W listopadzie 2008 byliśmy w Egipcie w hotelu Hilton LongBeach z biurem sun&fun
wylot mial byc 2-go, przyjachalismy na lotnisko i ku naszemu zdziwieniu lot odwlano i przesunieto na dzien nastepny. Do dzis oficjalnie nie wiadomo dlaczego (bo nieoficjalnie dowiedzielismy sie ze zawinil przewoznik egipski - nie przylecial poprzedni turnus) teraz tlumacza ze z powodow atmosferycznych ale inne linie czarterowe lataly.No coz z 7 dni doba w plecy-na miejscu inne biura w ramach rekompensaty proponowaly wycieczke fakultatywna- rezydentka
sun&fun Pani Wirginia kompletnie nie wiedziala co robic wiec zeby nie tracic juz i tak skroconego czasu pobytu wykupilismy sami wycieczke a Pani rezydent miala sie dowiedziec jak sun&fun rozwiaze sprawe rekompensaty. Niestety do konca naszego pobytu Pani Wirginia byla nieuchwytna, pojawila sie w dzien odlotu i poradzila zlozenie reklamacji w kraju z zadaniem zwrotu kosztow.
Tak tez zrobilismy. Ale sun&fun nie lubi sie przyznawac do bledow i do dzis przeciagaja sprawe. Wlasnie dostalismy kolejna odpowiedz negatywna z tlumaczeniem ze PANI REZYDENT ZEZNALA IZ ZAOFEROWALA NAM W RAMACH REKOMPENSATY WYCIECZKE FAKULTATYWNA ALE ODMOWILISMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I co tu duzo mowic BABSKO MA TUPET no i niszczy wizerunek biura a prace traktuje jak wakacje turystow ma w nosie przyjezdzaja i odjezdzaja.
IP: 77.114.44.50