Re: Hotel Riviera lub Dolphin w Rawdzie -czy ktoś
Autor: Gość: Andzia IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.07.09, 14:03
Dodaj do ulubionych zarchiwizowany
Fakt, że piszę po roku ale właśnie wróciłam z Rawdy Hotel Dolphin.
Ogólnie było ok, ręczniki zmieniane co 3 dni, pościel co tydzień.
Śniadania - głodni nie chodziliśmy ale dzień w dzień to samo.
Chociaż, rodzaj owocu się zmieniał

krótkie terminy ważności na produktach (jednorazowe opakowania),
typu masło - 3-4 dni do końca terminu ważności a na dżemach
naklejone były białe karteczki z wydrukowaną serią i datą ważności -
14.09.2009, na wszystkich takie same idealnie przyklejone, ciężko
oderwać. Mąż pokusił się ostatniego dnia i z ciekawości po wielkich
trudach zdarł tą niby naklejkę i... okazało się , że dżemy ważne
były do 14-go ale kwietnia tego roku, więc trzy miesiące po
terminie. Ciekawe ile jeszcze przeterminowanego jedzenia zjedliśmy

Ale co prawda to było dawno
