grecja parga

Czy znane jest Wam biuro podróży Victoria Travel. Może jakieś opinie o tym biurze?.

Podróz do Pargi 34 godziny
postoje co 4-5godzin. nie jest staraszna podróż jak się z początku moze wydawać a droga powrrotna to bardzo szybko mija
my jechalismy z oskara do grecji bezposredni natomiast wraalismy przez Riwierę, podórż na nia to około 4godz, ale droga przepiekna dla tych, ktrzy kochają piękne widoki (góry, góry, góry )

Byłam z Victoria Travel w Olimpic Beach w 2007r i w 100% polecam to biuro. Organizacja wakacji, cena, podróż, hotel itd. - wszystko super!

My jechaliśmy 36 godzin do Pargii i czas nam nie straszny tylko sam przejazd , kierowcy, autokar itd. Dzięki AMM

Do Olimpic z VT 33 godz ale tylko dlatego, że na granicy z Macedonia staliśmy 6 godz, bo celnik uważał, że "opłata graniczna" jest zbyt mała...Wszyscy wiemy o co chodzi ;o) Droga powrotna to 24 godz. I tak jak pisałam wcześniej wszystko było zorganizowana na 5+!

Wracając do Pargi, czy po drodze był jakiś przystanek na strefę wolnocłową??

mam pytanie do wszystkich szczęsliwców planujacych wakacje w Grecji. Czy kupujecie juz Euro czy czekacie do ostatniej chwili?

...a co bedzie jak nam odwołaja wakacje z powodu sytuacji politycznej w kraju docelowym? podobno Grecja jako kraj utrzymujący się głownie zturystyki nie mzoe sobie pozwolic na podniesienie i tak wysokich juz cen bo turysci zmaaist do Grecji pojada np do hiszpanii...zas kuszenie turystow niskimi cenami mzoe sie udac tylko wtedy gdy ma sie pewnosc ze turysta przyjedzie...a czy ktos pojedzie do Grecji widzac ze wszedzie strajki bujki itd? co teraz? macie jakies przemyslenia an ten etmat? ja sie pocieszma tym ze parga to malenstwo i hermetycvzna spolecznisc wiec watpie by strajkowali ale...wszystko mozliwe. co Wy na to?macie jakąs teorię? jak jak co to wybiore sie tego roku do czarnogorya lbo do albanii...ale marze o Pradze i zwyczajnie mi przykro jak widze co sie dzieje w Grecji...choc to i tak nic w porównani z rtym co wydarzyło sie w Chile...pozdrawiam!

Ale Pani wymyśliła z tym postem... w ogóle zastanawiam się skąd taka teoria... Nigdy nie słyszałam, żeby komuś odwołali wakacje w Grecji właśnie z powodu sytuacji politycznej... I dziwię się, że do Grecji Pani się boi jechać, a do Albanii już nie?? dobre.... No i pytanie czemu służy ten wątek na tym forum??

Moze nie mieszajmy polityki do wakacji.. Ja nawet nie biore pod uwagę opcji by odwołali imprezę ze względu na sytuacje polityczną. I dalej ponawiam pytanie. Kupujecie już euro? Dla mnie to dośc istotna sprawa, bo planujac wakacje dla czterech osób w Pardze troche mnie to skrobnie po kieszeni i zależy mi na jak najmniejszym kursie.

Ja jeszcze nie kupuję, bo mam nadzieję, że może będzie jeszcze troszkę taniej...

ja tez jeszcze nie kupuje...ostatnim razem kupiłam 3 dni przed wyjazdem ale wtedy euro stało po 4,21 chyba i cena była raczej stała. Co do polityki....w regulaminie jest napisane ze ze wzgledu na niedogodnosci klimatyczne, sytuacje polityczna w kraju docelowym,w przypadku klęski zywiołowej i zamieszek organizator ma prawo odwołac impreze...narazie w Grecji gro ludu strajkuje i w Atenach jest niespokojnie na ulicach, podobno ogólnie jest im tam teraz ciezko...ale mam nadzieję, ze do lata sie wszytstko wyklaruje i dojedziemy na miejsce bez niespodzianek.Pozdrawiam.

nie wymysliłam odwołania...zwyczajnie jeśli robi sie gdzies n"iebezpiecznie" cokolwiek miałoby to znaczyc to nie wysyła sie tam turystow. nie boje się do grecji jechac. boje się raczej ze nie dotre do celu a bardzo mi zalezy...organizator zastrzega sobie prawo do odwołania imprezy z przyczyn do siebie niezaleznych(decyzje władz panstwowych,działanie siły wyzszej itp...)Przysługuje wtedy zwrot kosztow...jakos tak...mam andzieje z enie bedzie tak zle...w ogole tego nei przyjmuje do wiadomosci i cieszę się na wyjazd!Pozdrawiam.

OWOCE! Kolejna kwestia, która mnie interesuje. Jak wygląda sprzedaż świeżych owoców w Pardze? Czy można je kupić tylko w miejscowych mini marketach czy może jest możliwość kupna prosto od tamtejszych hodowców? W Olimpic Beach każdego dnia można było kupić świeże owoce prosto z pola. Lokalni rolnicy prowadzili kilka straganów i co rano dowozili świeże owoce i chciałabym się dowiedzieć czy w Pardze również coś takiego jest praktykowane. No i jak sprawa wygląda cenowo? Jeśli ktoś pamięta to będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam ;o)

Ja w Pardze bylam w lipcu i choc bylo kilka przykrych niespodzianek organizacyjnych to sam juz pobyt i miejsce wspominam wspaniale!!!
Przede wszystkim zostalismy zakwaterowani w pokojach bez aneksu kuchennego i dopiero po interwencji otrzymalismy pokoje zgodne z wykupionym standardem, jednak na plazy Valtos ,co poczatkowo wydawalo nam sie duzym minusem!!!!Oskar ma w ofercie kwatery w centrum Pargi,a tu nagle gdzies dalej!!!
Jednak okazalo sie,ze nam to nawet odpowiada,poniewaz nasza kwatera usytuowana byla 200 m od najwiekszej plazy w Pardze,poza tym cisza,spokoj,z dala od gwaru!!!
jesli ktos lubi odpoczywac w ten sposob,to polecam wlasnie plaze Valtos,natomiast jesli ktos nastawia sie na zabawe to jak najbardziej centrum miasteczka!!
W tym roku postanowilismy z mezem wrocic do Pargi- to jedno z tych miejsc, do ktorych mozna wracac notorycznie i nigdy sie nie znudzi!!!!Jednak po przejsciach z Oskarem nie chcac ryzykowc, zaczelismy szukac Pargi u iinych touroperatorow!!!okazalo sie,ze oprocz oskara w swojej ofercie Parge ma rowniez biuro podrozy Viator i co nam bardzo podpasowalo maja wybor co do miejca zakwaterowania,mianowicie cantrum Pargi lub plaze Valtos!!!!

Joasiu byłaś na wycieczkach? Jeśli tak, to może doradzisz gdzie warto pojechać a co odpuścić. W Grecji byłam już kilka razy więc Ateny, Meteory zaliczyłam. Zastanawiam się nad Korfu, Albanią, Joanniną,Paxos.Liczę na pomoc również inne osoby, które tam były i są chętne podzielić się informacjami.

no coz na pewno rejsy moge polecic na wyspy jońskie i Paxos i Antipaxos!!!!!!!jesli lubicie dzika przyrode proponuje rowniez wąwóz Vikos:)

PANI JOANNO!!!! Czy przez "wykupiony standard", o którym Pani pisze rozumieć mam że był on ujęty w umowie normalnie czy jako prośba? Bo na mojej umowie przy rubryce zakwaterowanie mam tylko wpisane: Apartament ** Parga. A z tego co wiem Prośba na umowie nie musi być spełniona. Na stronie Oskara w opisie apartamentów ** jest właśnie aneks kuchenny i taras lub balkon, łazienka i lodówka. I teraz się zastanawiam na wszelki wypadek gdyby mój apartament** nie był w to wszystko wyposażony to na podstawie czego mam prosić o właściwy standard?

my tez mielismy wykupiony apartament,gdzie powinnien byc aneks kuchenny!!jednak tam na miejscu zostalismy zakwaterowani w zwyklych pokojach!!!dopiero po klotni z rezydentem przeprowadzono nas do apartamentow z aneksem!!!!
inni turysci z naszego turnusu otrzymali apartamenty zgodne z wykupionym standardem,jednak my i kilka jeszcze osob mielismy pecha:(takze jeden ma szczescie ,a drugi nie pozdrawiam i zycze powodzenia

Dziękuję za odpowiedź. Czyli znowu loteria ;o) Pozostaje mi więc na chwilę obecną trzymać kciuki i mieć nadzieję ;o) I mocne nerwy! Pozdrawiam!

A kiedy wybieracie się do Pargi?
Ja z rodzinką w lipcu i też troszkę się boję, bo po wpadkach autokarowych Oskara w poprzednich latach obiecywałam sobie że nigdy z nimi, ale zaciekawienie Pargą spowodowało że uległam. Może będę w grupie szczęśliwców i wszystko będzie OK

Dziwna jest Pani Joanna, przez zupełny przypadek trafiła na inne biuro podróży, które serdecznie poleca - jeszcze nie wyjechała,ale już wie, że będzie świetnie. Ach ten żałosny marketing.

do goscia odnosnie Pargi!!!
czy ja gdzies uzylam slowa ''swietnie'' drogi Gosciu?
nie wiem jak bedzie ,ale mam nadzieje,ze lepiej niz z Oskarem!!!!!!
tak sie sklada,ze troche popytalismy o Viatora i cieszy sie nawet niezla opinia,wiec mamy nadzieje,ze bedziemy zadowoleni!

Ja też mam nadzieję że tegoroczne wakacje będą lepsze niż z Oskarem. To biuro było tragiczne...

do Grego15 bardzo gorąco pozdrawiam całą sympatyczną rodzinkę . My również mamy nadzieję, że w tym roku będzie lepiej. Zamierzamy pojechać gdzieś dalej, może samolotem?A co do Pargi, to bardzo chciałabym tam wrócić, miejsce przepiękne. Dzisiaj wypożyczyłabym samochód i sama gdzieś się wybrała. Wiem, że niektórzy tak robili i byli zadowoleni. Mam nadzieję, że ceny w Pardze również spadną.