Witam Wszystkich,
Zamierzamy wraz z narzeczoną w tym roku wybrać się na wczasy (2 tygodnie) raczej w ciepłe klimaty. Byliśmy już w Tunezji (Hammamet) oraz na Krecie (Agia Pelagia). Do Tunezji raczej już nie wrócimy, natomiast na Kretę z chęcią wybralibyśmy się raz jeszcze ale chcemy spróbować czegoś nowego. Mamy jednak kilka założeń, których chcemy się trzymać:
1. wycieczka do 4tyś zł / osobę (nie liczę kosztów dodatkowych na miejscu typu jedzenie, pamiątki itp)
2. Ciepłe kraje blisko morza / oceanu - Preferowana wyspa ale nie koniecznie.
3. Odpada: Afryka / Turcja / Bułgaria.
4. Odpadają duże miasta i miejscowości. Po prostu nie lubimy tłoku turystów. Raczej spokojna okolica, skąd można wyskoczyć od czasu do czasu do jakieś cywilizacji.
5. Interesuje nas skromny hotelik - studio, czyli z możliwością robienia sobie swoich posiłków (takie 3 *** wystarczą, byle by zadbane i z basenem. Nie chcemy żadnego Allinclusive anie HB itp. Chcielibyśmy jeść w restauracyjkach, tawernach itp. na własny koszt.
6. Może być nawet ze 2 km od morza ale kosztem ładnego widoku (teren górzysty jak najbardziej też może być)
7. Mile widziane miejsca do nurkowania powierzchniowego (jakieś kamyczki, rafki, rybki a niekoniecznie sam piach i płaskie dno).
Może to dosyć wygórowane założenia, ale wiem, że realne. Gdybym miał odpowiedzieć na takiego posta to poleciłbym właśnie Kretę (Agia Pelagia), ale tak jak pisałem wyżej, chcemy spróbować w jakieś inne miejsce (również poza Grecją).
Jeśli ktoś z Was zna takie ciekawe miejsca gdzie na prawdę warto się wybrać, przede wszystkim odpocząć ale i coś ciekawego zobaczyć proszę o podpowiedź: jaki kraj / miejscowość / hotel / czy wato / i dlaczego
Z góry dziękujemy