» Szukaj na forum » Rejestruj » Zaloguj

Forum turystyczne » Hiszpania » PAI Sobolewski

PAI Sobolewski

Hiszpania wczasy Hiszpania opinie Hiszpania pogoda

Strona: < 1 2 3 4 5 6 ... > »

Autor Treść
guy
Gość
słuchajcie- właśnie wróciłem z dziewczyna z dokładnie tej wycieczki. Był to wyjazd mojego życia- super ludzie- nasza grupka od razu się zintegrowała. Hotel Montevista- bardzo fajny, ale Lloret to przede wszystkim super imprezy, zabawa non stop. Info o Karolinie- super dziewczyna- organizowała nam czas bardzo sympatycznie, młoda obsługa- piloci i kierowcy bardzo mili. Paryz- przepiękny, zaliczyliśmy też Włochy i było elegancko. Jedyne co było wadą to męcząca podróż no ale na to się trzeba nastawić, jednak to kawał drogi. Pozdrawiam i zazdroszczę przyszłym turystom:) P.S. idzcie do Tropicsa i st Tropp:D
IP: 83.20.131.106
Lady In Black
Gość
dzieki za wszystkie odpowiedzi!!!
mam nadzieje,ze Ci ktorzy jada 9 sierpnia jakos sie zintegrujemy:)
oby do 9 sierpnia:P
milo by bylo isc na jakas impreze...ale jak czytam ile tam wstepy kosztuja to troche nie bardzo:P
IP: 91.232.140.115
toja
Gość
A czy ktos jedzie 16.08?
Już sama nie wiem co mysleć o wycieczce? Pewnie ile ludzi tyle opinii. :roll:
Proszę jeszcze o opinie o hotelu, tzn. jego wyposażenie, np. czy są ręczniki, suszarki itp. Co samemu warto wziąć ze sobą.
IP: 148.81.175.42
Lady In Black
Gość
ja mam jeszcze takie pytanko...w ktorym miejscu/miasto przekracza sie granice jak sie jedzie na wyjazd i z niego sie wraca??to dla mnie wazne...bo musze sie umowic z kims, by mnie z Lodzi odebral i oszacowac czas,ile sie jedzie spod granicy do Lodzi..moze to dziwne,ale dla mnie to bd najwiekszy galimatias:) i jeszcze takie pytanie...przypuscmy ze zbiorka jest o 23, 8 sierpnia w tej Lodzi..jak poznam autobus i czy jest mozliwy kontakt z pilotem,ewentualne korki etc i mam takie dziwne przypuszczenie,ze bd kilka autobusow z tych roznych miejsc, ktore spotkaja sie w jednym miejscu??tak np mialam jak jechalam do Bulgarii,jechalam z Katowic,inni ludzie z Krakowa,etc a w Pszczynie przesiadalismy sie do jednego...

bd wdzieczna za odpowiedz:)
IP: 91.232.140.115
Lady In Black
Gość
a i w sumie moze ktos jakims cudem jedzie 9 sierpnia ??
:)

wogole jak przegladam te oferty z groupona,a takze biura Pai sa rozbieznosci ale dobra:P kupowalicie raczej z groupona czy biura podrozy??
IP: 91.232.140.115
merchants
Gość
Żyła napisał
Wycieczka Paryż - Lloret de Mar- Monako- Wenecja w czerwcu. Teraz, kiedy już trochę czasu minęło od powrotu, stać mnie na dystans i obiektywną ocenę. Zalety to: niska cena (kupione na Groupon), luksusowy autokar, bardzo sympatyczna grupa uczestników wycieczki, w Lloret dobry hotel(Athene Neos), kompetentni pracownicy, bardzo dobre posiłki i oczywiście piękne miejsca, plaża, pogoda - ale to broni się samo.
Co do wad: najsłabszy punkt tej wycieczki to pilotki i pani przewodnik w Paryżu. Z powodów pogodowo-technicznych wyjazd z Polski opóźnił się ponad godzinę, zabrakło na czas informacji, że będzie spóźnienie. Do Francji wiozła nas pani Ania - osoba symatyczna, ale po drodze mieliśmy bardzo mało informacji o mijanych miejscach, budynkach czy przede wszystkim krajach, przez które właśnie przejeżdżamy; informacja o toalecie, jej koszcie i czasie postoju to jednak trochę mało. Paryż w 1 dzień to porażka, bo nie da się niczego zobaczyć w takim mieście w takim czasie, ale na to każdy powinien się przygotować. 85 EUR dopłaty do wycieczki za przejazdy, wstępy i przewodnika ograniczyło się do 3 przejazdów metrem. Nigdzie nie wchodziliśmy w celu zwiedzania, wszystko "z ulicy" albo z nieszczęsnego statku, ale o tym za chwilę. Było kilka minut pod Notre Dame na wejście do katedry i skorzystanie z toalety - do obu miejsc ogromne kolejki, więc czas został przekroczony, co bardzo zdenerwowało panią przewodnik - i tu kilka słów o niej: starsza pani o bardzo niechlujnym wyglądzie, tłuste włosy z odrostami i dosyć ortodoksyjny stan uzębienia. Grupa była duża, pani nad nią nie umiała zapanować, mówiła bez mikrofonu słabym głosem, więc trudno było dosłyszeć o czym, choć pewnie miała dużą wiedzę. Wiem, że mówiła o grubości ścian i wymiarach Katedry, co akurat mało mnie interesowało. Dostaliśmy prawie godzinę czasu wolnego na Champs Elysee i mogliśmy się przejść. Ponieważ trochę mieliśmy już w nogach, to ten czas wiele osób przesiedziało - szkoda, w zamian można było choć trochę zobaczyć Luwr od środka albo nowoczeną dzielnicę.
Kolejna porażka to obiad - oczywiście płatny- :? 10 EUR. Pani Ania zachwalała, że miejsce sprawdzone, że dobry posiłek itd, więc grupa się zgodziła. Spodziewaliśmy się miłej restauracyjki, wylądowaliśmy w fastfoodzie w Castoramie. Trzy zestawy do wyboru (obrzydliwe!!!) w cenach wyjściowych 6,90 E. Resztę opłaty pochłonęło wino (miniaturowe buteleczki, jak ktoś chciał wziąć inne, to obsługa wyrywała z rąk, żenada) i deser. Z dodatków trudno było zrezygnować czy zamienić je np. na kawę. No i statek - rejs po Sekwanie. Dopłata 12 EUR, więc większość osób uwarunkowała swój udział pogodą, która już się psuła. Niestety, pani Ania jak się sama wyraziła, podjęła decyzję za nas i wykupiła ten rejs. 3 osoby, które od początku się nie zdeklarowały, zostały na ten czas pozostawione same sobie. Oszklony statek w pogodny dzień mógłby być sporą atrakcją choćby pod kątem zrobienia fajnych zdjęć, ale akurat załamała się pogoda - na zmianę ulewny lub siąpiocy deszcz. Jedyna korzyść, to miejsca siedzące po sporej już trasie pieszej. Informacja turystyczna była w każdym możliwym języku oprócz polskiego. 12 Eur utopione w Sekwanie i w deszczu zawdzięczam pani Ani. Potem nocleg pod Paryżem w hoteliku który przypominał pokoje na godziny. Wielkość "łazienki" umożliwiała jednoczesne skorzystanie z toalety i prysznica, jednak po takim wysiłku to już nie miało dużego znaczenia. W Hiszpanii nareszcie większość spraw była w porządku, choć część grupy miała zakwaterowanie w zupełnie innym, oddalonym od plaży hotelu. Na miejscu czekała na nas pani Karolina - rezydentka, moim zdaniem największa kompromitacja dla Biura PAI. Pani ta nie narzucała się swoją opiekuńczością w stosunku do grupy, 3 próby znalezienia jej w pokoju w celu poinformowania się o czymś były bezskuteczne. Na szczęście obsługa w hotelu miła, kompetentna, mówiąca czasem po polsku i chętna do pomocy. Ceny wycieczek fakultatywnych 30-35 EUR, oczywiście bez płatnych wstępów, więc część osób nie skorzystała i zwiedzała na własną rękę. Pani Karolina zorganizowała na miejscu wyjście na dyskotekę - nie zauważyła, że idzie też nastolatka, za to wykidajło zauważył w sekundę i nie wpuścił - przepisy pod tym względem są tam bardzo restrykcyjne, o czym można nie wiedzieć, ale rezydent chyba powinien? W rezultacie nieprzyjemna sytuacja dla wszystkich, najmniej przykro było Pani Karolinie, nawet nie poleciła niczego w zamian, nie przeprosiła za swoją nieuwagę.
Podczas drogi do Monako i Wenecji Pani Karolina bardzo dużo i chętnie opowiadała o mijanych "ciekawostakach", problem w tym, że czytała to z książki bez przygotowania, próbując robić skróty z przewodnika ad hoc; rezultat to dukanie, przejęzyczenia (brak biegłości w czytaniu) i podawanie wielu mało istotnych szczegółów. Było to bardzo śmieszne i żenujące, wiele osób nagrywało, więc pewnie można to będzie wkrótce znaleźć na youtube lub podobnych portalach. Pani Karolinie ani razu nie udało się trafić na toalety z prysznicami, więc w Wenecji obsługa siłą usuwała nas z umywalek przy próbach podstawowej toalety - tam to jest niedozwolone, o czym oczywiście też nas nasza pilotka nie poinformowała. W Monako zaczęliśmy dopytywać o tramwaj wodny do Wenecji, który był w programie wycieczki, ale przezornie zapytaliśmy "czy koszt jest oczywiście w cenie". Oczywiście nie był, ale Pani Karolina nie odpowiedziała od razu, bo... nie znała oferty i musiała sprawdzić w sieci! Za to ta sprytna osóbka po całodziennym zwiedzaniu Monako, gdy byliśmy już u kresu sił (brak snu, prysznica, dotkliwy upał i dużą wilgotność, zmęczenie) przeczuwając przyszłe problemy lub bunt przy płaceniu za ten wodny tramwaj, zaproponowała nam zmianę programu wycieczki z ominięciem Wenecji. W takim momencie ta propozycja wydawała nam się świetna i większość chciała się zgodzić, na szczęście kilka osób zaprotestowało za co należy im się wdzięczność reszty, choć w tamtym momencie szczerze ich nienawidziliśmy, za co osobiście przepraszam. I tak dobrnęliśmy do Wenecji, gdzie Pani Karolina oświadczyła, że każdy ma zapłacić 12 EUR za tramwaj wodny, a jak nie, to zostaje na parkingu na cały dzień. Część świadomej grupy pojechała do Wenecji kolejką (koszt w 1 stronę 1 EUR, czas ok. 5 minut), zwiedzała na własną rękę, a zaoszczędzone pieniądze wydała na dobry obiad i zakup pamiątek.
Podsumowując: polecam tę wycieczkę dla osób, które są samodzielne i chcą zwiedzać na włąsną rękę - wtedy się to opłaca, a połączenie z tygodniem plażowania jest miłą opcją. Może jest to też dobra propozycja dla osób, które zwiedzać nie lubią, ale chcą się otrzeć o najpiękniejsze miejsca w Europie, a potem pokazać wszystkim z tych miejsc zdjęcia, a z Hiszpanii opaleniznę na dowód, że byli. Dla tych, co chcą na wysokim poziomie faktycznie coś poznać i zwiedzić albo chcą po prostu spędzić urlop wypoczywając na plaży, są lepsze, ale zapewne droższe wycieczki.



Dziękuje za wyczerpujące streszczenie "Twojej" wyprawy. Ja z żonką wybieram się w turnus 16-27.08 kto też ?
Pozdrawiam i szalonych wakacji
IP: 213.199.239.70
toja
Gość
ja wybieram się od 16 do 27.08. I jak opinia po takim wpisie?
IP: 148.81.175.42
gaga
Gość
kto ze szczecina jedzie na objazdówkę od 16.08 do 27 08.2012 do lret?
IP: 213.199.239.70
merchants
Gość
gaga napisał
kto ze szczecina jedzie na objazdówkę od 16.08 do 27 08.2012 do lret?


Ja jadę do zobaczenia na dworcu :)
IP: 213.199.239.70
lady
Gość
merchants napisał
gaga napisał
kto ze szczecina jedzie na objazdówkę od 16.08 do 27 08.2012 do lret?


Ja jadę do zobaczenia na dworcu :)


skoro piszecie z tego samego IP, to nie lepiej pogadać face to face? 8)
IP: 87.207.98.120
kropka
Gość
a jedzie ktoś może z Poznania? :D
IP: 83.29.117.6
toja
Gość
Ja jadę z Warszawy, czy ktoś też tu zaczyna wycieczkę?
IP: 148.81.175.42
ewa
Gość
Ja jadę z Warszawy na objazdówkę od 16.08 do 27 08.2012 Paryż - Lloret de Mar- Monako- Wenecja.
IP: 83.6.244.214
toja
Gość
o to miło, to my spotkamy się juz 15.08
IP: 148.81.175.42
zuzanka
Gość
ja jadę ale 5 września :) szkoda się ,że się nie spotkamy, czy mogę po Waszym powrocie liczyć na ocenę,wskazówki? z dołu dziękuję :) ps. a wyjazd z Warszawy od ul.Marszałkowskiej- to tu gdzie jest ten wielki parking pod Pałacem Kultury czy po drugiej stronie Pałacu- pod domami centrum- dawnymi?
z dołu dzięki za informację
życzę niesamowitego wyjazdu , sama czekając na własny :)
IP: 83.13.125.241
ewa
Gość
toja napisał
o to miło, to my spotkamy się juz 15.08


tak spotkamy się już 15.08 wyjazd 20.30 ale jeszcze nie wiem jak znajdziemy ten autokar ;)
IP: 83.6.230.117
beata
Gość
my z chłopakiem wybieramy się 16.08 ; ) wyruszamy z Poznania ; ) opinie są podzielone, ale ja wiem, że najważniejsze to pozytywne nastawienie i na pewno będzie super ; )
IP: 217.172.231.70
ewa
Gość
beata napisał
my z chłopakiem wybieramy się 16.08 ; ) wyruszamy z Poznania ; ) opinie są podzielone, ale ja wiem, że najważniejsze to pozytywne nastawienie i na pewno będzie super ; )


ja też tak myślę, że najważniejsze to pozytywne nastawienie, a wtedy może albo nawet na pewno będzie super ;)
IP: 83.6.238.152
niezadowolony
Gość
Wlasnie wracamy do kraju i mamy nocleg we Wloszech. Napisze krotko - kto jeszcze moze niech zrezygnuje. Wycieczka na papierze wyglada attakcyjne, ale w rzeczywistosci jest inaczej - zepsuty autokar wymieniony na inny - opoznienie okolo 5 h, smrod w autokrze z wc nie do wytrzymania, oszczedzanie paliwa i klima wylanczana na postoju - 60 stopni w autokarze. Pilot Adam przycina kase na czym sie da - bilet wstepu do ogrodu z kaktusami policzony po 5 euro - wchodzimy a w cenniku 3 euro od grup powyzej 10 osob. Za opóźnienie dostalismy wycieczke wzdloz wybrzerza ktorej nikt nie chcial. Na darmowa Barcelone nie chcieli sie zgodzic zeby nie stracić. Wynajeli 2 autokary z hiszpani i przycieli za wycieczke po 30 euro za 5h zwiedzanie (bez przewodnika i w biegu przy 40 stopniach) Zwiedzanie Monaco sprintem w 2 godziny od 23.00 do 1.00. W Wenecji połowa osob zrezygnowala ze statku bo cena z 12 euro urosla do 15 bo ktos znowu chcial przyciac troche kaski. Co do opłaty 85 euro to nie wiem na co poszla bo nie dostalimy zadnego biletu wstepu tylko 3 bilety na metro w Paryzu. Reasumujac jedzcie na taka wycieczke ale nie z tym biurem.
IP: 82.145.210.164
powracający
Gość
Właśnie wracamy i oto opinia od początku autobus przyjechał za późno i od razu sie zepsul. Jeszcze w Polsce został wzmieniony, co oznaczało opóźnienie kilku godzin na świeżym powietrzu (śniadanie gratis w ramach rekompesaty). Potem drugi autobus psuje sie w Niemczech i po dwóch godzinach udaje się go reanimować. Opóźnienie w hotelu 5 godzin - masakra. Z uwagi na czas pracy kierowców i konieczną przerwę kwitniemy w Paryżu do 2.00 w nocy (za to przewodnik i ok 4 h opowiadania było OK). Dojazd do LLoret o 21:00 z uwagi na ogromne korki i biegiem na obiad (dizeń pierwszy w Hiszpanii). Z uwagi na opóźnienie w ramach odszkodowania beznadziejna wycieczka po wybrzeżu, która nie za bardzo cieszyła się wzięciem - do barceleony nie chcieli nas za to wziąć, chociaż cena ta sama. Najlepsza część wycieczki pobyt w Hiszpanii, bez atrakcji ze strony biura i bardzo dobre i urozmaicone jedzenie w Montewista :). Teraz powrót - wyjazd o 11:00 i oczywiście duże korki na granicy FR-HISZ. Nerwówka w drodze do Monako i dwugodzinny bieg po Księstwie (żeby nie było, że nie zaliczyliśmy atrakcji. Droga do Wenecji i zwiedzanie OK (fajna przzewodniczka Alesis :) i przejazd do Hotelu) bardzo fojny w górach. Właśnie kończymy pakowanie i wyruszamy zamiast 9:00 wyjedziemy pewnie o 10:30 i powrót do Polski w późnych godzinach wieczornych - W-wa zapewne 5:00, chociaż nie wiadomo do końca i nikt niczego nie deklaruje. Jeżeli ktoś myśli, ż autokar Lux to tyle, że jedzie. DVD działą, albo nie, filmy pirackie, repertuar przypadkowy, kierowcy nieupszejmi i mało sympatyczni (jadą z rodziną i chyba nie mogą sie skupić na robocie).
Ogólnie brak informacji, organizacji i myślenia. Informacje o państwach i mijanych atrakcjaach zdawkowe, pilot Adam bez polotu i mało przekonujący.

Jeżeli zamknie się oczy na wszytko inne w Hiszpanii OK, reszta nędza
IP: 82.56.173.195
toja
Gość
miejmy nadzieję, że co druga wycieczka jest bardziej udana. Lipcowa była chyba OK.
Czy już ktoś z biura kontaktował się z Wami?
IP: 148.81.175.42
gaga
Gość
Napiszcie proszę jakie warunki panują w hotelu w Paryżu oraz Montevista znośnie jest?
IP: 213.199.239.70
xyz
Gość
Również jestem ciekawy jak warunki w Montewista, czy pokoje czyste?
Czy miejsca w autokarze są przypisane z góry czy zajmuje się jak chce?
IP: 91.205.90.195
PAI
Gość
Proszę nie pisać takich bzdur. W autokarze który zaczynał z Warszawy zepsuła się klimatyzacja.
Państwa postój trwał dokładnie 3,5 godziny. Przyjazd do Słubic o godzinie 7.00 tak jak planowo. Podstawienie nowego autokaru 10.30. O 11.00 byliście państwo już w drodze. Proszę pamiętać że awarie się zdarzają to tylko maszyny. Na postawienie zastępczego autokaru mamy 8 godzin ( nie rosną na drzewach i czekają na awarie ). Nie należała się żadna rekompensata jednak biuro ze swojej strony na czas oczekiwania wykupiło śniadanie dla wszystkich uczestników, dodatkowo wycieczka wzdłuż wybrzeża Costa Brava na miejscu w Hiszpanii. Czy to jest mało za 3,5 godzinne opóźnienie. Myślę że wycieczka by była udana gdyby była za darmo - niestety tak tylko w biurze podróży Tri........., albo Sk.... C..... . Odnośnie Monte Carlo kto czytał program wie że jest to wieczorne zwiedzanie z uwagi na to że wyjazd z Hiszpanii jest ok godziny 11,00 a do Monaco jest 650 km. Odpowiedź nasuwa się sama.
Korków nie będziemy komentować. W przyszłości dorobimy śmigła autobusom w razie korków przelecimy nad autostradą - oczywiście za darmo ma się rozumieć. Inteligentnym ludziom resztę pozostawiamy bez komentarza.
IP: 81.190.164.100
Użytkownik
Posty: 11
A to ciekawe,że te autobusy w PAI tak się psują a organizatorzy tak lekko do tego podchodzą.W maju na naszej wycieczce też się popsuł i ponoć to było coś wyjątkowego, a tu proszę kolejny.Jakąś starą flotę macie, pytanie czy na tak długie wycieczki objazdowe się nadającą? :evil: :lol: :lol: :D
IP: 93.181.169.225

Strona: < 1 2 3 4 5 6 ... > »

Forum turystyczne » Hiszpania » PAI Sobolewski

Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. OK, zamknij