OIS - Bułgaria Złote Piaski HOTEL ZORA
Dodaj opinię Opinie o hotelu Zora
Strona: « < ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 ... > »
Autor | Treść |
---|---|
karola
|
#201 12:00, 21.08.2010
|
Gość |
ewelinka_21 ja mam 23 a moj men 27 ;] ale wygladamy na 17 ;D IP: 83.238.188.167
|
karola
|
#202 12:01, 21.08.2010
|
Gość |
jedzie ktoś z katowic?:] IP: 83.238.188.167
|
ewelinka_21
|
#203 10:02, 22.08.2010
|
Gość |
Karola:My oboje po 22, ale duchem wciąż młodzi podaje nr gadu wrazie jakiego s kontaktu przed podróżą 11553644 IP: 79.184.143.9
|
magda
|
#204 12:54, 23.08.2010
|
Gość |
Hej, 21go sierpnia wróciłam z hotelu Zora w Złotych Piaskach i tak po kolei: 1. podroz- bez problemow, szybko, sprawnie, autokary ok, w drodze powrotnej cos tam silnik oslabl wiec w trakcie przerwy obiadowej na slowacji podstawili nam drugi z PL (ale bez zadnego opoznienia, nawet tego nie odczulismy poza przepakowaniem bagazu) wiec tu trzeba biuro pochwalic. jedyne co to pomylili gopdzine odjazdu i godzine czekalismy na autobus no ale da sie przezyc 2. hotel- pokoje male, balkony male, lazienki male, ale ogolnie wszystko ok, jak na dwie gwiazdki to w porzadku, bez rewelacji ale sprzataczki co drugi dzien wynosily smieci, raz odkurzyly dywan i raz w trakcie pobytu posciel wymienily 3. jedzenie- bez rewelacji, ale tez nie zgodze sie w wypowiedziami powyzej ze az taka tragedia- czesto na obiad/kolacje cos w stylu gulaszu z roznymi dodatkami, rozgotowany niestety ryz i podpiekane ziemniaki, za to napoje za darmo i do woli (co nawet w opcji all inclusive jest rzadkoscia), czasem lepsze czasem gorsze ale za ta cene oceniam na +; jak sie ktos spodziewa luksusow niech jedzie za 3000 zl z orbisu 4. udogonienia- lodowka do wypozyczenia, 25 lewa za tydzien, wiatrak do pokoju 2 lewa za dzien, basen maly ale czysty, jednak ja tam wole morze wiec nie korzystalam, klimy nie ma i niestety goraco w pokojach no ale cóż... papier toaletowy dostalismy w recepcji za kazdym razem gdy poszlismy wiec nie widze problemu- ostrzegam jedynie przed pania recepcjonista z najjasniejszymi wlosami (pozostale sa czarnowlose) ktora udaje ze umie mowic po polsku- nie zrozumialam ani pol slowa z tego co mowila, na co ona sie obrazila i byla wredna i niemila 5. zlote piaski- las vegas bulgarii jak dla mnie, setki knajp, dyskotek, hoteli, miasto czyste i zadbane. jedyne co to brakuje "ducha" bulgarii- porownuje bo bylam juz w sozopolu gdzie bylo stare miasto i prawdziwi bulgarzy; zlote piaski to imprezownia jak w turcji, tunezji czy hiszpani- troche bezosobowa ale dla mlodych i rozrywkowych osob- polecam w razie jakichkolwiek pytan- piszcie, bede codziennie zagldac na forum to odpowiem IP: 91.206.64.107
|
magda
|
#205 12:59, 23.08.2010
|
Gość |
aha, i jeszcze dodam ze do Warny faktycznie najlepiej wziac tkasowke- 25 lewa, warto wejsc do katedry i poszwendac sie po miescie, przy plazy muzeum wojskowe jakies pociski miny lodzie podwodne i helikoptery delfinarium- fajne, delfiny super ale samo miejsce czasy swietnosci ma juz dawno za soba- otwarto je w 1984 i chyba od tamtego czasu remontu tam nie bylo..... IP: 91.206.64.107
|
magda
|
#206 13:08, 23.08.2010
|
Gość |
i jeszcze jedno ( cóż, skleroza nie boli)- ja się nie zatrułam a jadłam w hotelu. byłam poprzednio 3 razy w sozopolu jadalam na miescie i za kazdym razem bylam zatruta, a tu nic , a zoladek mam wrazliwy- wiec nie obarczalabym wina kuchni hotelowej tylko raczej po prostu kuchnie bulgarska, maja duza ciezkich potraw, uzywaja duzo oleju, poza tym inny klimat, moze woda w kranie nie wiem... za to mialam zapalenie gardla ale to juz niczyja wina, no moze tego ze robilismy sobie przeciagi w pokoju zeby go ochlodzic. ale przyszedl lekarz, mily, dal leki przepisal antybiotyk i juz po 1 dniu w goraczki i kaszlu i bolu gardla sie wykurowalam. wiec nie jest zle IP: 91.206.64.107
|
ewelinka_21
|
#207 19:19, 23.08.2010
|
Gość |
Dzięki Magda za tak pozytywną opinię, odrazu zrobiło mi się lepiej Mama nadzieję, ze nasz wyjazd także przebiegnie sprawnie IP: 95.40.126.167
|
tomajhh
|
#208 20:33, 23.08.2010
|
Gość |
Wypowiem się - jako autor tego wątku, bo czuję się zobowiązany wobec reszty. Na wstępie zaznaczę, że jestem bardzo obiektywny w swoich osądach. Okej, no to zaczynamy. Podróż - 36 h z Poznania to mega przegięcie, moi znajomi jechali tydzień wcześniej autem i dojechali w 24 h do złotych piasków. Nie ogarniam tak ogromnej różnicy czasowej - 12 h :O Ale okej, można to jakoś przeżyć bo autokar z klimą i wc na płynne. Hotel - pokoje i łóżka - warunki kolonijne ale okej. Łazienka - spłuczka w kibelu raz działała raz nie. Balkon mały ale na 2 osoby spoko. Jedzenie - TRAGEDIA. Zaczne od tego, że codziennie w ZORA widywałem ambulans, który to podawał zatrutym kroplówki. W hotelu Zloty Rog, wiem o 9 osobach, ktore mialy kroplowke po zatruciu pokarmowym. Opowiem o moich przezyciach. W pierwsze 2 dni zapychałem się arbuzem i próbowałem jakoś ogarnąć te pomyje, które nam serwowali. Masakra, to co było na śniadanie, wędrowało to surówki obiadowej bądź kolacyjnej. Papryczki, których nikt nie jadł z jednego dnia, pojawiały się nagle następnego dnia w innym daniu. Wiele takich przykładów na recykling było. Coś jak kolejne życie kurczaka za czasów afery w marketach tesco itd hahaha. Brzuch mnie bolał gdzieś przez połowę pobytu. Jako facet dużo jem i surówka (pocięta kapusta hahaha) nie wystarczy mi, żeby się najeść (jak to ma miejsce u kobiet). Sposród 10 osób z ZORY zktórymi miałem kontakt, 8 miało zatrucie więcej niż 1 raz. O czymś to świadczy. Aha, i jak już tam będziecie i nic nie będzie do jedzenia (tak jest na ogół), to nie przesadzajcie z chlebem tostowym (go zawsze można do woli zjeść), bo jest strasznie kwaśny (IIIgatunku, bo ze sklepu jest normalny) i również powoduje rozwolnienie. Herbata - na baniak 4 litrowy wrzątku - 2 torebki kiepskiej herbaty - widziałem na własne oczy. Efekt - ... Na 30 posiłków (śniadania, obiady, kolacje) coś zjadliwego było max. 5 razy. Uważajcie na ich kuchnie - ziemniaki półsurowe, frytki także, klopsiki (raz były) półsurowe. Ogólnie mój (jak dotąd odporny) żołądek poległ i do dzisiaj mam jazdy z nim, choć od wczoraj jestem w domu. Co do dokarmiania w sklepach na deptaku czy budkach - nie mają normalnego pieczywa, tylko pszenne i do tego stare - twarde. Kebab niby okej, ale dodają stare frytki w tortillę. Z nabiałów mega lipa jeśli chodzi o asortyment sklepów. Obsługa hotelu - śmieszne kobiety, niezbyt bystre, nie umiejace angielskiego. Na moje pytanie o której jest breakfast żadna nie znała odpowiedzi, bo nie wiedziala cóż to jest hehehe. Wiatrak wypożyczyłem i dużo mi dał, cyrkulacja powietrza itd. Zlote piaski - kurort nie posiadajacy ani targowiska gdzie mozna by kupic zdrowe owoce, prazone krewetki i inne tego typu bajery, poniewaz nie ma tam ani jednego domu mieszkalnego. Kilku kilometrowy pas samych osrodkow ze sklepami typowo sezonowymi, ktore ceny maja jak na polska kieszen niby okej, ale tak przycinajace... Przyklad piwo duze 1,5 litrowe z sugerowana cena 2,50 sprzedawane w supermarkecie za 4 leva Na kazdym produkcie takie przycinki. Przyroda - uboga szata roslinna, morze cieple i calkiem czyste lecz zlote piaski monotonne - sam piasek. Polecam isc za port na plaze nudystow, gdzie mozna ponurkowac bo jest nieoczyszczone dno morskie. Slonce fajne, widoki monotonne, zero wysepek itd, ale ogolnie ładnie. Warna - taksówka w jedną stronę 12 leva dla 4 osób. Osobiście nie miałem jednak czasu na zwiedzenie jej. A i jeszcze jedno, jesli macie pytania to walcie smialo. Chetnie na nie odpowiem. Nie bojcie sie, nastawcie sie na najgorsze jesli chodzi o jedzenie, a przezyjecie Osobiscie to byl najgorszy cykl zywieniowy jaki przyjalem w swoim 21 letnim zyciu. Może weźcie sobie jakieś gulasze angielskie w puszkach itp. Pomijając jedzenie - było okej. Wspominając o nim - nigdy bym tam nie wrócił w takim ukladzie. Nie jestem wymagajacy, totez pojechalem na te stosunkowo tanie wakacje. Nastawialem sie na najgorsze, ale jednak bylo gorzej niz myslalem hehe. Teraz sie smieje, ale wtedy nie bylo mi do smiechu. Reasumujac, da sie przezyc. Poki jestesmy mlodzi, trzeba zycie sobie slodzic i zapewniac sobie 'atrakcje' hahahaha IP: 62.21.0.54
|
Patrycja
|
#209 22:37, 23.08.2010
|
Gość |
Magda ,a mogłabyś podać swój nr telefonu...? Chciałabym zapytać cię jeszcze o inne rzeczy,mój nr gg 3906961 jak możesz to prześlij mi na gg swój nr telefonu. Pozdrawiam Patrycja IP: 194.126.238.132
|
karola
|
#210 11:16, 24.08.2010
|
Gość |
a czy lekarz jest płatny?słyszałam,że lekarz owszem przyjezdza ale dośc duzo sie płaci.Pózniej oczywiscie jest zwrot z Zusu. Proszęo info czy to prawda IP: 87.205.6.227
|
Ania
|
#211 17:36, 24.08.2010
|
Gość |
Poszukuję pilnie jednej osoby z Kielc chętnej na wyjazd do Bułgarii 28 sierpnia z biura OIS. Koszt 681zł ponieważ osoba która wpłaciła zaliczkę 249zł zrezygnowała z wyjazdu. Kontakt gg 2534171 IP: 83.7.124.158
|
magda
|
#212 07:47, 25.08.2010
|
Gość |
lekarz hotelowy jest bezpłatny, zglaszasz w recepcji i przychodzi do hotelu, wypisujesz wniosek ze byl u ciebie (on to daje) i z jego kom dzwonisz do polskiej ubezpieczalni zeby potwierdzic. podstawowe leki ma przy sobie i daje za darmo- jak np. dla mnie flegamine w tabletkach czy cos na bol gardla IP: 91.206.64.107
|
ewelinka_21
|
#213 15:38, 25.08.2010
|
Gość |
sluchajcie, a co z wycieczkami fakultatywnymi? bo podobno można je sobie wykupić prawie połowe taniej niż z biura. Czy mógłby ktoś podać namiary na miejscowe biura? IP: 95.41.123.54
|
Adamo
|
#214 01:08, 26.08.2010
|
Gość |
Ktoś pisał, że jak się ma kartę mBanku i wymienia tam pieniądze w bankomacie, to nie pobierają prowizji, to prawda, może ktoś to potwierdzić ??? IP: 194.126.238.132
|
max
|
#215 16:53, 27.08.2010
|
Gość |
do ewelinki biur podrozy jest do zabicia nad morzem IP: 93.105.211.174
|
Kuba
|
#216 18:08, 27.08.2010
|
Gość |
Tak to prawda tylko musisz mieć włączoną opcję co bez problemu robisz na swoim koncie kosztuję to 5zł/1 miesiąc Co do pobytu w hotelu Zora , sam hotel nic specjalnego pokój skromny 3 łóżka szafa biurko balkon spory , w holu znajduję się stół bilardowy który jest nieco krzywy . Jedzenie fatalne z 8 osobowej ekipy cały czas ktoś miał problemy z zatruciem , ale w połowie drogi na plaże (w połowie schodów) jest fajna knajpka w której żarcie nie jest drogie (np kotlet wiedeński z frytkami 10leva ). Lekarz jest bez płatny ponieważ macie ubezpiecznie . Basen w hotelu często był brudny i pływało w nim coś dziwnego . Schody nie są zbyt męczące idzie się szybko w oby dwie strony jak ktoś się zmęczy można zawsze usiąść knajpce o której mówiłem wcześniej. Miasteczko fajne naprawdę można sie zbawić w klubach polecam Agro i Roxy w tym pierwszym są aż 4 sale (w tym chill ) gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Podróż w jedną i drugą stronę bez żadnych problemów dłuższy postój jest na Słowacji niedaleko granicy z węgrami - można tam zjeść dobry posiłek więc niech was nie odstraszają kolejki . Co do wymiany polecam wymianę w hotelu Briz IP: 89.78.46.194
|
Napaleni
|
#217 10:16, 01.09.2010
|
Gość |
Siema, gdzie mozna znalezc dziwki w Zlotych Piaskach? Ktos z koneserow sie orientuje? IP: 95.42.121.133
|
Napaleni
|
#218 10:16, 01.09.2010
|
Gość |
Oczywiscie chodzi o piekne, szczuple i tanie bulgareczki IP: 95.42.121.133
|
monika
|
#219 19:18, 05.09.2010
|
Gość |
a ile stopji teraz w ostatnim turnusie nylo, stopni powietrza i wody? IP: 109.243.40.29
|
manko
|
#220 22:46, 05.09.2010
|
Gość |
będe w złotych od 9, będzie ktos w tych dniach? imprezujemy razem? IP: 83.28.245.84
|
Natalia
|
#221 03:20, 07.09.2010
|
Gość |
Byłam od 29.08 pogoda nie była rewelacyjna dziś wróciłam,w morzu cieplutka woda natomiast temperatura powietrza nie za ciekawa około 28-25stopni wydawałoby się,ze ciepło ,ale są tam duże wiatry mi było zimno!Radzę wziąść bluzę z długim rękawem i jeansy,ja tych rzeczy nie miałam i marzłam.Pozdro IP: 194.126.238.132
|
Diana
|
#222 19:34, 07.09.2010
|
Gość |
Niedawno wrociłam z hotelu zora w Zlotych Piaskach. Pokoje faktycznie male, ale schludne i czyste. W trakcie calego pobytu sprzataczki odwiedziły nas co najmniej cztery razy, także pod tym względem nic do zarzucenia. Hotel jak na dwie gwiazdki też niczego sobie i z pewnością nie dla tych, którzy oczekują luksusów i chcą spędzić wiekszość czasu własnie tam zamiast korzystać z uroków kurortu.. Wszyscy tutaj najgorzej wypowiadają się co do jedzenia. No właśnie.. jedzenie monotonne, typowy recykling.Tamtejszy kucharz potrafi stworzyć coś z niczego Dopiero pod koniec wyjazdu dowiedziałam się ile osób faktycznie miało problemy trawienne i wyjęte kilka dni z wyjazdu..Aczkolwiek wydaje mi się, że to indywidualna sprawa. Ja jadłam wszystko co podane( no może oprócz 3 dań) i czułam się świetnie..Zadnych problemów..Nam turystom cięzko się przyzwyczaić do warunków, w jakich tam przyrządzane są potrawy..I to nie tylko w tym hotelu ale takze w pozostalych czy też na mieście..Bułgarzy pod tym względem to łajzy i brudasy Pogodę mieliśmy ok..Może od rana bylo troszke chmur czasem zdażył sie deszczyk, ale juz w południe można bylo wylegiwać się na plaży. Noce są zimne, takze koniecznie trzeba wziąć coś ciepłego.. Z atrakcji turystycznych konieczie polecam Nessebar, ktory trzeba zobaczyc oraz Warne, gdzie milo jest sie wybrać na dłuższy spacer po poarku usytuowanym wzdluż wybrzeża, skąd roztaczają sie ciekawe widoki To tyle, o czym pamiętałam. Wrazie pytań piszcie IP: 62.21.34.15
|
Anita
|
#223 23:09, 08.09.2010
|
Gość |
Żarcie w hotelu nie jest winą biura. Wróciłam wczoraj, żołądek do tej pory się buntuje, ale z całego wyjazdu jestem zadowolona. IP: 77.237.14.69
|
JOANNA
|
#224 15:49, 08.07.2011
|
Gość |
Witam, jedzie ktos z Kielc do Bułgari, Zlote Piaski, holel Zora z ois'u w terminie 22.08-31.08.2011!? zastanawiam sie czy osiagniemy min 8 osob i bedzie autobus z Kielc... IP: 188.47.81.177
|
Żaneta
|
#225 14:50, 09.07.2011
|
Gość |
hej ja mam jechac turnusem 29.08.2011 z ois dajcie znac jak bylo jaka pogoda i jaki ten hotel.... aa i my jedziemy z katowic IP: 87.99.122.134
|
Strona: « < ... 5 6 7 8 9 10 11 12 13 ... > »
Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie