OK Service - tragedia

Od przynajmniej 10 lat jeżdżę po Europie autokarem na wczasy i różne zdarzały się przypadki. To co przeżyliśmy wszyscy w autokarze przeszło wszelkie moje wyobrażenia. W drodze do Grecji mieliśmy pilotkę która nie posiadała żednych kwalifikacji pilota ale to żadnych. W Polsce straciliśmy około 2 godziny bo pilotka po pierwsze nie odebrała ludzi z miejsca spotkania a po drugie zgubiła jedną osobę w Bielsku, a wystarczyło przeliczyć ilość osób i wiedziałaby czy są wszyscy ale to musiał jej uzmysłowić jeden z pasażerów bo kierowcy mając jej błędów serdecznie dość wogóle nie chcieli z nią współpracować co wogóle mnie nie dziwi. Poza tym co to za pilot który nie zna języka i jadąc przez Serbię (kraj nieunijny) nie posiada paszportu. Takim pilotem może być każdy z nas i myśle że lepiej poradziłby sobie każdy inny. Dodatkowo była bardzo nie miła i niekontaktowa nie było w autokarze osoby która byłaby z niej zadowolona.
Ludzie nie nabierajcie się na wycieczki fakultatywne z OK Services jeżeli chodzi o Paralie, na miejscu jest wiele biur które oferują te same wycieczki dużo taniej i z polskim pilotem. Do tego mają odpowiednie autokary a nie jak my do Aten gdzie jedzie się około 8 godzin dostaliśmy autokar bez klimatyzacji i możliwości rozkładania siedzeń (w Polsce zwykłe PKSy są w lepszym stanie).
Wycieczka na Olimp była wycieczką po jakiś wioskach nawet nie byliśmy w okolicy góry Olimp.
Rezydentka w dniu naszego wyjazdu kiedy była najbardziej potrzebna oddała telefon pilotce która w tym czasie była na wycieczce więc na żadną pomoc nie można było liczyć. Z takim olewaniem ludzi przez rezydenta pierwszy raz się spotkałam.
Naprawde z całego serca nie polecam jest wiele niedrogich biur podróży na rynku polskim które naprawde się starająi dbają o klienta. Ok Services do nich zdecydowanie nie należy.
Jeżeli nie chcecie mieć popsutego urlopu nie wybierajcie tego biura

Ja w ubiegłym roku byłam z tym biurem w Grecji na wycieczce objazdowej. Też mieliśmy pecha i trafilismy na niekompetentnego pilota Grzegorza B. W Serbii do hotelu pilotowała nas taksówka bo pilot nie wiedział gdzie jechać. Cały czas zachowywał sie tak jakby był na wycieczce a nie w pracy, odnosił się do ludzi po chamsku. Przez to zachowanie upomnieliśmy się o zwrot euro, które przeliczylismy,że powinno mu zostać z naszych wejść (po 21 euro na osobę). Wtedy zaczął kręcić, ale ludzie sie uparli i walczyli o swoje (zjechaliśmy na parkingu za Salonikami i dzwoniliśmy do biura w Polsce , siedzielismy tam ze 2 godziny ale w konću dostaliśmy telefon, że na granicy w Polsce będzie czekał ktoś z biura z pieniędzmi dla nas) . Nie ukrywam, że bylismy troche nieufni, ale nie pozoistawało nam nic innego jak wracać do domu. Mile zaskoczyła nas pracownica biura, bo faktycznie czekała na nas, przeprosiła nas w imieniu biura a kierowce wzięła na rozmowę. Biuro zachowało się w stosunku do nas w porządku tylko dlaczego przyjmują takich pilotów, którzy psują im reputację...

Witam poprzednika. Zgadzam się z opinią,że OK Service to nieciekawe biuro. ALE CO SIĘ TYCZY PASZPORTU PRZEZ SERBIĘ!! od 16 czerwca 2010 do końca września Ambasada Serbska wstrzymała konieczność posiadania paszportu do przekroczenia granicy w tym czasie. WOLNO BYŁO NA TEREN SERBII WJECHAĆ BEZ PASZPORTU!!!!!!!!!!!!!!!! - tylko na Dowód Osobisty
Tu nie ma Pan racji. Warto się dowiedzieć parę rzeczy zanim się jadem popluje