biuro podróży oskar

Nie przesadzaj, za żadne grosze nawet nie powinno się tak organizować wyjazdów, lepiej nie robić tego wcale. Uważasz że pijani kierowcy wiozący dzieci to jest ok. bo wyjazd niezbyt drogi? Przepraszam, oczywiście nie pojechali bo ktoś przytomny wyczuł i wezwał policję. To biuro to makabra! Za żadne pieniadze nie polecam! A już napewno nie na Chrwację do Makarskiej. Ciekawe ilu jeszcze takich naiwnych jak my złapią na te brudne hotele pełne karaluchów.

BIURO PODRÓZY TRAVEL OSCAR TRAGEDIA NIE POLECAM NIKOMU AUTOKARY TRAGICZNE BRUDNE POSPÓZNIANE BYŁY aLE POLECAM ZA TO bULGARIE RAWDE HOTEL TOMCZO FAJNY HOTELIK WLASCICIEL UROCZY SYMPATYCZNY BARDZO JEST CZYSCIUTKO I SCHLUDNIE

Nie polecam oskara. Kompletny brak organizacji, stare autobusy, niekompetentni pracownicy(kierowcy, piloci) w lipcu 2012 moja podróz do Słonecznego Brzegu zamiast szacowanych 34 godzin trwała 54, autobus sie zepsuł, z Polski nie przysłano nam nowego, "załoga" nie miała pomysłu co zrobic, czekalismy na naprawe 14 godzin w węgierskim lesie. Pobyt przez to był skrócony o dzien a jedyna rekompensata to bilet do aquaparku.

NIE POLECAM TEGO BIURA!!!!! nie jestem mega wymagająca osobą, dla mnie ważne aby było bezpiecznie a wakacje były tak zorganizowane abym sie nie stresował. Oskar tego nie zapewnia, pilot to kompletny zadufany w sobie człek mający wszystko w głębokim poważaniu, nie mówiąc o kierowcach tankujących browarki na godzinę przed jazdą, lubią też zgubić drogę, autokar też się lubi posuć, nawet sa sytuacje że nie wypuszczają autokaru ze stacji benzynowej bo są nieuregulowane faktury. A jak napisałem reklamację to też zostałem kompletnie olany, moje zarzuty zostały pięknie pominięte w odpowiedzi - nie mówiąc, że na reklamację odpowiadała osoba, która nie potrafiła skleić normalnych zdań. Z Bułgarii wracałem 50 godzin, gdzie normalnie wraca się ok 30. A najlepsze jest to, że w ekipa z Oskara z mega inteligętnym pilotem wysadziła kilku pasażerów ok 400 km od domu i kupiła im bilety na pociąg bez miejscówek zamiast dowieźć do miejsca z którego pasażerów zabrano. NIE POLECAM!!! Lepiej dopłacić trochę więcej ale mieć spokojne wakacje.

Hotel Denta w Albani badzo fajny , restauracja świetna doba pizza. Daleko do centrum.
Ceny przystępne plaża czysta i bsługa w restaruacji badzo miła.
rezydenka super
Super wycieczka po riwierze albańskiej

Czy ktoś był w hotelu Aliko we Vlorze? Jedziemy w czerwcu i chciałabym znać jakieś szczegóły. Czy morze jest już ciepłe?gdzie można coś dobrego zjeść oprócz hotelu? Gdzie są jakieś dyskoteki?

ludzie dajcie jakiś głos bo nasz wyjazd tuż !!!!

Z usług Biura Oskar w Poznaniu skorzystaliśmy po raz pierwszy na wyjazd do Bułgarii - zwiedzanie i wypoczynek, z jednodniowym wypadem do Istambułu.Jesteśmy zadowoleni z programu imprezy i sposobu jego realizacji.Słowa uznania i podziękowania kierujemy dla rezydenta w Rawdzie. Rezydentka skutecznie ułatwiała nam realizację imprez fakultatywnych i bogatsze poznanie Bułgarii.

Z biurem OSKAR jechaliśmy już po raz 3, 2 razy do Grecji(Paralia) a w tym roku do Albanii(Vlora). Po raz kolejny jesteśmy zadowoleni z usług biura. Podróż która początkowo wydawała się być męczącą, przebiegła bez problemowo. Kierowcy co 3-4 godziny robili postoje. Po dotarciu na miejsce nie było problemów z zakwaterowaniem, oraz z wycieczkami fakultatywnymi. Szczególne podziękowania za opiekę należą się Rezydentce w Albanii Pani Izie. Po kolejnych udanych wakacjach planujemy kolejny wyjazd z biurem OSKAR w przyszłym roku.

Na świeżo wrażenia z Makarskiej (pobyt od 6 do 14 lipca wycieczka z Mielca)-jeśli w ofercie macie napisane autokar klasy lux to naprawdę podjedzie po was stary, zdezelowany grat w wyrwaną uszczelką i módlcie się, żeby nie padało bo inaczej macie prysznic gwarantowany a pani Paulina-pilotka zaproponuje wam ręcznik. Kierowcy -takich chamów (według Bralczyka to nie jest obraźliwe słowo, podobnie jak dureń) to już dzisiaj raczej trudno spotkać-zwłaszcza ten stary-brud totalny po podróży - a panowie- udają, że sprzątanie nie należy do ich obowiązków- nawet się dziadom nie chciało po podróży zmyć przedniej szyby, dopiero ostra pyskówka zmusiła ich do posprzątanie w 4- dzień po przyjeździe, Apartamenty przy Splitskiej 41 nam trafiła się willa IWA- po prostu cud, mniód malina,Można określić je jednym krótkim zdaniem-mata do spania i wiadro do szczania, o klimie zapomnij a nawet więcej saunę zapewni wam ogromny bojler w łazience w którym bez przerwy gotuje się woda- temperatura tam na pewno przekracza ze 40 stopni.Ręcznika w apartamencie ani kawałka szarego mydła też nie uświadczysz a cóż dopiero mówić o takim luksusie jak zasłona prysznicowa.Sprzątasz sama pod warunkiem, że przydybiesz rezydenta i on załatwi ci szczotkę. Jedzenie-jeżeli lubisz żarcie z puszki(jak mój kot), panierkę bez ryby, ryż al dente i zimne fryty to ok, a do tego do popicia woda o smaku wody z basenu. Plaża- ok,800 metrów w dół to jeszcze nic ale spróbuj po kilku godzinach plażowania przyjść do rzeczonych apartamentów,- trzeba mieć kondycję maratończyka-Zelenka to po prostu taka sypialnia Makarskiej- cichutko tu i daleko do Centrum.Same wycieczki ok ale nie ma przecież w tym najmniejszej zasługi biura. Jednym słowem chu....nia .Aha i ofercie była zniżka dla dzieci do 12-lat ale gdzieś ją zajumali. Słowem SYF. Zbierajcie kasę i za niewiele większe pieniądze, będą was egiptole rozpieszczać na Synaju.

Witam. Miałam tę NIEPRZYJEMNOŚĆ pracować dla Oskara. Dno kompletne... rozwalające się autobusy-z tego co czytam standard. Wulgarni kierowcy (przy dzieciach). Przekaz informacji-porażka. Nikt nic nie wie, co, kiedy i dlaczego.
Na początku była umowa,że po powrocie z Hiszpanii Oskar zapewni mi dojazd do miejsca, w którym wsiadłam, na pomorzu. Jak się później okazało udało mi się dostać tylko do Bydgoszczy (tylko i wyłącznie dlatego,że jechała tam dwójka dzieciaków). Przyjazd opóźniony o kilka godzin (dla mnie na szczęście, bo noc na dworcu nie jest ciekawą opcją).
I najważniejsze... NIE WYWIĄZUJĄ SIĘ Z UMOWY. O swoje WYNAGRODZENIE musiałam się upominać mailowo, telefonicznie.. Koszta niesamowite. Ciągłe zbywanie to norma u nich. Wreszcie wizyta osobista, po której nieuprzejma pani z księgowości nie potrafiła mi pomóc. Jak się potem okazało (o dziwo zadzwoniła),że moje wynagrodzenie wpłynie na koniec miesiąca. Otrzymałam je 20 dni po terminie z umowy.
Myślę,że przydałaby się tam wizyta PIP-u.
ODRADZAM współpracy.

Te opinie o Vivaldi Travel z Katowic to chyba jej kierownictwo dodaje. Wycieczki nie spełniają obiecanych warunków, oprócz tego biuro nie zwraca pieniędzy za odwołane wyjazdy, na internecie pełno jest informacji o tym, że firma ma wyroki sądowe i komornicze, oszukuje ludzi, a ponadto posuwa się do takich metod jak wyzwiska i zastraszanie. Nie chciałabym mieć z tymi ludźmi nigdy więcej do czynienia i nikomu nie życzę.

Witam , czytam negatywne opinie o Oskarze i zastanawiam się dlaczego mnie omijają takie przykrości o których piszecie ? Jechałem z Oskarem już trzy razy i nie miałem im nic do zarzucenia , dlaczego? Ilu ludzi tyle opini , jak ktoś pisze opinie pozytywne to zaraz pojawiają sie negatywne , sposób na tanie wycieczki to należy wybrać wycieczke z przejazdem autokarem i teraz mam pytanie - napiszcie na forum nazwę biura podróży które ma same pozytywne wpisy , nie ma takiego biura każdemu z nich ktoś coś zarzuca , to że autokary sie psują , organizacja do kitu albo rezydenci do d..y . To by było na tyle z mojej strony , w czerwcu po raz czwarty jadę z Oskarem i to do Albanii , chętnie opowiem jak tam jest , osobom zainteresowanym podaje e-maile andi101@interia.pl , pozdrawiam ; )

Jadę do Albani w lipcu.Z Oskarem to mój trzeci wyjazd.póki co wszystkie były OK.Jak ktoś wróci z Albani, niech opisze jakie wrażenia.

Witam,my również jedziemy do Albanii 21 lipca tylko ,że z Oskarem pierwszy raz,czekam na wieści od tych co będą wcześniej,pozdro

Ja również wyjeżdżam do Albani z oskarem ale w sierpniu saranda

Ja również jadę do Albanii 2 sierpnia

Prawdę mówiąc ja w tym roku jadę do Bułgarii, ale z biurem Planujemywakacje.pl W zeszłym roku byłam za ich pośrednictwem w Hiszpanii i przywiozłam wspaniałe wspomnienia

Z Oskarem byłam na obozie i cieszę się, bo było naprawdę fajnie. Jechaliśmy nowym autokarem, i co wkurzające cały czas nam przypominano, żeby dbać o czystości, ale za to jak wygodnie. Filmy nam też puszczali więc była miła dobranocka XD Był chyba nawet jakiś konkurs podczas jazdy, taki, żebyśmy się jakoś fajnie poznali, ale na początku, jako, że sama jechałam to jeszcze tak nie bardzo.
W zeszłym roku Bułgaria, teraz na obóz jadę do Chorwacji, na ten dłuższy wyjazd. Nie mogę się już doczekać!

Cześć, z Oskarem byłam na wyjeździe z moim chłopakiem w Bułgarii. Wszytsko było zorganizowane tak jak chcieliśmy. Rewelacja, spędziliśmy romantyczny czas we dwoje. A wszytsko było w okazyjnej cenie bo Last Minute. Naprawde ekstra.

Cześć. Ja polecam z oferty Oskara HISZPANIĘ na wakacje. Hotel Central Park naprawdę fajny, baseny, jedzenie wszystko jak w ofertach dużych biur. Czysto, sprawnie się rozlokowaliśmy. Sam przejazd autokarem może trochę męczący, ale za to nadrobiłem trochę lektury. Na wielki plus muszę przyznać, że na postoje nikt się nie uskarżał. Regularne, wystarczająco częste, żeby nie było problemów. Byłem na przełomie sierpnia i września zeszłego roku w razem 5 osób.

Willa Berdnard w Chorwacji jest najlepszym rozwiazaniem na w miarę tanie wakacje. Mieliśmy apartament z dwiema sypialniami i kuchnią - idealna sprawa. Do plaży mieliśmy mały kawałek ale w ogole nam to nie przeszkadzało. Wszytsko fajnie zorganizowane i z niczym nie było problemu. polecamy willę Bernarda i BP Oskar

Gość, daleko jeżdżący, Zośka, Malwina, Kamil K, Olka, Marta, Izabela
- wszystkie posty pisane z jednego IP

edyta317 napisał

Gość, daleko jeżdżący, Zośka, Malwina, Kamil K, Olka, Marta, Izabela
- wszystkie posty pisane z jednego IP

Posty zostały usunięte, ktoś tu widzę uprawiał samoreklamę

Uchu.
Ja polecam z Oskara wycieczkę chyba skarby Adriatyku się nazywała. Objazdowa po Czarnogórze i Chorwacji. Bardzo fajnie zorganizowana czas wolny przeplatał się z wycieczkami. Kąpaliśmy się u stóp wodospadu w parku rzeki Krka! Pilot pan Tomasz ładnie się nami opiekował. Całą grupę brał po skrzydła. Super wspomnienia. No i najważniejsze, w autobusie cały czas działała klima. Byłam w okresie od 20-30czerwca wiec jak wiadomo jest to już istotna kwestia.
Bardzo polecam!