NEI PORI - BIURO TĘCZA

Warto sobie wziąść do serca to co mówią panie rezydentki, nie spożywać dużej ilości alkoholi , sprawdzone na sobie i na niedowiarkach, spożywać z umiarem i wieczorową porą.

Czy Villa Vasilis znajduje się w tej samej części Nei Pori co Elwira i Filio?

turysta, napisz do mnie na maila:
michal22michal@wp.pl

w Nei Pori z biurem Tęcza byłam 2 razy. W tym roku z przyczyn niezależnych niestety nie pojadę ( nad czym ubolewam) ale na przyszły rok już planuję i oczywiście będzie to Nei Pori, bo dalej czuję, że ta część Grecji jest niewystarczająco przeze mnie poznana. Wyjazd z dzieckiem, w tamtym roku 6 lat. A teraz konkrety: Nei Pori to typowa rodzinna miejscowość, szeroka plaża, długie i łagodne wejście do morza, szerokie ulice w stylu USA (oni miasteczko fundowali) więc pociechę zawsze widać nawet jak nam sama puści się do przodu na rekonesans . Brak gnębiących w nocy dyskotek. I mam taki apel : jeśli jesteś młody i chcesz się zabawić na całego, błagam nie wybieraj Nei Pori! bo ty się umęczysz, a innym uprzykrzysz życie! Co do jedzenia: przewspaniała piekarnia na końcu miasteczka niedaleko mostku gdzie można pokarmić z pociechami żółwiki w rzece, (jeśli się pójdzie na koniec miasteczka i będzie się szło tą ostatnią ulicą to nie ma siły w końcu się na piekarnię trafi, od kościoła na zachód przecznica przed tawerną Platon,) polecam wypieki wspaniałe, sklepiki przy plaży mogą się schować przy ich bułeczkach . I wspomniałam nieprzypadkowo o Platonie fakt, że tawerna nie przy plaży, ale za to taniej i tak rodzinnie, dla nie znających języka urocza kelnerka słowaczka, co to naszą ojczystą mowę zna, a poza tym jedzenie domowe, (rodzinny interes, rodzina się przy tym uwija i sami też tam jedzą, więc jest ok ), a jak was to nie przekonuje, to w tajemnicy powiem, że rezydentki i kierowcy też się tam stołują, więc musi być przystępnie i smacznie. Wspomniałam o rezydentach i kierowcach, więc do tematu wycieczek fakultatywnych przeszłam jakby płynnie. Naczytałam się te 3 lata wstecz na forum, żeby od rezydentów nie brać wycieczek, bo drogo, tylko z lokalnych biur, więc w upale wszerz i wzdłuż Nei Pori obiegłam, żeby znaleźć taniej niż to, co wieczorem nasza rezydentka proponowała i co? I się pomyliłam bo wieczorem mogłam wziąć wycieczki od rezydentki kochanej naszej, bo to wspaniałe panie, co pracują w lokalnym biurze EviTours i z tęczą równocześnie współpracują, więc taniej się nie znajdzie, a ja tylko popołudnie na plaży zmarnowałam i wam tego chcę oszczędzić. Jedziecie z Tęczą, bierzcie wycieczki od rezydentek, nie z Teczą, szukajcie biura EviTours (samo centrum przy gł. ulicy) Przy okazji pozdrawiam serdecznie Panią Basię, Panią Janulę i Pana Dymitrosa, jak ja żałuję że Was w tym roku nie zobaczę, ale co się odwlecze....). Kolejna rada wycieczkowicze z Tęczy słuchajcie rezydentek, bo mają same dobre wskazówki dla was. Zawsze spałam w Marii i w przyszłym roku jak się uda też się tam wybiorę. Czysto, miło, spokojnie. Zaraz po przyjeździe w radości zaczęliśmy zabawę zapominając o sjeście, właściciele uprzejmie i delikatnie nam o tym przypomnieli, jeśli macie ochotę pohałasować w czasie sjesty czy ciszy nocnej zawsze można się wybrać na plażę, ale nie utrudniajmy sobie życia i nie uprzykrzajmy odpoczynki hałasami. W zeszłym roku pod koniec turnusu do Marii przyjechała grupka chłopców z siłowni z dziewczynami z solarium, pierwszej nocy odsypiali podróż, ale drugiej zaczęli zabawę, reakcja była natychmiastowa,odwiedziła ich rezydentka, nie wiem jak sprawa się skończyła, bo był to dzień mojego wyjazdu, ale serdecznie współczułam turnusowi po nas takiego towarzystwa. Kochani jak wybieracie miejsce na wakacje nie łakomcie się na cenę, kierujcie się swoimi potrzebami i oczekiwaniami, pomoże to uniknąć kłopotów i rozczarowań. Nei Pori to miejscowość dla rodzin z dziećmi, dla osób lubiących miejsca oferujące atrakcje, ale nie tętniących w rytmie dyskoteki, powiedziałabym umiarkowany spokój, bo miasteczko oferuje niezliczoną ilość knajpek i tawern, jest gdzie iść wieczorem, ale jest też spokojnie, relaksowo. Mnie odpowiada w 100 % , dlatego wracam za rok

I dlatego jadę tam 3 raz

i love NP napisał

w Nei Pori z biurem Tęcza byłam 2 razy. W tym roku z przyczyn niezależnych niestety nie pojadę ( nad czym ubolewam) ale na przyszły rok już planuję i oczywiście będzie to Nei Pori, bo dalej czuję, że ta część Grecji jest niewystarczająco przeze mnie poznana. Wyjazd z dzieckiem, w tamtym roku 6 lat. A teraz konkrety: Nei Pori to typowa rodzinna miejscowość, szeroka plaża, długie i łagodne wejście do morza, szerokie ulice w stylu USA (oni miasteczko fundowali) więc pociechę zawsze widać nawet jak nam sama puści się do przodu na rekonesans . Brak gnębiących w nocy dyskotek. I mam taki apel : jeśli jesteś młody i chcesz się zabawić na całego, błagam nie wybieraj Nei Pori! bo ty się umęczysz, a innym uprzykrzysz życie! Co do jedzenia: przewspaniała piekarnia na końcu miasteczka niedaleko mostku gdzie można pokarmić z pociechami żółwiki w rzece, (jeśli się pójdzie na koniec miasteczka i będzie się szło tą ostatnią ulicą to nie ma siły w końcu się na piekarnię trafi, od kościoła na zachód przecznica przed tawerną Platon,) polecam wypieki wspaniałe, sklepiki przy plaży mogą się schować przy ich bułeczkach . I wspomniałam nieprzypadkowo o Platonie fakt, że tawerna nie przy plaży, ale za to taniej i tak rodzinnie, dla nie znających języka urocza kelnerka słowaczka, co to naszą ojczystą mowę zna, a poza tym jedzenie domowe, (rodzinny interes, rodzina się przy tym uwija i sami też tam jedzą, więc jest ok ), a jak was to nie przekonuje, to w tajemnicy powiem, że rezydentki i kierowcy też się tam stołują, więc musi być przystępnie i smacznie. Wspomniałam o rezydentach i kierowcach, więc do tematu wycieczek fakultatywnych przeszłam jakby płynnie. Naczytałam się te 3 lata wstecz na forum, żeby od rezydentów nie brać wycieczek, bo drogo, tylko z lokalnych biur, więc w upale wszerz i wzdłuż Nei Pori obiegłam, żeby znaleźć taniej niż to, co wieczorem nasza rezydentka proponowała i co? I się pomyliłam bo wieczorem mogłam wziąć wycieczki od rezydentki kochanej naszej, bo to wspaniałe panie, co pracują w lokalnym biurze EviTours i z tęczą równocześnie współpracują, więc taniej się nie znajdzie, a ja tylko popołudnie na plaży zmarnowałam i wam tego chcę oszczędzić. Jedziecie z Tęczą, bierzcie wycieczki od rezydentek, nie z Teczą, szukajcie biura EviTours (samo centrum przy gł. ulicy) Przy okazji pozdrawiam serdecznie Panią Basię, Panią Janulę i Pana Dymitrosa, jak ja żałuję że Was w tym roku nie zobaczę, ale co się odwlecze....). Kolejna rada wycieczkowicze z Tęczy słuchajcie rezydentek, bo mają same dobre wskazówki dla was. Zawsze spałam w Marii i w przyszłym roku jak się uda też się tam wybiorę. Czysto, miło, spokojnie. Zaraz po przyjeździe w radości zaczęliśmy zabawę zapominając o sjeście, właściciele uprzejmie i delikatnie nam o tym przypomnieli, jeśli macie ochotę pohałasować w czasie sjesty czy ciszy nocnej zawsze można się wybrać na plażę, ale nie utrudniajmy sobie życia i nie uprzykrzajmy odpoczynki hałasami. W zeszłym roku pod koniec turnusu do Marii przyjechała grupka chłopców z siłowni z dziewczynami z solarium, pierwszej nocy odsypiali podróż, ale drugiej zaczęli zabawę, reakcja była natychmiastowa,odwiedziła ich rezydentka, nie wiem jak sprawa się skończyła, bo był to dzień mojego wyjazdu, ale serdecznie współczułam turnusowi po nas takiego towarzystwa. Kochani jak wybieracie miejsce na wakacje nie łakomcie się na cenę, kierujcie się swoimi potrzebami i oczekiwaniami, pomoże to uniknąć kłopotów i rozczarowań. Nei Pori to miejscowość dla rodzin z dziećmi, dla osób lubiących miejsca oferujące atrakcje, ale nie tętniących w rytmie dyskoteki, powiedziałabym umiarkowany spokój, bo miasteczko oferuje niezliczoną ilość knajpek i tawern, jest gdzie iść wieczorem, ale jest też spokojnie, relaksowo. Mnie odpowiada w 100 % , dlatego wracam za rok

Dziękuję za wspaniały opis .11.08 2015 bedziemy z dziećmiw w Marii.

A może ktoś napisze tegoroczną recenzję z pobytu w Nei Pori?Był ktoś w Villi Vasilis? Będę wdzięczna 😊

Ja też jadę do Vili Vasilis, nikt tam nie był?

ja byłam w Vasilisie dzisiaj wróciłam do Polski. Vasilis to dawny ośrodek Chrisa, który miało między innymi biuro Śląsk. Znajduje się praktycznie zaraz koło Filio. co was konkretnie interesuje jeśli chodzi o Vasilisa?

Byłem,wróciłem...luz,blues...

Super, że wreszcie ktoś właśnie tam był i podzielił się tym. Jakie warunki w studiach, w aneksach kuchennych? Czy Standart pokoji ok, czy faktycznie blisko morza, czyli 200 metrów jak piszą? Ann sama nie wiem, o tyle rzeczy chciałabym zapytać.. Różne informacje, za wszystkie będę wdzięczna za tydzień tam wyjeżdżam, na mój wytęskniony urlop. Z góry wielkie dzięki.

Ja byłam w wilii Elwira i więcej do tej willi nie pojadę. Willa ładna ale brudna. Na pewno wymagałaby odświeżenia Najgorsza była łazienka. Syf taki, że wchodziliśmy tam w klapkach Silikon, którym był wykończony brodzik i inne rzeczy czarny od pleśni i grzyba Płytki, drzwi, lustro to na pewno nie były myte, na wentylatorze centymetrowa warstwa kurzu. Okropne ! Brodzik płytki, bez zasłony prysznicowej. W czasie kąpieli woda lała się po całej łazience i trzeba było zbierać ją mopem, bo odpływ w podłodze był zatkany
Naczyń i sztućców nie używałam bo niestety też były nie domyte.
Pokoje skromnie umeblowane, na cztery łóżka tylko 1 szafka nocna, do tego 1 szafa i stół Na szczęście łóżka miały czystą pościel Balkon duży, ze stołem i krzesłami.
W willi jest Wi-Fi ale tylko w holu i czasami nie można było się połączyć.
Do morza blisko, do sklepów także.
Same Nei Pori piękne miasteczko Plaża szeroka, morze płytkie, idealne dla dzieci Bardzo nam się podobało i chętnie tam wrócimy ale do innej willi
A jeśli chodzi o podróż autokarem, to nie mam żadnych zastrzeżeń. Kierowcy i panie pilotki bardzo mili Autokar wygodny, w jedną stronę mieliśmy nawet kontakty przy fotelach Przystanki co 4 godz, tak na ok.15 min. W czasie jazdy włączane były bajki, filmy, także czas minął szybko i przyjemnie
Jeśli chodzi o wycieczki od pani rezydentki, to na mieście można znaleźć tańsze

Wiolik napisał

Super, że wreszcie ktoś właśnie tam był i podzielił się tym. Jakie warunki w studiach, w aneksach kuchennych? Czy Standart pokoji ok, czy faktycznie blisko morza, czyli 200 metrów jak piszą? Ann sama nie wiem, o tyle rzeczy chciałabym zapytać.. Różne informacje, za wszystkie będę wdzięczna za tydzień tam wyjeżdżam, na mój wytęskniony urlop. Z góry wielkie dzięki.

Warunki okej. Też zależy czego się spodziewasz za taką cenę My miałyśmy pokój 2osobowy i akurat nam się trafiło ,że balkon teoretycznie istniał, ale w praktyce możliwe było tylko stanie tam 1 osoby i wieszanie prania Poza tym czysto, bez zastrzeżeń. Nei Pori ma to do siebie, że gdzie byś nie mieszkała to i tak będziesz miała blisko do morza Nie mam miernika w oczach, ale może 200m to jest, w każdym razie blisko spacerkiem Jeśli oczekujesz relaksu w spokojnej atmosferze to Nei Pori na pewno się sprawdzi

Jeszcze zapomniałam o aneksie odpowiedzieć Kuchenka, u nas nie działał czajnik akurat , zlew, naczyń i sztućców do wyboru do koloru. Pamiętaj tylko żeby wziąć płyn do naczyń, papier toaletowy i worki na śmieci, bo apartamenty tego nie zapewniają co szokowało niektórych z mojego turnusu ( mimo ,że biuro o tym informuje w katalogu ) No chyba ,że chcesz kupić na miejscu, to też oczywiście możliwe.

Ann, wielkie dzięki za informacje, nie spodziewam się cudów, wiem jak w takich apartamentach bywa. My też 2 osobowy apartament, więc pewnie też będzie wersja balkon bida, szkoda bo liczyłam na fajne przesiadwanie wieczorem.. O papierze itp. wiem, wezmę ze sobą, po co kupować. Jeszcze zapytam o komary, dużo było tego? A co do Nei Pori, właśnie relaksu w niewielkiej miejscowości oczekuję, trochę poczytałam zanim wybrałam

Wiem, że na dole jedna para miała 2 osobowy i mieli spory taras. My miałyśmy na górze, może dlatego gorzej Zdecydowanie zabierz jakiś spray albo takie coś do kontaktu. Niby są moskitiery przy balkonach, ale szczerze to u nas to mało co dawało Komarów mnóstwo na plaży nocą, na promenadzie raczej nie. To już zależy co tam będziesz robiła. Nas pogryzły okropnie, ale dziwne, bo np. po 2 dniach już nie było tych bąbli. Także da się przeżyć Skoro tak to na pewno nie będziesz rozczarowana

W Grecji byłem 3 razy i odradzam Riwiere Olimpijską.W ubiegłym roku byłem w Nei Pori.Nie mówię że było źle...było fajnie ale w Grecji jest tysiące lepszych miejsc.Nei Pori,Parali i wszystko wokól to taki konglomerat turystyczny.Same hotele, studia itp. Nie pozna się greckiej kultury i Greków w takim miejscu.Dlatego polecam miejsca w których życie turystyczne łączy się z normalnie funkcjonującym życiem mieszkańców Grecji np. Skala Potamia na wyspie Thasos. Tam byłem 3 lata temu z Olimpem za naprawdę śmieszne pieniądze i to były moje wakacje życia.Nad morzem znajduje się część turystyczna miasteczka a jakieś 1,5 km w głąb wyspy senne, greckie, górzyste, malownicze miasteczkoRewelacja.W Nei Pori oprócz plaży i deptaku nic nie ma więc jeśli ktoś ma zamiar oprócz wypoczynku poznać trochę więcej Grecji tam tego nie zazna niestety

Nei Pori jest fajne, raczej dla rodzin z dziećmi niż dla zapalonych dyskotekowiczów, plaża długa i szeroka, można wejść dość daleko w głąb morza i jest płytko. Są wycieczki fakultatywne do Skiatos - dość męczące, stawać trzeba o 6 rano, na meteory - zdaje się, że dobry wybór, na olimp - trzeba się trochę nachodzić, do Salonik - oddalone ok. 100 km od NP i do Aten - tu już ok. 500 km w jedną stronę - nie byłem - zapewne dość męczące dla rodzin z dziećmi.
Warto zobaczyć kraby w zatoce - dojść d plaży i w prawo, najpierw plaża nudystów, potem zatoka z krabami po prawej stronie, fajna sprawa. Warto iść pokarmić żółwiki chlebem - na końcu NP (strona przeciwległa co plaża) iść w prawo i potem w lewo jest most, wejść na niego, pod mostem są żółwie w wodzie i na kamieniach się opalają, jak się rzuci chleb do nich, wypłynie ich więcej.
Nei Pori w porze wieczorowo - nocnej na ulice wychodzi dużo ludzi, fajnie to wygląda, w dzień wiadomo, dużo ludzi na plaży. Sklepów Super Marketów jest dużo, jest też od wiosny tego roku Carrefur - trzeba iść w stronę Platamonas, kawałek za wesołym miasteczkiem, ale ceny jak są promocje to może korzystne, a tak, to może nawet w innych sklepach w NP jest często taniej. Jest wesołe miasteczko, warto z dziećmi iść. Widoki są przepiękne, góry i morze obok siebie, ładnie to kontrastuje. Morze bardzo ciepłe było, około myślę 28-29 o C, morze egejskie jest znaczniej bardziej słone niż bałtyckie. Przy deptaku plażowym jest dużo fajnych tavern i restauracji, do których zapraszają kelnerzy, gdy idzie się deptakiem, polecam greckie dania narodowe musaka i pasticio, jest cała masa przeróżnych sałatek, no i gyros pita za około 2 - 2,5 euro, zależy z czym się chce. Polecam iść do MYJogurt przy deptaku, samemu można sobie go zrobić, to takie lody, a potem do wyboru jest ponad 20 różnych polew i posypek, nugat i innych masa, często rozdają ulotki z obniżką -0,5 e, ale samemu też można wejść i poprosić o takie ulotki. Chleb grecki jakoś aż tak nie podszedł mi do gustu, po prostu inny niż polski tradycyjny chleb. Na plaży masa leżaków, które jakby podlegają pod różne taverny, bierze się coś do picia i ma się leżak na cały dzień, po prawej stronie, w pobliżu budki/strażnicy z ratownikiem spoko gościu vasilis chyba się nazywa, polecam u niego brać, za 3,5 e jest duże piwo i do tego mała porcja frytek, gdzie indziej za 3 e jest małe piwo tylko. Co do tęczy, biuro w porządku, przejazd autokarem trochę męczący, ale myślałem, że będzie gorzej,szybko zleciało, fajne filmy i bajki puszczali w autobusie, z perspektywy przejazdu autobusem przez róże kraje, można wiele ciekawych rzeczy pooglądać, poznać krajobraz danego kraju, postoje 2 dłuższe, kilka krótszych 15 minutowych, po przyjeździe do Grecji - przystanek na kawę na zimno frappe - niby dobra, ale nie aż tak, drugi raz bym nie brał. W NP tęcza ma 5 pensjonatów, zależy jak się trafi, na łazienki to chyba prawie wszyscy się skarżą, syfiaste trochę, pseudoprysznice często bez nawet parawanu czy jakiejś zasłonki, generalnie, w sumie nie jedzie się po to, żeby w pokoju siedzieć i w łazience, tylko korzystać z życia, podobno ostatnio do Elwiry jakaś grupa młodych ludzi przyjechała i się wszyscy wkurzali, że byli bardzo głośni do samego rana, puszczali głośno muzykę, nawet w ciszy nocnej (która trwa od 0 do 6), ludzie nie mogli spać, dzieci co chwila się podobno przez to budziły. Poza tym, cenniki prawie zawsze w restauracjach i tavernach w języku polskim - po angielsku można się spokojnie dogadać, a niekiedy nawet i po polsku lub tylko pokazać o cho chodzi.
Ja tęczę polecam, uważam, że są profesjonalni, nie było z niczym u nich problemu, nawet po lekarza wiem, że ludzie dzwonili i mieli go gratis, tu dał zastrzyk, tu lekarstwo na wysypkę, mówił po polsku - tęcza ma ubezpieczenie na taką ewentualność, Nei Pori polecam i to bardzo, Grecy bardzo mili i sympatyczni, za około 20 - 25 euro można dobrze zjeść i mówię tu o rodzinie 4 osobowej. Super wycieczka.
Jakby ktoś miał pytania, proszę pisać, mogę odpowiedzieć.

wszystko jest tak jak pisałeś super że wyjazd się udał ja zapytam jak teraz wygląda sprawa imigrantów <niewiem czy w poprzednich latach byłeś i czy teraz jest różnica> w sensie czy jest tam kłopot z nimi ?<we Włoszech podobno tragedia>pozdrawiam

Nie zauważyłem problemu emigrantów w Nei Pori, aczkolwiek, może to za mała miejscowość, aby coś takiego tam wystąpiło. Owszem byli ludzie różnych narodowości, ale każdy miał tam jakieś zajęcie, Azjatki jakieś masaże oferowały, obywatele Afryki kulturalnie oferowali na plaży na sprzedaż różne gadżety - paski do spodni, okulary, zegarki itp. Nie było z niczym problemu.

dzięki za odpowiedź czyli jest tak jak w latach ubiegłych bo jak się słyszy na wyspach zwłaszcza Kos to niewiem czy chciałabym takich wakacji

kto jedzie z Tęczą do willi Maria od 01.09.2015?

Czy targ w Nei Pori jest w czwartek tak jak pisał "Turysta" bo mi się wydawało ,że w piątek ??

Piątek

A... - dzięki za potwierdzenie bo będziemy w Nei Pori własnie w piątek - może zdążymy na targ by zrobić pierwsze po przyjeździe zakupy