Po przeczytaniu opinii o biurze o.k. services pomyślałem, że pozytywne opinie napisali pracownicy biura, a negatywne konkurencja. Sprawdziłem to osobiście. Byliśmy w Paralii od 15 do 28 września 2009r. Autokary (firma Pastuszak do Grecji i Śladowski w drodze powrotnej), w których spędziliśmy ok. 30 godzin podróży, spełniał całkowicie moje oczekiwania. Klimatyzacja, video, kawa u kierowcy, oraz kompetentny pilot. Hotel Porto Dalianii z aneksem kuchennym odpowiadał standardowi 3***. Czysty, cichy, doskonały dla osób, które chciały odpocząć. To, że był oddalony ok. 1 km od centrum, dla nas było atutem a nie wadą. Wycieczki fakultatywne prowadziła wspaniała przewodniczka Pani ANIA. Piękna polszczyzna, olbrzymia wiedza i umiejętność jej przekazywania, kultura osobista- czyli same superlatywy. W połowie pobytu do hotelu wprowadzono grupę młodzieży. Horror. Noc nieprzespana. Hałasy, trzaskanie drzwiami, papierosy, alkohol, krzyki do samego rana i całkowity brak opiekunów. Po interwencji w siedzibie przedstawiciela biura sytuacja się poprawiła. Minusem było wyżywienie w hotelu Maiami - bardzo monotonne, z kuchnią grecką niewiele mające wspólnego. Ogólnie z pobytu jesteśmy zadowoleni, choć inni mieli mniej szczęścia (gorsze pokoje). Zdaję sobie sprawę że są osoby, które płacąc za kaszankę chcą otrzymać kawior, ale ja jestem realistą i uważem że za te pieniądze warto było pojechać.
IP: 83.5.228.36