millenium travel, był ktoś z nimi???
Strona: « < ... 31 32 33 34 35 36 37 38 39 ... > »
Autor | Treść |
---|---|
anka
|
#851 12:54, 09.08.2016
|
Gość |
A ja byłam na Korfu w lipcu. Nie mogę narzekać. Podroż ciężka bo autokarem, ale wszystko było pod kontrolą. Na miejscu bez fajerwerków, ale uważam wakacje za udane. Zastanawiam się nad Albanią w przyszłym roku. Pożyjemy zobaczymy. IP: 83.14.100.134
|
krzysiek
|
#852 15:11, 09.08.2016
|
Gość |
Bylem w Albanii w zeszłym roku i to były moje jedne z najlepszych wakacji w życiu. Nie piszemy tu w tym wątku o walorach i atrakcjach Albanii ,tylko o MT. Biuro nie tylko mnie ale i wiele innych osób wystawilo w tym roku do wiatru ,stąd tak wiele niepochlebnych opinii. Dorotko- umiejętność czytania ze zrozumieniem jest bezcenna.... Życzę Ci wielu udanych wyjazdów z nimi ,ja niestety więcej z ich usług nie skorzystam.Poczytaj moje wcześniejsze posty to zrozumiesz... Pozdrawiam... IP: 188.146.101.225
|
marusia
|
#853 15:18, 10.08.2016
|
Gość |
Millenium travel???? TOTALNY DRAMAT!!!! Byliśmy z tym biurem w Albanii własnie wróciliśmy z mężem i jesteśmy totalnie zniesmaczeni. Może od początku: po wyladowaniu na Korfu czekaliśmy godzinę w autobusie na 4 osoby z warszawy (którzy lądowali 20 min po nas) po czym okazało się że ich nie ma a rezydentka nie zostala poinformowana ze nie przyjadą. Z lotniska jakies 2-3km do portu na wodolot (juz dawno bym ta dotarła gdyby nie to czekanie) tam stanie w kolejce do odprawy na zew w upale...do wodolotu trzeba sobie samemu wsadzic walizki uważając by nie wpasc do wody gdyz panowie z obslugi wodolotu mieli to w .... Nastepnie po dotarciu do Albani wsiedlismy w autobusy dwa przy czym było wiecej ludzi niz miejsc wiec co poniektore osoby stały w autobusie a ze były korki to troche postały. Najpierw zatrzymalismy się przy jednym hotelu w Sarandzie(nie polecam morze łączy się tam z rzeką która jest przerazliwie zimna- słowa rezydentki) oraz bardzo dalko od centrum. Nastepnie pod kolejnym hotelem Muratti w Ksamilu i wkoncu umeczeni po 12 godz dotarlismy do naszego pieknego i nowego Lemon tree- a tam hmmm pani rezydentka pow ze najpierw śniadanie a potem klucze do pokoi. Na śniadanie był ochydny chleb tostowy, niedojrzałe pomidory, papryka, ogórek, dżem,roztopione masło, i kiełbasa zimna i ochydna. do tego soki tak ochydnr ze sie ich pic nie dało mleko i kawa. NIE MA HeRBATY! Zjedlismy szybko gdyz wszyscy chcieli sie ukapac i wyjsc jeszcze nad morze.. Niestety pani rezydentka pow ze nie da mi klucza do pokoju (choc miala go na blacie) dopoki nie bedzie miala wszytskich kluczy które co chwila dostawala od sprzataczek. Po ok 30 min od pierwszej prosby znow podeszlam by dala wkoncu klucz a ona olewajac mnie i nie zwracajac uwagi patrzyla na karkę swoja i nie odpowiadala. po godzinie wkoncu zaczela rozdawac klucze... sa 3 budynki my wyladowalismy chyba w najstarczym a teksty ze sa to nowe budynki i wyremontowane w tym roku niestety było nieprawda. kolejna rzecza bylo wytaraskanie sie na drugie pietro po stromych schodach z walizakami. kiedy dotarlismy przed pokoj okazało sie ze klucz nie pasuje do drzwi wiec znow schodze w dol prosze o podmiane na co rezydentka mowi ze :tak włąsnie myslal ze dala nam zły". ok. wchodze do pokoju uderza mnie gorąc jakich mało i.... pokój śmierdzacy i brudny. wszedzie na ramie łóżka balkonie podłodze kuchni i w ąłzience pełno czarnych włosów, nawet wąż od prysznica był cały obtoczony kłębem włosów. z kanalizacji w łazience śmierdzi, stare zurzyte mydła w łazience brud syf, aneks kuchenny wogóle nie wyposażony. oprócz lodówki, okapu i kuchenki nie było ani szklanki ani noza ani widelca czy garnka. schodze wiec na dół poprosic o pilot do klimatyzacji oczywiscie klima odpłatna 10euro, na co pani mi odpwoedziala ze za jakies 3,5 godz bedzie spt z nia wiec wtedy zaprasza po pilota. poszłam wiec do pokoju ale ze nie dalo sie wytrzymac w tym cieple a sama chcialam sie umyc po podrozy i wyjsc to zeszlam znow na dol i prosze tym razem animatorke bo rezydentki juz nie było by dala mi pilot do klimy oczywiscie znow pow ze dopiero za 3,5 godz. kiedy wytłumaczylam jej delikatnie ze chce juz to z łaską zapisałą moja opłate na serwetce i dała pilot od klimy. to jeszcze nie koniec ale teraz juz sie streszcze: woda lodowata niestety jakos tzreba bylo sie umyc. zawsze rano była lodowata woda a wieczorami niestety letnia a ciepla tylko popoludniu tak wiec jesli chciales sie umyc w goracej to trzeba bylo przyjsc z plazy ok 17 (słonce grzało do 20) okolo godz 19 w góe niestety woda byla letnia ze az trzepotalo sie z zimna kiedy np trzeba bylo umyc wlosy. w ciagu tych 7 dni 2 razy nie bylo wogole wody kiedy wrocilismy z plazy. a kiedy byl 1 dzien pochmurny to nawet popoludniu nie bylo cieplej wody. papier toaletowy był na "kartki" musialas schodzic i sie prosic w recepcji wiec dawali po jenej rolce (wkoncu kupilismy swoj) z klimatyzacji lało się z weża na balkonie wiec dalam tam wiadro z mopem ktorego trzeba bylo co dwa dni opróżniac. chcialam nawet ten syf w pokoju przetrzec mopem ale na mopie bylo wiecej kłaków niz w pokoju wiec zrezygnowalam.aby zasłonic firanke by nikt nas nie podgladal karnisz spadał za kazdym razem bo nie byl przykrecony. no i do sedna przez cale 7 dni nie bylo internetu- co prawda zasieg był albo i go nie bylo ale nata nie bylo. w skrócie wakacje do bani. Nie narzekalismy tylko my ale inni ludzie. NAPRAWDE NIE POLECAM tego biura kłamią ogólnie jest SYF BRUD i MAŁO PROSFESJONALNI LUDZIE (bo nawet rezydentka i animatorka nie potrafila nam pomoc jak i innym ludziom a ich tłumaczenie ze to nie ich wina ze nikt nie przyszedl naprawic splóczki ktora ciekla ja z weza strazackiego od 1 do 7 dnia wyjazdu to zalosne, lub ze ona tez sie dzis nie umyla i myla sie chussteczkami nawilzajacymi lub myla sie w zimnej ich nie usprawiedliwia bo ja za to zapłącilam a jej jest za to płącone. LUDZIE JADA Z TEGO BIURA TAK JAK MY JEST TO TANIE BIURO KTÓRE JAKO Z NIELICZNYM TAM JEZDZI- NA DZIEN DZISIEJSZY NIE POLECAM TEGO BIURA NIGDY W ZYCIU NIE BYŁAM W TAKIM SYFIE I Z TAKIEGO TRAGICZEGO BIURA PODRÓZY A JEZDZE KILKA RAZY DO ROKU. ogolnie albania to tani egipt do ktorego wrzucono bombe smieci zadnych koszy na smieci no masakra. a i przypomnialo mi sie jeszcze ze smieci trzeba bylo wystawiac na zew pokoju zawsze rano stamtad byly zabierane gdyz pokoje nie byly czyszczone ani razu. IP: 193.16.99.1
|
dora
|
#854 06:02, 12.08.2016
|
Gość |
Witam IP: 79.106.108.98
|
Millennium Travel
|
#855 11:43, 12.08.2016
|
Gość |
Dzień dobry, dziękujemy za wyrażenie swojej opinii, niestety nie możemy się zgodzić z większością Pani zarzutów. Czasami zdarza się, że podczas podróży występują jakieś opóźnienia, co nie jest niczym niezwykłym, chociaż zawsze staramy się, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik, to czasami na pewne sprawy nie mamy wpływu. Przepraszamy, jeżeli nasz pracownik nie okazał wystarczającego zainteresowania Państwa problemem, oczywiście zostanie to wyjaśnione. Jeżeli chodzi o inne zarzuty, to nie było podobnych zgłoszeń. Chcemy zapewnić Państwu komfortowy wypoczynek, dlatego zawsze gdy dostajemy podobne sygnały staramy się naprawiać problem jak najszybciej w miarę naszych możliwości. Przepraszamy za wszelkie utrudnienia. Pozdrawiamy serdecznie Millennium Travel IP: 79.175.212.29
|
Piotrek
|
#856 15:13, 12.08.2016
|
Gość |
Witam, mam pytanie czy w hotelu SARANDA BEACH RESORT basen jest ze słodką wodą? IP: 81.15.219.38
|
gość
|
#857 18:45, 12.08.2016
|
Gość |
Witam. Jestem obecnie w lemon tree z millennium travel pierwszy raz z tym biurem i jestem zadowolona.Autokar od sindbada-bd, podróż 29 h do zniesienia, super kierowcy.A teraz o apartamencie- pokój był wysprzątany,czysciutko.aneks średnio wyposażony ale nie przyjechałam tu obiadów gotować ( kawę da się przyrządzić było parę niedociągnięć i braków ale nie jestem "upierdliwym" wczasowiczem, plaże, pogoda, sympatyczni sąsiedzi z piętra sprawili że szybko zapomnieliśmy o niedociągnięciach.Po pilota od klimy pobiegłam natychmiast jak tylko otworzyłam drzwi od pokoju-gorąco niesamowicie! 15euro i od ręki dostałam pilota od przemiłej animatorki Dajany (bardzo pomocna osoba).Mój pobyt nie długo się kończy wyjazd bardzo udany.Z usług biura na pewno będę w przyszłości korzystać. IP: 79.106.108.98
|
Dorota
|
#858 21:23, 12.08.2016
|
Gość |
Jeżeli chodzi o jedzenie to nie trzeba go wykupywac , bo jesteśmy ograniczeni do menu restauracji a ono nie jest duże Polecam również korali ( w guvancie jeszcze nie byłam ) i tyle . Wszelkie wynalazki to strata kasy Ceny wszędzie podobne , różnica między daniami w muratim i korali a innymi knajpa jest ŻADNA albo nie znacząca. Absolutnie okropne jedzenie jest u czymiego - lokalusa u którego żywią się tylko Polacy (menu polskie polska kelnerka) roznica smakow jest porażająca To tak jakby podali Ci podali pomyje z murati ego czy korali Byliśmy raz owoce morza porażka stek smakował ale ale połowa była kością A 1/3 żyłą To co resztą było bardzo dobre Okoń niesmaczny i do tego grubo pokrojony ogórek pomidor i cebula po 2 plastry PORAŻKA Poza tym pogoda cudna . Rano w hotelu brak cieplej wody , a śniadanie raczej do 9 bo potem rzeczywiście wszystko zimne i zaczyna brakować. Hotel sam w sobie Oki trzeba wziąć pod uwagę , że to nie kurort włoski czy hiszpański Jeżeli przyjeżdża się do póldzikiego kraju w którym dopiero za 20 lat może będzie cywilizacja to trzeba wziąć poprawkę Dla nich to co nam oferują to luksus.Pozdrawiam IP: 79.106.108.98
|
Dorota
|
#859 21:26, 12.08.2016
|
Gość |
Dzisiaj jadłam w Korali makaron z dużymi krewetkami i flagi równe jabłko Poezja smakow córki były na pizzy w muratim i ponoć obłęd smakowy IP: 79.106.108.98
|
Dorota
|
#860 21:27, 12.08.2016
|
Gość |
Jabłoński fkambirowane miało być D IP: 79.106.108.98
|
Dorota
|
#861 21:30, 12.08.2016
|
Gość |
Flambirowane IP: 79.106.108.98
|
Gość
|
#862 08:37, 13.08.2016
|
Gość |
Jesteśmy teraz w murati.wszystko jest ok.klima hula olimpiada w Rio leci wieczorem po plazowaniu i siedzeniu w knajpkach jest co oglądać.nie zgadzam się z panią Dorota która pisała posty przedemna.jedzenie u czimiego najlepsze w całym ksamil.jak się nie jadło nigdy nierestauracyjnego jedzenia to może komuś nie smakować. Kuchnia u niego zdecydowanie domowa pozatym produkty których używa najlepsze z okolicznych miast.przemily i przesympatyczny facet nie jeden wieczór spędziliśmy na dlugich rozmowach o wszystkim żal ztad będzie jechać wrócimy napewno za rok na duzej IP: 79.106.22.87
|
dorota
|
#863 10:57, 13.08.2016
|
Gość |
Witam serdecznie Lubie dobrze i pysznie zjeść niekoniecznie a nawet wcale nie elegancko ale smacznie A tam mi nie smakowało było niedobre i oszukane stek w polowie z kosci i 1/3 , z zyly po prostu oszukane Owoce morza to makaron okrągły spagetti z paroma mulami i jedna macka osmiornicy . Niiedoprawione i bez smaku morza . PORAZKA IP: 79.106.113.210
|
Dorota
|
#864 13:20, 14.08.2016
|
Gość |
Kochany gościu Gratuluję znajomości albanskiego Bo Czimi ani słowa nie kuma po angielsku Jak składałam zamówienie nie było polskiej kelnerki , ale niestety nie mogłam się dogadać , bo nie zna ani słowa . IP: 79.106.113.210
|
Ola
|
#865 06:05, 16.08.2016
|
Gość |
Czy w hotelu Murati w każdym pokoju jest aneks kuchenny wyposażony w szklanki, talerze i sztućce? Czy jest czajnik lub jakaś kuchenka? Pozdrawiam IP: 83.238.161.134
|
Ola
|
#866 08:45, 16.08.2016
|
Gość |
Ile czasu przed wylotem możemy spodziewać się kontaktu z MT ze wszystkimi szczegółami lotu i podróży? IP: 83.238.161.134
|
Gość
|
#867 09:26, 16.08.2016
|
Gość |
Ale pani drazy jeśli pani nie pasuje to po co pani tam chodzi... Nie rozumiem w ksamil jest tyle knajp ze nie trzeba tam jeść jeśli cos komus nie pasuje zal jacy ludzie są perfidni i przemadrzali.my nawiazalismy dużo nowych przyjaźni i napewno bedzemy je kontynuować po powrocie z pani podejsciem nie dogada się pani ani po polsku ani po angielsku ani nawet po albansku nawet jesli by pani chciała tyle w temacie szkoda ze marnuje pani swój wakacyjny czas na czepianiu się do człowieka który ma wiecej empati niż ktokolwiek mogłby przyposzczac.pozdrawiam radzę korzystać ze słońca a nie zajmować siepisaniem komentarzy ktore i tak nikomu do niczego nie są potrzebne IP: 46.215.165.5
|
Millennium Travel
|
#868 11:17, 16.08.2016
|
Gość |
Dzień dobry Panie Piotrze, basen w obiekcie Saranda Beach Resort jest wypełniony wodą słodką. Pozdrawiamy serdecznie Millennium Travel
IP: 79.175.212.29
|
Adam
|
#869 11:23, 16.08.2016
|
Gość |
My dostaliśmy z 3 dni przed wyjazdem, a wcześniej dzwoniłem do biura się przypomnieć i nie było problemu.
IP: 79.175.212.29
|
Ola
|
#870 12:44, 16.08.2016
|
Gość |
Czy mogę prosić o odpowiedź MT? Z góry dziękuję IP: 83.238.161.134
|
Gość
|
#871 18:32, 16.08.2016
|
Gość |
Jeśli chodzi o murati to jest tam aneks kuchenny bez kuchenki.jest lodówka z malutkim zamrazalnikiem zestaw sztucy i talarzy oraz 2 noże i 2 szklanki.wedlug mnie pokój ok sprzatany raz na tydzień z wymianą ręczników które można używać tylko w pokoju.sniadania bardzo w porządku codziennie jajka podane inaczej warzywa chleb dżem kawa herbata i sok.generalnie ok IP: 37.248.154.130
|
Gość
|
#872 18:33, 16.08.2016
|
Gość |
Czajnik jest również w murati IP: 37.248.154.130
|
Ola
|
#873 06:09, 17.08.2016
|
Gość |
Ale to w każdym pokoju jest aneks czy jeden na cały obiekt? IP: 83.238.161.134
|
krzycholu
|
#874 07:09, 17.08.2016
|
Gość |
W każdym pokoju jest aneks..... Wyobrażasz sobie 2 noże i 2 szklanki na cały obiekt? W sumie jedzenie na mieście jest tak tanie ze z tego aneksu mało się korzysta. Najwięcej to chyba z lodówki i szkła. ...😊😊😊 IP: 188.146.66.70
|
Millennium Travel
|
#875 07:09, 17.08.2016
|
Gość |
Dzień dobry, na wyposażeniu każdego pokoju jest: czajnik, szklanki, sztućce widelce, łyżki, noże i talerze, kieliszki na wino, korkociąg. Nie ma możliwości gotowania. Pozdrawiamy serdecznie Millennium Travel
IP: 79.175.212.29
|
Strona: « < ... 31 32 33 34 35 36 37 38 39 ... > »
Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie