Gosiu!! Dzięki za miłą opinię ,a co do sprzętu ?? My zabraliśmy ze sobą ,ale jak najbardziej i bez jakichkolwiek problemów kupicie WSZYSTKO do pływania, nurkowania na stoiskach przy plażach. Ceny podobne do naszych ,ale jest to sprzęcik nienajwyzszej jakosci. Jednak na tak króciutki pobyt w zupełnosci wystarczy. Jednak kaskę trzeba wydać juz na miejscu i sie ją uszczupla ) W Łodzi widziałam obecnie dosć sporo przecen sprzętu plażowego i do pływania, ale przeciez to wy dokonacie wyboru. Jeżeli masz jakieś jeszcze pytania to podaje kontakt na gg 12221885
Pozdrawiam
Chorwacja, Makarska
Makarska wakacje Makarska opinie o hotelach
Autor | Treść |
---|---|
Ewa
|
#26 03:10, 28.06.2008
|
Gość |
IP: 217.113.225.28
|
Gosia
|
#27 17:54, 29.06.2008
|
Gość |
Dziekuje bardzo za wiadomosc jesli bede jeszcze czegos potrzebowala to sie odezwe Pozdrawiam IP: 83.2.170.131
|
franu
|
#28 19:53, 04.07.2008
|
Gość |
Właśnie jestem w makarskiej. Jest tu pięknie. O apartamenty nie ma sie co martwić. Pełno chorwatów stoi i szuka chetnych. ceny za 2 osoby plus dziecko od 30 E do 60 E za wypasiony pokój z klimką. IP: 77.237.102.30
|
e31
|
#29 17:46, 28.07.2008
|
Gość |
Wróciłam z wczasów, które niestety wykupiłamw biurze GANDALFTRAVEL. Powiem szczerze - okropność, niekompetencja, naciąganie i jedno wielkie KŁAMSTWO! Takie biura powinni zamykać i namawiam wszystkich poszkodowanych do wnoszenia roszczeń, bo inaczej wskutek naszej własnej indolencji będziemy dopuszczać takie praktyki. Otóż problemy zaczęły się juz przed wyjazdem - na dwa dni przed terminem wyjazdu dostałam informacje telefoniczną o odwołaniu wykupionej imprezy. Potem nastąpiła cała masa różnych telefonów, co rusz od innego przedstawiciela biura, aż się wkurzyłam i poprosiłam o kontakt tylko jedną osobę. Cel był jeden - namówić nas na wykupienie dłuższych wczasów z przelotem samolotem. Absurd! W końcu jakoś dojechaliśmy za porozumieniem z biurem Fun Club, chociaż autokar spóźnił się o dwie godziny. Pilot mowi, żeby siadać, gdzie sie chce, a że była noc, wszystkie miejsca pozajmowane, ludzie śpia, bajzel totalny. Ponadto zamiast autostradą, jechaliśmy bocznymi drogami, bo kierowcy nie mieli wykupionych opłat na autostrady (!!!!), aż w końcu w Austrii zapłacili mandat i musieliśmy wkońcu znowu zjechać na autostradę. Proszę sobie wyobrazić przejazd i kluczemie w miejscach, gdzie np. pod niskim mostem autobus nie mógł przejechać..... Zgroza i niepotrzebne nerwy. A w samej Makarskiej pięknie! Sam pobyt O.K, ale gdy nie musieliśmy oglądać rezydenta. W zasadzie było dwóch: Juliusz i Sławomir. Juliusz starał się jak mógł, ale Sławomir chyba zapomniał, że jest w pracy! A może był tam jakims szefem, bo zachowywal sie w sposób niezwykle wyniosły. Tak czy siak, zapomnial, że jest w pracy i mam pomagać ludziom w przyjemnym spędzeniu wczasów... Na jakiekolwiek pytanie odpowiadał, że nie może teraz udzielić odpowiedzi, żeby jutro ok. 11:00 zajrzeć na tablicę ogłoszeń! I to kolejny absurd, bo czasami wycieczki rozpoczynały się całkiem z rana. W efekcie wraz z naszą grupą korzystaliśmy z miejscowych ofert i polecam takie rozwiązanie. Na tak niekompetentną osobę nie można liczyć! Grupa, która miała wyjechać do Polski kilka dni przed nami, przechodziła prawdziwe scesje. Od rana trzykrotnie przesuwali im termin wyjazdu z 15:00 na 17:30 po czym ludzie sie zebrali, a tu znowu zmiana na 22:00. Ludzie byli wkurzeni, pokoje pozdawane, niektórzy z małymi dziecmi, upał, gdzie sie podziać. Ale była pyskówka!!! Szczytem beszczelności był dla nas inny fakt. Otóż pewnego wieczoru poinformowano nas, że następnego dnia mamy wracć do Polscki, bo cytuję :"nie są w stanie zapenić nam innego transportu"!!!! O zgrozo wczasy mieliśmy wykupione w określonym terminie i było to ewidentne złamamie umowy i oszukanie nas, poprzez skrócenie naszego pobytu o jeden dzień!!! Napisaliśmy reklamację i obecnie wystąpiliśmy na drogę prawną. Praktyki takich biur powinny się skończyć. Totalna niekompetencja!!! Bajzel organizacyjny, z przewozami, z miejscami w autobusie, przy posiłkach no i ten żałosny rezydent.... Podsumowując: wakacje w makarskiej zdecydowanie TAK!, GANDALFTRAVEL ZDECYDOWANIE NIE!!!! IP: 80.54.10.214
|
Flafi
|
#30 19:57, 03.08.2008
|
Gość |
Witam Właśnie wróciłam z chorwacji z biurem gandalf travel, i musze powiedziec, ze jestem bardzo zadowolona. Autokar super, klimatyzowany podróż minęła w mgnieniu oka, na miejscu zakwaterowanie trwało chyba z 20 min, wszystkie wille maja podobny standard, sa czyste, schludne godne polecenia. Wyżywienie soie wykupiliśmy i nie żałowalismy-bardzo smaczne jak za ta cene! troche mała organizacja ze stolikami w stołówce na miejscu i troche beznadziejny rezydent julian, ale da sie przeżyc.Polecam wycieczke na wyspy, ogólnie miejscowośc makarska super.Za rok chyba z nowu się zdecyduje i równiez na gandalf travel! IP: 87.204.36.51
|
Darek
|
#31 20:45, 04.08.2008
|
Gość |
Wczoraj wróciłem z wakacji w Makarskiej z biurem Gandalf. I wniosek jest jeden Makarska piękna, natomiast ww organizator to totalna porażka. biuro nastawione na przemielenie jak największej ilości turystów i szybkim zebraniu kasy. Ale po kolei. 1. Na dzień przed wyjazdem ok godziny 20 odbieram telefon od kogoś z biura czy aby na pewno dokonałem płatności za wycieczkę. Pieniążki z zaufaniem wręczyłem tej Pani w biurze tydzień wcześniej w gotówce gdy wykupywałem wycieczkę. Troszkę mnie to zaniepokoiło, po 10 minutach zadzwoniłem ja i Pani już odnalazła potwierdzenie. 2.Wyjazd i dojazd generalnie ok. Dobry autokar, 3 kierowców, non stop filmy. 3.Dojazd do Makarskiej już na ok 5 rano. Rezydent poinformował że mogą nas zakwaterować dopiero ok 10-11 przerzucili nas jakimś busem trupem do znajomej willi gdzie mieliśmy przeczekać na stołówce. Ok 7 okazuje się że mamy wyjść ze stołówki bo miejscowi muszą zjeść śniadanie. I tak było dwa razy. Także większość czasu spędziliśmy na altanie na plastikowych krzesełkach. Trafiliśmy tymczasem na beznadziejną pogodę, wiał bardzo silny wiatr od gór i było zimno ok 12-15 stopni. Ok 10 pojawił się po raz wtóry Pan Juliusz - rezydent. Z papierosem w ustach i rękami w kieszeniach poinformował nas że ze godzinkę lub dwie będziemy zakwaterowani tylko trzeba pokoje posprzątać, a on tymczasem zapisze ludzi na wycieczki. To zbieranie kasy od zmarzniętych i zmęczonych podróżą ludzi (wciąż bez dachu nad głową)całkiem dobrze mu wychodziło. Do tej 11 dostał co chciał i powiedział że coś pójdzie sprawdzić i wróci to nam przewiezei bagaże. Tak szybko wszystko załatwiał że w pokojach znaleźliśmy się dopiero ok 13-14!! Nie ma mowy o żadnym śniadaniu bo posiłki które wykupiliśmy dopiero od kolacji. 3. Willa i pokój spoko. Choć łazienka raczej w klimacie retro;p. Mieszkałem w willi MILA. Fajna ale na dole jest pub i wieczorami jest głośno - zabawy nawet do 24 lub 1 w nocy. Dlatego nie warto wracać wcześnie do domu choćby i z tego pokoju. Ale w Makarskiej jest co robić także luz. 4.Posiłki które wykupiliśmy w sąsiedniej Willi u "Czecha" generalnie ok. Zupy raczej rzadkie ale to po prostu taka kuchnia i są dolewki. Drugie danie w porządku. 5.Póki nie widzieliśmy rezydenta ani nikogo z biura wypoczynek przedni. 6.Wycieczka do Dubrovnika sama w sobie rewelacja. Ale Pan Juliusz musiał coś odwalić. Otóż na wycieczke trzeba zabrać paszport jest wywieszka ale ludzie jak to ludzie nie lubią czytać i zawsze sie znajdzie ktoś kto zapomni - Pan rezydent dobrze o tym wie. Przed wycieczką rozdawał każdemu bileciki do busa - idealna okazja do wspomnienia każdemu z osobna o paszporcie ale On milczał dopiero w autobusie juz po wyjeździe pyta o paszporty i są 4 jednostki bez paszportu. Juliusz z uśmiechem mówi że zobaczymy na granicy, bo nie zawsze sa kontrole, a jak zrobią to sobie przeczekają cały dzień jak bedziemy wracać. A na pytanie co bedzie jak w drugą strone będzie kontrola to powiedział że będziemy wtedy "gadać". Widmo dnia na granicy po Chorwackiej stronie nieciekawe, ale uwięzienie w Bośni to już raczej lekka przesada. Na szczęście jednak wszystko było ok i nie było kontroli. Sam Dubrovnik SUPER. Przepiękne miejsce. Aha i Pan rezydent przez 2,5 godz podróż odezwał się raz przez ok 7 minut opowiadając pierdoły o tutejszej uprawie roli. 7.Spływ kajakowy po morzu na który się zapisaliśmy odwołano z powodu kiepskiej pogody ale jakoś dla osob z pakietem active udało się go zorganizować. Kasa zwrócona. 8.Rafting - zapisy u Juliusza. Dzień przed wyjazdem pytam wieczorem czy wszystko ok? - Oczywiście, że OK. Rano wstajemy i idziemy na miejsce zbiórki. Jest inna rezydentka i okazuje sie, że nie ma nas na liście!! No to afera że u Julka itd. Na szczęście nie przyszło 5 osób z Active i nas zabrali. Sama wycieczka super choć autobus grat. 9.POWRÓT - Makarska Masakra Piłą Mechaniczną dokonana żywcem przez biuro GANDALF!! Najpierw wyjazd o 18, potem o 22, o 23:30, o ok 2 aż wyjechaliśmy do cholery o 4 rano!!!!!! SKANDAL to mało powiedziane!! Do czegos takiego powinni powołac komisję śledczą i na pewno Rywina by za tym odkryli! Wszyscy ostatnią kasę wydali, bo po co im kuny. Prowiant też ograniczona ilość. Biuro było w stanie zorganizować tylko pobyt znowu o zgrozo na stołówce!! Żadnego posiłku. Tylko teksty że oni za sytuację na drogach nie odpowiadają. Ja wiem że nie ale jakąś godność trzeba mieć i traktować ludzi poważnie a nie jak śmieci. ok 23, gdy sytuacja zrobiła się już ekstremalnie gorąca podano nam wino. To już był szczyt bezczelnośc, ale obróciło się przeciw im troszkę później jak większość już była rozochocona to dała upust nerwom. Wyjazd planowo miał być w piątek o 18, wyjechaliśmy w sobotę o 4 rano, a wróciliśmy do Łodzi zamiast w sobotę wieczorem w niedzielę o 5 rano. 10. Autobus który Nam podstawiono był co prawda nówka, ale kierowcy sprawiali wrażenie jakby jechali nim pierwszy raz, a poprzednio prowadzili Ikarusy. Na szczęście dojechaliśmy cali i zdrowi. Podsumowując wyjazd. Makarska i Chorwacja urocze i przepiękne, natomiast od takiego biura najdalej. Zdecydowanie NIE. Biuro powinno się nazywać SKANDALF!! Pozdrawiam, Darek. ps. żadna ze mnie konkurencja, ot zwykły ze mnie śmiertelnik. wengrzyn@poczta.fm jeśli ktoś chciałby potwierdzenia. IP: 83.10.241.242
|
filip
|
#32 02:38, 07.08.2008
|
Gość |
czesc. A jakie sa ceny ? czy alkohol jest drogi, no i oczywiscie wyzywienie ? IP: 89.78.199.228
|
Basia
|
#33 18:11, 20.08.2008
|
Gość |
Pierwszy raz byłam w Chorwacji w 2005 na Hvarze i zakochałam się w tym kraju. Przepiękna wyspa, średniowieczne miasto Hvar zbudowane z kamienia, port jachtowy z jachtami z całegoświata, no i Piekielne Wyspy, na które pływaliśmy łódką za 10 zl a na nich przepiękne plaże. Wspaniali ludzie, owoce morza, luz , dobre wino, krewetki. W tym roku jadę do Makarskiej i już nie mogę się doczekać. Uwielbiam Chorwację. IP: 79.186.234.144
|
telek
|
#34 04:10, 22.08.2008
|
Gość |
szukając info o makarskiej znalazłem super art, który opowiedział na wszystkie moje pytania, zobaczcie sami: turysci.info/articles.php?id=40 IP: 85.202.144.119
|
Mordek
|
#35 07:54, 13.01.2009
|
Gość |
Wybiera się ktoś w tym roku do Makarskiej? Szukam namiarów na jakieś fajne apartamenty blisko plaży, najlepiej przy tej głównej promenadzie. IP: 83.5.22.110
|
Makarska rulez~
|
#36 21:59, 13.01.2009
|
Gość |
nie proponuje ois = gofun (jedno i to samo biuro). to co przezylismy na sylwku, to zgroza!! duzo o tym pisza na pozostalych forach. w wyborczej byl artykul ostatnio. gandalftravel - pol na pol ze bedzie ok. bylem 2 lata temu z gandlfem w Makarskiej. w jedna strone byl ok, na powrocie masarka (podroz do Wawy trwala ponad 35 godzin!!! inny autokar, zgubili sie na trasie, przesiadki,kombinacje alpejskie!!!). ich miejscowy rezydent Sławek gbur i kawal buraka ( chyba lepije samemu zorganizowac sobie taki wyjazd. samolotem do splitu i wynajac bryczke na tydzien IP: 83.238.109.68
|
Weronika
|
#37 06:57, 25.01.2009
|
Gość |
Witajcie! Lato 2008 spędziłam w Makarskiej i jest to po prostu raj na ziemi. Przepiękne miejsce, nie najdroższe, cudowny kimat, egzotyczna flora, czysta turkusowa woda...Zakochaliśmy się wraz z Mężem w Makarskiej od pierwszego wejrzenia. Nie skorzystaliśmy z żadnego biura Gandalf itp jako że czytaliśmy niepochlebne opinie o nim dużo wcześniej...Straciliśmy zaufanie po którymś już z kolei niepochlebnym poście. Stwierdziliśmy, że nie będziemy ryzykować, szkoda wakacji, jeśli coś z ich stroni nie wypali... Zorganizowaliśmy wszystko na własną rękę. Wybraliśmy samolot (Norwegian, ok 600 zł za 1 os w 2 strony, trzeba juz o tym myslec, styczen, luty, marzec, bo potem drozeje). Przelot Warszawa-Split. A ze Splitu, ktory jest industrialnym zanieczyszczonym miasteczkiem (nie polecam plażowania tutaj), szybko busikiem 1,5 h i jestescie w Makarskiej. Kursują często, są stosunkowo niedrogie, chyba coś ok 40 zł od osoby. W Makarskiej polecam wybranie któregoś z poniższych: adria-island.org/en/accomodation/private-accomodation-croatia-apartment-room/croatia-dalmatia-makarska/ życzę udanych podróży Nicegirl1984@gmail.com IP: 62.121.108.201
|
bena
|
#38 23:09, 08.02.2009
|
Gość |
witam Ja równiez w tym roku mam zamiar jechac z rodzinką do Makarskiej....z opisów czytelników jest wprost bajeczna. Boję sie troszkę bo chyba czeka nas podróz w ciemno z 3 letnia córka i synem 14 lat. To będzie nasza pierwsz podróz do Chorwacji więć prosze o podanie kilka porad i moze jakies namiary na kwatery itp .....co zabrac ze soba itp . dzięki z góry pozdrawiam IP: 83.15.171.34
|
michał
|
#39 22:02, 14.02.2009
|
Gość |
byłem 2 razy w chorwacji jest spoko i nie ma problemu z dogadaniem się za apartament 2 pok i kuchna, łazienka ok 50 euro. kawałek za makarską , taka mała miejscowość Drasznice jest spokojnie bo w Makarskiej bardzo dużo ludzi, jest tłok. Należy pamiętać o winietach w słowacji i na węgrzech. Jedzie się ok 24h IP: 89.228.26.240
|
michał
|
#40 22:27, 14.02.2009
|
Gość |
na kwatery nie mam namiaru ale bez problemu coś znajdziesz gość u którego mieszkaliśmy ostatnio nazywał się Ante Alać w drasznicach. pokoje może nie specjalne ale cena niezła bo płacisz za mieszkanie a nie za osoby 50 euro i przy samej plaży IP: 89.228.26.240
|
bena
|
#41 16:54, 04.03.2009
|
Gość |
dzieki ........za info ...............chyba damy sie skusić i pojedziemy w ciemno IP: 83.15.171.34
|
#42 15:42, 05.05.2009
|
|
Użytkownik
Posty: 1
|
Co do Chorwacji u mnie wchodzi w grę tylko jazda w ciemno - na miejscu można rozejrzeć się za niezłą kwaterą, ocenić warunki - niestety na stronach internetowych wszystko jest w ładnym opakowaniu, a rzeczywistość jest często inna. I też trzeba zaznaczyć, że sporo jest pensjonatów, które nie mają swoich stron, a są na dobrym poziomie, bądź też mają strony ale kto przejrzy te z ostatnich stron w google? Często te świecą pustkami. IP: 158.75.221.94
|
dottie
|
#43 09:54, 12.05.2009
|
Gość |
Ja w tym roku też wybieram się do Makarskiej.Nie byłam jeszcze w Chorwacji a już zakochałam się w tym Kraju Nocleg postanowiłam szukać na własną rękę przez internet. Znalazłam fajną stronę makarska.com, na której są kwatery. Jedynie obawiam się drogi bo jadę sama z mężem autkiem a to ok. 24 h IP: 83.7.204.25
|
Maraks
|
#44 22:15, 12.06.2009
|
Gość |
Jadąc do Makarskiej (Chorwacja), jaką warto zabrać walutę euro/kuny ?. Co jeszcze warto zabrać ze sobą ?. Czy na plażach występuje dużo muszli czy warto zaopatrzyć się w sprzęt do nurkowania ?. I jakie są cenny tam na miejscu ?.Jakie warto przywieść pamiątki z Chorwacji? a czego się wystrzegać? Dziękuje ,pozdrawiam IP: 91.196.12.172
|
gość
|
#45 21:42, 23.06.2009
|
Gość |
Też wybieram się w te wakacje z rodzicami do Makarskiej. W zeszłym roku bylismy w Puli. Chorwacja to piekny kraj, woda czyściutka (bynajmniej na kamienistych plażach), ludzie mili, pogoda świetna. Mieszkaliśmy w prywatnym domku jednorodzinnym. Nie było drogo,mieliśmy dla siebie całe pietro (coś jak mały apartament) taras z widokiem na morze, łazienka, jeden dużo pokój i coś a la' kuchnia :p Jedyny minus to to, ze nie było klimy a było naprawde gorąco ! Miasteczko sympatyczne i oczywiscie główną atrakcją był amfiteatr rzymski. Do plaży 200m. Dojechalismy tam własnym samochodem, z Wrocławia . Podróż trwała 13 godzin i szybko zleciało. Warto zabrac ze sobą lub kupić własnie maski z rurką lub same maski wystarczy lekko sie zanurzyć w płytkiej wodzie by podziwiać piekne, małe, kolorowe rybki. Temperatury są naprawde bardzo wysokie, bylismy zaskoczeni ;p ani razu nie padało więc należy ze sobą zabrać dobry krem z filtrem !!! No i buty do pływania :p tzn ciezko sie wchodzi do wody po tych kamieniach bosymi stopami na kamienistych plażach. Myślę, że bez problemu dostaniemy takie tez na miejscu. Waluta obowiazująca w sklepach, restauracjach to przeważnie kuny ale za 'apartament' płacilismy w euro. W lokalnych sklepach troche drogo jest. No to chyba wszystko Życzę wszystkim udanych wakacji w Chorwacji ! IP: 83.27.12.184
|
gość
|
#46 21:53, 23.06.2009
|
Gość |
a i jeszcze dodam, ze jechaliśmy w ciemno, znalezienie miejsca do spania zajeło nam moze z godzine i to przy samym morzu Nawet jeśli nie zna się angielskiego mozna sie spokojnie dogadać, jest tam sporo turystów z Polski wiec duzo ludzi coś tam rozumie po polsku a jak nie to troche można pokazywać. Tak czy siak dogadacie się na bank IP: 83.27.12.184
|
ADAM
|
#47 19:18, 26.06.2009
|
Gość |
Mam pytanko czy ktos wie przy jakies ul znajduje sie ten budynek ?? IP: 83.238.182.5
|
DyMeK
|
#48 19:22, 26.06.2009
|
Gość |
kto jedzie do chorwacji z katowic 11.07.09 gg:3584067 IP: 83.238.182.5
|
lexxis
|
#49 22:59, 26.06.2009
|
Gość |
Dwa lata temu byłam w Chorwacji, tuż obok Makarskiej (w Tućepi). Byłam tam pierwszy raz ze znajomymi, jechaliśmy na 2 auta. Dlatego kodowałam wszystko, co przyda się w kolejnych wyjazdach. Mieszkaliśmy u Polki, warunki dobre, a opiekę mielismy dużo lepszą niż rezydenta, wiele pomagała i dzięki niej wiele rodzin spędzało czas razem. W grupie jeździlismy na wycieczki, chodziliśmy grać i na plażę. Polecam zarówno to miasteczko, o niebo lepsze od Makarskiej oraz pobyt u pani Małgosi. Każdy, kto u niej był, wraca. Zdjęcia okolicy wrzuciłam do netu. Więcej informacji - mailem. IP: 80.238.64.20
|
Maraks
|
#50 14:30, 27.06.2009
|
Gość |
Witam, a jakę pamiątki warto przywieść ? na co uwagę zwracać ? czy można znaleźć muszelki w tamtejszych wodach bez specjalnego nurkowania ? Pozdrawiam IP: 91.196.12.172
|
Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie