grecja parga

hej, hej czy był ktoś w pardze-grecja, jeśli tak to proszę powiedzcie jak tam jest, jakie są ceny żywności? cz jest tam boisko do kosza ????

czy nikt nic nie wie na temat Pargi w Grecji???????? np. jakie tam są ceny????????

nie bylam ale jade pod koniec lipca. z tego co sie orientuje nie jest drogo. mam oferte wykupic zywnosc tzn 9 sniadan i 9 obiadokolacji za 550 zlosoba.ok 130 euro. doradzono mi jenak w biurze ze mozna sie tam wyzywic na wlasny koszt w tawernach itp. za mniejsze pieniadze a rownie smacznie i syto. do tego masz wtedy mozliwosc zjesc dokladnie to co chcesz anie to co seruje ci bar w ktortym masz wykupiony abonament.jednak po co kupowac warzywa na trago a potem siedziec w hoteliku i samemu gotowac? z tego co w necie widzialam na fotkach to Parga jest zbyt piekna zeby siedziec w hotelu i tracic czas na gotowanie. ogolnie nie jest drogo. pewnie ciut drozej niz w polsce np ceny miedzi krakowem a katowicami sie roznia bo krakow nastawia sie na turystow i ich pieniadze. tak samo jak parga. ale parga jest tansza niz ceny na greckoch wyspach i to sporo. wyczytalam gdziec ze w paredze puszka coli kosztujeniecale 1 euro a na krecie ok niecale 2 euro czylo spora roznica.na ladzie stalym wgrecji jest zawsze taniej niz na wyspach. to stara zasada.pozdrawaiam.

To jeszce raz ja! przepraszam za błedy i literówki w poprzedniej wypowiedzi. Mam nadzieje,że zostałam poprawnie odzczytana.

Do Wandzi 3 !!!!!!!!!
Bardzo dzięuję za cenne informacje. Już nie możemy sie doczekać wyjazdu, a będzie on za miessiąc
Pozdrawiam i życzę ci udanych wakacji

do teresy77....mma skromne pytanko...z jakim biurem Państwo jadą do Pargi?ja jade 28 lipca autokarem bo prezjazd jest przez Macedonie o której zawsze marzyłam a nigdynie pojade tam na dłużej...boje sie tej meczarni ...tyle godzin w autokarze..latem w upały...ale przezyję.Ja tez nie mogę sie już doczekac. Państwo jadą chyba wsczesnij niz ja dlatego proszę po powrocie napisac jak było. bardzo proszę. mam na mysłi wrażenia z maisteczka ..czy jest takie maciupenkie i słodkie jak na zdjęciach? pewnie kolory sa inne ale czy w realu Parga ma w sobie tyle uroku co na zdjęciach? Ja tu chyba zeświruję...tyle czasu do wyjazdu jeszcze...marze o Ameryce Pd. ale nagre pokochałam Grecje i wreszcie choc jedno marzenie mi sie spełni bo na 100% tam pojadę.prosze tez napisac czy faktycznie cięgle słychac cykady...a tak ode mnie dodam...jesli jedziecie Państwo tylko na wczasy to ok. ale jeśli jedziecie tam Państwo z pasja z zapałem to chłońcie wszytkie dzieki, zapachy, zapamietajcie wszytkie szcegóły...np:kolor ściezki, zapach dzrzw w gaiku oliwnym, przyjżyjcie sietamtejszym ptakom, motylom,skałom...wtedy po latach powiecie , ze byliście w Pardze niedaleko Korfu,a ławki miały taki a nie inny kolor,po lewej stronie od plazy było to a po prawej tamto....inni turysci jak im sie Parga spodoba z apareat powiedza ah...byłrm tam...fajnie bylo...ale neisiety niewiele pamietam bo nie skupiłem sie na szczegółach...udanego wypoczynku...polecam z abranienotesika wktorym zanotujecie sobie wazniejsze i ciekawsze rzeczy i fakty zpopbytu. Przepraszam, ze tak smęce ale tam jest tak pięknie, ze mam normalnie fioła na tym punkcie.Pozdrawiam!

Ponownie przepraszam za literówki i błędy.To z pośpiechu.

Jedziemy z biura "oskar", za bardzo śmieszne pieniądze, zobaczymy na miejscu za co zapłaciliśmy Ale co tam warunki liczy się okolica, morze, wyspy, piuękny krajobraz.Jak tylko wrócę to napiszę, choć wydaje mi się, że Parga jest taka jak na zdjęciach, piękna, tylko tzreba uważać na żmije, jest ich tam trochę. Ja również zakochałam się w Grecji i tak sobie myślę, że właśnie tam mogłabym mieszkać. Jednak niestety trzeba pracować w Polsce i tam wydawać pieniądze R ównież życzę udanego urlopu, pozdarwiam serdacznie

oczywiście temat do wandzi3

do Teresy 77.To neisamowite...zapyatałam z jakiego biura Państwo jedziecie bo...ja tez jade z Oskarem za tak małe pieniądze,że nie mogłam się oprzeć!ja też nie martwię się jakością hotelua z tego co wyczytałam na stronach o pardze to tam raczej meiszka się w domach prywatnych jakby na stancji.Mysle też,że sam oskar tez jeszcze nei wie w którym dokładnie miejscu zostanę zakwaterowana...luksusów mi nie potrzeba tylko, żeby pościel była czysta i wc sprawne...a widoczek z okienka na morze?.Po co mi on skoro ja się w tym morzu bedę kąpać anie podziwiac z okna hotelu w ktorym i tak bedzie mi żal siedzieć majac wkoło takie widoki...nie ejstem turystka na leżaku z drinkiem w ręce. jade tam z pasja i juz nastawiłam się pozytywnie do podróży autokarem, ktora bedzie bardzo męcząca i nudna ale dla mnie tylko do momentu w którym wjedziemy do Macedonii...polecam ichni folklor.Móz w poprzeg staje jaks ię go słyszy na zywo.Nigdy tam nie pojadę celowo więc jest to dla mnie dodatkowa atrakcja tego wyjazdu.widzę,że pod tym względem jesteśmy takie same tzn .zakochane w Grecji,heeheh.Też bym chciała tamz amieszkać ale syn chodzi tu do szkoły greckiego sie nie chce z emna uczyc a ja też mam tu stałą(odpukać)pracę i nie chcę ryzykowac w dobie kruzysu.Marzy mi się Ameryka Południowa...mam tak od dzieciństwa...świat ejst taki piekny ale neistety nawet jakbym zarabiaładziesiatki tysięcy złotych to i tak na rok miałabym dalej te dwazdzieścia parę dni urlopu i nie pojechałabym na tyle czasu an ile bym chciała...odwiedza pani czasem youtube? taka stronka z filmikami, muzyka...właśnie tam przez przypadek znalazłam piosenke która przekonała mnie do Grecji.prosze w youtube wpisac tytuł KENURIA AGAPI.Coś pieknego...za wszelką cene chciałam wiedzieć gdzie ten teledysk został nakrecony i po wielu poszukiwaniach znalazłam...to Monemvasia na peloponez...może w przyszłym roku?Dziękuję za Pani odpowiedź i czekam na opis wakacji w Pardze. Aha! ja wykupiłam wyzywienie choc poczatkowo mi odradzano bo tam podobno tanio i syto ale pomyślałam, ze gdzy inni wczasowicze będa jedli śniadanie, to ja bede latała po tavwernach w poszukiwaniu tego co bym własnie chciała zjeść i strace tylko czas, a na dodatek co wtedy gdy im zpoasatnie zagawarntowane śniadanko o 05:00 nad ranem z powodu wyjazdu na wycieczke np do Aten aja bede głodna bo śniadanka nei jadłam? Jedzie z e mna dziecko wie wolałam się zabezpieczyć...mam tylko nadzieję, ze nie dostanę na obiad baranini a na śniadenie jakihcś winogronowych liści z rybami+ lampka wina bo zagłodze sie tam chyba,heehehe,pozdrawiam i życzę udanego pobytu...szkoda, ze nie jedziemyw tym samym terminie...pewnie obie byśmy przeżywały wszystko to co sie tam znajduje( a widziała pani to?,a była pani tam? i siam? eheheheeh)...moje dziecko mnie raczej nei zrozumie...eheheh.

Aha...dodam tylko że w Grecji mają inne napięcie i chyba nie mają uziemienia więc jak chce Pani zabrać lokówkę,ładowarkę do aparatu czy coś podobnego, to polecam zabrać ze sobą przejściówkę.Gdzieś też przeczytałam o tym, że Grecy po wizycie w ubikacji i oczyszczeniu siedzenia papierem toaletowym wyżucają go do śmieci ,a nie do muszli...ale to tak na amrginesie... co kraj to obyczaj...a na Akropolu nie wolno nic pić bo rozlane płyny np woda mineralna niszczyz abytki tak jak i nieodpowiednie buty...w sumie racja...Pozdrawiam!

Do Wandzi3. My już byliśmy w Grecji w ub. roku w Olimpic B., było cudownie, chociaż w morzu było dużo meduz. W Pardze trzeba uważąć na węże, są dość jadowite, szczególnie żmija nosooroga .
Ja mam rónież podobny problem z moim 15-let. synem nie zabardzo mnie rozumiemie, chciałby jak najmniej podróżować Natomiast starsze dziecko jest zakochane w Grecji i już nie może doczkać się wyjazdu . Najbardziej niepokoi mnie fakt wzastającej waluty , może coś do wakacji spadnie, mam nadzieję

ooooooo!!! a ja myslałam, że państwo to w nowicjacie jeszcze a tu proszę, eheheh.Ja jadę pierwszy raz i juz nie moge się doczekać.Bradzo bym chciała, zeby państwo przywieżli z Pargi dla mnie pewną cenną informację, a mianowicie:Ilekosztują pocztówki i znaczki na nie w wypadku wysyłania ich do Polski.Musze wysłać też ze dwie sztuki w inne części swiata ale tym zajmę sie na miejscu.Nie wiem czemu ale właśnie to spędza mi sen z powiek bo musze wysłac ich całe kilo chyba i nie wiem an jakie koszta sie przygotować. Byłabym wdzięczna za informacje i oczywiście czekam na relację z pobytu.Serdzecznie pozdrawiam!

Witam ja też jadę do Pargi z biurem Oskar. Również jestem ciekaw tej miejscowości gdyż jadę tam pierwszy raz. Dwa lata temu byłem z tym samym biurem w Parali niedaleko Olympic Beach, a w ubiegłym roku w Ulcinj w Czarnogórze. Wyjazd do Grecji mam na początku lipca dokładnie 9. Jeśli ktoś już był w Pardze to czy mógłby bardziej opisać tą miejscowość.

Jeszcze chciałbym dodać, że w internecie ciężko znaleźć opinie Polaków o tej miejscowości. A biuro Oskar Parge do swojej oferty dodało w tym roku.

Witam Lukasza.To prawda , że Oskarek dodał parge dopiero w tym roku ale o.i.s , czy jakoś tak mają ją w ofercie już jakiś czas i Polacy tam bywają.Mało się rozpisują na forum.Praktycznie wcale ale za to my tzn moja przedmówczyni i Pan pewnie zaszelejemy i bedzie tu głośno o Pardze, bo z tego co widziałam na zdjęciach w necie i filmikach ,to jest tam przecudnie.Jedzie tam Pan za dosłownie parę dni.Teresa 77 także, a ja dopiero pod koniec lipca.Liczę, że zostawicie jakieś cenne informacje dla potomnych na tym forum.Ja osobiście będę wdzięczna dozgonnie. Pozdrawiam.

Raz jeszce ja.Co Pan miała na mysli proszac o opis Pargi?Chdziło Panu o ukształtowanie terenu i np.przyrodę , czy bardziej o miejscowe atrakcje turystyczne, kulinarne,i sposób na spedzenie wolnego czasu?Co do geograficznego i przyrodniczego aspektu to jest tam jak najabardzeiej wspaniale:góry, morze, plaże, zatoczki, gaiki oliwne,cykady...a co do atrakcji turystycznych , to niedaleka Sivota, zamek Kastro tzn jego ruini w samej pardze, dojazd ciuchcią jak z bajki do niedalekeiej Anthousy a tam kolejne ruiny zamku,wąskie kolorwe uliczki,pełno sklepików z pamiatkami,gabkami, słodyzcami,miodami itd...liczne tawrny i jak domniemam wszechobecna grecka muzyczka.Jakoś tak czuję, że Paralia czy też Olimpic Beach są jak nasze Międzyzdroje czyli kuuuuupa turystów i same hotele natomiast Parga , mimo turystów ma też swoich rodzimych mieszkańców ,którzy poza sezonem wiodą tam normalne życie dlatego uważam , że Parga jest ciut bardziej atrakcyjna jeśli ktoś kocha Grcję ,bo Paralia czy Leptokaria ,to tylko osiedle dla turystów i z prawdziwą Grecją nie ma wiele wspólnego. To oczywiście moje osobiste zdanie i mam nadzieję, że nie uwłaczam nikomu, a w szczególności Paralii, którą duża ilość grecjolubców bardzo chwali.

Na pewno będzie superrrrrrrr Ja rónież jade 9.07, najgorsza jest podróż, szczególnie dla mojego rozkapryszonego synka ja też będę wysyłała kartki do Polski, więc jak tylko wrócę do ciebie napiszę. Pozdrawianm wszystkich gorąco i życzę udanych, pięknych wakacji.

do wandzia3.........jak byłam w ub roku kontakty elektryczne niczym się nie różniły od polskich, nawet mieliśmy wiatrak, gdyż w naszym pokoju nie było klimatyzacji. A co do kartek to są dość tanie tak jak i inne rzeczy 2l pepsi 1.80e, chleb 0.80e, gyros w picie 2e, dla mnie był wystarczający, pizza duża 6-7e. Nie jest tak drogo, gdyby nie wzrost euro, chociaż ostatnio zaczyna spadać jak chcesz coś wiedzieć to proszę pytaj

Dzięki za info.Mam koleżankę w pracy, której dziadek siedzi w Atenach od 8 lat. Głównie od niej dowiadywałam się co zabrać ze sobą, jakie maja napiecie, i jak to naprawde jest z jedzieniem...ona tam jest co roku na wakacjach...fajnie mieć takiego dziadka,hehehe!Ja jadę dopiero 28 lipca.Mam nadzieję, że spędzicie Państwo ten czas w Pardze jak w bajce...

Aha! Znalazłam stronkę
www.parga.com

Witam. Ja również jadę 9 lipca do Pargi. Wyjazd autokarem około godz. 23 z Rawy Mazowieckiej . A skąd Państwo jedziecie?

my jedziemy z Łodzi o 23 00 oczywiście 9.06.2009 Juz nie możemy się doczekać, nie koniecznie podróży, ale samego pobytu BARDZO
Do wandzi3 cieszę się, ze dużo wiesz na temat Grecji, uważam, że jest to bardzo ważne, tym bardziej,że jedziesz z dzieckiem. Ja w ub roku też dużo rzeczy dowiedziałam sie na forum i naprawdę były to bardzo, bardzo cenne informacje. To na razie myślę, że jeszcze przed wyjazdem coś napiszecie

My też jedziemy z Łodzi o 23.00. A co do informacji to wszystko mniej więcej wiem o Pardze. Tylko jestem ciekaw jak jest z tym biurem podróży w tej miejscowości np. zakwaterowanie, przejazd, itd.

Opinie są różne, najważniejsze żeby kwatery były czyste bez robactwa oraz pogoda i wystarczyło do końca kasy. a reszta inna to już bez większego zanaczenia. Kwatery pokazane są na stronie oskara, ale tylko 2 ososbowe, jak pytała w biurze 3 osobowe są podobne. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie ok. Niektórzy jeżdżą z tego biura po wiele razy, może i z nami tak będzie