Zemplinska Sirawa sporty extremalne
Strona: 1
Autor | Treść |
---|---|
kasia
|
#1 20:37, 22.07.2011
|
Gość |
Byłam na obozie w Zemplinskiej sirawie od13.07.11. Bylo super. Jeździliśmy na opnach, skuterach wodnych, oponie ciągnietej przez motorówkę. Dużo adrenaliny miałam jeżdżąc na gokardach, niezły odjazd. Na terenie blisko hotelu był paintball. Zaxhęcam was. Jeśli chcecie przeżyć dreszczyk emocji to pakujcie walizki już dziś IP: 46.150.223.102
|
Tomek
|
#2 20:39, 22.07.2011
|
Gość |
Czy jeździliście każdy sam kierując gokardem, czy może ktoś dorosły też musiał jechać? IP: 46.150.223.102
|
kasia
|
#3 20:42, 22.07.2011
|
Gość |
Sami mogliśmy jeździć jak na prawdziwej trasie. Jest ten tor blisko Wesołego miasteczka, więc dużo młodzieży przychodzi. Można poznać kogoś ciekawego. IP: 46.150.223.102
|
Patryk
|
#4 20:45, 22.07.2011
|
Gość |
Ja też byłem na extremalnych na drugim turnusie Kiedy była pogoda to cały czas byliśmy na sportach wodnych niedaleko od hotelu. jeździliśmy wypasioną motorówką, która ciągnęła banana. IP: 46.150.223.102
|
Damian
|
#5 20:47, 22.07.2011
|
Gość |
czy takiego ,,prawdziwego banana" ciągnęła motorówka, to chyba niezły widok dla obozu? IP: 46.150.223.102
|
Patryk
|
#6 20:50, 22.07.2011
|
Gość |
Banan to taki nadmuchany ponton na który zmieściło się 5 osób. Najwięcej adrenaliny dawały zakręty, można było sie trochę powyginać i z banana kl,adowałeś na środku jeziora. Ale spoko mieliśmy kapoki. Mówię wam zobaczcie to na własne oczy, warto pojechać, bo nigdzie tego nie widziałm. to nara. IP: 46.150.223.102
|
Strona: 1
Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie