Witam wszystkich, 26 czerwca 2008 leciałam do Egiptu. Wycieczke zamówiłam w styczniu 2008 i wpłaciłam zaliczke. Całość wycieczki miałam zapłacić w maju miesiąc przed wyjazdem. 2 tygodnie przed wpłacenie, dowiedziałam się,telefonicznie że jest dopłata paliwowa, która wynosiła 280,00 od osoby a były 2. Dowiadywałam się że w innych biurach wynosi dopłata 160,00 a ci co wpłacili w styczniu zaliczki płacili 80,00 od osoby. Reklamacje nie przyniosły żadnych efektów. Polecieliśmy. Na miejscu dowiedzieliśmy się, że osoby które wzięły wycieczkę last minute płaciły 2200,00 na 14 dni a my 2650,00 to mnie już strasznie zdenerwowało. Bo jak dzwoniłam do biura i mówiłam, że rezygnuje to powiedziano mi, że nei znajde wycieczki tańszej niż 2600,00 a tu prosze niespodzianka, jednak można było inaczej załatwić sprawę. Byliśmy w hotelu Sultan Beach, był fajny hotel nie można narzekać 4+ gwiazdki. co mnie zdenerwowało że do domu lecieliśmy najtańszymi liniami CENTRALWINGS, do Egiptu AMC i był katering to jest w końcu 4 godziny lotu, a Centralwings nie było kateringu. Pytam sie dlaczego była taka duża dopłata paliwowa, jak brali najtańszych przewoźników?? Ogólnie z Egiptu jestem bardzo zadowolona jest tam przepięknie. Polecam wakacje w Egipcie.
IP: 79.188.197.38