» Szukaj na forum » Rejestruj » Zaloguj

Forum turystyczne » Słowacja » Sporty Extremalne ZEMPLIŃSKA SIRAVA - ALMATUR

Sporty Extremalne ZEMPLIŃSKA SIRAVA - ALMATUR

Strona: 1

Autor Treść
Użytkownik
Posty: 1
Hej. Chciałem wszystkich zaprosić na obozy młodzieżowe w Zemplińskiej Siravie organizowane przez biuro turystyczne Almatur. Sam byłem jednym z uczestników takiego obozu i wysoce je sobie cenie. Z roku na rok sporty extremalne na Siravie są coraz bardziej ekstremalne i dodają niesamowitej adrenaliny. Nie dawno wróciłem z pierwszego turnusu i już jestem pewny, że wrócę tam za rok. Poniżej prezentuje link do ośrodka "Hotel Merkur". W serwisie można obejrzeć zdjęcia z odbywających się zajęć i przekonać się, że naprawdę warto skorzystać z okazji.

http://www.hotelmerkur.sk/pl/sporty-ekstremalne.html

http://www.hotelmerkur.sk/pl/galeria.html
IP: 85.237.233.133
obozowiczka
Gość
hej. ja też właśnie niedawno wróciłam z tego samego obozu w tym samym hotelu itp. Szczerze odradzam wyjazdu z różnych powodów. Hotel ma ponoć 1 gwiazdkę a wygląda jak 200 letnia stodoła. Pokoje są 4 osobowe i w większości są małe, poza tym meble znajdujące się w pokoju nie nadają się do użytku, łóżka są stare. Łazienki są odnowione ale brudne. Stare , nie wymienione okna, jednym zdaniem warunki bardzo kiepskie. Co do grupy ekstereme : jazdy na qadzie owszem były ale na tylnim siedzeniu i przez 5 minut identycznie skutery wodne, paintball - w katalogu było napisane że każdy dostaje po 200 kulek w efekcie każdy dostał po 40 kulek i jak ktoś w pierwszej rundzie stracił np 2 to w drugiej jego pozostałe 38 kulek było rozdzielane pośród innych uczestników, którzy mieli mniej kulek. Radze się stanowczo zastanowić.
IP: 109.199.0.67
Obozownik
Gość
równiesz ^.. podpisuje sie
IP: 77.253.186.214
obozowiczka2
Gość
Nie tylko ty. Byłam tego roku (2010) rownież na tym obozie, w tym samym miejscu.
Jeżeli ktośnie jest wymagający, to, być może, by mu się spodobało. Oprócz tego, co napisano wcześniej, chce dodać warunki jedzeniowe. Mi osobiście najbardziej "podchodziły" śniadania w formie małego, szwedzkiego stołu. Codziennie rano to samo: płatki, mleko, czekolada, ser zółty, dżem, dwa lub jeden rodzaj szynki, chleb i czasem bulki. Także co do śniadańnie mam zastrzeżen, zawsze mołg każdy co sobie wybrać. Jednak obiady i kolacje były typowo słowackie- na ciepło. Tyle że to nie jetst problem. Chodzi mi o smak posiłków. Choć ciężko to opisać... Bleee!! (wystarczy?) Byćmoże jestem za bardzo wybredna-nie wiem. Ale osobiście schudłam kilka kilogramów.

Pozdrawiam!
IP: 95.174.32.213

Strona: 1

Forum turystyczne » Słowacja » Sporty Extremalne ZEMPLIŃSKA SIRAVA - ALMATUR

Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. OK, zamknij