Ale to co je spotkało tym razem, dzięki OSKAROWI nie może pozostać bez komentarza.
organizacyjnie porażka zaczęła się od podróżowania, i trwała w najlepsze, o koszmarze powrotu później.
Czas jaki to biuro jest potrzebny na dojechanie tam, to coś kosmicznego. częste awarie autobusów też niebyywałe, ale jak można bagaże poupychać w WC???? tak by nie można z niego skorzystać ????

na miejscu też obłęd, niekompetencja ludzi opiekujących się młodzieżą to inny rozdział, ale jak można kogoś z podejrzeniem udaru, bądź bąblami słonecznymi wyrzucić z pokoju??? kpina.
no i powrót, 2 krotnie zabrakło paliwa w autobusie, awarie i czekanie kilkugodzinne podczas przesiadek ??

Kpina, obraza i wstyd. nie polecę nikomu. odradzam tym którzy się wachają.
biuro porażka.