» Szukaj na forum » Rejestruj » Zaloguj

Forum turystyczne » Grecja » grecja parga

grecja parga

Strona: « < ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 ... > »

Autor Treść
renia
Gość
Jeszcze raz zapytam bo nie zprecyzowałam czy ktoś może wyjeżdża z Oskarem 30 czerwca do Pargi
IP: 79.139.16.11
Bozka
Gość
Ja wyjeżdżam 9 lipca i jestem bardzo ciekawa cen w tawernach tego roku. Mam nadzieję, że odezwą sie osoby które już wróciły z Pargi i podzielą się świeżymi wiadomościami.
IP: 83.15.165.162
meeg
Gość
Ostatnio trochę zaczęłam się obawiać o pogodę w Pardze! To trochę dziwne bo jest lipiec i Grecja to nie Polska - a temperatury niższe niż u mnie w Lublinie..... No i te deszcze, które w tamtym tygodniu padały, a w kolejnych dniach też według oglądanych przeze mnie prognoz mają powrócić.... Mam nadzieję, że wróci do Pargi prawdziwe greckie lato bo temperatura maksymalna 22 czy 24 stopnie to jak dla mnie trochę nieciekawie... A może to taki chłodniejszy rejon - tak jak np. u nas Suwalszczyzna? Trochę niefajne te prognozy...... :( :( :?
IP: 83.28.166.207
Bozka
Gość
Niestety moja koleżanka jest teraz na Thassos i deszczyk ich nie omija, więc plażowanie tylko w kratkę. Wyjeżdżam do Pargi w przyszłym tygodniu i mam nadzieję, że prognozy się sprawdzą czyli że od 05 lipca wraca lato do Grecji na całego.
Czy ktoś już wrócił i może coś podpowiedzieć?
IP: 83.15.165.162
Gosia
Gość
Wróciłam dzisiaj w nocy z Pargi. W dniu przyjazdu, tj. 23 czerwca było troche pochmurno, tak samo 24, ale później cały czas świeciło słońce i było gorąco. Chmury deszczowe zatrzymywały się nad górami, więc myślę że i teraz z pogoda nie powinno być problemu. Ceny w tawernach są naprawde różne, zależy gdzie się je. Jeżeli chciecie znać cene jakiejś konkretnej potrawy pytajcie, postaram sie odpowiedzieć. Aha, woda w morzu początkowo troche chłodna tj ok 20-21 stopni, ale później znacznie sie ociepliła i wejście do wody w upalny dzień to była sama przyjemnosć. Ogólne wrażenie z pobytu w Pardze naprawdę super. :)
IP: 89.78.213.129
AMM..
Gość
Pani Gosiu! Była Pani z Oskarem? Proszę napisać jak wrażenia, jak organizacja, jakie warunki, jak podróż i w ogóle coś więcej na temat samego pobytu! Pozdrawiam!
IP: 79.185.143.199
Gosia
Gość
Tak byłam z Oskarem. Co do warunków to powiem że byłam mile zaskoczona. Codzienne sprzątanie pokoi, po 5 dniach wymiana poscieli i reczników. Rezydentka bardzo miła i pomocna choć był to Jej pierwszy turnus i pobyt w Pardze ale bardzo się starała. Niestety moje obawy przed podrózą sie sprawdziły. W drodze do Pargi, w Serbii zespsuł sie autobus, co chyba jest norma w Oskarze i 4 godz czekaliśmy w Serbii, gdzie było zimno i padał deszcz. Przygotujcie sie na przesiadke do autokaru greckiego w okolicach Salonik, który dowozi juz do samej Pargi. To samo jest w drodze powrotnej. Przewoznik grecki był bez zarzutu, ale juz w Salonikach przeżylismy koszmar, gdy czekajac parę godzin w autokarze na innych wracających z Paralii, Olimpic Beach i Chalkidiki, zaatakowała nas plaga komarów. Były ich setki i cały ten rój wpadł do autobusu. Możecie sobie wyobrazić co przezywalismy i ile czasu nam zajęło zeby to draństwo wytepić. Kolejny koszmar zaczał sie już za granica węgierska w Słowacji, gdzie czekała nas kolejna przesiadka. W jednym miejscu zjezdżały sie autokary z Czarnogóry, Bułgarii i Grecji i z tych trzech autokarów trzeba było poprzerzucac ludzi jadacych w tym samym kierunku. Tu było kolejne 4 godz czekania w upale i totalny chaos. Nie winię za to kierowców, bo spisywali sie bardzo dobrze, bardziej chodzi tu o całą logistyke, o której chyba Oskar nie ma zielonego pojecia. Myślę, ze cała podróz można bardzo skrócic gdyby nie te przesiadki i niepotrzebne przerwy. Jeśli chodzi o sam pobyt w Pardze, to nie moge powiedziec złego słowa - było cudownie. Polecam plaże Lichnos, która jest dosć daleko oddalona od Pargi - na nóżkach ok 45 min pod góre a potem serpentynami w dół, ale naprawde jest warta odwiedzenia. My bylismy tam dwa razy. Taksówka wodna sie nie opłaca bodajze kosztuje 6 euro, a spacerek tez nikomu nie zaszkodzi. Trzeba tylko pamietac zeby wyjsc wczesnie, zeby nie isc w najgorszym upale. Ceny w Pardze są wysokie i mysle ze kazdy to potwierdzi. nalezy sie po prostu na to przygotować. Idąc do tawerny dobrze jest sie porozgladac gdzie jest taniej. Np. w jednej musaka kosztowała 5 euro a drugiej 7,50. Jeśli chodzi o konkretne ceny to podaje przykłady: 6 jajek - 1,20 - 1,50 euro, mleko 1,40 - 1,70, mały chlebek typu weka - 0,60, masło - 3 euro, kg arbuza - 0,50 - 0,75 euro, piwo - 1 euro, a w tawernie 2,5 - 3 euro. Ceny sa naprawde różne, trzeba poszukac sklepiku gdzie jest najtaniej. My dopiero w ostatni dzien znalezlismy market, gdzie w sumie było najtaniej, zaraz przy zejsciu na najmniejsza palżę, dlatego warto najpierw sie zorientowac i przede wszystkim nie kupowac w samym centrum Pargi - tam jest najdrożej. Myslę, ze to na razie wystarczy. Jeżeli potrzebne bedą jeszcze jakies informacje służe pomocą. :)
IP: 89.78.213.129
Gosia
Gość
Dodam jeszcze co spodobało mi sie w Pardze, a mianowicie to, że jeździ tam jeszcze stosunkowo mało Polaków, dzięki czemu zmusza to to porozumiewania się w innych językach. Dla jednych to jest plus dla innych minus, ale ja byłam zadowolona że musze troche pogłowkowac zeby coś zamówic czy kupić w sklepie. Mój angielski jest bardzo slaby i żeby jakoś się porozumieć, trzeba było sieodważyc i zacząć mówić. A i pare słow po grecku sie poznało :) To ma swój urok...
IP: 89.78.213.129
sonko
Gość
Witm! mam pytanie do Gosi czy korzystałas może z wycieczek jeżeli tak to prosiłabym o troche informacji skąd, dokąd i za ile warto pojechać.pozdrawaim
IP: 85.11.72.241
Bozka
Gość
Dziękuję, za gorące wiadomosci. Troszkę się przeraziłam tymi przesiadkami oraz faktem że transport to nadal słaba strona Oskara.Gosiu jak sprawa z wycieczkami fakultatywnymi,gdzie byłaś? Czy inni też mieli fajne warunki mieszkaniowe? Do jakiej plaży było najbliżej? Jaka była cena gyrosa i którą tawernę możesz polecić, bo ceny masz już sprawdzone. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi bo za chwilkę walizki będę już miała spakowane i w drogę
IP: 83.15.165.162
Gosia
Gość
Jeśli chodzi o wycieczki, bylismy tylko na rejsie Paxos i Atypaxos, ale nie z Oskara tylko sami kupilismy w porcie za 15 Euro. Nam rejs bardzo sie podobał. Do wysp płynie sie ok 1 godz i 20 min, potem prosto ze statku wchodzi sie do mozra zeby popływac, a co odwazniejsi skacza z burty. To trwa do 45 min. Potem podpływa sie do błekitnych jaskin. Po drodze mozna zobaczyc delfiny, nam udalo sie dostrezc jednego :). Nastepnie statek płubie do wyspy Paxos i tam jest ok 3,5 godz wolnego czasu, gdzie mozna isc na jedna z kamienistych plaz lub po prostu pozwiedzac wyspe lub zjesc w tawernie. Cały rejs trwa od 10 do ok 17.30. Z innych wycieczek polecaja bardzo Zagorie z wawozem Vikos w cenie 42 Euro, a takze Meteory po 50 euro. Znajomi byli w Meteorach i byl,i zadowoleni. Podroz trwa ok 3,5 godz w jedna stronę. Rezydentka polecala równiez rejs po wyspach jońskich ale jest dosc meczacy, powrót w póznych godzianch wieczornych, a cena chyba ok 40 euro.
Jesli chodzi o warunki to mieszkalismy w jednym budynku, więc wszyscy mieli takie same. Polozenie tez było dogodne, do najmniejszej plazy kamienistej ok 5-7 min, do centrum ok 8 min, a do plazy Valtos, na którą chodzilismy ok 20. Tam trzeba sie troche powspinac, ale warto.
Ceny w tawernach są naprawde rózne. Gyros specjal, tj mieso w sosie pomidorowym i zapiekane z serem, podawane z frytkami w jednej tawernie kosztowal 8,50, ale nie byla to tania tawerna, choc jedzenie bardzo dobre. Znajduje sie ona zaraz przed zejsciem na mała plaze i wchodzi sie do niej po schódkach. Nazwa tawerny to SYRTAKI. Jedlismy rowniez w tawernie praktycznie zaraz przy zejsciu od naszego budynku, przy głownej ulicy. tam jest dosc tanio, musaka kosztuje 5 euro, a z dan polecam Lamb kleftiko po 6,60. Jest to duszona baranina z groszkiem marchewka i ziemniakami, zapiekana z serem :) W centrum mozna kupic tanie fast foody od 2 do 3 euro. Polecam rowniez tawerne gdzie podaja specjały z grila. Nie pamietam jak sie nazywa. Trzeba do niej isc od głownej ulicy w kierunku stacji BP i za stacja wejsc w jakas uliczke. tawerna tez znajduje sie na podwyzszeniu, wiec jest dosc charakterystyczna. tam zestaw mies z grila (5 rodzajów) z frytkami mozna zamowic za 7,80 euro. Jesli chodzi o inne tawerny to najlepiej szukac tych na uboczu lub wejsc w głab uliczek, jest tego mnóstwo i naprawde ciezko cos komus polecic. W jednej nad plaza Valtos widzialam bardzo duzo ludzi wiec moze byc dobre jedzenie. Niestety nie skorzystalismy z niej bo nie bylo wolnego stolika :). Pozdrawiam wszystkich wyjezdazających do Pargi. Jezeli macie jeszcze jakies pytania postaram sie pomóc :)
IP: 89.78.213.129
Aga
Gość
Witam,
Ja jadę z Oskarem 21 lipca z Gdańska i mam nadzieje że podróż minie bezproblemowo , mam pytanie ila trwa podróż do Pargi?
IP: 83.14.57.186
Gosia
Gość
z Gdańska podejrzewam, że bardzo długo, z Katowic ok 36 godzin
IP: 89.78.213.129
Gosia
Gość
Oskar zakłada że podróż ma trwac ok 40 godz, ale nie wiem z jakiej miescowosci liczą. My wyjechalismy z Katowic o 3 w nocy i byliśmy na miejscu na drugi dzień o godz 13.30, tak że podróz trwała 34,5 godz. Gdyby nie awaria autokaru w Serbii i 4-godz postój moglibyśmy sie zmiescic w 30 godzinach, ale podejrzewam ze wówczas robiliby wiecej postojów, zeby nie dotrzec zbyt wczesnie. Wykwaterowanie jest do godz 11, potem musza posprzatac pokoje wiec najwczesniej, moim zadniem, do pokoju mozna wejsc ok 13. My bylismy pierwszym turnusem i spokojnie mozna było przyjechac wczesniej, ale kolejne musza czekac na wykwaterowanie wracających do Polski
IP: 89.78.213.129
sonko
Gość
Wielkie dzięki za wszelkie informację i mam jeszcze pytanie ile mniej więcej funduszy należy wziąć ??
IP: 93.176.201.249
gosia
Gość
Ja tez o to pytalam przed wyjazdem :) Wszystko zalezy od tego na co przeznaczy sie pieniadze. Jezeli planuje sie wycieczki to trzeba miec sporo. My wzielismy ok 1100 na 4 osoby i bylismy tylko na jednej wycieczce. Na jedzeniu nie oszczedzalismy, ale mielismy troche jedzenia z Polski na sniadania. Kupilismy troche pamiatek, sporo oliwy i wina dla rodziny i zostalo nam jeszcze 400 euro. Myslalam ze bedzie gorzej :) Niektorzy wydaja 1000 euro na trzy osoby, wszystko zalezy od tego co sie kupuje no i na jakie wycieczki jezdzi. Samo wypozyczenie parsola na plazy to 8 euro, my mielismy swoje. Na miejscu tez mozna kupic za 5-7 euro. Lepiej wziac wiecej i niech zostanie, niż martwic sie ze może zabraknac :)
IP: 89.78.213.129
belutti
Gość
Pani Gosiu, pamięta Pani jaką nazwę miała willa, w której Pani mieszkała?
IP: 86.63.153.195
Gosia
Gość
Szczerze mówiąc w ogóle nie zwróciłam na to uwagi. Moge jedynie powiedzieć, że znajdowała się ona niedaleko stacji BP, tj. ok 100 metrów od stacji idąc w kierunku centrum, trzeba było skręcić w prawo w uliczkę prowadząc a do góry. Była to pierwsza willa po lewej stronie
IP: 89.78.213.129
wandzia
Gość
jade w nocy z piatku na sobote z katowic....juz drugiraz...poprzednimrazempodroz i pobyt byly superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr....wycieczka zwana rejsem po wyspach jonskich jest wspanial...siedzialmna gorze na samym przodzie ,wiatrwe wlosach,szummorza czasem spryskanie kroplamiwodymorskiej przy wiekszej fali...ogolnienie kolysalo za bardzo a jka juz to raczej w gore i w dolniz na boki...plynacbo bokach widac mijane wyspy.kapiel przy plazy porto katsiki...niezwykla mieszanka blekitu wody i bieli skalisteko wybrzeza i piasku,postoje z casem wolnym na lefkadzie na itace i kefalonii.kapiel u brezgow prywatnej wyspy skorpio na dnie sporo muszelek do pozbierania)polecam ze wzgledu na krajobrazy,powrot do pragi ok 21 ...,jest plus tej wycieczki...nie wydaje sie na niej prawie wcale kasy..malo tam jednak w kioni itd miejsc skomercializowanych,malo chinskiej tandety,zatowszedzie czuc grilowane rybki...polecam...zabierzcie aparat fotograficzny...moment wplywania do portu w kioni na itace jest nie do zapomnienia...a przewodnik bylniezwyklekompetentny,cierpliwy nadwyraz ..wracz rysowalmi na folderze gdzie ile bedziemy mieli zcasu woolnego ,nie znamangielskiego a on tylko greka i angielski...ale i tak wszytkomi wyklarowal...a gdy moje dziecko zawieruszylo sie gdzies poodplywaniu z zatoki porto katsiki kapitan wstrzal alarm wylaczono silniki i przwdonik pomagal szukac uspakajajac mnie jak umial najlepiej.stanal na wysokosci zadania.nie musial tego robic ale on podobno juztaki jest.kocha swoja prace.naszarezydentka tez go widziala w samych superlatywach...nie rozumialamgo wcale ale on usilnie staral mi sie wytlumaczyc sens istnienia kapliczek w gorach gdy bylizmy w wawozie vikos...polecam wyspy jonskie!!!
IP: 85.89.173.178
do gosi
Gość
byłas morze gosiu na wycieczce do albanii?nikt na ten tematnic jeszce nie napisalbo chyab jest zbytdroga i mało kto sie na nia decyduje...moze ja bym zaryzykowala?jak sie na nia wybiore i wroce do plski to napisze cos na temat tej wycieczni ale teraz chcialabym dowiedziecsie czegos na ten temat od Was...jutro w nocy juz jade do grecji...napiszcie cos szybciutko.pozdrawiam.
IP: 85.89.173.178
Gosia
Gość
Niestety nikt z moich znajomych nie był na tej wycieczce. Nawet ceny nie pamietam. Na miejscu na pewno rezydentka przekaze Wam informacje na jej temat.
IP: 89.78.213.129
sonko
Gość
mam pytanie jeszcze do Gosi - czy w apatramentach są np. czajnik, talerze itp.
IP: 93.176.201.249
Gosia
Gość
W naszym apartamencie było wszystko, tzn nie było czajnika tylko ekspres do kawy, ale były garnki, w których można było zagotować wrzątek. Oczywiście palniki elektryczne też były na wyposażeniu, oprócz tego opiekacz do sandwichy no i lodówka :) a z drobnych naczyć - głebokie i płytkie talerze, kubki, szklanki, sztućce, noże do krojenia. W każdym pokoju była też suszarka i sejf.
IP: 89.78.213.129
grego15
Gość
Witam . Wróciłem z wakacji w Leptokarii i muszę powiedzieć że jest zdecydowanie taniej niż rok temu w Pardze. Parga od samego początku wydała nam sie droga i teraz po pobycie w Grecji to się prawdziło . Parga jest droga bo jest ustawiana pod innych turystów niż Polacy czyli Niemcy , Anglicy , Skandynawowie . Rejony e Grecji tupy Paralia , Leptokaria ,OLympic są bardzo korzystne cenowo. Na moje oko Parga jest droższa o jakieś 50% . np arbuz bardzo smaczny kosztował 0,30 , piwo 0,49 ,0,79 a małe puszki (0,33) kosztowały 0,25 w Lidlu.Pozdrawiam i życzę udanych wakacji . I jeszcze jedno w tamtym roku byłem z Oscarem , w tym z TrampTravel i niestety przejazd autokarem to jest LOTERIA albo będzie ok albo bardzo źle .do Pargi jechaliśmy 35 godzin , teraz 25 .
IP: 85.89.190.51
aga
Gość
Pani Gosiu, mam jeszcze pytanie , czy w sklepach/supermarketach w Pardze można bez problemu płacić kartą ? Czy są bankomaty?
IP: 93.105.164.211

Strona: « < ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 ... > »

Forum turystyczne » Grecja » grecja parga

Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. OK, zamknij