millenium travel, był ktoś z nimi???

Rafał napisał

NIE WYKUPUJCIE WCZASÓW Z MILLENIUM TRAVEL!!!
Niestety ale po tym jak nie zwrócono mi pieniędzy jestem zmuszony przestrzegać ludzi przed takimi ludźmi.

To biuro potrafi jedynie kłamać a później przepraszać!!

Już od samego początku były problemy. Na początku roku wykupiłem wczasy w Hiszpanii wpłacając całą kwotę za 7 osób żeby było taniej. Ostatecznie wylądowałem w Albanii + Chorwacja.

Dowiedziałem się o zmianie kierunku na 2 tygodnie przed wycieczką i gdybym nie zadzwonił osobiście o tym facie dowiedziałbym się dopiero w Katowicach.

Następnie przyszedł problem z rezerwacją miejsc w autokarze! Pani kłamiąc, że wysłała mi link do rezerwacji miejsc nie uczyniła tego twierdząc, że widocznie nie doszło do mnie lub wiadomość była SPAMEM! Nadmieniam, że posiadałem każdego maila po początku prowadzenia korespondencji i raptownie ten jeden mail nie doszedł!!! Przez co 7 osób z mojej rodziny porozsadzane było pojedynczo po całym autokarze!

Kolejna wpadka to zajmowanie miejsc w autokarze! Poprosiliśmy pilotki w miarę możliwości o usadowienie nas razem. Zgodziła się bo powiedziała, że i tak przyjechał inny autokar niż miał być ( miał być z Sindbada a był jakiś rzęch). Po czym zaczęła z powrotem przesadzać ludzi bo jakaś pani z przodu powiedziała, że będzie siedziała na miejscu, które rezerwowała, przez co wyjazd opóźnił się o godzinę!

Następna sprawa to wycieczki fakultatywne. Budapeszt 15 Euro- za pokręcenie się po Placu Wolności ok 1 h , Podobnie sytuacja wygląda w Zagrzebiu. 35 Euro za jeziora Plitwickie z przewodnikiem, który tak naprawdę przeprowadził nas po trasie nic nie mówiąc. Lepiej kupić samemu bilety w kasie zaoszczędzając 5 EURO/os. Jedyna godna polecenia wycieczka to całodniowa wycieczka z przewodnikiem do Mostaru i Medziugorie!

Kolejny rarytas!!! Wyżywienie w hotelu Saranda Beach Resort!!! Żadają 225 zł od osoby, a później robia jakieś podzialy dorosły 1000 leków, dziecko 500 leków. Pytam się czemu skoro za dziecko zapłaciłem tyle samo co za siebie!!

Tak naprawdę 1000 leków nie starczy na zjedzenie normalnego obiadu. Pierś z kurczaka 700 leków, frytki 300 leków sałatka 350 leków= 1350 leków czyli 350 leków dopłaty!!! a 500 leków na dziecko starczało jedynie na frytki!!!

Jednego dnia kolega zamówił doratę za 1000 leków dostał bardzo fają rybkę na którą czekał ponad godzinę! Na drugi dzień zamówiłem to samo. I tu ku mojemu zdziwieniu dostałem ją bardzo szybko ale kiedy spojrzałem na talerz dostałem białej gorączki!!! Nie dość, że ryba była malutka to jeszcze była pozbawiona ogona i przeciętna na pół! Kiedy poprosiłem o całą doratę kelner powiedział, że dział takie dostali. Po czym po chwili innemu wczasowiczowi podał prawdopodobnie moją połówkę! Zupy to chyba pomyje z umytych garnków, a sałatki typu '' grecka'' to pozrzucane warzywa ze śniadania z dodatkiem jakiegoś lokalnego sera ponoć grecki. ( pewnie się nie znam bo jem tylko grecki z biedronki).

Zrezygnowaliśmy z wyżywienia i zaczęliśmy stołować się sami.

Okazało się, że jedzenie w restauracjach na głównej promenadzie w Sarandzie i Ksamilu jest o wiele tańsze niż w hotelu. Okazało się, że 1000 leków starcza na dwu daniowy obiad z napojem i piwkiem. ( piwo w hotelu 150 leków w restauracji nieopodal hotelu 120 leków)Czyżby hotel zarabiał na wczasowiczach w taki sposób?

Rezydentka dała do podpisania stosowne dokumenty, w których czarno na białym było napisane że pieniądze za resztę wyżywienia będą zwrócone na konto. Kiedy napisem maila do MT z przypomnieniem o zwrot odpisano mi że nic nie dostanę!!!

I na sam koniec powrót do kraju!!! Planowany był na godzinę 18.30 a byliśmy w Katowicach po 23.00. Powodem nie uwierzycie Państwo była pomyłka kierowców/ pilota!!! Kiedy ludzie zaczęli się denerwować pani pilot zaproponowała busa antenowego do Warszawy- ale uwaga za 1400 zł!!! Ludzie mieli kupione bilety powrotne które im przepadły!!! Nadmieniam, że 5 godz. spóźnienie nie wynikało z ciężkich warunków na drodze, kataklizmów czy wypadków drogowych, po prostu kierowcy zabłądzili!!! Co miałem powiedzieć swojemu 7 letniemu plączącemu dziecku, że będzie do 6 rano koczował na dworcu. Zamiast być w domu w sobotę po 23.00 byłem w niedziele po 13.00!!! Mistrzostwo świta.

Pytam się kto zwróci za hotel w Katowicach i za kolejne bilety PKP!!!

To tylko najbardziej rażące uchybienia MT a było ich więcej!

Naprawdę nie jestem wymagający ale jakieś minimum przyzwoitości powinno obowiązywać! Liczyłem się, że poprzez konkurencyjną cenę wczasów mogą być jakieś uchybienia ale nie aż tyle i to na jednej wycieczce. Podczas tego turnusu było więcej niezadowolonych wczasowiczów, a rezydentka miała urwanie głowy!!!

Takie to właśnie są wczasy z MT.

Gorąco, gorąco polecam ludziom, którzy chcą przeżyć ekstremalną wycieczkę. Ludziom którzy chcą po prostu odpocząć z rodziną stanowczo odradzam. Naprawdę lepiej dopłacić parę złotych i mieć spokojne, normalne wczasy.

Ps. nie pozdrawiam MILENIUM TRAVEL czytaj MILENIUM TROUBLE!!!

urlopowiczka napisał

Witam Właśnie wróciłam i pragnę się podzielić swoimi uwagami i zletami pobytu w Albani hotel Seranda
OgÓlnie biuro dobrze zorganizowane z dojzdem z lotniska do hotelu Obsłauga kelnerzy animatorka i rezydentka ok Blisko plaży baseny. w pokojach czysto.klima płatna ale jeżeli ma się pokój z widokiem na morze jest ok.
To tyle zalet ale są również wady dla mnie bardzo istotne i myślę że dla większości również
Hotel jest położony obok hotelu Keljani gdzie od 9,00do 1.oo w nocy bębni muzyka nie mam nic przeciwko ale w końcu trzeba się przespać więc hotel nie nadaje się dla rodzin z dziećmi. KOlejnym i chyba najważniejszym problemem to była epidemi wymiotów i biegunki brała każdego po kolei nawet nowe turnusy.Pani menadżer która była odpowiedzialna olewała cały problem obwiniając nas polaków że to my to tam przywieżliśmy w żaden sposób nie pomogła do miasta było 3 km tak i do jak do apteki miała samochód pracownikow wywozili do szpitala a gości mieli gdzięs Jedyną osobą która starała się pomóc to Pani Gabrysia ODDawała swoje leki by pomóc innym no cóż a cała reszta miała to w d..... Chyba powinni pomyśleć że ktoś kto raz się zraził więcej tu nie wróci
Radzę na wyjazd wziąć srodki przeciwbólowe żeby potem nie latać i szukać aptek u nich nie wszystko jest.
Jeżeli kotoś mimo tych wad chce zwiedzić Albanie to Warto jest wiele ciekawych miejsc na wycieczkach fakultatywnych a rezydentki Zuza i Ola fajnie opowiadają i wiele zostaje w głowie

Gosc napisał

Witam millenium travel chodzi mi o lot w przyszłym roku i raczej nie w szczycie sezonu może czerwiec może wrzesień???