lato 2016
Autor | Treść |
---|---|
turystka
|
#26 16:48, 07.06.2016
|
Gość |
Edyta317 tak z tymi siedzeniami nam się udało ale tylko dlatego że biuro podróży miało dwa terminy na 26 i 27 i na ten drugi mieli mało chętnych więc skumulowali nas jak sardynki w 1 autokarze niewygodnym piętrowym w drodze do Grecji ale za to powrót super tak na dwa turnusy większość emeryci ale teraz z nami jechała rodzina na przedłużony o ten jeden dzień termin i jeszcze we wrześniu na 2 turnusy do Stomio ludzie w naszym wieku po 40 z córką około 14lat więc i w takim wieku się niektórym udaje ja też niemam niestety tyle urlopu bo później reszta roku byłoby krucho choć nie ukrywam że może uda się wrócić do Grecji jeszcze w tym roku a może na reszte roku nic niezostawie wolnego zobaczymy jak będzie IP: 94.254.180.2
|
turystka
|
#27 13:10, 25.06.2016
|
Gość |
Edyta317 wróciłaś ?ja jutro "odbieram"teściową z wczasów z Korinos bo też teraz była podobno 2 tyg.mieli po 35-38 stopni...lato greckie w pełni teraz już widać zmiane pogody na miejscu jakieś burze się szykują IP: 94.254.189.168
|
#28 17:47, 25.06.2016
|
|
Użytkownik
Posty: 72
|
Wróciłam w tym tygodniu i nie miałam jeszcze czasu , żeby coś napisać. Byłam w Kokkino po 8 latach nieobecności i troszkę się tam zmieniło. Niedawno wylała tam rzeka i naniosła na plażę mnóstwo nieczystości, są wręcz całe hałdy chyba fragmentów kory drzew i ciężko znaleźć do leżenia czysty fragment plaży. Ja na szczęście nie plażuję w samym Kokkino, tylko na Platia Ammos, a tam jest zdecydowanie ładniejsza plaża. Parę lat temu nie było jeszcze leżaków z parasolami na początku plaży. Teraz są i wg mnie zdecydowanie jest ich za duże zagęszczenie na małej powierzchni. Szczególnie w weekendy ludzi tam jest jak w ulu - koszmar. Ja wybierałam plażowanie troszkę dalej w pobliżu platanów, z których cienia można było korzystać, kiedy miało się dość upału. Na początku pobytu nie było tak gorąco, było trochę wiatru, ale potem było nawet po 38 stopni. W Kokkino wypoczywa więcej ludzi niż pamiętam z kiedyś. Wcześniej byli właściwie sami Polacy, teraz są też grupy z Serbii i Rosji. Doszły też wyjazdy lotnicze z Rainbow Tours, przez co też jest więcej turystów, bo niektórzy wybierają tylko wczasy z przelotem, a nie autokarem. Jest druga, nowa piekarnia oraz drugie biuro z wycieczkami. Ja korzystałam z tego starego, z którego pojechałam do Ambelakii. Bardzo fajna, spokojna wycieczka do starego, górskiego miasteczka, bez biegu, zwiedzanie muzeum i kościoła, zakończona posiłkiem w tawernie, piękne widoki podczas przejazdu. Super pilotka Pani Magdalena, mieszkająca w Grecji i mogąca o niej opowiadać bez końca. Również wybrałam się na długi spacer do Karitsy, a stamtąd szlakiem w lasach , który kierował na Kalypso. Przeszłam nim górą z Karitsy do miejsca, w którym widziałam pod sobą Kutsupię i z powrotem , widziałam po drodze nieduże wodospady, skały wąwozu, ale nie widziałam tego dużego wodospadu z jeziorem poniżej, który zawsze jest pokazywany na zdjęciach. Znalazłam za to dwie malutkie cerkiewki. Wybrałam się też do mostu bizantyjskiego oraz do ruin murów zamku z VI wieku, które nawet nie wiedziałam, że istnieją. Codziennie na plażę oczywiście przechodziłam obok ruin monasteru bizantyjskiego z XI wieku. Oczywiście okolice Kokkino niezmiennie obfitują we wspaniałą roślinność. Chodząc w górach po lasach, czasami czułam się jak w dżungli. Również widoki z góry na wybrzeże są piękne. Jazda do Grecji przebiegła sprawnie , kierowcy dobrze jadący, a przy tym sympatyczni i pomocni. W drodze powrotnej do granicy serbsko-węgierskiej mieliśmy bardzo dobry czas, ale Węgrzy zrobili tam nam dokładną kontrolę i niestety zostały znalezione u trzech osób za duże ilości papierosów, i o ile dwie osoby po prostu zapłaciły kary, o tyle u jednego pana ilości te były zdecydowanie zbyt duże , przez co musieliśmy stać na granicy ok. 4 godzin dłużej, a i tak pojechaliśmy dalej bez niego, bo sprawa okazała się za poważna i musiał dalej czekać na przyjazd tłumacza z Budapesztu. Przez to zamiast być w Krakowie o ok. godz.14, zajechaliśmy na godz. 18. Wyjazd był dla mnie bardzo udany, odżyły wspomnienia sprzed lat, pogoda dopisała, morze szczególnie w drugiej części wyjazdu było ciepłe, pochodziłam po okolicach, popodziwiałam widoki, popływałam, poplażowałam, pojadłam pysznych nektarynek. Było super. IP: 37.190.226.46
|
turystka
|
#29 19:08, 25.06.2016
|
Gość |
Edyto tak jak mówisz Kokino nero zrobiło się tłoczne ja widząc pierwszy raz Kokino było pusto <byliśmy przejazdem do Stomio> a teraz jak byliśmy w Kutsupii to cieszyłam się że mamy spokój a na zakupy chodziliśmy do "miasta"sama nie wybiore Kokino na wczasy chociaż pewnie dla wielu ma swój urok ta miejscowość zwłaszcza ze wzglendu na spa ciesze się że wyjazd się udał no i do następnych wczasów trzeba czekać pozdrawiam i do spisania tu IP: 94.254.188.143
|
#30 18:24, 22.09.2016
|
|
Użytkownik
Posty: 9
|
Wątek nieco ucichł a przecież sezon ciągle trwa! A przynajmniej u mnie bo urlop zaczynam dopiero za dwa tygodnie i wtedy lecę do Chorwacji na długo wyczekiwany odpoczynek Udało mi się kupić bardzo tanie bilety lotnicze na http://www.eloty.pl/chorwacja/zagrzeb/ więc pewnie zaoszczędzone pieniądze przeznaczę na bardziej aktywny wypoczynek w Zagrzebiu Ktoś był tam w tym roku i może udzielić cennych porad i wskazówek? IP: 89.79.36.211
|
turystka
|
#31 04:02, 23.09.2016
|
Gość |
Faktycznie sezon trwa ja właśnie dziś po pracy wybieram się na jeszcze jeden urlop niestety nie do Grecji jak sądziłam nie uda się ta sztuka drugi raz w tym roku a w Sudety więc wszystkim wypoczywającym lub planującym w tym roku jeszcze urlop życze pogody i udanych wojaży ps dużo biur podróży ma już oferte na 2017 rok więc pewnie będzie za chwile wątek wakacje 2017 IP: 94.254.191.74
|
#32 07:51, 17.11.2016
|
|
Użytkownik
Posty: 26
|
Właściwie to sezon nigdy się nie kończy, teraz mamy tyle możliwości wyjazdowych że nie ma z tym problemu a przecież są miejsca które można odwiedzać o każdej porze roku i też będą atrakcyjne, wystarczy wybrać i zarezerwować odpowiedni nocleg. IP: 89.76.234.39
|
#33 15:17, 22.12.2016
|
|
Użytkownik
Posty: 6
|
z tym nie kończącym się sezonem to nie do końca tak Indywidualnie owszem można pojechać kiedy się chce, ale na zorganizowany wyjazd z biura podróży często wyjazdy we wczesnych terminach są odwoływane z powodu braku chętnych. W czerwcu albo w sierpniu można kupować w ciemno, ale np kupienie terminu w maju to już ryzyko IP: 89.66.108.166
|
Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie