» Szukaj na forum » Rejestruj » Zaloguj

Forum turystyczne » biuro podróży OK SERVICE

biuro podróży OK SERVICE

Strona: « < ... 21 22 23 24 25 26 27 28 29 ... > »

Autor Treść
Paweł
Gość
Ograniczmy się do opinii na temat Ok Services,bez komentowania wypowiedzi innych(chociaż sam nie jestem bez grzechu).Jedni są zadowoleni drudzy nie,jeśli pani "Zofia i Andrzej" są zadowoleni to bardzo dobrze.Chyba nie jest ŻENADĄ jak ktoś narzeka na rezydenta złodzieja,czy inny na pleśń i robactwo w pokojach.Wydaje mi się że kierownictwo OK Services nie panuje do końca nad swoją firmą i stąd tak różne opinie.
IP: 83.14.234.34
Paweł
Gość
Chodziło mi o p.Zofię i Stanisława (nie wiem skąd ten Andrzej)
IP: 83.14.234.34
Paweł
Gość
Muszę się przyznać,że jestem oburzony wypowiedzią p.Zofia i Stanisław.Co mają znaczyć takie zwroty:"Znamy ten typ ludzi że za niewielkie pieniądze chcieliby konfort pięcio gwiadkowych hoteli" lub "Takie komentaże może wystawiać jedynie konkurencja.".Każdy opisuje to co przeżył,myślę że szczerze.I jedna złośliwość; pamiętajmy o ortografii .Pozdrawiam!
IP: 83.14.234.34
bartek
Gość
Czy ktoś był może na wyspie Alonissos chciałbym dowiedzieć się jak oferta biura sprawdziła się w tym roku . Pytam z czystej ciekawości bo byłem tam w zeszłym roku.
IP: 89.171.198.150
Basia i Tomek
Gość
bartek napisał
Czy ktoś był może na wyspie Alonissos chciałbym dowiedzieć się jak oferta biura sprawdziła się w tym roku . Pytam z czystej ciekawości bo byłem tam w zeszłym roku.


ja byłam z mężem - wyspa jest C U D O W N A !!!!! :) jesteśmy w niej zakochani i chcemy się wybrać znowu. Minusem niewątpliwym jest długa droga i biuro mogło by połasić się na zrobienie wyspy samolotem. Końcówka jazdy autokarem pełna grozy bo pierwszy raz widzieliśmy takie wąskie i kręte górskie uliczki, niektórzy krzyczeli :P:P:P Kontrowersyjny był stateczek którym płynęliśmy, nam się podobał bo była to dla nas mega atrakcja ale większość narzekała bo chcieli wodolotem płynąć, może była to kwestia wieku bo my jesteśmy po 30stce a reszta zdecydowanie starsza, albo podejścia do wakacji my jechaliśmy wypocząć i dobrze się bawić a nie szukać sztucznych problemów. Na miejscu rezydentka dowcipna, hotel ładny, pokoje słoneczne, obsługa miła, jedzenie jak to w Grecji no i WIDOKI WIDOKI WIDOKI !!!!!!!! RAJ !!!!!!
IP: 109.243.26.208
Irek1969
Gość
Wykupiliśmy wczasy na wyspie Thassos w biurze Ok service z Bielska -Białej . Sama podróż miała być taka piękna przelot samolotem z Katowic 2h do Salonik tam autokarem do portu ok. 1,5h i podróż promem 30 min.i w zasadzie tyle, dodałem do tego 1h jakby co i wyszło mi ,że na miejscu mielibyśmy być ok. godz. 20.00 tamtejszego czasu, ale tak się nie stało. Samolot przyleciał punktualnie ,autokar już stał w Salonikach no i z 1,5h jazdy autokarem do portu zrobiło się 3h, prom miał płynąc 30 minut płynął 45 min a następnie jazda po wyspie wynosiła 6 h co uczyniło ,że w hotelu byliśmy o 02.00 w nocy, jeszcze trochę a zaśpiewałbym „godzina piata minut 30 kiedy pobudka zagrała !!...”. Nikt nie był przygotowany na taki scenariusz więc wszyscy byliśmy wściekli ,głodni i spragnieni. Hotel 3 gwiazdkowy Green Velvet - omijajcie z daleka jeżeli liczycie na jakieś wygody. nie powiem plaża blisko widok z wspólnego balkonu na kawałek morza też jest ale jak wspomniałem z wspólnego na ,którym niektórzy spędzali czasem całe dnie i noce na libacjach a na danym piętrze jest 6 pokoi więc z wszystkimi nie ma co się kłócić tym bardziej ,że ludzie różnych narodowości w ten oto sposób mit o balkonach w pokojach pryska bo nie ma się w ogóle prywatności. Pokoiki bo tak to raczej trzeba nazwać wyposażone w indywidualną klimę ( i to jest plus ) dosyć ciemne malutkie wyposażone w mikroskopijne łazienki o standarcie skromniutkim z fatalnie działającymi spłuczkami ,które napełniały się czasami 5 godz. ale jest wyjście ,można spłukać wężem z prysznica. A teraz najlepsza bajka w wydaniu rezydenta prośba o to żeby nie wrzucać papieru toaletowego do miski klozetowej po załatwieniu sprawy tylko do kosza ,które są wypróżniane codziennie- no cóż gdybym się do tego zastosował to nie wszedłbym do pokoju ze smrodu bo wyobrażcie sobie zalegające papiery w koszu z fekaliami przez ok 1 tydzień w upale 44 stopnie na zewnątrz ? ja sobie nie wyobrażam. Z sprzątaniem pokoi jak również wymianą pościeli i ręczników tez nie było wesoło bo udało się to po awanturze po 5 dniach pobytu. Generalnie hotelik ten nie powinien posiadać żadnej gwiazdki ale położony jest fajnie bo prawie na plaży. wyspa również piękna jeżeli ktoś ma kasę żeby ją zwiedzić. Z rozmów pomiędzy klientami biura w drodze powrotnej wynikało ,że we wszystkich hotelach sytuacja miała się podobnie wszędzie jakieś niedociągnięcia i niedomówienia a o rezydentach szkoda gadać młodzi wystraszeni chłopcy. Ogólnie koszt tego wyjazdu na 2 osoby wyniósł mnie 10.000 zł 5 tyś skierowania drugie tyle euro ponieważ niestety jest dosyć drogo piwko w knajpce 3-4 euro no to lekka przesada skoro w sklepiku obok kosztowało 1,4 euro no ale jak się chce odpocząć pełną gębą to trzeba do płacić do interesu.
IP: 91.188.97.2
rezek
Gość
Irek1969 napisał
Wykupiliśmy wczasy na wyspie Thassos w biurze Ok service z Bielska -Białej . Sama podróż miała być taka piękna przelot samolotem z Katowic 2h do Salonik tam autokarem do portu ok. 1,5h i podróż promem 30 min.i w zasadzie tyle, dodałem do tego 1h jakby co i wyszło mi ,że na miejscu mielibyśmy być ok. godz. 20.00 tamtejszego czasu, ale tak się nie stało. Samolot przyleciał punktualnie ,autokar już stał w Salonikach no i z 1,5h jazdy autokarem do portu zrobiło się 3h, prom miał płynąc 30 minut płynął 45 min a następnie jazda po wyspie wynosiła 6 h co uczyniło ,że w hotelu byliśmy o 02.00 w nocy, jeszcze trochę a zaśpiewałbym „godzina piata minut 30 kiedy pobudka zagrała !!...”. Nikt nie był przygotowany na taki scenariusz więc wszyscy byliśmy wściekli ,głodni i spragnieni. Hotel 3 gwiazdkowy Green Velvet - omijajcie z daleka jeżeli liczycie na jakieś wygody. nie powiem plaża blisko widok z wspólnego balkonu na kawałek morza też jest ale jak wspomniałem z wspólnego na ,którym niektórzy spędzali czasem całe dnie i noce na libacjach a na danym piętrze jest 6 pokoi więc z wszystkimi nie ma co się kłócić tym bardziej ,że ludzie różnych narodowości w ten oto sposób mit o balkonach w pokojach pryska bo nie ma się w ogóle prywatności. Pokoiki bo tak to raczej trzeba nazwać wyposażone w indywidualną klimę ( i to jest plus ) dosyć ciemne malutkie wyposażone w mikroskopijne łazienki o standarcie skromniutkim z fatalnie działającymi spłuczkami ,które napełniały się czasami 5 godz. ale jest wyjście ,można spłukać wężem z prysznica. A teraz najlepsza bajka w wydaniu rezydenta prośba o to żeby nie wrzucać papieru toaletowego do miski klozetowej po załatwieniu sprawy tylko do kosza ,które są wypróżniane codziennie- no cóż gdybym się do tego zastosował to nie wszedłbym do pokoju ze smrodu bo wyobrażcie sobie zalegające papiery w koszu z fekaliami przez ok 1 tydzień w upale 44 stopnie na zewnątrz ? ja sobie nie wyobrażam. Z sprzątaniem pokoi jak również wymianą pościeli i ręczników tez nie było wesoło bo udało się to po awanturze po 5 dniach pobytu. Generalnie hotelik ten nie powinien posiadać żadnej gwiazdki ale położony jest fajnie bo prawie na plaży. wyspa również piękna jeżeli ktoś ma kasę żeby ją zwiedzić. Z rozmów pomiędzy klientami biura w drodze powrotnej wynikało ,że we wszystkich hotelach sytuacja miała się podobnie wszędzie jakieś niedociągnięcia i niedomówienia a o rezydentach szkoda gadać młodzi wystraszeni chłopcy. Ogólnie koszt tego wyjazdu na 2 osoby wyniósł mnie 10.000 zł 5 tyś skierowania drugie tyle euro ponieważ niestety jest dosyć drogo piwko w knajpce 3-4 euro no to lekka przesada skoro w sklepiku obok kosztowało 1,4 euro no ale jak się chce odpocząć pełną gębą to trzeba do płacić do interesu.


A to Ty jesteś tym klientem któremu nic nie pasowało i iwecznie robił awanture o wszystko. W domu siedz gamoniu a nie na wakacje jezdzić...
IP: 78.8.108.54
ania
Gość
Do Irek1969
Ja też byłam na Thassos w tym roku w apartamentach Agelika i niestety nie mogę potwierdzić Twojego punktu widzenia. Widocznie miałem więcej szczęścia, bo apartamenty były naprawdę ok, łącznie z bogatym aneksem i całkiem niezłą łazienką. Blisko plaży i centrum. Żywiliśmy się sami, korzystaliśmy naprwdę z wielu uroków życia wieczrnego, nie żałując sobie przyjemności, jak również owoców, warzyw i napojów chłodzących, w tym alkocholu.Uważam że jak nie chcesz pić piwa w tawernie to kupujesz w sklpeie za 50% ceny i nie masz problemu. Ponadto nad bałtykiem ceny są podobne, niestety piwo też kosztuje razy 3 i nikt nie narzeka. Jeżeli myślałeś, że jak w Grecji kryzys to wszystko tam będzie za pól darmo no to niestety sie rozczarowałeś. A zwiedzanie wysypy owszem poprzez fakultety biuro masakra, strasznie drogo, ale chcąc zaoszczędzić trzeba było się poświęcić i zwiedzać komunikacją wyspy- klimatyzowane autobusy, wygodne, kierowca informuje o miejscowości w której się zatrzymuje a koszt wycieczki to 1,5 euro. Także na przyszłość zamiast wypisywać żale, poczytaj fora i opinie innych turystów i przygotuj się do spędzania cudownych wakacji. Swoją drogą jakim cudem jeździliście po wyspie 6h. Cała wyspa ma 120km w obwodzie, więc sam sobie odpowiedz
IP: 83.4.18.93
Grzegorz
Gość
Irek1969-----wydatek 10.000tyś za dwie osoby w Grecji??? To głupota za taką kasę masz super wakacje np: w Egipcie w Allu , ja wydałem łącznie ok 8,5tyś w 4 osoby!! I też piłem piwo i jadłem w tawernach !!
IP: 89.77.109.30
Gość
Gość
witam w połowie września jade do Chorwacji do Novi Vinodolski to co czytam na temat rezydenta to włos sie jezy na głowie czy to znaczy ze pan Marcin tam juz nie pracuje?moze ktoś wie jak to sie z nim dalej potoczyło?????
IP: 94.254.209.7
Irek1969
Gość
Nie narzekam na ceny bo to wpisane jest w wypoczynek narzekam na to ,że było strasznie dużo niedomówień i niedociągnięć co mnie strasznie denerwuje, po co zamydlać ludziom oczy jak i tak wyjdzie jak jest naprawdę.
Acha i nie robiłem żadnych awantur jełopie bo siedziałem głownie na plaży lub spacerowałem do miasta więc chyba mnie koleś z kimś mylisz.
Aniu cieszę się ,że przynajmniej Tobie się podobało. A jeżdzilismy tyle godzin bo autokarem rozwoził ludzi do hoteli i czasami robił droge podwójnie.
IP: 91.188.97.2
krzyś
Gość
M&M napisał
Wybiera sie ktos z tym biurem na Sithonie 14.09? :) A może ktos był już w apartamentach Risos?
Jedziemy tam z żoną .Wcześniej tam nie byliśmy.W zeszłym roku na Riwierze Olimpijskiej ale z innym biurem .Teraz wybraliśmy OK Services.Z wypowiedzi na forum strach się bać
IP: 93.159.0.109
Irek1969
Gość
Jak widzisz ocena ogólna biura to 50 na 50 więc mam nadzieję że znajdziesz się w tej zadowolonej połowce
Pozdrawiam
IP: 91.188.97.2
gosc_ldz
Gość
Gość napisał
witam w połowie września jade do Chorwacji do Novi Vinodolski to co czytam na temat rezydenta to włos sie jezy na głowie czy to znaczy ze pan Marcin tam juz nie pracuje?moze ktoś wie jak to sie z nim dalej potoczyło?????



Marcin jest juz w Polsce - wiem, bo go znam i juz pare razy w tym miesiacu widzialam... po tym co tu piszecie, to nie wiem czy warto kontynuowac znajomosc z kims takim
IP: 83.22.132.23
Paweł
Gość
Do gosc_ldz
Chłopak chyba przystojny(według mojej żony tak),ale to kawał oszusta i nie boję się powiedzieć złodzieja.Ja bym się wstydził taką znajomością.
Pozdrawiam
IP: 83.14.234.34
Iwona
Gość
Witam!
Proszę o kontakt osoby, które w dn. 02-14.08.2010 przebywały w Chorwacji.
I czy pisały do biura OK w sprawie zwrotu pieniędzy za rezydenta p. Marcina.
Ja napisałam i dostałam odpowiedź, trochę śmieszną
IP: 89.107.158.90
Anka
Gość
Do Iwony
Bylam z rodzicami i corka w Novi Vinodolski w dn. 30-11.08.2010. wiec pewnie spotkalismy sie gdzies w hotelowym korytarzu. O lekcewazeniu turystow i zawyzaniu cen wycieczek przez p. Marcina tez wiem, wybralismy sie z nim jedynie na wyspe Krk, jego arogancki styl bycia w stosunku do chorwackiego "przewodnika" tej wycieczki i sposob zachowania dal nam wiele do myslenia (nawiasem mowiac ten facet nie spodobal mi sie od pierwszego momentu), wiec organizowalismy sobie czas sami. W biurze podrozy, w ktorym zalatwiane bylo zakwaterowanie wykupilismy wycieczke do Wenecji (72€ za osobe, ale to zalezy od kursu), byla piekna pogoda, jak i w dzien, w ktorym p. Marcin ja odwolal niby z powodu burzy (z lenistwa!). Ten Marcin wciskal nam glodne kawalki o aresztowaniu (za wszczynanie awantur i posiadanie narkotykow) jednego pana (ok. 60 lat) z naszego autokaru i zalatwianiu w tej sprawie formalnosci w Zagrzebiu. W rzeczywistosci pochlal i nie zjawil sie na spotkanie!!! W przeddzien wycieczki na Pule chcialam zapytac go o to, ale byl nieosiagalny, ani na nr pokoju, ani komorkowy, ze juz nie wspomne o tym 24h/dobe... spotkalam wtedy jego kumpla do kieliszka (chorwata) i spytalam o niego, odpowiedzial mi tylko, ze dzis go nie widzial, ale wczoraj z nim pil! I tyle go widzieli... ponoc... bo czy ten koles tam juz nie pracuje to do konca nie jestem przekonana, ciekawi mnie fakt, ze nikt z biura OK wczesniej nie mial zastrzezen, a skargi docieraly od dluzszego czasu... osobiscie nie pisalam skargi, bo mieszkam za granica i musialam wracac do domu. Wycieczke zamawiali moi rodzice, bo rok temu tez tam byli i bylo pieknie, a teraz takie rozczarowanie, jednak oni nie potrafia sie o swoje dopominac.
Co do biura OK to tez mam wiele zastrzezen... smierdzace, brudne, stare i zardzewiale autokary pozostawiaja wiele do zyczenia, a ich kierowcy wredni i opryskliwi. Czesto jezdze autokarami roznych firm i jeszcze nie widzialam, zeby pasazer musial sie sam troszczyc o przenoszenie i ukladanie bagazy podczas przesiadek - KATASTROFA!!! Na szczescie pobyt w naszym apartamencie byl nieskazitelny (czysto, schludnie i SUPER gospodarze), bo hotel Lisanj to PORAZKA, smierdzace toalety i rozpadajace sie sciany. Warto sie zastanowic nad wyborem tego biura..............
IP: 217.236.11.7
Paweł
Gość
Do pani Iwony
Czy mogłaby pani zacytować chociaż fragmenty tej odpowiedzi.
pozdrawiam
IP: 83.14.234.34
niezadowolona
Gość
Ja nie byłam wprawdzie na wczasach organizowanych przez to biuro ale miałam okazję wracać autokarem tego biura z Toroni w dn.23.09.2010. masakra postoje po 5 godzinach a ponadto w autobusie z tyłu zimno że musieliśmy okrywać się wszystkimi możliwymi rzeczami. poprzedni turnus który jechał do Toroni to przyjechał z 13 godzinnym opóźnieniem.Kierowcy niemili i opryskliwi.Nikt nawet kawy lub herbaty nam nie zaproponował (za opłatą oczywiście) Nie polecam jazdy autobusami tego biura. Samo Toroni super
IP: 87.101.25.8
Iwona
Gość
DO pana Pawła!
Dostałam odpowiedź taką;
Oddadzą mi za rezydenta kwotę 5,50-za tydzień od osoby x 4 osoby = 22 zł.
Pozdrawiam
IP: 89.107.158.90
Anka
Gość
Do Iwony
No to rzeczywiscie smieszna odpowiedz! Upominanie sie o cokolwiek mija sie tu z celem...
Do niezadowolonej
W naszym autokarze byly wylamane klapki do otwierania i zamykania nawiewu i musialam zwinac kartke papieru na wzor takiej klapki i zatkac nia nawiew!
IP: 217.236.11.249
niedogrecji
Gość
Wczasy (wrzesień 2010) zorganizowane przez biuro OK services fatalne.
Hotel Proncipal w Paralii położony na wsi, ok.1 km od miejscowości Paralia i ok. 400 m od plaży.Okolice hotelu pozbawione dróg asfaltowych (w suchy dzień kurz i kamienie;po deszczu można popływać w błocie). Okolice hotelu - brud i plac budowy. Hotel (a raczej pensjonat, bo o "Hotelu" w Grecji trudno mówić)nowy, pełen niedoróbek budowlanych.Szczytem głupoty budowniczych są łazienki - podłoga źle wyprofilowana; odpływ wody w podłodze na środku; po prysznicu woda na całej podłodze na kilka centymetrów.Druga osoba może wejść do łazienki dopiero po kilkunastu minutach, jak woda opadnie.Na ścianach niezabezpieczone kable elektryczne.Wygląda na to, że nikt z Biura nie spędzał tam wakacji, albo nie ma to dla nich znaczenia.Obsługa hotelowa - dwie panie strasznie niesympatyczne, obrażone na cały świat oraz 1 (a czasem 2 panów).Panie zajmują się przygotowaniem śniadania (he, he) i sprzątaniem(?); panowie - chyba tylko siedzeniem (choć jeden z nich urządził coś w rodzaju grilla dla gości - tragedia i szkoda gadać).Śniadania - chrupki kukurydziane, jeden talerz z serem żółtym i czymś w rodzaju wędliny( dla wszystkich) ; dużo jajek na twardo; jajecznica lub jajko sadzone - zimne i nie można zamówić, bo Pani za bufetem zdaje się robi tylko to na co ma ochotę.Za to bardzo zdziwiona, że musi posprzątać stoliki po śniadaniu.Kawa - czegoś gorszego nie piłem; ale można sobie zrobić herbatę - na bufecie jest czajnik i można go sobie włączyć. Sprzątanie pokoi to tylko wyrzucenie śmieci (chyba, że zapomną).O zmianie pościeli ( a tym bardziej przesłaniu łóżka) zapomnijcie - jedna na tydzień.Ręcznik zmieniony raz w ciągu tygodnia.Jeśli w pokoju są dwa łóżka (1 podwójne i 1 pojedyncze) a jest was tylko dwoje - miejcie się na baczności- sprzątaczka zostawi karteczkę (Verboten!) jeśli przyjdzie Wam ochota, aby broń Boże cokolwiek na nim położyć lub wziąć chociażby poduszkę ( pod groźbą zapłaty 50 Euro).A wogóle, to personel hotelu wydaje się być zajęty głównie własnymi problemami, piciem kawy (może taką lubią) i siedzeniem koło basenu ( jest takowyż).Widać, że są wkurzeni na gości (intruzów), którzy jak zauważyłem starają się nawet po sobie sprzątać po śniadaniu ( może powinni jeszcze pozmywać, żeby panie miały więcej czasu dla siebie).Obiado-kolacje : w hotelu (Yakintos) oddalonym o jakieś 300 m.Za stołem pani w białym fartuchu i w czapeczce wydzielająca jedną porcję jekiegoś mięsa. Do tego można sobie dołożyć zimny makaron, zimne ( a czasem ciepłe) ziemniaki, trochę pomidorów.Jeśli czegoś zabraknie to usłyszycie - NIE MA. Proszę w związku z tym przychodzić na kolację o 18, bo o 18.30 może już nic nie być do jedzenia. Jeśli macie szczęście i właściciel hotelu organizuje w tym dniu jakieś przyjęcie, to zapewne dostaniecie coś co było na nim (może nawet być kurczak). Do picia jest woda ( w butelkach już odkręconych, co wskazuje iż woda w kranie jest w Grecji dobra).Można sobie zaserwować kieliszek swojskiego wina (ok. 100ml) za 1 euro (lepiej poźniej pójść do pobliskiego Lidla (otwarte do 21) lub innego sklepu i kupić co się lubi w ilości jakiej się lubi.
Rezydenci biura OK Services- mieliśmy okazję spotkać tylko Panią, która jak się zdawało bardzo była zaprzyjaźniona z obsługą obu hoteli. Poza tym, że nie za bardzo interesowała się wczasowiczami, to sprawiała wrażenie miłej osoby. Podczas pierwszej podróży z lotniska do hotelu zachwalała wycieczki i od razu zbierała pieniądze. Wycieczka do Meteorów kosztuje 22 euro; w biurze w pobliskiej miejscowości Paralia - od 13 do 15 euro.
Jeśli jedziecie na wycieczkę, zamiast śnadania dostaniecie suchy (faktycznie) prowiant (wczorajsza drożdżówka z serem) i buteleczkę wody.
Wycieczka- autokar stary, śmierdzący brudem. Oglądamy jedynie to co Pani przewodniczka uważa za stosowne (pewnie wie lepiej), ale jeśli bardzo chcecie zrobić zdjęcia w jakimś ładnym miejscu to dobrze jest wcześniej poprosić i pewnie kierowca się zatrzyma.
Inne wycieczki - nie byliśmy, ale opowieści wczasowiczów nie są zachęcające - proponowany przez firmę "statek wycieczkowy" to łajba odpływająca z jakiegoś podrzędnego portu.Ponoć inne firmy oferują wycieczkę normalnym statkiem i program artystyczny.
Plaża - jak plaża; trzeba tylko do niej dojść (kilkaset metrów).
W pobliskiej Paralii (byliśmy w końcu września) trochę turystów - z Polski, Serbii, Słowacji,Węgier. Turyści - głównie emeryci lub w wieku studenckim. Zwraca uwagę masa salonów z futrami ( piękne futro z norek można kupić za 2 tys. euro oczywiście nie od razu, trzeba się potargować, bo cena wywoławcza jest o kilkaset euro większa; jeśli komuś wystarczy mniej wykwintne - też są i to całkiem tanie). Dla panów wybór mniejszy - kurteczki skórzane tanie ( od 50 euro), ale u nas w sklepach zdecydowanie są lepszej jakości.
Grecy - mało sympatyczni, raczej olewają wczasowiczów ( może już zmęczeni?). Raczej nie wykazują dużej ochoty do pracy. Nie kryją, że miejscowość nastawiona jest na klientów z biednych krajów (oraz Rosjan, bo ci kupują dużo futer).Może dlatego standard w hotelach jest taki jaki jest.
Obsługa w sklepach z futrami - bardzo miła, głównie Rosjanki mieszkające w Grecji.
Jednym słowem, jeśli ktoś lubi ekstremalne doznania to może sobie kupić wczasy w OK.Ja - dziękuję - NIE.
IP: 91.206.96.137
LENKA
Gość
Czy był ktoś w apartamentach Giotis?
IP: 87.205.184.8
Ania
Gość
2 lata temu tam byłam, mozesz cofnąć się w postach do 2009r i tam znajdziesz wszystkie ważne informacje. Pewnie jedyną zmianą będzie to, że te apartamenty w 2010 były niedostępne, ze względu na rozbudowę i powiększenie budynku. Ale ogólnie bardzo pozytywnie ale nie na parterze9zero intymności)
IP: 83.10.48.225
gosc
Gość
Do ewas,Maria,Pawel ,podzielam wasze uwagi na ktore B.P.OK SERVICES jest odpornie,stwierdzenie,,znamy ten typ ludzu ,za niewielkie pieniadze chcieliby komfort,to stwierdzenia pracownikow tego biura, nam w biuze w Parali wlascicielka powiedziala cyt,..jestescie tu za gowniane pieniadze i macie chamskie wymagania,,bylismy za pieniadze zgodne z oferta i oczekiwania nasze byly rowniez zgodnie z oferta,na reklamacje szkoda czasu,na zwrot pieniedzy nie ma co liczyc,chyba ze sprawe skierujecie do Sadu- ale pamietajcie -maja dobrch prawnikow,motto tego biura to ,,O K,, skrot:okrasc klientaklienta ,bylismy w Parali we wrzesniu
IP: 83.1.164.140

Strona: « < ... 21 22 23 24 25 26 27 28 29 ... > »

Forum turystyczne » biuro podróży OK SERVICE

Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. OK, zamknij