ja również mam duże zastrzeżenia do biura. wybrałam hotel 5 gwiazdkowy w turcji(2008rok), i co do hotelu nie mam żadnych zastrzeżeń, ale biuro to katastrofa! totalny bajzel i olewanie ludzi.po przylocie okazało się że nie ma miejsc w wybranym hotelu dla kilkunastu osób (są miejsca ale w innym hotelu), na nasz protest że nikt nas o tym nie powiadomił itp (patrz - warunki umowy) usłyszeliśmy że albo zostajemy na lotnisku albo jedziemy do wskazanego hotelu.po przyjeżdzie do hotelu wskazanego przez biuro zostaliśmy pozostawieni sami bez rezydenta i okazało się że mamy pokoje owszem ale wspólne tz (dla 6 rodzin z dziećmi 4 pokoje)! po 2 dniach zostaliśmy ulokowani we właściwym hotelu, nie wiem jakby wyglądało to , gdyby nie nasza determinacja, o naszych nastojach, zmęczeniu i nerwach na początku urlopu nie wspomnę. kolejna sprawa to wycieczka organizowana przez biuro- w umowie wyraznie polski przewodnik, na miejscu okazało się że takiego przewodnika nie ma. nikt nic nie wie. biuro ma nieład organizacyjny,olewa ludzi, nie wywiązuje się z umowy, niestety...
IP: 83.7.73.103