Termin: 16-23.02.05
Miejsce: Słowacja, Mengusowce
Cena: 600-700zł (bez karnetów)
'Pensjonat': ROGALO
pan rezydent: Krzysio Wieckowski
Wyjazd obejmował 8 dni jednak należy zaznaczyć, że pierwszy rozpoczął się o godzinie 22:30.
Mengusowce???? Mała klitka w której nie pali się żadna latarnia a 80% mieszkańców (czyli jakieś 500 osób) to cyganie więc należy mieć oczy wokół głowy bo bezczelnie grasują po balkonach nawet jeżeli uczestnicy siedzą w pokoju :p Cóż... powiedzmy że to pewna 'atrakcja' Mengusowców.
Samo ROGALO to rozpadający się PRLowski budyneczek w którym tynk leci ze ścian, pogłoga się zapada a pokoje nie widziały odkurzacza przez conajmniej 2 lata o czym świadczą warstwy kurzu i rzeczy osobiste uczestników poprzednich turnusów. Przydzielono mi pokój 4osobowy, lecz to była klasyczna 2. W sumie dalibyśmy sobie jakoś radę gdyby była przynajmniej jedna pułeczka na ścianie i w łazience. Brak narciarni był sporym minusem bo w obawie przed "kolegami' cyganami musieliśmy przetrzymywać sprzęt w pokoju co dodatkowo zabierało nam niezbędną powierzchnię.
Na jedzenie nie narzekam - śniadania w formie bufetu chociaż bez warzyw a obiadokolacje całkiem zjadliwe choć mikroskopijne, często zimne i składające się z jednego posiłku.
SZANOWNY PAN REZYDENT - KRZYŚ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pan Krzysio ma około 24 lat i pochodzi z Białegostoku, jest totalnym burakiem i gburem. Cały czas używa słowa "tudzież" i przeciągłego dzwięku "nooooo". Acha i każe do siebie mówić PAN.
Strzeżcie się tego człowieka bo zamiast wypocząć można zszarpać sobie nerwy!
Koleś wogóle nie powinien tam być bo tylko zawadzał.
Krzysiek był BEZNADZIEJNY od A do Z i dosłownie niczego nie potrafił załatwić.
Oto kilka rzeczy, które ten, z pozoru niewinnie wyglądający człowieczek zmajstrował:
- Pokręcił coś z listą uczestników i ludzie, którzy dopłacili do wyjazdu żeby być w innym obiekcie nie mieli gdzie się podziać bo zabrakło pokoji.
- Pieniądze na karnety zbierał przez 2 godziny a my marzliśmy pod stokiem. Liczył kasę po sto razy karnety też a w efekcie końcowym zgubił dwa karnety i stwierdził, że w grupie mamy złodzieja. Oczywiście PAN Krzysio znalazł złote rozwiązanie - potrąci nam kasę z kaucji, którą każdy wpłacił przy wejściu do autokaru.
- Zgubił dowód tożsamości jednej z uczestniczek i tłumaczył się że .... no cóż... ma dziewczyna pecha :/
JEST BEZNADZIEJNY NA MAKSA a najgorsze że baaaardzo stara się być śmieszny a to, podobnie jak wszystko za co się zabiera, poprostu mu nie wychodzi.
POZDROWIENIA DLA PANA KRZYSIA... TUDZIEŻ KRZYSZTOFA, BO PRZECIEŻ ON JEST KRZYSZTOF Nooooooooooooooo
OIS --> BEZNADZIEJNA ORGANIZACJA - UWAGA NA WIECKOWSKIEGO KRZYSIA
Strona: 1
Autor | Treść |
---|---|
Ania
|
#1 16:43, 26.02.2008
|
Gość |
IP: 193.41.231.66
|
gość
|
#2 23:08, 26.02.2008
|
Gość |
hej Aniu a niby gdzie ty chcialas wylądować za 700zł z obiadokolacją i sniadaniem. Za tą kasę nie spędziłabyś ferii w Murzasichlu. Nawet w Nowym Targu miałabyś wielkie problemy!!. IP: 79.186.244.1
|
Ania
|
#3 02:25, 27.02.2008
|
Gość |
Drogi GOŚCIU przeczytaj najpierw temat mojej skargi i dopiero wtedy napisz swój komentarz Nie narzekam na ROGALO ani MENGUSOWCE ale na "suuuper" organizatora. IP: 83.31.121.213
|
Strona: 1
Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie