rejs po nilu - Egipt

czy ktoś był na opcji z rejsem po nilu? i moglby cos na ten temat napisać? pozdro

Witam,
Baaaaaaaaardzo polecam ci opcję rejsu po Nilu, niesamowite widoki, porty i mnóstwo zwiedzania. Wrażenia niesamowite. I nie jest to męczące biorąc pod uwagę zwiedzanie autokarem. Statek praktycznie zatrzymuje się w każdym większym porcie, a stamtąd wypadziska do zaczepistych świątyń (np Kom Ombo znajduje się dwa kroki od portu) i nie tylko. Jedynie Abu Simbel trzeba było przebyć drogą autokarową bo statek nie dopływał aż tak daleko . No i oczywiście wyprawę do Kairu pamiętam też trochę męcząco, bo zwiedzałam go wyjeżdzajac z wypoczynku będąc już w hotelu, ale tego też nie mozna było ominąć oczywiście. Poza tym wrażenia zbyt wielkie żeby pamiętać niektóre niedogodności

Udanej wyprawy

P.s. Napisz o swoich wrażeniach jak już wrócisz

Zdecydowanie radzę zastanowić się nad rejsem po Nilu.
15 czerwca byliśmy z mężem z biurem Oasis w Egipcie na wycieczce Nil paradise. Jest to ogromnie męczaca podróż. Z zapowiadanych 7 dni płynie się 2,5. Reszta to stanie w porcie. Ledwo się spostrzegliśmy, a już Assuan i 2 dni w porcie. Statek dość dobry, choć jedzenie słabe, kolejki ok. 20 min po jedzenie. Problem ze stolikiem, dwie rodziny zostały rozsadzone, a przewodniczka Sonia, nie za bardzo chciała w czym kolwiek pomóc.
Podróż do Kairu była najstraszniejsza. Oasis wykupił najtańsze bilety na pociąg. Jechało nas 10 osób w 3 wagonach! To był skandal, tym bardziej, że wykupiono nam pojedyńcze siedzenia obok ubikacji. Całą noc podróżni chodzili, nie zamykali drzwi, a zapach z ubikacji uniemożliwiał spanie...Oasis zachował się nikczemnie, takich miejsc nie daje się europejczykom w Afryce! Oczywiście, że się baliśmy i denerwowaliśmy.
Potem Kair, zabytki bronią się same. Inny przewodnik, a więc było ok.

[quote=ainia ]
Witam,
Baaaaaaaaardzo polecam ci opcję rejsu po Nilu, niesamowite widoki, porty i mnóstwo zwiedzania. Wrażenia niesamowite. I nie jest to męczące biorąc pod uwagę zwiedzanie autokarem.

Proszę napisz przez jakie biuro był organizowany rejs.[/quote=ainia ]

Byłam w zeszłym roku z Triadą. Hotel w Hurgadzie 5*, statek 4*. Po prostu BAJKA! Gooooooorąco polecam. Wrażenia niesamowite. Napewno jest to o wiele lepsza opcja niż objazdówka autokarem. Tu masz swoją kajutę na te 5 nocy i nie musisz codziennie się pakować i rozpakowywać w nowym hotelu. Luksus. Na statku wyżywienie 4x dziennie, a w hotelu 2x lub All - do wyboru. Polecam Ci Triadę. Ja w tym roku próbuję taki sam wyjazd tylko z Eximtours. (ismihanka@gmail.com)

zgadzam się z poprzednikiem
bardzo fajna wycieczka proponuję wybrać się większą grupą i pochodzić również po misatach-ludzie bradzo mili i przyjaźni...rejs super niezapomniane wrażenia..pobyt w hotelu po tak długim zwiedzaniu jak najbardziej super..polecam El-Palacio świetny hotel super warunki jak na egipt..i oczywiście uważam że bez nurkowania wycieczka do egiptu nie ma sensu-proponuję wybierającym się tam zaopatrzeć się w maski rorki i płetwy

Z mężem wróciliśmy właśnie z wycieczki Triady Egipt 7+7 rejs po nilu i pobyt w Hurgadzie. Pływaliśmy statkiem La Reine du Nile **** - to wersja oficjalna, my dalibyśmy tych gwaizdek mniej, ale... Nie ma co narzekać, było czystko schludnie, dobre jedzenie. W końcu na urlop nie jedzie się tylko po to by siedzieć w pokoju hotelowy lub restauracji. Pobyt zalezy tak naprawdę od nas samych i od grupy, z jaką się podróżuje. My trafiliśmy na super ludzi!!! Nasza przewodniczka z Triady - Aga K, którą serdecznie pozdrawiamy, była rewelacyjna. Polecam wyjazd własnie z nią. Zorganizuje wszystko, co jest tylko możliwe; opowiada ciekawie, a zwiedzać jest naprawdę wiele. Wychodzilismy do miasta, do każdego portu, w którym tylko cumowaliśmy. Wypady do knajpek, na souk (bazar) to niesamowite przezycia. Pobyt w Hurgadzie w hotelu Sea Gull wspominamy równie udanie. Motosafari na quadach, wycieczka do Kairu. Rezydaentki trochę mniej chętne do współpracy, a może akurat miały ciężkie dni ;-)))
Podsumowując, ja jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu i polacam wszystkim.

Byłem na wycieczce z Triadą Eipt 7+7 rejs po Nilu i pobyt w Hurgadzie od 1.08.08 do 15.08.08. To była porażka!!!Można powiedzieć iż wyjazd miał dwa oblicza:
1. statek ( Fun Boat ****) to rupieć, brud, robactwo. Nie przesadzę jeśli stwierdzę iż w schroniskach dla bezdomnych jest wyższy standard. Panowie sprzątający koncentrowali się wyłącznie na robieniu krokodyli, małp lub innych zwierzątek z ręczników. Jedzenie nawet smaczne i urozmaicone, ale miało jedną podstawową wadę- ludzie po nim ciężko chorowali. Program wycieczek nie był "przeładowany" ale do zaakceptowania-takie minimum.
2. hotel ( Magawish**** ) pobyt w hotelu zatarł negatywne wrażenia z rejsu, choć nie jest to klasa****, wg polskiego kryterium to **/***. Otoczenie hotelu, baseny, plaża - godne polecenia. Cisza i spokój. Jedzenie w wersji all bez uwag krytycznych, smaczne i żadnych problemów żołądkowych.
Opiekun w trakcie rejsu - ok, w hotelu - zajęty swoimi sprawami.

To była moja druga wycieczka z Triadą i ostatnia!!!! Po 6 latach przerwyw wyjazdach z Nimi liczyłem na poprawę ale niestety ( dla mnie) sposób działalności jest ten sam. W katalogu ładne zdjęcia a w realu tragedia.

Tydzień temu wróciłam z wycieczki Z Triadą 7+7 i wrażenia mam mieszane.Pierwszy raz jechałam z Triadą i ostatni. Już na lotnisku w Hurghadzie okazało się że program wycieczki został zmieniony a więc zamiast zaokrętowania na statku w dniu przylotu jak przewidywał program przewieziono nas do hotelu na 3 dni potem 7 dni statek i znowu 3 dni hotel czyli 1 dzień straty na dojazdy do Luksoru. Nikt nas o takiej zmianie nie poinformował, a rezydentka stwierdziła że przecież wszyscy wiedzą że statki Triady odpływają w sobotę.
Już w autorarze dojazdowym na statek zaczęła się awantura jak okazało się że połowa wycieczki nie zostala poinformowana o dopłacie 130$ za transfer z hotelu na statek.Triada uważa że "UWAGA" Katalog z ofertą jest integralną częścią umowy!!!!!Statek 5*Nile Elite daleko od standardu, w kajutach na 3 piętrze pod kuchnią temperatura nie obniżała się poniżej 30 stopni a w kajutach na 1 piętrze z tyłu statku taki był hałas z maszynowni że spać się nie dało,dodatkowo malowano cały statek w czasie rejsu, zmieniano wykładziny , na pokładzie widokowym Wszędzie zapach farby i rozpuszczalników. Pracownicy wchodzili bez naszej wiedzy do kajut malowali siadali na łóżkach. Nasze przwodniczka Aga świetna ,aż żal mi było tej dziewczyna bo nic nie mogła zrobić.Jedzenie smaczne organizacja posiłków dobra.Pomysł na zwiedzanie w taki sposób tez ok bo można wiele zobaczyć bez wielkiego wysiłku.I te widoki ze statku poprostu bajka.Hotel Sunny Days El Palacio też ma kilka oblicz 4 i 1/2 * Triada sprzedaje go jako 5* Pokoje ładne czyściutkie, śliczna plaża i laguna miejsca do opalania pod dostatkiem.Warto wiedzieć że w tym hotelu są różne kategorie pokoi. Warto wykupić wersję "de lux". Pokój będzie lepszy na piętrze i bezpłatny wstęp na kolację do wszystkich restauracji . To ostatnie ma znaczebie bo hotel ma 800 pokoi tj 1600 gości , kolejki do jedzenia po 45 minut, a jeszcze trzeba zdobyć talerz, szklanki, sztućce i stolik. Wszystkiego cały czas brakuje, organizacja posiłków LEZY. Jedzenie nawet smaczne monotonne ale niezłe.Pozostałe dwie restauracje włoska i rybna otwierane są wieczoram . ale są płatne. W wersji de lux już tej opłaty nie ma i można usiąść spokojnie i normalnie zjeść.Następna wycieczka już nie z Triadą.

Kilka dni temu wróciliśmy z mężem z rejsu statkiem Nile Elite. Statek może nie ma najlepszego standardu w porównaianu do innych jakie widzieliśmy ale nie jest zły. W trakcie naszego rejsu nie było już żadnego malowania i remontów, kajutę mieliśmy na poziomie 2, z otwieranym oknem i ogólnie ciszą:-) Jedzonko dobre, obsługa statku miła. Przwodniczka z Triady ( bo z nią byliśmy)- Anka i Haysam=Genialni!!!! Potem pobyt w hotelu Magawish ( tak jak poprzednik) i również jesteśmy zadowoleni, choć tutaj standard pozostawia wiele do życzenia... na szczęście nagrodą była plaża bardzo blisko, super woda w Morzu, dobre jedzenie:-) POLECAMY

Rejs po Nilu z ALFA STAR.
Właśnie wrócilismy. Obłędnie piękna przygoda!!!!!! Statek płynie majestatycznie po Nilu, z górnego pokładu cudowne widoki wolniutko przesuwają się jak taśma w kinie. Na brzegu inny świat jakiego nie spodziewaliśmy się spotkać. Jakby czas cofnął się 2000 lat.
Prom 5* Chapi 5 - super - pokoje łądne, duże i czysto (to nic że większość na rufie koło maszynowni i hałas- idzie wytrzymać) . Jedzonko wyśmienite (Niemcy i Hiszpanie przy stolikach przy oknach, my na środku sali - oj nie ładnie Alfo Star). Organizacyjnie wszystko sprawnie.Program zrealizowany w całości ale jeśli oprócz tego że duzo zobaczysz chcesz się czegoś jeszcze dowiedzieć - to niestety nie z polecam podróży z tym biurem!!! SŁABY PUNKT- BRAK POLSKIEGO PRZEWODNIKA!!!!!!!!!!!!! POLSKOJĘZYCZNI PRZEWODNICY ALFY TO EKSTREMALNE NIEPOROZUMIENIE!!!!. Słabo mówia po polsku, trudno ich zrozumieć i w zasadzie jesli nie zabierzesz walizki przewodników po Egipcie to juz po pierwszym w dniu będziesz miał świadomość że niczego się tu od nich nie dowiesz. Mijaliśmy na trasie grupy z Triady, Eximtours i Rainboutours - wszyscy mieli polskich przewodników, dołanczaliśmy się jak tylko było można żeby się czegoś dowiedzieć. Poza tym nasz opiekun grupy poza katalogową realizacją programu nie interesował się nami na promie. Po prostu znikał nic nie proponująć, nie mówąc nam o tym gdzie można pójść i co jeszcze zobaczyć (nic nam nie powiedział o: światło i dźwiek w Karnaku, wyspa File, światło i dźwiek w Kairze - wszystko przepadło przez jego lenistwo).
Mocny punkt - na statku mieliśmy przez cały czas swojego lekarza!
Horror - pociąg do Kairu. Alfa słabo dba w tej sprawie o swoich klientów - zarezerwowano dla grupy najtańcze bilety 2 klasy - masakra, katastrofa, po prostu brak słów.
Hotele w Hurghadzie na części pobytowej - wzorowe! Nie należy się bać opcji Fortuna, trafiliśmy bardzo dobrze - Sahara Inn w hurghadzie i Paradise Beach w Safadze.
Ogólnie piękne wakacje - mimo tych mankamentów gorąco olecamy!

witam
ja również kilka dni temu wróciłam z dwutygodniowej podróży z Egiptu która składała się z rejsu po Nilu statkiem Nil Elite i pobytu w Hurgadzie w hotelu Desert Rose. Cała wyprawa została zorganizowana przez Triadę i miała miejsce dokładnie 03.10-17.10 a dokłdnie do 18.10 bo odlot z powrotem nastąpił o 01.30 już 18.10.
Jestem pod wielkim wrażeniem całej wycieczki i wszystkie narzekania mnie osobiście wprawiają w osłupienie. Statek fakt nie pierwszej młodości ale bardzo sympatyczny, wyjątkowo czysty(kajuty sprzątane dwa razy dziennie)jedzenie smaczne i podawane z uśmiechem.Obsługa wesoła na luzie,żartująca.Dopłata o której ktoś napisał w wysokości 130 dol dotyczyła wycieczek a nie przejazdu z Hurgady do Luksoru i to było dla wszystkich oczywiste(Triada o tym informuje podczas pierwszej rozmowy w Polsce). I oczywiście nieobowiązkowe.Cały rejs to jedna bajka bo Egipt jest cudowny pełny zagadek i skrajności.Zabytki nie muszą się bronić ale organizacja i wiedza z której mogliśmy skorzystać naszej przewodniczki Anki to osobna historia. Razem z miejscowym przewodnikiem Hasanem stworzyli duet który na długi zostanie w mojej pamięci.Fenomenalnie się uzupełniali(gdy inne grupy stały w kolejce po bilety my już w chodziliśmy bo Hasan wyskakiwał z autokaru i je dla nas kupował), pilnowali nas, doradzali i przede wszystkim opowiadali o zabytkach i o samym Egipcie z taką pasją że widać było że sprawia im to ogromną przyjemność.
Na marginesie pozdrawiam Anię(chyba już wyzdrowiałaś?)
Narzekania naszych rodaków są w wiekszości nie na miejscu i chyba wynikają z niedoinformowania i porównywania standardów egipskich do europejskich co już z zasady jest błędem.
Ja z całej wycieczki mam wspaniałe wspomnienia i wszystkim polecam.Poradziłabym tylko stosować się zgodnie z przyjętymi normami.Jeśli do małego basenu na górnym pokładzie na statku jest zakaz skakania to tego nie robimy, jeśli na obiad jest około 20 dań to nie mamy obowiązku ich wszystkich zjeść i narzekać ,że trzeciego dnia podają to samo,nie zajmujemy leżaków o 7 rano jeśli położymy się na nich o 16.Byłam zażenowana gdy zobaczyłam jak nasi są sprytni i na plaster przyklejają opaskę z all inclusive żeby jeszcze coś zjeść chociaż pakiet się skończył, piją na umór bo przecież za darmo albo kradną alabaster wpychając pod bluzkę.
Więc zamiast krytykować innych zacznijmy od siebie i nie straszmy następnych bo tak w sumie po co?
pozdrawiam wszystkich z którymi spędziłam ten cudowny urlop
na wszystkie pytania jestem gotowa odpowiedzieć mailem marya@gazeta.pl

Bylismy na rejsie z Triada pod koniec kwietnia 2009. Statek 5* - troche glosny, ale atmosfera i obsluga bardzo OK. Przewodniczka Triady, Anka Szankowska, to klasa sama w sobie. Pokazala nam Egipt "oficjalny", turystyczny i ten "od kuchni". Pelen szacunek i wielkie dzieki! Goraco polecamy. Wspaniale wakacje.

Lecę do Hurgady 24.07. z opcją rejs po Nilu. Jestem bardzo ciekawy jakimi statkami ostanio pływaliście? jaka jest Wasza opinia na temat statków? Jaka były ich nazwy?

Też wybieramy się w tym terminie 24 lipca 2009 na rejs po Nilu i do hurghady i też jestem ciekawa jaki statej się nam trafi. Podobno Triada dysponuje tylko jednym 5 gwiazdkowym, nazywa się. Inne którymi prawdopodobnie Triada pływa to (wyczytując z innych forów) Ambassador II, Nil Elite, Fun Boat (inaczej też Royal coś tam) La Reine du Nile. Najgorzej chyba wypadają Ambassador II i Fun Boat.

Również wybieram się do Egiptu (7+7) 24 lipca. W biurze Triady poinformowano mnie, że statek nazywa się Laube du Nil. Z tego co wyczytałem na forach to jest ok. Aczkolwiek ile ludzi tyle opinii... Trzeba samemu się przekonać. Zdjęcia statku znalazłem na stronie: w w w.laubedunile.com/L%27aube_Du_Nile.htm
Pozdrawiam.

Witam.
Pierwszy raz odwiedziłem Egipt w październiki 2006r z Itaką w miejscowości Hurgada.
Byłem na pobytówce + wyjazd do Kairu i Gizy oraz jeep safari i rejs statkiem ze szklanym dnem (oglądanie rafy). Wykupione w lokalnym biurze u Marka za połowę ceny rezydenta.

Wrażenia jak najbardziej pozytywne z całego wyjazdu. Jestem zadowolony z tego, co zobaczyłem i przeżyłem. Hotelu niestety był kiepski, ponieważ było to Les Rois, jedynym jego plusem było położenie gdyż spacerem lub mini busem mogłem wieczorami wybierać się na nowa Hurgade lub Sakalle. Dwa różne centra, jedno spokojne a drugie gwarne i hałaśliwe.
Obsługa miła, z dwoma kelnerami zapoznaliśmy się dość dobrze, wybieraliśmy się razem z nimi na dyskotekę. Pożegnanie z nimi tez było miłe uściski i całusy. Przyznam że zaskoczyło mnie to. Imię jednego z nich to Mido, drugiego nie pamięta ale pochodził z Kairu.
Dużo ciekawych wspomnień z pobytu.

21.08.2009r jadę tam po raz drugi z Triadą opcją 7+7 rejs po Nilu statek 5* za dopłata + wypoczynek w Hurgadzie w hotelu Sea Gull 4*, z opinii dobre nie zaniżone.
Nie mogę się już doczekać tej wyprawy. Opinia z wyjazdu po powrocie
Z wyjazdów zawsze korzystam w formie Last Minete lub First Minute.
Pozdrawiam Krzysiek.

Wydaje mi się że jako jedyny wypowiadający się byłem na rejsie i na objazdówce. Objazdówki autokarowe np Triada daja możliwość dobrego poznania Egiptu od Asuanu po Kair. Jest to wycieczka dla osób które chcą poznać Egipt. Rejs po Nilu to sanatorium. bardzo spokojny rejs ale niestety zwiedzanie bardzo pobieżne i obejmujące tylko mały wycinek Egiptu.
Reasumując, Jeśli zależy ci na zwiedzaniu i poznaniu historii Egiptu to objazdówka( bez przejazdu pociągiem) jeśli chcesz bezstresowo ze szklaneczką w ręku zaliczyć Egipt to Rejs.

W Egipcie byłem od 25.09 do 9.10. Pierwszy tydzień to rejs statkiem po Nilu i zwiedzanie ikluczowych zabytków. Musze przyznać że cała impreza zorganizowana była profesjonalnie i i na wysokim poziomie. Nasza przewodniczka pani Agnieszka wykazała się ponadprzeciętną znajomością historii i codzienności EgiptuWszystko odbywało się tak jak przedstawiały to panie pracowniczki TRIADY. Zwiedzanie nie za bardzo męczące, choć w temperaturze nie porównywalnej do panującej w Polsce. Drugi tydzień to wypoczynek w Hurgardzie. Jedynym mankamentem było to że hotel oddalony był o 40 km od Hurgardy i aby tam dojechać trzeba było zamawiać taksówkę lub jechać hotelowym transportem za 5 dolarów.
Podsumowująć, cały pobyt w Egipcie był doskonale zorganizowany za co dziękulemy Triadzie.

HEJ Jargal ZGADZAM SIĘ,ŻE TRIADA ORGANIZUJE IDEALNE REJSY PO NILU-BYŁAM W TYM ROKU W MAJU-PŁYNELIŚMY "L'AUBE DU NILE" A TY?TAK NAM SIĘ SPODOBAŁO,ŻE W 21 MAJA 2010 LECIMY ZNÓW NA REJS PO NILU I PONOWMNIE Z TRIADA-TERAZ UDAŁO NAM SIĘ NAMÓWIĆ ZNAJOMYCH I WIEMY,ŻE SIĘ NIEZAWIODĄ

ja byłem z żoną; 7+7 rejs po nilu i hotel.
5 gwiazdek na statku to duża przesada ; ms laube du nile ; statek stary i zniszczony na maksa, oczywiście się dopłaca kupe kasy za te 5 gwiazdek a potem się okazuje że trzeba dopłacić na miejscu bo czegoś nie ma. My musieliśmy dopłacić co najmniej 600 zł bo na statku niestety nawet za wodę musisz płacić i to bardzo słono!!!!
można się zaopatrywać w portach w wode i alkochol bo na samym statku was policzą tęgo, a tak wyjdzie troche taniej nawet o połowe.
jedzenie na tym statku super! !! obsługa super!! naprawde!
byliśmy potem w hotelu pyramisa sahl hashish, bardzo fajny hotel ale obsługa już mało fajna i miła na hama wyciągają kase, jak się jest sam na sam z obsługą
REZYDENT Z TRIADY DO BANI !! MIAŁ GDZIEŚ CZY NAM JEST DOBRZE CZY ŹLE.
NAWET W PEWNYM MOMENCIE STWIERDZIŁ ŻE JAK SIĘ NAM NIE PODOBA TO ZAWSZE MOŻNA WRÓCIĆ DO DOMU. NIE POINFORMOWAŁ NAS O NICZYM. WSZYSTKO MUSIELIŚMY SIĘ DOWIADYWAĆ OD OBSŁUGI. A Z NIMI TO CIĘŻKO SIĘ DOGADAĆ.
jedzenie w tym hotelu też bardzo dobre.
MAM WIELKĄ PROŚBĘ DO WSZYSTKICH JADĄCYCH DO EGIPTU;
NIE BÓJCIE SIĘ TYCH LUDZI, ONI STRASZNIE WYKORZYSTUJĄ TAKIE SYTUACJE I WYCIĄGAJĄ KASE JAK SIĘ DA!!!! JAK WIDZĄ ŻE DOPIERO CO WYLĄDOWALIŚCIE TO SKROJĄ WAS STRASZNIE. ONI Z TEGO ŻYJĄ I DOSKONAŁE MAJĄ WYCZUCIE DO NOWYCH TURYSTÓW.NP; PAN Z KIBLA CI MÓWI ŻE ZA WEJŚCIE "5" SIĘ NALEŻY I MRUCZY POD NOSEM COŚ DALEJ - WIĘC WCHODZISZ BO ROZUMIESZ ŻE 5 FUNTÓW, WYCHODZISZ A PAN Z PIĘKNĄ DYKCJĄ ANGIELSKĄ MÓWI CI 5 DOLARÓW !!
NIE ZAPŁACISZ TO AFERE FACET TAKĄ NAKRĘCI ŻE DLA ŚWIĘTEGO SPOKOJU PŁACISZ I UCIEKASZ.
ŻADKO SIĘ ZDARZA ŻEBY TURYSTĘ OKRADLI.ALE WYŁUDZANIE KASY MAJĄ OPANOWANE.
NIE DAWAJCIE SIĘ TAM.
JAK PODJEDZIE PO WAS AUTOBUS Z HOTELU TO NIE BUJCIE SIĘ PANA KIEROWCY CO ZA WEJŚCIE DO AUTOBUSU POBIERA OPŁATĘ. CZEKAJCIE NA REZYDENTA ALBO OSOBĘ KTÓRA WAS ODBIERA Z LOTNISKA, KIEROWCA SZYBKO REZYGNUJE Z POBIERANIA OPŁAT. JAK COŚ MU SIĘ NIE PODOBA TO WOŁAJCIE POLICJĘ.
JA PIERWSZY TYDZIEŃ DAŁEM SIĘ OSZUKAĆ W TAKI SPOSÓB WŁAŚNIE.
POTEM JUŻ MI SZŁO SPRAWNIEJ. JAK KTOŚ KRZYCZY JA TEŻ KRZYCZAŁEM.
JAK KTOŚ BYŁ BARDZO NADGORLIWY WOŁAŁEM POLICJĘ.
GOŻEJ JAK JESTEŚ NA PUSTKOWIU W JAKIEJŚ WIOSCE Z SAMYMI TUBYLCAMI. TO NIESTETY LEPIEJ NIE PODSKAKIWAĆ.
ONI SĄ NAPRAWDE MIŁYMI LUDŹMI ALE WYKORZYSTUJĄ STRACH TURYSTÓW.
WARTO WCZEŚNIEJ NAUCZYĆ SIĘ PARU SŁÓW W ICH JĘZYKU WTEDY ONI SĄ BARDZO ZDZIWIENI I BARDZIEJ PRZYSTĘPNI W HANDLU CZY W INNYCH SYTUACJACH.
POLECAM EGIPT BO JEST CO ZWIEDZAĆ

a był ktoś z Was na wycieczce pobytowo-objazdowej z Exim Tours?? bo ja wybieram się na taką już za 3 tygodnie, a po Waszych wypowiedziach aż się boję co mnie tam może spotkać miłego i tego mniej miłego również...

wycieczka pobytowo-objazdowa do Egiptu oczywiście

Właśnie wróciliśmy z wycieczki z EXIMEM. Absolutnie super. Statek miał pięć gwaizdek i był ok, hotel wybraliśmy też 5 * i był bardzo fajny. Wszystko super dograne, mnóstwo dodatkowych niespodzianek i atrakcji. Polecam wycieczkę pod nadzorem pani Helenki :-) Z eximem podróżowałam już 5 raz. Zawsze było ok.

monika napisał

Właśnie wróciliśmy z wycieczki z EXIMEM. Absolutnie super. Statek miał pięć gwaizdek i był ok, hotel wybraliśmy też 5 * i był bardzo fajny. Wszystko super dograne, mnóstwo dodatkowych niespodzianek i atrakcji. Polecam wycieczkę pod nadzorem pani Helenki :-) Z eximem podróżowałam już 5 raz. Zawsze było ok.

dzięki
Mam tylko jeszcze takie pytanko -jakie ciuchy zabrać? Typowo letnie a na wieczór coś cieplejszego? Jak wygląda teraz pogoda w np. Hurghadzie albo Asuanie??