majówka w Paryżu 2013

Witampomimo wielu niepochlebnych opinii o biurze PAI,chcę nastawić pozytywnie przyszłych wycieczkowiczówSama przed wyjazdem czytałam wiele postów na forum i drżałam przed wyjazdem, bo nastawiły mnie bardzo negatywnie. Jednak natura ludzka ,zwłaszcza polska,jest nastawiona przede wszystkim na narzekanie i szukanie dziury w całym, a tym samym krytykowanie i opisywanie przede wszystkim ,negatywów na forum, więc przestałam się martwić i postanowiłam sama sprawdzić. Na szczęście BARDZO MILE SIĘ ZASKOCZYŁAM,wbrew opiniom innych, autokar przyjechał punktualnie,miejsca były zarezerwowane, przestrzenne(zwłaszcza dla wysokich mężczyzn z długimi nogami ),autokar 2-piętrowy, czysty, zadbany przy każdym siedzeniu woreczek na śmieci, bardzo sympatyczni kierowcy oraz pełna energii z ogromnym poczuciem humoru- nasza przewodniczka p.Małgosiawspaniale poradziła sobie z grupą niemal 70 osób Zwiedziliśmy piękny Paryż zgodnie z planem, a pęd był,bo takie miasto nie da się zwiedzić w 3 dni spacerkiem, więc wróciliśmy zmęczeni,ale pełni wrażeń z ogromna ochotą na powrót Dziękuję bardzo i polecam wszystkim,którzy się wahają i obawiają negatywnych opiniiKażdy z nas jest inny i każdemu co innego przeszkadzaGrunt to pozytywne nastawienie

Ja również byłam na pięciodniowej wycieczce w Paryżu z biurem podróży PAI. Nie polecam. Największy plus za kierowców, którzy robili co w ich mocy, żeby wyrobić się w napiętym harmonogramie i niejednokrotnie pokazali, że mają wysokie kwalifikacje w swoim zawodzie. Na minus: brak organizacji i to na kilku polach. 1.Pilot, którego mieliśmy, starał się zapanować nad grupą 80-ciu osób, ale pierwszy raz w życiu miał do czynienia z tak dużą wycieczką. Dodatkowo nie ułatwiał mu tego (2.)brak organizacji ze strony biura. Nigdzie nie mieliśmy rezerwacji i za każdym razem skazani byliśmy na stanie w długich kolejkach (pod Wersalem - 2h, pod Luwrem - 1h, pod Wieżą Eiffla - 2h. Pytaliśmy w punkcie informacyjnym - do wejścia na Wieżę wystarczyło zarezerwować miejsca z jednodniowym wyprzedzeniem. Biuro wzięło pieniądze, zarezerwowało pokoje i się zmyło. 3.Problem z pokojami. Biuro podzieliło uczestników wycieczki zgodnie z tylko sobie znanym kluczem i okazywało się, że małżeństwo, które razem wykupiło wyjazd było przydzielone do pokoju trzyosobowego z kimś obcym. Rozwiązanie tego problemu trwało do późnych godzin wieczornych, a ok.20osób musiało czekać kilka godzin na schodach po całym dniu podróży w niezbyt wygodnym autokarze i kolejnym dniu biegania po Paryżu. Pokoje były rozmiarów 2,5x3m i ten metraż zawiera już łazienkę.
Nie byłam nastawiona negatywnie, jednak biuro podróży ewidentnie nie wywiązało się ze swoich obowiązków. Ja nie skorzystam z jego usług nigdy więcej i nikomu nie polecam.