Biuro Lekier-wszystkim polecam!!!!!

Byliśmy z żoną i serdecznie polecamy! Pilot Jurek B. to Profesjonalista!!! Ludzie jadą na wycieczkę w której bierze udział 40 osób i myślą że każdy będzie im nadskakiwał. Jak im się nie podoba to niech sobie jadą indywidualnie. Tylko że niektórzy to takie "sieroty" że pewnie do Francji by nie trafili!!!
Faktycznie do hotelu wraca sie późno, ale zwiedzania jest tyle że jak chesz zwiedzać 5 godzin dziennie to musisz jechać na miesiąc. To nieprwda że hotel jest 4 km od metra. My mieliśmy 800m (wiem bo były znaki) a metrem do centrum 30 min. Co do Luwru to faktycznie byliśmy tylko dwie godziny, ale w tym muzeum jest 30 km korytarzy!! Jeżeli chesz przejść cały obiekt i zobaczyć większość dzieł to jedz na tydzien tylko do Luwru a nie do Paryża. My mieliśmy szczęscie bo była przewaga ludzi rozsądnych nad gamoniami. Autokar z klimatyzacją!!!
Serdecznie polecamy!!!

Ja rowniez wszystkim polecam biuro Lekier. I podpisuje sie pod wiekszoscia powyzszych uwag. Jak komus przeszkadza, ze wraca do hotelu po polnocy, to moze urlop powinien spedzac w domku na Mazurach.

Gorąco polecam! Byłam w lipcu 2007 z mężem. Udało nam się dużo zobaczyć i pomimo że program był napięty i nie zdążyłam wysłac kartek do znajomych to nie załuje bo tyle zobaczyłam. Gdybyśmy się zdecydowali jechać prywatnie to znaim byśmy się połapali co i gdzie to minęłoby kilka dni a tak to nie trzeba było stać w kolejkach po bilety, pilot opowiadał nam o wszystkich zabytkach, miejscach. Mamy wspaniałe wspomnienia i piękne zdjęcia.

Chyba opinie te pisały osoby związane z biurem Lekier. Byłam ostatnio z tym biurem na wycieczce Paryż+Parki Rozrywki. To co przeżylismy ,to koszmar. Jazda autokarem bez klimatyzacji, złość kierowców i pilotek na siebie, brak organizacji, łączone grupy programowe, 60 osób w autokarze, bardzo mało czasu na zwiedzanie przez totalną nieznajomość drogi przez kierowców. Same negatywy. A zwłaszcza nie polecam wycieczki przez Amsterdam i Brukselę. W Amsterdamie czeka się 9 godzin ,bo kierowcy nie mogą jechać(pauza).Wraz z małymi dziećmi czekaliśmy do 2.30, aby wyruszyć w podróż do Polski. Koszmar,koszmar,koszmar.

Joanna napisał

W Amsterdamie czeka się 9 godzin ,bo kierowcy nie mogą jechać(pauza).Wraz z małymi dziećmi czekaliśmy do 2.30, aby wyruszyć w podróż do Polski. Koszmar,koszmar,koszmar.

No tak , coś takiego to mogła napisać wyłącznie osoba która pojęcia nie ma o jeżdzie autobusem , odpowiedzialności spoczywającej na kierowcy i bez jakiej kolwiek wyobrazni. A jak by tak kierowca spowodował wypadek i w rowie wylądował , pozabijał ludzi to wtedy by były pretensje dlaczego nie pałzował 9 godzin
Joanno trzeba było dzieciom pokazać aleje czerwonych latarni lub książkę poczytać

Byłam z Lekierem i odradzam wybór tego biura.Pilotowi brakuje kultury osobistej i na poytania odpowiada co najwyżej pytaniami a poza tym wcale nie łączy funkcji pilota i przewodnika, jak to było napisane w ofercie, a jedynie podprowadza pod obiekt, nawet ten ogólnodostępny, i każe zwiedzać indywidualnie.Kierowcy nałożyli 5 godz. drogi, bo musieli odwieźć do Wrocławia z Warszawy swojego kolegę.Mogliśmy jechać krótszą i tańszą trasą.W drodze powrotnej sytuacja się powtórzyła.Tym razem jeździliśmy 2,5 godz. po Warszawie, bo rozwoziliśmy kierowcę i pilota.Pilotka kupowała bilety na dodatkowe usługi i nie pokazywała rachunków- rzekomo nie wydawali.Arogancja i cwaniactwo.Odradzam korzystanie z usług firmy.

Jeśli chcecie jechać do Paryża, to polecam biuro "Lekier" właśnie wrócilam, wszystko było doskonale zorganizowane, ja jestem zadowolona

Ja rowniez wszystkim polecam biuro Lekier. I podpisuje sie pod wiekszoscia powyzszych uwag. Jak komus przeszkadza, ze wraca do hotelu po polnocy, to moze urlop powinien spedzac w domku na Mazurach.

Byłam na wycieczce z z biurem Lakier Nie wiem jak komu ,ale dla mnie było dobrze .Byłam z tej wycieczki zadowolona .Jeśli checie jechać na wycieczkę to tylko z Lakierem