Mieszkam w Egipcie pytajcie

Witam wszystkich forumowiczów, mieszkam w Egipcie często widzę na forum jak różne i nurtujące pytania zadają moi rodacy przed wylotem do Egiptu, mieszkam w Hurghadzie od lat i chętnie odpowiem na różne pytania, jeśli będę znała odpowiedź. Na co dzień pracuję z turystami z Polski i wiem że w nie których tematach ciężko zdobyć odpowiedź.
Zbliża się sezon letni pewnie sporo turystów będzie miało dylemat, jaki hotel ? jaki kurort ? co może mnie tam zastać? Jaką walutą najlepiej płacić? co i za ile można kupić? Dostęp do internetu?
Pytajcie.
Od kilku dni w Hurghadzie upał i piękne słońce, wiosna do nas zawitała.
Pozdrawiam

A ja mam do Ciebie pytanie z innej beczki Jak się za klimatyzowałaś w innym klimacie? Jak długo tam mieszkasz? Jakiej mentalności sa ludzie ? Przeczytałam Twój post i jestem pełna ekscytacji, że kobieta tej samej narodowości na stałe żyje w innym kraju.

Witaj Karina, wiesz ja pracuję w turystyce od 15 lat i jestem trochę jak tułaczka, może to trochę pomogło w zaklimatyzowaniu się w Egipcie, ale też sprawy osobiste przyczyniły się do osiedlenia się w tym kraju, i nie żałuję, ja mieszkam w Hurghadzie, to specyficzne miejsce, mam na co dzień kontakt rodakami, turystami, inne realia i tym kraju. Ogólnie jestem zadowolona, jednym słowem napiszę tak: znalazłam swoje miejsce na ziemi.
Pozdrowienia ze słonecznej i upalnej Hurghady.

Jestem pełna podziwu Zazdroszczę tak silnym kobietą, które decyduja się na taki krok Powiedz a jak wygląda życie codzienne ? Załatwienia, kupno samochodu? Czy standard zycia bardzo rózni się od polskiego? Pozdrowionka z chłodnej Polski

Jesteś rezydentem?

Hejka, nie nie jestem rezydentem, ale pracuję dla lokalnego biura podróży, wycieczki fakultatywne z Hurghady i Sharm robimy.
A życie codzienne, normalne, Egipt to nie Europa ale kraj cywilizowany, mamy w Hurghadzie wszystko, sklepy, przychodnie, szpitale, różne usługi, banki, no nie ukrywam że jest łatwo ale jakoś radzę sobie i nie jest źle, jest inaczej. Jak wszędzie mówi się ,, najlepiej jest tam gdzie nas nie ma,, ale cóż, trzeba cieszyć się z tego co się ma, najważniejsze zdrowie, bo znam ludzi którzy mają dużo ale zdrowia nie mają i żadne pieniądze im nie pomogą.
Pozdrawiam ze słonecznej i upalnej Hurghady, no i zapraszamy do Nas, u nas sezon cały rok, już zawitało do nas piękne lato, słońce, piękne przezroczyste wody morza czerwonego a w nim tysiące kolorów raf koralowych, kuszą turystów do nurkowania, snoorklingu.