Do ostatniej chwili nie wiedziałem czy wyjadę
Na szczęście wyjechałem ja , moja żona i dwójka dzieci za śmiesznie małe pieniądze z tym biurem do Bułgarii na 11 dni na początku lipca 2013 a wróciłem zadowolony z ich usług w tą niedziele.
Do wyboru w ich ofercie miałem Ravde i Słoneczny Brzeg za ta samą kwotę 2450zl ( z wliczonym euro tytułem opłaty administracyjnej) .
W ofercie do Ravdy w tej cenie były śniadania , natomiast w Słonecznym Brzegu nie było śniadań ale był aneks kuchenny i basen przy hotelowy.
Dziś już wiem ,że drugi raz jakbym miał wybierac wybrałbym Ravde , ponieważ Słoneczny Brzeg ma ceny podobne do cen na majorce .Począwszy od cen żywności do cen za atrakcje typu banan ciągnięty na wodzie przes skuter 50zł osoba, najtańsza karuzela 35zł, ceny ubrań (wszystko made in china az bije po oczach) znacząco wyższe niż w Polsce, ceny w restauracjach olbrzymie, za dwa piwa 0,33 l w malutkiej przyplazowej mini dyskotece zaplaciłem prawie 40zł ! Idąc na plaże z materacem w ręku codziennie musiałem znosic strasznie natrętnych naganiaczy , którzy to co krok zachęcali by u nich zjeśc obiad. 24 godziny na dobe na ulicach jest ogromna ilośc ludzi do tego stopnia ,że nie sposób czasami iśc w danym kierunku a co chwila na domiar złego ci naganiacze i ulotkarze niespotykane zjawisko w żadnym miejscu turystycznym w Europie chyba ,że na Ibizie i Majorce ! Leżak na plaży prawie 20zl na dzień a dodatkowo platny parasol równiez 20zł . O Zgrozo...
Słoneczny Brzeg to miasto dla ludzi lubiących drogie i zatłoczone kurorty i nastolatków będących na koloniach z pełnymi kieszeniami pieniędzy( a tych na prawde trzeba tam dużo) .
Na miejscu poznałem polaków którzy bywali w innych kurortach w Bułgarii i wszyscy twierdzili ,że w innych miejscowościach jest znacznie taniej niż w Polsce a słoneczny brzeg to jakis koszmar z tymi cenami. Aquaparki jednakowa cena za 4os w tym dwoje dzieci 4 i 11 lat cena 310zl + szafka 10zł i zakaz wnoszenia własnego jedzenia na teren aquaparku by zostawic u nich dodatkowe pieniądze w ich fast fudzie . Wycieczki fakultatywne bardzo drogie i nie mówię tu o cenach z ok services travel tylko o cenach miejscowych biur podróży . w dodatku po rozmowie z rezydentem uzyskałem informacje ,że w Bułgarii na tych wycieczkach i tak nie ma nic ciekawego ( o tym akurat przed przyjazdem do Bułgarii wiedzialem) .Natomiast polecał wycieczke do Istanbułu lecz ta równiez była droga , bo kosztowała 350zł od osoby. Na szczęście w markecie mieli Polską wódkę żytnią 1l wódki kosztowal 22zl lecz miała tylko 37,5% alkoholu.
Ogólnie na biuro OK Services Travel złego słowa nie moge powiedziec . Hotel za te pieniądze znakomity , zadbany , basen, ręczniki zmieniane codziennie , sprzątaczki sprzątały pokoje codziennie, pościel 2 razy podczas pobytu, dwoje rezydentów na miejscu, internet za free, klimatyzacja w pokoju za free. Pilot w autokarze starszy gościu emerytowany górnik znakomity i bardzo obeznany , który znakomicie opowiadał i roźśmieszał nas podczas powrotu do kraju. Tylko jedno pytanie mnie nurtuje jak biuro podróży zarabia na tak tanich wycieczkach za przejazd autokarem i pobyt w hotelu o nie małym standardzie . Ok Service Travel jak najbardziej TAK ale Słoneczny Brzeg kategorycznie NIE ! Byłem w kilku kurortach w Europie tu było najgorzej .Te miasto to porażka ! Zero zwiedzania i nie mowie tylko o Slonecznym Brzegu ( tam nic nie ma tylko plaza) .
Ciekawe jaka ofertę do ciepłych krajów będą mieli na grudzień i przyszły rok , bo z nimi wszędzie oczywiście za rozsądne pieniądze .
Pozdrawiam Ok Service Travel oby tak tanich ofert nigdy nie brakowało w waszej ofercie
Grzegorz z Katowic
