Leptokaria - hotel Galaxy

moim zdaniem to HOTEL GALAXY jest stworzony dla mlodzierzy...na terenie hotelu sami mozemy organizowac imprezy, jest tyle miejsa ze w pale sie nie miesci. co do jedzenia to nikt nie ma co nazekac...nie zamawialismy restauracja a zawsze wracalam ze stolowki obzarta obsluga wypasiona, szczeze nie przepadam za grekami...ale Achilleas i Minas, zawsze pomocni, pogadac tez sie z nimi dalo. Lepokaria...sklepy, tawerny, muza i plaza w jadnym zdaniu )) z wycieczek polecam Skiathos i Meteory...wrazenia murowane ))

nikomu nie polecam tego hotelu,

agrumenty sa chyba dosc wystarczajace...
ŻAL...

bylam tam w tym roku i totalna porazka, po okolo 30h jazdy trzeba czekać 3 godziny za pokojami, pokoje ciasne w których dostawione są łóżka polowe i zabrane szafki na korytarz by sie wiecej polowek zmiesciło, szafki ktore ledo sie domykaja, w co drugim pkoju zepsute drzwi (wiadomo po co zbierana kaucja na pcozatku), prysznic to tylko maly brodzik przez co woda jest wszedzie, obsluga niemiła, nie ma to jak byc wyrzuconym z hotelu bo wlasiceilka chce z kims pogadac, sprzataczki sa te same co kucharki-polki, maja 2 godziny na posprzatanie calego hotelu(budynki) z czego aby wynosza smieci w pokoju przez caly pobyt, jedzenie jak dla psa, rano suchy chleb i codziennie ten sam obklad, na lunch zupa wodnista i resztki popredniego ejdznia w zupie a na koalcje jakies tluste mieso, ohdya, nie wolno brac dokladek nawet jak sie ladnie prosi bo kucharkom zal dla kolejnych grup zabkranie", prowiant na drgoe to stary chelb i rogalik ktorego nikt nie chce jesc oraz woda,
Polecam Grecje ale daleko od tego hotelu

nie no.
hotel to wogóle o k***a co to było!
Więc zacznijmy od początku...
moja kolonia była pierwszą co przyjechała do Galaxy ok. 6 nad ranem. Po nas do godziny 10 przyjechały 4 inne kolonie. My dostaliśmy ostatni pokoje bo...? Bo rezydentki są pokurwione! gdybysmy z kumpel anie zrobily gnoju to bysmy dostaly pokoje wieczorem. Zero zoganizowania, zero orientacji, zero twardego myślenia.
Dobra, wjechałyśmy wrąbane z kumpelami do pokoju - marzyłysmy wtedy o łazience, wchodzimy a tam grzyb na kafelkach, brudno, mop od gówna , umywalka z włosami, i brudne płytki. A w pokoju jeszce lepiej - pełno piachu i bamberskie, przedpotobpowe łóżka. Fakt - jedyne dobre, przemyslane rozwiązanie to lodowka w pokoju ale tylko to.
Jeśli chodzi o miasto - mi sie strasznie nie podobalo - ciemno , ciasno, przejdzie sie w 1 dzien, jedna badziewna dyska gdzie puszczano ''hity'' z przed 3 lat, ciasna, mała, zero wiary, tylko pozniej sie jakas jebnieta znalazla. Zresztą grecy są strasznie porąbani. Lubią pić i stoją przy stolikach, trzymajac sie nich i machajac tlykami - zero zabawy, zero imprezowanie, NUDA!!!
Non stop było nudno, plaża - ujdzie, ratownicy przezajebisci, morze rowniez zajebiste. Tylko te psy bezdomne sie ciagle szwędały ale one mi akurat malo przeszkadzaly.
wracając do hotelu - achilles i jego rodzinka hm w sumie nie mialam do nich wiekszych zaszczezen, ale chilles troche jebniety - blokowal winde mamrotal pod nosem jak weszlas w stroju, krzyczal jak glosnow hcodizles po schodach
oczywiscie zero arbuza, zero piaksu na nogach ha ha ha ha. Sprztazki i tak gowno sprztaly wiec ja robilam na przekór ;].
wycieczki fakultatywne - polecam Ateny i Skiathos - megaaa!
jedzcie na t wycieczki bo naprawde bedzieci emieli nudno
jedzenie ochydne - ta co nakladala zarcie byla sprzataczka i brudnymi lapami raz mi wlozyla makaron . Ciagle si emsiala i pierdolila "jedzcie, jedzcie!" jakby cos tam naplula . Raz było spaghetti, nik tnie jadl. Na 2 dzień bylo tego miesa ulepione co wygladalo jak glut nikt nie jadl. Na 3 dzien to miesa znalazlo sie w zupie;d pani nakladajaca nazwala je depeszą ha ha ha ha pozdrawiam bagi i blondyne z odstajacymi biodrami raz ez znalazlam wlosy kucharki, mniam.
polecam pizze - smaczne ale tluste po 1 razie moze wam sie robic nie dobrze ale potem bedzie ok, tlyko to jest tam smaczne. Grecy - pokurwieni, byli wyjątki. Ogólnie smród, brud i ubóstwo - biedna miejscowosc, brudna. Polecam wysy - rodos, skiathos.
pozdrawiam.

bylam drugi raz w galaxy,mysle ze pisza "mamisynki",trzeba umiec znalezc sobie dobre miejsce,byc na luzie kochac ludzi.a 90% naszego dobrego samopoczucia to wychowawcy,a oni wczasy i to z mezem,a jeszcze synek,ile ma czasu dla nas? to organizator w polsce powinien zadbac o dobra kadre.inni na dyskoteke, a nasze panie zmeczone po meteorach,oczywiscie z informacja ze dzieci nie chca bo zmeczone.ten co umie i jest zorganizowany nie ma problemu z achillesem-usmiech i masz! robic na zlosc sprzataczka to i tobie robia
jade tam w 2010 roku do zobaczenia "mamisynki"

weronika...100% racji, tyle ze ja to do achillesa usmiechac sie to nie bardzo hehe. ale wystarczy zwrocic sie grzecznie i on wszystko naprawia bez problemu. ja tez tam bede w przyszlym roku. do zobaczenia w Galaxy ))

weroniko gdybyś wiedziała co sie dzieje to wiedzialabyś że to my zrezygnowaliśmy z tej dyskoteki A paniusią możesz nazywać tylko Siebie. Bo pani Paulina z siostrą i Natalką były zajebiste:P Ty tez nie musiałaś jechać z obozem- jak ci panie nie odpowiadały:)A co do achillesa to po co się do niego szczerzyć paniennko? jak i tak on jest poje*banym człowiekiem. Jeśli by była miła obsługo to nie bili by dziewczyn i nie żałowali jedzenia:P Najgorszy hotel w jakim byłam:P:P
Pozdrawiam Cię Paniusiu:)

,,zajebista,,-dziewczyno ,trochę kultury!!!!!!!!!no i jak mamy miec dobrą opinię w świecie skoro mamy takich przedstawicieli........naszą młodzież!!!!!!!!

Ogólnie pokoje nie były złe, jak na taką cenę.
Z Achillesem nie miałam problemów, bo mieszkałam na parterze, więc winda była mi zbędna.
Ale jedzenie dla mnie osobiście... nie do zjedzenia. Rozwalało mnie to, że dzień w dzień serwowano makaron. Albo kluski. Niepotrzebne skreślić.
Jednego dnia kiełbaski; następnego dnia pływały frywolnie w fasolowej. Jestem przekonana, że z resztek byliby w stanie zrobić kotlety. Wiecie - te, co się ich żaden nóż nie imał.
Mnóstwo innych przykładów cięcia budżetu przedstawiono już powyżej. Nie będę się powtarzać.
No ale śniadania, drodzy państwo... chleb tostowy wymiatał. I dżem, który z powodzeniem mogłabym zastąpić czystym cukrem.
Kilka razy podano chałwę. GRECKĄ chałwę. Podobno. Pomijając pochodzenie, była dobra. Tak samo jak arbuzy do obiadokolacji, dopóki nie zaczęły smakować nieświeżo. Dostawałam dokładkę, może dlatego, że byłam uczestniczką kolonii.
Plaża piaszczysta, morze ciepłe, słoneczko grzało. Cud miód.
Ale nie jest to z pewnością hotel dla zwolenników zdrowego odżywiania.
Pozdrawiam.

a dla mine to hotel galaxy jest najlepszy w leptokarii, najwiekszy i dobrze przystosowany dla mlodzierzy...tyle )

byłam w Galaxy pod koniec sierpnia. Pokój dość brudny, mało miejsca, łazienka również bardzo malutka. Achilles był w porządku podobnie jak reszta. Dokładki czegokolwiek były dawane bez problemów, ale jedzenie było niedobre. Na sniadania przestalam chodzic, lunch jakoś przełknęłam, a mięsa na obiadokolację odmawiałam. Samo miasto ma swój cudowny klimat! Tętni życiem i jest super. Jeśli chodzi o Greków to zagadywali, więc nie to że jacyś omkli czy coś.. Cóż, mogłoby być trochę lepiej, bo kierowniczkę mieliśmy niefajną, ale dało się przezyć, jak ktoś ma mózg to wie jak się zmyć.

daria napisał

,,zajebista,,-dziewczyno ,trochę kultury!!!!!!!!!no i jak mamy miec dobrą opinię w świecie skoro mamy takich przedstawicieli........naszą młodzież!!!!!!!!

zal mi ciebie dziewczyno!!
ze taka niby kulturalna, i nie nasza bo nie twoja dziewczyno!!
to jest forum dotyczące leptokarii a nie kultury osobistej ( prawda jest taka ze ten hotel, miejscowosc byla do pizdy i nie da sie tego inaczej ujac - jak bylas to wiesz jak nie to spadaj stad!)

Byłam tam w zeszłym roku. Okolica fajna. Można się obkupić, są naprawdę tanie rzeczy. Grecy są mili, zawsze pomogą. Co do hotelu Galaxy to to nie było coś wspaniałego. Była winda ktora nie mozna bylo jezdzic. jedzenie bylo w miare dobre. w pokoju bylo pelno karaluchow, ktore wchodzily do ubran. Fuuuuuuj! z hotelu nie jestem zadowolona, ale z leptokarii jak najbardziej tak. radzilabym wybrac inny hotel ... wiem, ze pisze dosc pozno, ale moze jeszcze to sie komus przyda
pozdrawiam

czy ktos jedzie na oboz do leptokari z biura hartcur? o kurde mam nadzieje ze ten galaxy nie taki zły jak mówią.. ;dd

ja prawdodpodobnie jade z harcturu ;]
od 19 lipca

Witam, też jadę na obóz z Harcturu od 19 lipca do hotelu Galaxy, ale po tych opiniach to już sama nie wiem czy dobrze robię

I DOBRZE ZE NIE GALAXY TRAGEDIA Z JEDZENIEM A WLASCIECIELE-TATUSIEK I SYNOWIE TYLKO OFCE PASC,A NIE PROWADZIC HOTEL JESLI TATUS PODNOSI REKIE NA UCZESTNIKA TO CZEGO SYNKOWIE MAJA SIE NAUCZYC
A DO TEGO JESZCZE "PANI' WYDAJACA POSILKI A CO CIEKAWE POLKA BESZCZELNA BYLAM TA W 2009 NIE DAJCIE SIE NABRAC

JESTEM W GALAXY I CO FORUM DZIALA
w tym roku jestesmy jedyna grupa polska w tym hotelu
jedzenie nadal "pod psem" pani wydajaca ta sama cienkie zupki na lunch,sniadania-serpodobny-martadela codziennie to samo
podobno kontrahent zrezygnowal z tego hotelu tak powiedziala nam pilotka i slusznie zrobil
jesli znajdziecie galaxy na 2011 nigdy tu nie jedzcie

juz dawno powinno sie zrezygnowac nie tyle z hotelu tylko przepedzic wlascicieli bylam tam w 2009 roku i widze ze nic sie nie zmienilo w tym roku spedzilam wakacje w nei pori super jedzenie mila atmosfera wlasciciel usmiechniety az sie chce wracac

Agnieszka napisał

Ja jadę 30.07.2009 do hotelu Galaxy Biuro Trapers Opole.

znajde cie i to szybko

LEPTOKARIA
SA OBOZY NA POZIOMIE HOTELE *** WARTO"SZPERAC" W OFERTACH BIUR
OSTRZEGAM PRZED HOTELEM GALAXY!!!!!!!!!!???????
SZEF Z SYNAMI MASAKRA,A JEDZENIE ZIMBABŁE A //?POLKI GOTÓJĄ

Jedzie ktoś do Leptokari do Hotelu Galaxy w terminie 24.07.11-04.07.11 ??

Byłem,zobaczyłem,przeżyłem.Hotelu Galaxy nie polecam,Leptokaria o.k po 22.00

Wróciłam! I powiem, że byłam mile zaskoczona. W internecie pełno jest złych opinii o hotelu Galaxy*** w Leptokarii. Szczerze powiedziawszy - nie wiem czemu. Wszystko zorganizowane jak najlepiej oraz zgodne z opisem. W każdym pokoju klimatyzacja. Kosze na śmieci codziennie wymieniane. Podłoga również codziennie myta. Jedzenie dobre - kuchnia grecka. Śniadanie - szwedzki stół, więc się bierze co się chce. Lunch - zazwyczaj jakaś zupa i do tego chleb - takie na nasycenie głodu. Kolacja - zawsze jakieś mięso, ziemniaki, frytki albo ryż. Woda w kranie nadaje się do picia. Basen czysty, umilający pobyt w hotelu. Miejscowość Leptokaria - piekna. Plaża dość szeroka. U góry piaszczysta, ale im bliżej morz tym bardziej kamienista. Woda w morzu przez to jak najbardziej czysta. Co do temperatury wody to raz ciepła a raz trochę chłodniejsza - zależnie od prądów - ale mimo wszystko przyjemna. Temperatura w miejscowości - bardzo upalna. Nawet w nocy nie spada tylko utrzymuje się w granicy 28 stopni. Ceny w różnych sklepach różne - dlatego warto porównywać - czasem róznica nawet 2Euro

WItam.2 tygodnie temu wróciłam z Leptokari.Mieszkałam w hotelu Galaxy.Powiem tak miałam pokój 7 osobowy i z pokoju jestem zadowolona w 90 %. .Klimatyzacja,wygodne łóżka,dużo miejsca,LUSTERKO ,lodówka.No jedyne co na początku mnie przeraziło to łazienka.Wchodzę to łazienki, patrze i myśle sobie hm gdzie jest brodzik ?haha xD Byłam w lekkim szoku jak sie okazalo że żeby sie umyć to po całej łazience leje się wodą ,która spływa przez mały otworek na środku łazienki. ;D.ALe do tego to można się przyzwyczaić.W całej Grecji mają cienkie rury dlatego po załatwieniu się papier należy wyrzucać do kosza.Początkowo mnie to obrzydzało i nie mogłam sobie tego wyobrazić ale codziennie z rana przychodziły sprzątaczki i to sprzątały.Do tego `zwyczaju` też można przywyknąć.Co mogę powiedzieć jeszcze o ym hotelu?No jedzenie faktycznie pod psem ;/.Ale ja z natury jestem niejadkiem xd.Z 3 posiłków jakie miałam opłacone to jedynie dało się zjeś śniadanie (tosty,chleb,masło,dżem,szynka,ser,kawa,sok lub mleko często dawali do śniadania jakieś ciasta).Lunch-nie dało się zbytnio tego zjeść ..zazwyczaj serwowali cienkie zupk ,które smakowały tak samo tylko miały inny kolor.Obiadokolacja też niejadalna raz zdarzyły się frytki, na które wszyscy się rzucali ; p. haha.

Na terenie hotlu znajduje się basen,bar.GHotel jes położony blisko pizzeri,plaży,barów czy sklepów .
od 14 do 17 mają tam siestę.Prcownicy hotelu bardzo się rzucają jeżeli podczas siesty się hałasuje.
Mnie osobiście trochę deerwował P.Achilles, który ciągle miał jakiś problem do naszego turnusu ;p.
Moim zdaniem Hotel jest okej .Pokoje zadbane,czyste,dobra lokalizacja.Jedynymi minusem jest według mnie jedzenie.Mi osobiście nie przypasowało no ale kwestia kubków smakowych ;].Na meście jeżeli che ktoś się najeść a boi się że jes drogo to powiem że to bzdura. W restauracjach wcale nie jest tak drogo.Grecy są bardzo mili i uprzejmi. Gyrosy wahały się pomiędzy 2 a 2,50 e.Pizza (naprawde smaczna i duża) w granicach 5-7 e. . No wcale nie jest drogo trzeba pamiętać żby nie przeliczać tych pieniędzy na pl bo jednak u nich np 2 e to jest jak 2 zl ; p.

Dyskoteka jest w Leptokari jedna o ile wiem. San Lorenzo.Hmm nie jest ona duża ale można się w niej zajebiście bawić.! Świetny Dj , który puszcza spoko kawałki +sympatyczni barmani i ochroniarze. No jednym minusikiem to są obcokrajowcy klejący się do każdej dziewczyny,ale to raczej jest w każdej dyskotece .Ceny alkocholu w tym klubie nie były aż takie złe.Ceny te można porównać do polskich piwo 3 e , martini 6,7 e. itp.

Hmm ktoś pisał że papierosykosztowały 5 e.HAHAH ; p..Czytając ten post bardzo się wystraszyłam bo na dzień schodzą m prawie paczki więc był to dla mnie szok.Wchodząc do kiosku byłam przygtowana na te 5 e za papierosy.Ale wcal nie były te ceny takie złe xd.np L&M czerwone 25 SZTUK koztowały 3,20 euro a Camele setki 4 euro ..
Alkohol był drogi. Kurcze 15 euro najtańsza wódka , która podjeżdzała anyżem ;/ chociaż to nie była anyżowa <lol2> .
Hmm piwo h od 0,70 do 1,50 e.Hmm Najtańszym trunkiem było Ouzo ....
Jeżli ktoś chce przywieźć alkohol rodzicom to polecam METAXE ponieważ jest to najsławniejszy alkohol grecki.
Hmm co tam jeszcze, Martini było za ok 14 e, malibu 15. Ja jechałam z koleżankami na tanich winach <lol2> .Najtańsze wino kosztowało około 1.99 E. Było ono tak nie dobre , że musiałyśmy je popijać sokiem , ale bania była niezła hehe xd.


Jeżeli chce ktoś odwiedzić Grecje to naprawde polecam LEPTOKARIE.Miasteczko mnie oczarowało.Do polaków mają tam szacunek i są bardzo przyjaźni. Napewno tam jescze wróce.
Pozdrawiam. . Odpowiem na wszelkie pytania,