Grecja Velika

Do Elkihalinki dobrze wkleje. Tak przez przypadek weszłam tutaj i przeczytałam i napisałam co sądze o Nei Pori bo ktoś wyżej napisał że .......itd. Ale w Velice też byłam u znajomych i w sumie to oprócz długiej ulicy paru knajpek 4 sklepów to nieciekawie tam jest. Znajomi byli w Wiktorii no w sumie to osobno sypialnia osobno salono-kuchnia ,łazienka mała podobnie jak w Kutsupii. łąwka przed budynkiem toche zieleniny i koniec. Wydostać się to tylko autem najbliżej jest do Volos- większe miasto i port gdzie wsiada się na statek na Skopelos i Skiathos. Ot taka wiejska wioska

21.06.17 będziemy w Velika w 14osób,w różnych apartamentach, część w Teologos, w Evie i Kaliopii ze względu na brak zakwaterowania, wyżywienie mamy razem w all w jakiejś tawernie-narazie nie wiadomo jakiej. Czytam teraz trochę o riwierze olimpijskiej i niektóre opinie mnie zniechęcają ,, ...że syf, głośno, nic nie ma ..." itd. Dajcie znać proszę jakie są wasze odczucia. Nie oczekuję cudów za te pieniądze, ale mam zarezerwowane aż 2tygodnie i obawiam się czy nie będzie to za długo i lepiej nie zmienić na tydzień.

Chcemy popłynąć też na Skiatos lub Skopelos, wczasy mamy z Rainbowa. Czy musimy od nich brać wycieczki fakultatywne czy jest jakieś biuro w Skoritisa lub Agiokampos?Przy takiej ilości osób wyszłoby napewno sporo taniej. Proszę o ifo

Do Oli.
Przede wszystkim Velika nie leży na Riwierze Olimpijskiej. Riwiera Olimpijska to np : Paralia, Olimpic Beach, Nei Pori. Natomiast Velika, Sotiritsa ( nie Skoritisa jak piszesz ) czy Agiokampos to wybrzeże Tesalii. To są inne rejony.
Miejscowości Riwiery Olimpijskiej powstały głównie z myślą o turystach, Grecy raczej tam na co dzień nie mieszkają . Właściwie składają się z mnóstwa apartamentowców wynajmowanych dla turystów, na plażach jest wiele osób. Tesalia natomiast jest głównie rejonem rolniczym, gdzie uprawia się np oliwki, czy kasztany, a turystów jest tam zdecydowanie mniej. Nad Riwierą Olimpijską wznosi się pasmo gór Olimpu, natomiast w Tesalii są to góry Kissavos (Ossa), które wyglądają zupełnie inaczej niż Olimp.
W tym wątku we wcześniejszych postach, o tym jak wygląda Velika już raczej napisano. Jedna długa kilkunastokilometrowa plaża ciągnie się przez właśnie te trzy miejscowości: Velikę, Sotiritsę i Agiokampos i tam kończy się portem. Wzdłuż plaży, zaraz za nią przebiega droga, natomiast po drugiej stronie drogi są wszelkie zabudowania w tych miejscowościach: domy, apartamentowce, sklepy, tawerny, cerkwie.
Ja byłam w Velice w 2014 roku i żadnego biura z wycieczkami tam, ani w Sotiritsy czy Agiokampos nie było, chyba, że się coś przez ten czas zmieniło , ale prawdę mówiąc nie sądzę, bo turystów wypoczywało tam niewielu. Wtedy w Velice wczasy miała tylko Tęcza, natomiast widzę, że w tym roku Rainbow wynajęło tam dużo apartamentowców, więc ilość turystów pewnie wzrośnie, czym prawdę mówiąc nie za bardzo jestem zachwycona, ponieważ było to dobre miejsce do odpoczynku w ciszy i spokoju. Najbliższe biuro z wycieczkami jest w Kokkino Nero, ale to jest spora odległość do Veliki, chyba, że wypożyczycie sobie rowery. Ale prawdę mówiąc nie wiem, czy w tym biurze wycieczki będą tańsze niż z Rainbow. Z tego co pamiętam, to rejs na Skiathos kosztował w tym roku 45 euro , a na Skopelos 55 euro. Ale myślę , że w tyle osób to z Rainbow też możecie negocjować.
Ja nie brałabym wyżywienia all, bo wcześniej się płaci w zasadzie nie wiadomo za co i potem jest się uwiązanym porami posiłków i trzeba jeść to, co podadzą, a nie wiadomo, czy akurat będzie nam smakowało. Uważam , że o wiele lepiej jest stołować się indywidualnie i jeść kiedy się chce i na co ma się akurat ochotę, ale to już Wasz wybór. Może akurat będzie smacznie. I tak myślę, że dobrze, że wyżywienie jest w tawernie, a nie w jakimś hotelu. Na wielu forach można przeczytać opinie osób, które wykupiło w Grecji wyżywienie w hotelach , a potem żałowało, bo na mieście mieliby smaczniej i więcej.
Dla mnie 2 tygodnie nie byłoby za długo, ja tam odpoczęłam rewelacyjnie, ale nie wiem na co Wy się nastawiacie. Jeżeli na szaleństwa na dyskotekach, to może być słabo, bo jest ich niewiele w tamtym rejonie. Na shoping też się nie możecie nastawiać, bo jest tylko parę małych sklepików spożywczo-przemysłowych. To jest miejsce raczej na spokojny odpoczynek, ale jadąc tak liczną grupą, to myślę, że nie dą się nudzić

Edyta,
dzięki za opis Veliki i okolic.Ja do tej pory mam "przerobioną" Riwierę Olimpijską. 3 razy byłam w Olimpic Beach i 1 raz w Nei Pori. Poznałam też Paralię. Teraz czas na Velikę. Tęcza proponuje hotel Hawaii oraz apartamenty Victoria i Janis. Jaką masz o nich opinię i co polecasz z czystym sumieniem?
miłego dnia...

Ja byłam tylko w Janisie, więc o pozostałych nie mogę się wypowiedzieć. Janis jest pewnie najtańszy i najskromniejszy, ale dla mnie był wystarczający. Podstawowe wyposażenie pokoju czyli łózka, szafa, telewizor, drewniana ławeczka pod oknem. Osobny aneks kuchenny z oknem, ze stołem z krzesłami , była kuchenka elektryczna oraz taki jakby mały piekarnik, lodówka, czajnik bezprzewodowy, w szafkach były naczynia. Na balkonie stoliki z krzesłami oraz suszarka na pranie. Łazienki nie pamiętam , ale pewnie była niewielka, jak to w takich apartamentach. Fajnie, bo było bardzo blisko do morza , w zasadzie tylko przejść przez ulicę.
Victoria , z tego co inni mówili , ma taki plus, że znajduje się w ogrodzie, więc wokół budynku jest zieleń, bo w Janisie podwórko to niestety beton.
Janisa oceniam wyżej niż np ze Skarpy Petros w Kokkino Nero, czy Zorbas w Nei Pori. Było skromnie, ale czysto i schludnie. Ja w każdym razie mogłabym tam pojechać jeszcze raz bez żadnych wątpliwości.
Kiedy ja byłam w Velice , to Hawaii nie było w ogóle w ofercie Tęczy.
Pozdrawiam

Edyto, dzięki za opis apartamentów Janis. Nie potrzebuję czterech gwiazdek, a Janis wydaje mi się ciekawy. Do tej pory apartamenty, w których bywałąm nie miały oddzielnego aneksu kuchennego, i mnie to nie przeszkadzało /moje pokolenie to namioty....Bieszczady , Beskidy i inne /. Troszke martwi mnie plaża żwirkowa, to tej pory miałam tylko piaszczyste z dodatkiem miki.A możesz jeszcze ocenić zejście do morza? w Nei Pori cudownie płaskie, można wejść daleko w morze nawet nie umiejąc pływać /dotyczy mnie/.
miłego wieczoru....

Edyto, sorry....
napisz jak w Velice wygląda korzystanie z leżaków i parasoli?

Korzystanie z leżaków i parasoli tradycyjnie jak w większości miejscowości, po zakupieniu jakiegoś napoju, można korzystać cały dzień. Na plaży naprzeciw Janisa są dwie grupy leżaków z parasolami, więc nie trzeba daleko chodzić.
Plaża jest wprawdzie żwirkowa, ale zejście do morza jest łagodne, więc dla nieumiejących pływać jak najbardziej się nadaje Nie za bardzo pamiętam , czy bardzo daleko można na tej płyciznie wejść w morze, bo ja prawie od razu zaczynam płynąć , ale wydaje mi się, że tak.
Ja wzięłam na wszelki wypadek buty do wchodzenia do wody, ale bez nich też można się obejść. W butach jest po prostu wygodniej , bo na bosej stopie kamyczki się troszkę czuje, ale nie są to jakieś duże kamienie, jak np w Kokkino Nero, więc jak ktoś bardzo nie lubi, to bez butów się obejdzie.

Edyto, dzieki za info w sprawie wejścia do morza. Ja niestety nie pływam /topiłam się kilka razy, i finito/. Kilka dni i podejmę decyzję. Dobranoc...

Cześć,
my w tym roku pierwszy raz wybieramy się do Veliki - 31 maja 2017 r. razem z 5,5-letnią wówczas córą
Czy ktoś obeznany mógłby mi napisać, jaka jest szansa na kąpiele morskie w tym czasie, czy jednak to jeszcze za wcześnie? Czy na początku czerwca będą jakieś atrakcje dla dzieci czy lepiej się nastawić na wypożyczenie auta i samodzielne wypady do okolicznych miejscowości?
Czy jest możliwość wypożyczenia auta z fotelikiem dla dziecia? Szczerze pisząc to w ogóle nasz pierwszy raz na wakacje w tym okresie, do tej pory wybieraliśmy raczej sierpień/wrzesień, skusiła nas cena no i tak zaczynam szukać powoli informacji, rozmyslając noworocznie o wakacjach )))

przeglądnij strony....grecja.com, oraz.... panstwaswiata.pl/grecja. Gorąco polecam. W obu przypadkach podają, że w czerwcu temperatura wody to 22 stopnie , czyli tak jak Bałtyk latem, ale to chyba za mało na kąpiel. My jeździmy zawsze VIII/IX, ludzi jakby mniej i woda cieplutka. Córka nie chodzi jeszcze do szkoły, to wrzesień chyba realny? Miłego i udanego urlopu..

Wrzesień realny i wcale niewykluczony dodatkowo, jak tylko uda mi się ogarnąć finanse Ta Grecja majowo-czerwcowa wyskoczyła nam własnie dlatego, że nie mieliśmy pewności czy będzie nas stać na coś więcej, a 1700 zl za 3 os./11 dni to okazja nie do odrzucenia była Musiałam kupić . Nie jesteśmy wymagający, lubimy sie włóczyć i po głośnym Słonecznym Brzegu w 2016 r. teraz chciałam większego spokoju od straganów, hałasu i imprez.
Dla mojej małej woda 22 stopnie to wystarczająco ciepło, gdyby się tak udało to byłoby nieźle
Pamiętam jak my za malucha kąpaliśmy się w Bałtyku o temp. wody 19 stopni...

Ja przeważnie jeżdżę do Grecji w czerwcu, czasem na początku tak jak Wy i zawsze woda była już wystarczająca, żeby się kąpać. Oczywiście, że to nie temperatura wody jak w sierpniu/wrześniu, ale pływać się da. Gorzej jak są wietrzne dni, bo po wyjściu z wody jest trochę zimno, ale nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby wszystkie dni takie były.
Na jakieś specjalne atrakcje dla dzieci, to raczej się w Velice nie nastawiajcie, przynajmniej jak ja byłam w 2014 roku, to nic takiego nie było. Wypożyczalni samochodów niestety też nie.

Edyta dzięki za odpowiedź, ja obecnie potrzebuję już dużo cieplejszej wody do kąpieli (starość nie radość ) ale moja córa jest normalna, powyżej 20 stopni i będzie dobrze
W Bułgarii we wrześniu mieliśmy ciepłą wodę ale niestety straszne wiatry, Mała do zasinienia siedziała w takiej lodówce i nic jej nie było, zahartowana bestyjka.
Niestety z powodu choroby trzustki nie dość że chudnę, marznę, to jeszcze nie mogę normalnie jeść - a za jedzenie najbardziej kocham Grecję...

Wybieram się w czerwcu do Velika z moja 4 osobową rodziną . Chcielibyśmy skorzystać z wycieczki na Skiathos i Meteora ale kosztowaloby nas to 1200zł ! Orientujecie sie może czy w Velika lub pobliskich miejscowościach można znaleźc lokalne biuro podróży w którym za rozsądne pieniądze można naqbyc te wycieczki ?

Owszem, SĄ !!! Tańsze o 1/3,a nawet 1/2 ceny. Na pewno są w Nei Pori, bo we wrześniu korzystali moi znajomi. Możliwe, że w innych miejscowościach mają filie, w Olimpic Bech na pewno, bo o to pytałam. Postaram sie odszukac foldery i podać namiary. Odezwij się się na maila...princess.elka@wp.pl.

Tylko obawiam się , że tu może być problemem odległość, bo między Veliką w Tesalii, a Nei Pori, czy Olimpic na Riwierze Olimpijskiej jest kawałek drogi . No chyba, że ktoś jedzie własnym samochodem, to może podjechać. Albo jadąc z Tęczy, można umówić się z panem Markiem na podwózkę za parę euro.
Natomiast w samej Velice ani w sąsiednich Sotiritsy, czy Agiokampos, jak ja byłam w 2014 roku, to nie było lokalnych biur, chyba, że coś się od tego czasu zmieniło. Najbliższe było w Kokkino Nero, ale tam ceny są chyba takie same jak u rezydentów, bo nie ma konkurencji w okolicy.

Fakttycznie może tak być, ale może te biura "zbieraja" chętnych z różnych miejscowości?

Witam, ja tez wybieram się do Grecji w tym rojku. Mam pytanko, jak wymienialiście waluty? Wieźliście ze sobą z Polski, czy na miejscu w Grecji szukaliście kantora? Nigdy nie wiadomo ile ze sobą zabrać i zawsze jest problem gdzie i kiedy wymieniać pieniądze.

Na wyjazd do Grecji nie trzeba chyba nikogo namawiać ale warto tam trochę pozwiedzać, mimo że plaże kuszą najbardziej. Można wybrać się do Wąwozu Vikos, znajduje się on w zachodniej – najbardziej górzystej prowincji kraju zwanej Epirem. Nazywany jest przez wielu jednym z najpiękniejszych kanionów na całej Ziemi.

mala34 napisał

Witam, ja tez wybieram się do Grecji w tym rojku. Mam pytanko, jak wymienialiście waluty? Wieźliście ze sobą z Polski, czy na miejscu w Grecji szukaliście kantora? Nigdy nie wiadomo ile ze sobą zabrać i zawsze jest problem gdzie i kiedy wymieniać pieniądze.

Nie znajdziesz w Grecji kantora,weż trochę gotówki i kartę zapłacisz kartą prawie wszędzie a w razie czego są bankomaty.Wychodzi taniej niż wymienianie w kantorach !

Hej
My jednak przełożyliśmy wczasy na lipiec... pochorowałam się, poza tym Córka ma Zielone Przedszkole więc chciała jechac na trzy dni z koleżankami i kolegami
Plus jest taki, że przynajmniej woda w morzu będzie ciepła, minus - że wycieczka wyszła zdecydowanie droższa, teraz trochę żałuję że nie jedziemy w starym terminie i np. nie wzięliśmy drugiego wyjazdu we wrześniu...
No ale słowo się rzekło, mam nadzieję, że w lipcu będzie cieplutko i wrócimy zadowoleni ))

To już niczego nie żałuj tylko jedź z pozytywnym nastawieniem i ciesz się wyjazdem
A tak z ciekawości zapytam, czy jedziecie może z Tęczy i czy nie ma problemu w biurze ze zmianą terminu, czy ponosi się jakieś koszty za zmianę rezerwacji ?

My jedziemy z Rainbow, ponieważ kupiliśmy wczasy First Minute to w promocji dostaliśmy gwarancję możliwości zmiany terminu. Nie było żadnego problemu
Mamy pozytywne nastawienie, to już tylko 1,5 miesiąca i w końcu wakacje