biuro podróży SUN & FUN

03.07 wybieramy sie z tym biurem do Hurghardy do hotelu empire! byl ktos moze? albo sie wybiera? prosze o relacje! z góry dzieki

witam! przelot z Katowic do Hurghady hotel: Sun Rise Mamlouk z biurem SUN &FUN wylot 21.06.08r. moze ktoś sie wybiera w tym terminie?? rodzina 2+2 ( dziecko 5 i 15 lat)

13.06.2008 wybieram się z tym biórem do Hurghardy Titanic Beach&aqua park ***** na dwa tygodnie wylot z Gdańska z dwoma synami 11 i 13 lat. Leci ktoś w tym terminie lub był tam??

Sun&Fun to najgorsze biuro podróży z którego usług do tej pory korzystaliśmy.Ja też byłam z mężemw Hurghadzie w Egipciewe wrześniu 2007 roku.Pierwsza wpadka zdarzyła się już na lotnisku we Wrocławiu,gdzie przedstawiciel w/w biura spóżnił się ok 1 godz,wszyscy zostali odprawieni a my czekaliśmy nie wiedząc jak długo to potrwa.Przyczyną były korki na drodze! Po przyjeżdzie do hotelu Bella Vista otrzymaliśmy pokój który przypominał slams a nie 4 gwiazdkowy hotel.Pod oknami cuchnące śmietniki,widok na mur oraz huczące agregaty przy których nie dało się spać.Dopiero po wielu naszych interwencjach otrzymaliśmy pokój w którym można było odpocząc.Ja również padłam ofiarą klątwy faraona ,ale niestety pani rezydentka w żaden sposób mi nie pomogła ,gdyż podobno nie miała czasu! Wielokrotne dzwonienie mojego męza z prośbą o pomoc zignorowała,aż wreszcie przestała odbierać telefon.Odebrała dopiero wtedy gdy mąż zadzwonił z recepcji z telefonu stacjonarnego,gdyż nie wiedziała kto dzwoni!,wtedy kazała nam jechać taksówką do hotelu Ali Baba gdzie przyjmuje lekarz.Chciałam zaznaczyć że jest to doległość ok 20 km,była 2 w nocy a my bez znajomości języka,ale że mój stan bardzo się pogorszył więc zmuszeni byliśmy sami sobie radzić.Nie byłam jedyną osobą której pani odmówiła pomocy.W tym Sun&Fun rezydentka nie służy pomocą ,lecz tylko sprzedaje wycieczki.Po powrocie do Polski napisałam do biura podróży Sun&Fun skargę,owszem dostałam po miesiącu odpowiedż ,że skoro samolot nie odleciał bez nas,to jest oky! ,zamianę pokoju załatwiliśmy sobie sami i jeszcze żyję po wizycie w szpitalu to wszystko w porządku.Kierownictwo firmy nie widzi w tym nic złego,więc nie usłyszałam słowa przepraszm,na drugie pismo w ogóle nie odpowiedzieli.Nigdzie nie spotkałam się z takim chamstwem,niekompetencją i brakiem kultury.Wyjeżdżam często zwiedziłam już wiele krajów korzystałam z usług wielu biur podróży ,ale żadne biuro nie zafundowało mi za moje pieniądze takiego syfu i chamstwa.Na koniec chciałam zaznaczyć że ryba śmierdzi od głowy.Szanowni turyści głęboko się zastanówcie czy żeście dobrze wybrali ,korzystając z usług tego biura!!!

Witam i zgadzam sie z w/w opinia. 24.04.08 wrocilismy z ahurgady z hotelu 4* z nazwy MAGA WISH , cos okropnego, bylo nas w sumie 11 osob i nikt nie powie , ze byly to wymarzone wczasy , rezydentka do kitu , wieczna laska z czym kolwiek , jak nazwa wskazuje hotel 4* to gdzies sie ktos pomylil bo w niczym to nie przypominalo tego standardu , znajomi mieli lazienke bez wanny wiec jak ktos sie kapal to druga osoba stala po kostki w wodzie- skandal. Wiec uwazam , ze ludzie powinni na takie cos zwracac uwage i mowic o tym , tym bardziej jezeli w biurze nam zapewniaja taki , a nie inny standart.Obsluga - fatalna , beszcelni kelnerzy , po podaniu napojow wsadzali palczyska do kubkow plastlkowych ( tak plastiki)teren samego osrodka to jedno pobojowisko gdzie latwo skaleczyc lub skrecic noge, poprostu jeden wielki plac budowy.Dawno z takim czyms sie nie spotkalismy. Po wykwaterowaniu mielismy siedziec przy recepcji na dworze , do jedzenia nam sie nic nie nalezalo ( mialo wszystko byc) dopiero po telefonie do rezydentki dostalismy bon na posilek , na stolowce traktowali nas jak intruzow , kontrolowali nasz kazdy krok czy przypadkiem czegos nie wyniesiemy - zalosne.Wiedzielismy , ze to jest Fortuna 4*, ale to nie znaczy ''cos za cos''- ze nizsza cena to nie co mniejsze prawa. Wyraznie o tym mowi Ustawa o Uslugach Turystycznych, z ktorej dowiadujemy sie , co mozna , a czego nie w tej branzy , nie roznicuje praw ani obowiazkow klientow w zaleznosci od rodzaju oferty czy ceny, nabywamy wczasy.Napewno nie polecam wyjazdu z tego biura koszmar Sun & Fun , ktore patrzy tylko na kase , a nie na klienta .Ludzie piszcie skargi na to Biuro , bo beda nas tak zawsze traktowac , Mamy jeszce taka instytucje jak Rzecznik do spraw konsumenta i tam bede sie odwolywala bo tak tego nie zostawie pozdrawiam . ZNIESMACZONA

Byłam z tym biurem podróży W Tunezji w 3* SKANS Rivage. Hotel dobry obsługa też ,ogólnie byliśmy z mężem zadowoleni.

Witam!
Wybieramy sie z mężem 27.06.08 (na tydzien) do HRG, hotel Sunrrise Mamlouk Palace Resort(wylot z Warszawy , biuro Sun&Fun), czy może ktoś w tym samym czasie też tam leci?

mam pytanko jade w czerwcu z sun fun do egiptu sharm el sherk do hotelu tropicana new tower? byl ktos? jak tam jacy tam sa rezydenci z sun fun?

w tamtym roku na początku lipca tez wybrałam to biuro i zamiast odlotu z Krakowa przewiezli nas w nocy autokarem do katowic super bo mgła czy coś takiego (wylot do Tunezji) ale jakos przeżyłam następnieanimator Sun fun to naprawde szkoda klawiatury zeby tego matoła opisac ale ogólnie liczy sie dobre nastawienie po prostu przyjęłam tak sie zdarza a bedąc juz w paru miejscach na około słyszymy tysiące niezadowolonych wieśniaków ze pokój zły klima nie działa jedzenie złe trzeba isc do plaży 2 minuty i to jest dopiero skandal zimna woda za gorąco wódka zła cola bez gazu ludzie!!!!

Wylatuję 29 maja do Hurgady do Sunny Day el palacio czy ktoś tam był

witam wszystkich mam pytanie jedziemy ze znajomymi do turcij hotel linda miasto Side z san fan po przeczytaniu roznych opini troche sie martwie moze ktos tam byl niedawno imoze mi cos otym powiedzic wylatujemy 11czerwca z katowic moze ktos tez leci w tym termine prosze okontakt

Lecimy 6.06 do Iberotel Makadi Saraya & Pharao Club z Sun&Fun - był ktos moze w tym hotelu??

wylatuje 29 maja z katowic do hurgady czy ktos leci do hotelu sea gull resort i na rejs po nilu

wlasnie dzis wplacilismy zaliczke to nasz pierwszy wyjazd za granice - podroz poslubna. Lecimy 25.09 do Hurghady hotel Bella Vista. Jestem przerazona tym biurem mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle. Tym bardziej, ze nie jest to tania wycieczka. Leci ktos w ten dzien?

nie czytajcie tych glupot.ja przed wyjazdem tez bylem przerazony troche.wrocilem wczoraj z hurghady z hotelu titanic resort i bylo super.moj 4 letni syn zchwycony,z reszta ja z zona i znajomymi tak samo.a jesli chodzi o organizacje sun&fun np wycieczki to rewelacja!tez jestem wymagajacy jesli chodzi o wypoczynek a teuta naprawde nie bylo sie do czego przyczepic.chyba tylko do pogody ze tak goraco a jak ktos chce to zawsze sie do czegos przyczepi np.ze zupa za slona.POZDRAWIam

Drogi panie! Jezeli na Panskim wyjezdzie bylo fajnie to pisz Pan to gdzie indziej i nie wkurzaj Pan tych co mieli schrzaniony wyjazd!!!

sun&fun

Pewnie "wpadki " też się zdarzają, ale nie ma sensu martwić się na zapas. Byliśmy w maju w Egipcie /Club Faraana"/ z tym biurem i naprawdę wszystko było w porządku: organizacja, hotel z super basenami, plaża, rafa koralowa, czystość, obsługa. Życzę wszystkim miłego wypoczynku !

Byliśmy z Sun&Fun w Turcji w Avsallar pod Alanią(all inclusive),nie powiem cena bardzo konkurencyjna,hotel i żarcie jak dla mnie pierwsza klasa,nie do przepicia i przejedzenia,choć niektórzy "talenci" robili kipisz,że nie ma golony,schabowych i kapuchy,a większość menu oparta na warzywach i owocach(bakłażany na wszelakie sposoby-mniam,najadłem się na cały rok).Opieka rezydencka totalnie do kitu,dzięki Bogu nie było żadnych problemów losowych,bo nie wiem co to by było.Rezydentki wcale nie zainteresowane współpracą i nie dostępne ,mało profesjonalne i nie obyte z terenem.Na każde pytanie odpowiedz"nie wiem"Próbowali Nas wyślizgać z napojami w pokoju,że niby co dzień się nie należą,oraz z kluczem do sejfu za "tylko"1 euro na dzień,choć w umowie jak byk napisane,że powyższe rzeczy firma zabezpiecza nieodpłatnie.Pierwszy tydzień to istne potyczki ,zatargi i wymuszanie napojów w mini barze pokojowym ,na 7 dni może ze 3 razy uzupełnili.O bransoletki hotelowe na rękę,też był wielki bój i po 10 min się dziwnie szybko odnalazły.Przy transferach na lotnisko zupełne niezainteresowanie klientem i pozostawienie Go samemu sobie.Reasumując,jeśli znacie w miarę komunikatywnie j.angielski i jesteście średnio bystrzy i kreatywni,coby nie być zależnymi od "wirtualnych" rezydentów,to warto jechać bo ceny konkurencyjne,ja za 14 dni w hotelu 4 gwiazdkowym all inclusiv(06.-20.05.200 zapłaciłem 1500zł/os,to jest co najmniej 500zł mniej niż u konkurencji i to wcale nie było last minute.

P.S.Kolejny raz,życie mnie nauczyło,że czasami trzeba być chamskim i pyskatym,bo inaczej nie ruszysz z miejsca,pozdrawiam tym samym wszystkie "zadymiarskie" panie z mojego turnusu i dziękuje im za "wyawanturowanie" obiecanych przez firmę bonusów .

jak wieszosc osób odwiedzających tą strone mialam wątpliwosci co do sun&fun, jestem juz po urlopie w Tunzeji i jestem milo zaskoczona organizacja,nie było żadnych problemów, transfer w porządku, rezydentka miła i cały czas dostępna pod telefonem,miała w każdym hotelu 2 razyw tyg dyżur, myśle ze bez obaw skorzystam z tego biura następnym razem! tylko proponuję dokładnie sprawdzic hotel w internecie i opini,bo wieszosc pewnie ludzi marudzi na hotel a wybrało 3 * hotel wiec nie ma sie co dziwic, ja z tunezyjskich 5 * jestem BARDZO zadowlona!

Wrocilem tydzien temu z tygodniowego pobytu w egipcie z firma sun fun.hotel domina makadi bay oraz cala wycieczka byla bardzo pozytywna i cala organizacja oraz rezydenci tej firmy postarali sie naprawde nie moge powiedziec zlego zdania bo wszystko odbylo sie bez zadnych walkow a ludzie wracaja z tamta zadowoleni.Jestem zadowolony z wakacji i juz szukam wyjazdu na swieta do tego samego miejsca.Nie namawiam lecz polecam!

sun&chłam napisał

To korzystaj z tego biura ja na wakacje wybieram orbis, niechce mieć schrzanionego kolejnego wyjazdu, płace i wymagam w sun&fun płace i niemam prawa wymagać

To serdeczne współczuję wyboru Orbisu - byłam w Egipcie - porażka!!! Rezydenci nic nie wiedzieli o awaryjnym lądowaniu w Turcji i jak palanci staliśmy dobę na lotnisku, podczas gdy znajomi jadący z alfa star spali w łóżeczkach. Orbis to archaizm!!!!

Tomek napisał

Byliśmy z Sun&Fun w Turcji w Avsallar pod Alanią(all inclusive),nie powiem cena bardzo konkurencyjna,hotel i żarcie jak dla mnie pierwsza klasa,nie do przepicia i przejedzenia,choć niektórzy "talenci" robili kipisz,że nie ma golony,schabowych i kapuchy,a większość menu oparta na warzywach i owocach(bakłażany na wszelakie sposoby-mniam,najadłem się na cały rok).Opieka rezydencka totalnie do kitu,dzięki Bogu nie było żadnych problemów losowych,bo nie wiem co to by było.Rezydentki wcale nie zainteresowane współpracą i nie dostępne ,mało profesjonalne i nie obyte z terenem.Na każde pytanie odpowiedz"nie wiem"Próbowali Nas wyślizgać z napojami w pokoju,że niby co dzień się nie należą,oraz z kluczem do sejfu za "tylko"1 euro na dzień,choć w umowie jak byk napisane,że powyższe rzeczy firma zabezpiecza nieodpłatnie.Pierwszy tydzień to istne potyczki ,zatargi i wymuszanie napojów w mini barze pokojowym ,na 7 dni może ze 3 razy uzupełnili.O bransoletki hotelowe na rękę,też był wielki bój i po 10 min się dziwnie szybko odnalazły.Przy transferach na lotnisko zupełne niezainteresowanie klientem i pozostawienie Go samemu sobie.Reasumując,jeśli znacie w miarę komunikatywnie j.angielski i jesteście średnio bystrzy i kreatywni,coby nie być zależnymi od "wirtualnych" rezydentów,to warto jechać bo ceny konkurencyjne,ja za 14 dni w hotelu 4 gwiazdkowym all inclusiv(06.-20.05.200 zapłaciłem 1500zł/os,to jest co najmniej 500zł mniej niż u konkurencji i to wcale nie było last minute.

P.S.Kolejny raz,życie mnie nauczyło,że czasami trzeba być chamskim i pyskatym,bo inaczej nie ruszysz z miejsca,pozdrawiam tym samym wszystkie "zadymiarskie" panie z mojego turnusu i dziękuje im za "wyawanturowanie" obiecanych przez firmę bonusów .

Ja się wybieram z Sun FUN do Turcji w lipcu 5* hotel na riwierze tureckiej, all inclusive za 2700 zł/os - ta sama oferta, ten sam termin w biurze wezyr holidays 4200 zł/os!!! Mam nadzieję że będzie ok.

...widze że za wszelą cene staramy się odbudować utracone zaufanie do sun&fun... sezon sie zbliża...

gość napisał

[quote=Tomek]
Ja się wybieram z Sun FUN do Turcji w lipcu 5* hotel na riwierze tureckiej, all inclusive za 2700 zł/os - ta sama oferta, ten sam termin w biurze wezyr holidays 4200 zł/os!!! Mam nadzieję że będzie ok.

No więc sami widzicie jakie jest porównanie cenowe,więc nie ma co wybrzydzać,szczególnie że sam hotel i obsługa były naprawdę w porządku,jeszcze nikt tak w koło mnie biegał przy posiłkach jak tamtejsi kelnerzy,naprawdę aż czułem się niezręcznie.
A rezydentki i tak miałem w nosie i jakoś sobie radziłem,a tak między Nami mówiąc to wcale tym panią niezazdroszcze tej pracy,bo w sezonie to jest istna masakra,co jednak nie tłumaczy je,z braku kompetencji.Piszę te słowa z punktu widzenia normalnego średnio zamożnego człowieka,który plus-minus domyśla się czego za określoną cenę może się spodziewać,choć przykłady zrzędzących wiecznie narzekające "gwiazdy"i rozgrymaszonych zaczepnie paniczów światowców,,zdarzają się nader często,co wpływa niekomfortowo na bezstresowy wypoczynek.Powyższe osoby powinny podróżować indywidualnie,a najlepiej z całą nadworną świtą .

W cenie wycieczki miałem promocyjnie,gratisową wycieczkę po Alanii,która polegała na przegonieniu całego autobusu ludzi po ekskluzywnym centrum handlowym Moda show,gdzie to mieliśmy się opkupic złotem i skórami,a w praktyce wszyscy z niego wyszli po 15 min,potem szybki obiad i powrót do hotelu.I tak wyglądała każda wycieczka,najpierw ,przez pół dnia zachęcanie do zakupów ,a na miejscu szybkie przegonienie i sio z powrotem.Wyjazd na Pamukale to była istna droga przez mękę,nie dość że odległość od Riviery to chyba ze 400km,to po drodzę zciągneli Nas do fabryki dywanów na co najmniej 2h,potem fabryka onyksu,no i oczywiście kupujcie państwo,nikt nie kupił!.
Na miejscu byliśmy ze 2h i powrót do hotelu na 01 w nocy,wycieczka trwała 20 h,z czego 3/4 w autobusie,lub na zmuszaniu ludzi do zakupów.Po jakiego grzyba mnie na wczasach dywan turecki ręcznie tkany,żeby były takie latające to bym z pewnością nabył i jak najszybciej z tamtad wyfrunął.Ja rozumiem,że to jest biznes i są pewne zależności i układy,ale najbardziej na tym tracą turyści co to czują się jak zapędzane do paśnika kurczaki.Co do waluty to wydaje się mnie że korzystniej jest płacić w dolarach niż w euro i o wszystko się targujcie można zbić nawet 2/3 ceny [/quote=gość]