hotel Blue star and sea

Witam, proszę podanie opinii na temat Hotelu na wyspie Krecie Blue Star and Sea..wybieram się w czerwcu, czy warto????

My z dziećmi też jedziemy do tego hotelu ale w sierpniu. Również chętnie usłyszałabym jakąś opinię o tym miejscu.

Polecam sprawdzic na tripadvisorze opnie - fatalne, a na polskim holidaychecku fantasdtyczne-dziwnym trafem wszystkie z polski

A dla jasności - sprawdzajcie nazwe blue SkY&star - nazwe zminiono dla zmyłki

To dwa różne hotele.

to są te same hotele

przy cenach na Grecję, oferta rewelka, zresztą jadę zwiedzać a nie w hotelu siedzieć

Tydzień temu wróciłam z tego hotelu. Pierwsze wrażenie,to ROZCZAROWANIE. Ulokowano nas po drugiej stronie,bardzo ruchliwej drogi( trzeba bardzo uważać,a zwłaszcza na dzieci) w hotelu Blue Sky!!!!! Z jakiej racji,skoro inni byli w części tzw OLD,przy samym Blue Star. Inni z ulokowanych tam zrobili zadymę,więc ich przenieśli,ale widzialam te pokoje,nie były wcale lepsze,zwłaszcza łazienki,więc daliśmy sobie spokój z przenoszeniem tobołów,zwłaszcza,że to tylko tydzień.Nasze dzieci były głodne. Dla mnie jedzenie w miarę,choć monotonne.
Francuzi ewidentnie lepiej traktowani. polska animatorka zaangażowana,więc dzieci były zadowolone. Ogólnie to obiekt spory,malowniczy i względnie czysty. Szczurów nie widziałam,jedynie zdechłą mysz na dole recepcji,ale rano już jej nie było.Hotelowi daję 2 gwiazdki.

Byliśmy w Blue Star and Sea przez dwa tygodnie. Wróciliśmy z dziećmi przedwczoraj (13.07). Zgadzam się z Małgorzatą. Hotel na moje oko ma najwyżej dwie gwiazdki. Generalnie to co nie zależy od hotelu jest super – tzn. pogoda, przyroda, widoki. Jedzenie pozostawia wiele do życzenia, obsługa i infrastruktura również. Kilka przykładów:
1. W barze przy basenie barman nieuprzejmy i chamski, a barmanka ciągle pali papierosy.
2. Jedzenie monotonne, ale nie to jest najgorsze. Zdarzało się że mięso podane na lunch było zimne. Ser żółty i wędlina do śniadania z najniższej półki. W domu nawet bym na coś takiego nie spojrzał. Jedynie feta była w porządku. Jajecznica na śniadanie była dwa razy i raz jakaś zapiekanka z ziemniakami i jajkiem (bez smaku). Parówek brak. Herbaty i kawy do lunchu i kolacji brak (choć przez pierwsze trzy dni były). Na prośbę o herbatę szef sali odsyła do „pool baru” (200 m dalej) – absurd! Ogólnie: bardzo zawiedzie się ten, kto liczy że jakość jedzenia będzie choćby zbliżona do tego, które spożywa w kraju.
3. Atmosfera podczas posiłków nerwowa z dwóch powodów. Po pierwsze nigdy nie wiadomo było kiedy zabraknie jedzenia więc wszyscy się tłoczą, aby szybko coś wziąć, póki jest (np. pizza była raz w ciągu dwóch tygodni przez pierwszych 15 min obiadu, później dali coś innego). Po drugie osoba pełniąca funkcję szefa sali jest nieuprzejma i zachowuje się jak strażnik więzienny. Np. zagląda ludziom do talerza, wyżywa się na dzieciach, po chamsku zwraca klientom uwagę, z której strony mają podchodzić do dystrybutorów z jedzeniem (nawet kiedy nie ma tłoku).
4. Same baseny ładnie wyglądają na zdjęciu, ale wszystkie wypełnione słoną wodą – nawet brodziki, co jest szczególnie uciążliwe jest dla dzieci bo piecze w oczy. Istnieją dwa brodziki. Jeden otoczony głębokimi basenami, w związku z czym trzeba cały czas uważać na mniejsze dzieci żeby się nie potopiły. Drugi brodzik to coś w rodzaju basenu do płukania nóg przy wejściu na plażę. Przez większość naszego pobytu były w nim popękane i wystające płytki. Dopiero kiedy przyjechał jakiś gość na inspekcję pofatygowano się aby to naprawić.

** Mieliśmy niemowlaka (8 miesięcy) i regularnie potrzebowaliśmy przegotowanej wody. W całym hotelu nie było ani jednego czajnika elektrycznego do wypożyczenia do pokoju. (a niby hotel 3*). Zdani byliśmy na dystrybutory z ciepłą wodą, która była nieprzegotowana a jedynie podgrzana. Zdarzało się również, że dystrybutory nie działały. Wniosek z tego taki, że wyjeżdżając do hotelu blue star&sea należy się przygotować jak na biwak i wziąć swój czajnik elektryczny .

Ogólna ocena hotelu bardzo niska. Mimo tego, że cena wakacji relatywnie nie jest wygórowana (za osobę ok. 3 000 z przelotem, 14 dni) nie polecam. Nikt w hotelu nie miał ochoty zmieniać drobnych rzeczy zgodnie w wymaganiami klientów, w szczególności nastawienia obsługi. Pozostawia to dość niesmaczne wrażenie.

Pozdrawiam
Marcin

Witam ! Wróciłam wczoraj i jestem rozczarowana. Minusów mnóstwo : karaluchy, szczury, węże, pokoje beznadziejne , stare a niby po remoncie, ręczników brak, jedzenie - sałatki często nieświeże- śmierdzące, jedzenie monotonne , to nie jest wersja all.. gdzyż były 3 posiłki i o 5 dwa ciastka od kelnerki do ręki, wody w pokojach często brak , a prawie codziennie brak wody ciepłej. Miały być animacje dla dorosłych - NIE było!!!! Brudny basen , facet próbował go zyścić jak się w nim kąpaliśmy. CZułam się na wakacjach jkbym pojechała do Trzeciego Świata a nie do członka UE. NIGDY< PRZENIGDY Z TYM BIUREM JUZ NIE POJADE! ODRADZAM!

My też tam byliśmy w tym roku - najgorsze wakacje, ale to nauczka że z niesprawdzonym biurem na urlop sie nie jedzie Nigdy więcej wyjazdu z biurem AQUAMARIS za takie traktowanie i oszukiwanie klientów życzę im rychłego upadku. Biuro nie szanuje swoich klientów, ich rezydent nic nie potrafi załatwić - tylko nerwy a nerwy na urlopie to naprawdę bez sensu. Hotel moze na 2 gwiazdki zasługiwał, jedzenie fatalne, kolejki przy każdym posiłku jak za czasów PRL-u, plaża okropna w ogóle nieprzystosowana dla dzieci a miała być piaszczysta z łągodnym zejściem do morza - no gwarantuję że 3 latek do morza sam by nie zszedł, animacje to w ogóle śmiech a miało yć BIKINI i Grill Party to tylko ładny tekst w opisie hotelu w katalogu.
NAs zakwaterowali w bungalowach zamiast w hotelu - w pokojach jeden grzyb cuchło stęchlizną tak że moje alergicznew dzieco cały czas kaszlało, łazienka mała jak dla krasnoludka a nie dla 4 osób, brudna wanna, szafa jak się otworzyła to tak śmierdziała że nie dało się włożyć ubrań do środka - za takie pieniądze to naprawdę porażka, w takim miejscu w ogóle nie powinni kwaterować ludzi i biuro nie powinno klientów tak naciągać.

hotel jest skromny ale na nasze potzreby rewelka nie mamy w naturze narzekac z zona i nie zalujemy naszego wyboru.czasami warto zaryzykowac obsluga Aquamarisu bez zastrzezen

Super mnie rowniez sie podobalo.hotel czysty, szkoda tylko ze do samolotu zarcia nie moglismy sobie zrobic ;/