Ostrzeżenie przed Zofia i Roman K. Bukowina tatrzańska ul. Olczański wierch 50aWitam wszystkich zaglądających na tego typu strony,otóż ja równierz chciałbym się podzielić a mianowicie ostrzec wszystkich turystów którzy planują spędzic w górach kilka chwil.Kokretnie chodzi o gazde o nazwisku roman koceba jak juz wyżej ktoś wspomniał odór w bydynku w okresie szczególnie letnim przy temperaturze prawie 30 c jest nie do wytrzymania,skoleji brak jakiego kolwiek zaplecza,tj ,ogródka (pisze ogródka bo wystarczyło by nawet jakieś 5 m2ale i tego tez nie ma,parking hhhhhm nie zauważyłem gdyż go całkowicie Brak.Jedzenie kompletne bezguscie jak kolega z forum juz napisał cały czas to samo i bez zadnych zmian smaku.Pokoje bardzo malutkie a łazienki heeeee jezeli to mozna nazwać łazienką bo wchodząć do tz łazienki człowiek nie wie czy czasem nie pomylił z wychodkiem gdzieś na zewnątrz tak wali odórem ze stajni ze pada na mysl tylko jedno pytanie czy aby on koniom swieżego powietrza nie skąpi a nas turystów chce powietrzem prosto ze stajni wykączyć,bo jak odniosłem wrazenie to bardziej ten smród czuć w budynku niż przy samej stajni która zresztą bądz co bądz jest zlączona z budynkiem mieszkalnym,nadomiar złego ciągle szczekający pies który nie wiem kiedy je bo ciągle bez końca szczeka i szczeka ,Ciągły hałas psa naprzemian z tłuczeniem się koni (niewiem z tego co zauważyłem ma ich cheba ze 6 )więc drodzy państwo wyobrazcie sobie jaki to jest huk ,no wybaczcie ale nie poto jechałem tyle kilometrów zeby przesladowano mnie ciągłym hałasem,jestem tak przemęczony ciągłą walką o wszystko w tym ośrodku ze długo jeszcze pozostanie mi trauma po tych wczasach.Na tym kończąc bardzo gorąco wszystkich przestrzegam przed tymi gospodarzami gdyż jestem w 100% przekonany ze każdy wracający z tego ośrodka ma takie same wrazenia jak ja i wiele innych rodzin z któremi przebywałem w tym czasie u kocębów.Pozdrawiam Wszystkich Turystów, czytajcie fora.
IP: 83.4.198.244