» Szukaj na forum » Rejestruj » Zaloguj

Forum turystyczne » Najgorszy urlop z Sun&Fun wrzesień 2007

Najgorszy urlop z Sun&Fun wrzesień 2007

Strona: « < 1 2 3

Autor Treść
MALGOSIA
Gość
NIEDAWNO WROCILISMY Z SYNEM Z 2-TYGODNIOWEGO POBYTU W TURCJI. MIESZKALISMY W MIEJSCOWOSCI TURKLER, W HOTELU AYDINBEY GOLD DREAMS [5 *] ...BYLO CUDOWNIE...JEDZENIE SUPER, DRINKI ALKOHOLOWE I BEZALKOHOLOWE DO GODZ 24, BEZ OGRANICZEN, KELNERZY PRZESYMPATYCZNI, OBSLUGA HOTELOWA-TEZ...WIECZORNE ANIMACJE...REZYDENCI-MILI I POMOCNI...DUZO ZWIEDZILISMY I CUDOWNIE WYPOCZELISMY...JUZ PLANUJE KOLEJNY WYJAZD Z BIUREM SUN@FUN.... A TURCJE POLECAM JAKO MIEJSCE NA SUPER WYPOCZYNEK!!!!!!!!!
IP: 83.13.102.18
małgosia
Gość
Witam!
Właśnie wróciłam z wczasów zogranizowanych przez Sun Fun- wszytsko bylo super!!!
Bylo rewelacyjnie zorganizowane .... jestesm w 100% zadowolona. :mrgreen:
BIURO JEST SUPER!!! ORGANIZUJĄ REWELACYJNE WCZASY DO EGIPTU!REZYDENIC SA DO DYSPOZYCJI (PANI OLA I PATRYCJA) GORĄCO POLECAM!!! WARTOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
IP: 83.4.166.193
Bartek
Gość
Małogosia, ania to redydenci biura szukający kolejnych naiwnych "jeleni:" dla Sun & Fun
IP: 79.184.133.130
Maria i Łukasz
Gość
BP Sun&Fun z bezczelną premedytacją oszukuje turystów!
Pojechaliśmy na wakacje do Egiptu, będąc jeszcze w PL biuro wiedziało, że nie będzie dla nas miejsc w hotelu, w którym wykupiliśmy miejsca, a my dowiedzieliśmy się dopiero na miejscu o 23.00, byliśmy zmęczeni po podróży, a oni specjalnie okłamali nas, że tylko na 1 noc zostaniemy w hotelu o znacznie gorszym standardzie, niż w hotelu, w którym wykupiliśmy miejsca, ostatecznie zostaliśmy zmuszeni do pozostania w tym hotelu cały pobyt!
na spotkanie z Rezydentem, arogancki Rezydent imieniem Kuba, spóźnił się, nie potrafił nawet przeprosić nas za zaistniałą sytuację! w takiej sytuacji jak my, było 30 osób, nikt z nas nie chciał zostać ani chwili dłużej w tym śmierdzącym, brudnym, hotelu, w którym nawet wody w kranie brakowało!!! Żądaliśmy natychmiastowego powrotu do PL, nie było szans, zostaliśmy w tym hotelu uwięzieni jak we WIĘZIENIU!!!
BP Sun&Fun jest NAJGORSZYM BIUREM JAKIE POZNAŁAM!!!
Odradzam kupna wycieczek za pośrednictwem tego biura i obiecuje tutaj Wszystkim forumowiczom, że napiszę do Rzecznika Praw Konsumenta, by zajął się tymi OSZUSTAMI!!!
W umowie mieliśmy mieć hotel Empire 3* w centrum Downtown w Hurghada, gdzie to jest kompleks 3 hoteli, i z opcja all można było korzystać z każdego z hotelu. W zamian dostaliśmy rzekomo też 3* hotel Nefertity - hotel WIDMO, na totalnym zadupiu, gdzie w opcji all za przekąski między posiłkami musieliśmy dodatkowo płacić.
Najgorsze w tym wszystkim, że oni doskonale wiedzieli, że nie będzie dla nas miejsc w Empire, kiedy my jeszcze byliśmy w PL, dlaczego nas nie poinformowali? a skąd wiem? Turyści, dla których już nie było miejsc w Empire byli już przywiezieni do Nefertiti ok godziny 10.00, bo mieli wcześniej lot. My w tym czasie byliśmy jeszcze w Polsce, wylot mieliśmy dopiero około 16.00 mogli zadzwonić, poinformować nas o zaistniałej sytuacji, czego nie uczynili, powiedział nam o tym Egipcjanin dopiero w autobusie w Egipcie.
Ja sama pracuje z Turystami, wiem na czym to wszystko polega, ale nigdy mi się nie zdarzyło, żeby zrobić coś tak bezczelnego. dlaczego sprzedali wycieczkę do hotelu, w którym nie było miejsc? jeśli już taki problem się znalazł, to dlaczego nas o tym nie poinformowali, od razu? i dlaczego impertynencki rezydent nawet nas wszystkich nie przeprosił za zaistniałą sytuację?
uwierzcie, biuro potraktowało nas lekceważąco, dla nich najważniejsza jest w tym wszystkim kasa, nie chcemy tak tego zostawić, bo jeśli z nami im się uda, to będą tacy jak my następni. z biurem podpisuje się umowę cywilno-prawną, jeśli biuro nie wywiąże się z warunków umowy, powinno ponieść konsekwencje swego czynu.
IP: 78.8.35.110
Ollinka
Gość
Mnie też biuro Sun&Fun oszukało, sprzedając wyjazd do hotelu 4* w Hurghadzie a w nocy półprzytomną kwaterując po sąsiedzku w hotelu 3*. Takich ludzi jak ja tylko w tym samym terminie i w tym hotelu było 5. Po interwencji u rezydentki Agnieszki po 2 dobach i cięzkich przebojach zostaliśmy przekwaterowani. Wysłaliśmy podpisaną przez szefową rezydentów p. Ewę reklamację już w Polsce. Odpowiedź była długa i żenująca. odwrócili kota ogonem i już. A za kilkaset zł strat nie ma sensu włóczyć się po sądach. Jedno pewne: NEVER AGAIN z niepoważnym biurem. Na wycieczkach spotykałam ludzi, którzy przylecieli z biurem sun&fun do Hurghady a hotel jeszcze w budowie ( lipiec 2010)!!!
IP: 79.186.119.96
mawo
Gość
SUN & FUN . pani Magda jako rezydentka w Hurghadzie.POMYŁKA !!!!!
byłem w hurghadzie w kwietniu 2011.
w Polsce zapłaciłem za hotel 5* SUNRISE MAMLOUK. na miejsce ok 5 rano dotarliśmy do hotelu.
i tu lipa zamiast MAMLOUK dostajemy GARDEN który jest tańszy, po wymianie zdań w recepcji dostajemy
pokój w MAMLOUK, ale jaki.
balkon posrany przez gołębie, krzesełka na balkonie porozrywane, a w łazience ktoś robił sobie dobrze i
pobrudził ściane. z powrotem do recepcji a panowie rozkładają ręce podobno pokoi brak.
za taki pokój podziękowałem i dzwonie do PANI rezydentki ok 6 rano aby wyjaśnić sprawę.
na dzieńdobry usłyszałem, że mam sie nie awanturować, pokój brać jaki jest, zamknąć buzie i siedzieć cicho
bo pani Magda ma znajomości i wezwie policję. odłożyłem słuchawke bo zaczynałem sie gotować.
po dwóch dniach dobrowolnie i bez pomocy pani Magdy zmieniliśmy hotel SUNRISE MAMLOUK na SUNRISE GARDEN.
resztę urlopu spędziliśmy już normalnie. chciałbym podziękować pani Karolinie za to że nam pomogła.
mam zdjęcia i film z naszego ,, pierwszego ładnego pokoju,, żeby nie było że coś tam sobie wydumałem.
chcę przestrzec wszystkich którzy wybierają się do Hurghady z biurem SUN&FUN do hotelu MAMLOUK
bo jeżeli traficie na panią Magdę to wasze wakacje będą koszmarem.
rozmawiałem z ludzmi o pani Magdzie i okazało się że rok temu nie poinformowała ich że za 6 godzin
wylatują do kraju, cóż drobnostka. pozdrawiam i ostrzegam przed PANIĄ MAGDĄ.
IP: 83.23.165.115
BAMAR
Gość
Byłem z nimi po raz pierwszy i dla mnie są nierzetelni.
opinia: Wyjechałem z żoną i wnuczkiem na Djerbę 13 stycznia 2011 r. Nie znając faktu że w Tunezji jest rewolucja i że biuro SUN&FUN (właścicielem jest Tunezyjczyk) panuje na informacjami dotyczącymi kraju do którego lecimy. Po przylocie 13 stycznia tj w tym samym dniu kiedy wylecieliśmy z Polski rezydentka oświadczyła nam że z uwagi na rewolucję w Tunezji, będziemy musieli cały czas przebywać w hotelu. Jechałem z myślą żeby wnuczkowi pokazać jak żyją ludzie w innych krajach a nie siedzieć w pokoju. Ewakuowali nas po trzech dniach do Polski z uwagi na zamieszki o których prasa pisała już od grudnia 2010 r. Po zwróceniu się do SUN&FUN o zwrot częściowych kosztów odpowiedź była zaskakująca. "PRZYPOMINAMY ŻE W CHWILI WYLOTU DO TUNEZJI MNIE MIELIŚMY ŻADNYCH INFORMACJI O ZAGROŻENIU" (Zdanie wyjęte z tekstu pisma jakie otrzymałem.) Przedstawiłem fakty - ocenę pozostawiam czytelnikowi. Ja z ty biurem nigdzie już nie pojadę i będę odradzał swoim znajomym a mam ich sporo. Nie z uwagi na złą organizację czy złe warunki mieszkaniowe ale za brak odpowiedzialności i finansową pazerność (przecież nie korzystałem po trzech dniach z hotelu, posiłków i innych przewidzianych umową usług).
IP: 31.175.253.46
gregor
Gość
Sun & Fun jest ok. Latam z rodziną już 5 lat. Ekstra wycieczki i nie za darmo, bo za darmo to sky club rozdawał i się przejechali na takim handlowaniu bo nie wyrobili limitów no i bum. A sun fun dalej śmiga, poza tym Grubasa ciężko złamać pozdrawiam
IP: 83.7.238.251

Strona: « < 1 2 3

Forum turystyczne » Najgorszy urlop z Sun&Fun wrzesień 2007

Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. OK, zamknij