dziś wróciłam z Teneryfy , byłam 2 tyg z Biura Itaka w miejscowości Costa el Silensio. wczoraj dwie godziny przed wylotem włamali sie do pokoju w tym hotelu hiszpanie i ukradli wszystkie rzeczy moim znajomym pieniądze kamery aparaty i komórki oraz dokumenty wraz z paszportami i biletami lotniczymi. po hotelu chodzą ochroniarze ale udają ze nic nie widzą. mało tego na terenie hotelu mieszkają tubylcy z rodzin patalogicznych, dzieci od malego są bezczelne i biegają bez opieki a wręcz rządza sie i okradaja regularnie gosci zagranicznych. mimo tego że hotel był czysty i było bardzo dobre jedzenie, stanowczo odradzam ten hotel i dziwie sie ze Itaka jescze z niego nie zrezygnowała.
IP: 188.33.40.230