tunezja - hotel Almaz

ja również nie polecam Almazu wróciłam 21 sierpnia 2009 cos strasznego wszystko powyżej opisane to prawda niestety, jedynie animatorzy starali sie jak ogli zeby klimat był ale reszta to katastrofa

Hej to ja. Chyba do tej pory wszyscy Tunezyjczycy pamiętają nasze zakupy z krawatami. Wiesz wydaje mi się, że wyszliśmy z tego wszystkiego lepiej niż oni. Myślę, że będą nas pamiętać jeszcze długo. A tak poza tym do wszystkich krawaty "firmowe" można kupić po 5 dinarów za sztukę. Nie dajcie się nabierać i nie płaćcie więcej! Pamiętajcie jak coś kosztuję 50 dinbarów starajcie się kupić za 10. Myśle, że wam się uda. Wszystkich pozdrawiam i pamiętajcie omijajcie hotel Almaz z daleka!!!!!!!

Wróciłam 21 sierpnia i było bosko hotel czysty, obsługa miła, jedzenie bardzo dobre, animatorzy sympatyczni nie wiem o co wy się tak rzucacie. Hotel polecam bo na prawdę jest świetny

Byłam w Almazie od 14 do 21 sierpnia 2009 i nie narzekam

nie polecam tego hotelu tylko ze względu na bardzo podłe jedzenie oraz obsługę , zresztą nie lubią tam Polaków,ci co znają język to zrozumieli co się o nas mówi !!!!

Ja wróciłam z Almazu 14 sierpnia i też nie narzekam, bardzo mi się podobało

byłem teraz w sierpniu jeśli nie chcesz sobie popsuć urlopu NIE JEDZ TAM !!!!!!!!!!!! FATALNIE SZKODA PISAĆ BRAKŁO BY STRONY POZDRAWIAM I BARDZOOOOO NIE POLECAMMMM

Ja też lecę z Katowic 24.09. , może się spotkamy? Lecimy grupą 4 osoby. Natomiast trochę się obawiam po tych opiniach. Do zobaczenia.

Hahaaaaaa Ale wy wszyscy wymyslacie !!!!!!!!! hotel ALMAZ jest boski dobre jedzenie zajefajni Amatorzy.Basen przy hotelu jest rewelacyjny. przeciez to jest Afryka to co chcecie rolady z kluskami moze do tego jeszcze jakies kotleciki z wieprzowinki. co jedziecie na wakacje sie najesc czy sie zabawic ??? Szczerze polecam ten hotel bo jest tam bardzo fajnie ))))

Ja również niepolecam !! wszystko co wypisane wyzej, to prawda...a co do kubków , ktore sa rzekomo jednorazowe , to tak naprawde pije sie z nich non stop, kelnerzy je tylko przeplucza i podaja innym goscia.. jedzenie monotonne , w opcji all czesto brakowalo czegos, np. alkoholi.. zdarzalo sie , ze zostalo tylko piwo... to chcielismy kupic u nich w barze rum, to rzucili ceną 150 dinarow..czyli ponad 300 zl..na suficie w pokoju 240 mialem pleśn..ogolnie nie polecam hotelu, jedynie co milo wspominam, to animatorow,ktorzy stwarzali super klimat, aerobik, polo wodne , o godz. 22 rozne ciekawe przedstawienia i disco jamaica a wrocilem 10 września 2009 , czyli calkiem niedawno jedynie co , to slyszalem, ze 4 gwiazdki w tunezjii , to ponoc standard , taki jak w polsce 2 gwiazdki.. jedynie moze to usprawiedliwac almaz

hej przyjaciel chce bysmy na sylwestra wyskoczyli do Tunezji a ja nie wiem na co sie zdecydowac.pomocy prosze.

Witam :) Byłam w lipcu 2009 w hotelu Almaz. Szczerze nie polecam a już na pewno odradzam wyjazd z organizatorem Sun&Fun. Masakra! przyspieszyli nam powrót o 13 godzin :evil: Był na tygodniowym wyjeździe więc ten jeden dzień był dla mnie bardzo dużą stratą :'(

prawie wszystkie pozytywne opinie są od kobiet co leżały na plecach mając araba nad sobą i nie widziały minusów w hotelu