Wakacje w Lagunie spędzałam parę lat z rzędu. W porównaniu z innymi lokalnymi ośrodkami tak w okolicy jak również w miejscowościach nadmorskich w których byłam (na które było mnie stać) Laguna wygląda super. Atrakcyjne położenie, miła obsługa (co do zasady), jedzenie bardzo dobre, wygodne łózka. Niemniej jednak byłabym nieszczerą gdybym nie wspomniała o pewnych kwestiach - pokoje na parterze wilgotne i nieciekawe, na pierwszym piętrze należy się wystrzegać jako, że sufit nie jest prawidłowo wygłuszony i słychać dokładnie każdy krok. Na piętrze drugim pokoje są pod tym względem pozbawione tego feleru niemniej jednak bardzo często sąsiedzi z dołu przychodzą upominać, żeby tak głośno nie chodzić... nawet położenie 2 walizek na podłodze spowodowało nieprzyjemną interwencję sąsiadów z dołu.. ale faktycznie mieszkając na piętrze pierwszym swego czasu miałam wrażenie, że stado słoni przebiega nad moją głową... Techniczny feler.
Jedzenie jest wyśmienite, ale właściwie parę razy zdarzały się masowe biegunki i wymioty osób odpoczywających w tym ośrodku. Stwierdzono, że to grypa żołądkowa, ale dziwnym jest to, że dosięgnęła ona tylko tego ośrodka. Były również wzmianki w lokalnej prasie o zatruciach w ośrodku (3 lata temu - od tego czasu nie śledziłam)
Byłam również świadkiem, gdy właściwie po sezonie Pani która odwiedzała Lagunę już 6 raz poprosiła panią czy mogłaby zostać w pokoju o 3 godziny dłużej z powodu godziny odjazdu pociągu (wieczorem). Pomimo, że ośrodek był w 1/2 pusty, pani stałym klientem z małym dzieckiem - zgoda została wyrazona jedynie o przedłużenie o 15 minut..
OWR LAguna w Mrzeżynie
Autor | Treść |
---|---|
Ewa
|
#26 14:38, 10.08.2012
|
Gość
![]() |
IP: 46.170.78.177
|
Ramirez
|
#27 18:51, 11.08.2012
|
Gość
![]() |
Jedzenie OK Basen Ok Dostęp do morza OK Pokój na pierwszym piętrze - masakra - pobudka 6:30 przez stado biegających słoni piętro wyżej Łazienka-śmierdząca IP: 188.147.244.65
|
Ania
|
#28 19:12, 18.08.2012
|
Gość
![]() |
Wlasnie wrocilismy z Laguny . Jesteśmy bardzo zadowoleni . Warunki bardzo dobre . Mamy dwoje dzieci 12 i 7 lat dzieci wróciły zachwycone , plac zabaw ; animacje , bal ; ognisko ; karaoke ; kręgle ; basen to wszystko mieliśmy zapewnione podczas turnusu. Jeżeli chodzi o wyżywienie bez zastrzeżeń wszystkiego pod dostatkiem ; każdy znajdzie coś dla siebie ![]() Ania z Kielc ![]() IP: 46.169.221.118
|
Karola
|
#29 12:49, 30.08.2012
|
Gość
![]() |
Laguna jest świetnym miejscem dla dzieci, a rodzice odpoczywają......naprawdę.....ja swoje dzieci "sprzedałam" Pani ratownik.heheheh......a ona w ciągu 10 dni nauczyła je pływać-stworzyła "potwory wodne". Takiego profesjonalizmu i rzetelności jeszcze nie widziałam. mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie Pani Monika IP: 89.239.102.210
|
DOROTA
|
#30 20:59, 30.08.2012
|
Gość
![]() |
29.08.2012R.Wróciłam z wakacji,było ok,jedzenie super nie do przejedzenia i różne,pokoj do przyjęcia,łazienka też co dziennie sprzątane P.pokojowa sympatyczna z budynku B 2pięrto : ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() IP: 37.31.21.179
|
Marzena
|
#31 18:45, 25.02.2013
|
Gość
![]() |
![]() IP: 90.156.48.163
|
Gość
|
#32 09:21, 21.03.2013
|
Gość
![]() |
Ogólnie tak sobie....... są ładniejsze i tańsze ośrodki nad morzem. Jelitówka gości w Lagunie co roku i to jest wina brudu, a nie epidemii. Byłam świadkiem, jak po wyjęciu "kupy" z pływalni dla dzieci. Ratownik chciał zamknąć brodzik i spuścić wodę, na co się właściciel nie zgodził.hehehe i dzieci miło pływały......fuj............ IP: 79.191.145.188
|
Selo
|
#33 22:44, 22.07.2014
|
Gość
![]() |
Przyjechałem do OWR Laguna na weekend. Już na starcie doszło do zgrzytu. 2 tygodnie wcześniej, telefonicznie zarezerwowałem pokój 2 osobowy, na II piętrze od strony zachodniej. Przy meldunku, otrzymałem pokój na parterze od strony wschodniej (mocno zacieniony). Nie byłoby w tej sytuacji nic złego, gdyby pani recepcjonistka potrafiła wytłumaczyć mi, dlaczego tak się stało. Machnąłem ręką, bo to tylko 2 noclegi i poszedłem na parter. W następnym dniu, inna pani, sprawdziła w zeszycie rezerwacji i okazało się, że miałem wpisany pokój na II piętrze. Ona również nie potrafiła tego wyjaśnić. Mało tego, na kuponie (czy jak to nazwać - taki tekturowy kwadrat z cyferkami) był korektorem zamazany nr pokoju na II piętrze i wpisany nowy na parterze. Nie pisałbym o tym, ale pokój, w którym spędziłem 2 noce, był przepełniony stęchlizną i wilgocią, co wywołało u mnie kaszel i duszności. Podejrzewam, że ktoś ważniejszy przyjechał w tym samym czasie i ten pokój mi odebrał. Tak się nie robi, a jeśli już, to należy zapytać, czy się na taką zamianę godzę. Nawet nie zaproponowano mi jakiejś alternatywy albo rabatu. Ponadto, nie podobał mi się zakaz wynoszenia kanapki lub owoca z restauracji. Przy wyjściu z niej siedzi hersztbaba i nie wypuszcza nikogo z jedzeniem (nawet dzieci). Ściany w pokojach wyłożone jakimś pstrokatym materiałem czy tapetą, co przypomina poprzedni ustrój, łazienka bardzo mała, i prysznic jeszcze mniejszy. Dobre strony: jedzenie i uśmiechy na każdym kroku oraz ścianka wspinaczkowa na basenie. Więcej tam nie pojadę, bo nie chcę ponownie zostać oszukany, a w zamian otrzymać tylko ładny uśmiech recepcjonistki. IP: 95.108.123.102
|
Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie