Grecja, Olimpic Beach.

W S6RONĘ UJŚCIA RZEKI IDĄC WYBRZEŻEM JEST DZIKA PLAŻA NATURYSTÓW TZ. KTO CHCE TO SIĘ WYLEGUJE "BEZ"

Witam , czy był ktoś w apartamencie Gianis , czy jakoś tak (nie mam teraz możliwości sprawdzić dokładnej nazwy) , wybiera się ktoś w terminie 23 sierpnia 5 wrzesnia z milenium travel ?

Lecimy w Poniedziałek do OB, będzie z nami 1,5 roczne dziecko, czy ktoś się orientuje czy można tam kupić jedzenie dla małych dzieci w słoiczkach Gerber, albo coś podobnego?

Witam jedzie ktos w terminie 18.09 - 29.09 do Olimpic Beach ?

a jedzie ktoś w terminie 18.08-29.08 z Ok Services?)

witam ))
wróciam z OB )było przecudnieeeeeeeeeeee
nasz hotel Apolonia ) powinien mieć 5*
w pokoju dosłownie wszystko czajnik..duzo garnków 3rodz patelni sztucców pelno korkociag otwieracz do butelek, klima i wifi w cenie, polska tv ) psp2 no cuuuudy jakich mało ))))
Polaków dużo )

plaża nudystów jest po prawej stronie... ale zby chociaż jednego zobaczyć trzeba sie spporo nachodzić w tamta stronę

jedynie meduz... przed po i w trakcie przypływu....duzo właśnie po prawej stronie... jedynie gdy byly spore fale ... można było pywać bez stresu o bliskie spotkanie z"parzydełkiem"....

po prawej stronie rządzili polacy właśnie z własnymi kocykami namiotami i parasolami ) tak jak i my ) a na gł plaży wystarczyło czasami nawet za 1E cos zamówić
przepyszne obiady za 7*5 E w restauracji WhiteRose ) sałatka jakieś danie miesne do wyboru z karty + coś do picia do owyboru(mniam frappe) + lody ) pyyyycha ) my z męzem spokojnie w dwoje potafilismy sie najeść tą jedną porcja ))))))

lody naprzeciw ciuchci jeżdzącej do Paralii 3 gałki za 1E - HIIIIIIIIIIIIITT ))) mniam i taniocha ))))

mieszkaliśmy przy ulicy z piekarnia pani Krysi) super kobietka niska ciemne włosy w okularkach ) pycha chlebek 0,80 i bułki 0,30 )

ciuchcia do Paralii w 2 strony za osobe 2,5 E )) dzieci nie płacą ) warto sie przejechać ))

jdynie czego mi brakowało ... to widoków Riwiery Olimpijskiej... w porównaniu z Kokino Nero gdzie były dzikie plaże. czyste nieznane zatoczki i te piekne klify..panorama na Halkidiki... i ta fauna i flora..Riwiery......
OB typowo miejscowosć wypoczynkowa i dla rodzin z dziećmi wiec moje maluchy były zadowolone ..bo wszedzie blisko ))

owoce z aut za grosze 0,20 kg arbuz za 1e nektarynki sliwki brzoskwienie winogon )) pyyyyyyyyyycha )
pamiątki co sklep różnia sie bardzo cenami wiec żeby nie przeplacić dobrze pochodzic po marketach )))))
było cuuuudnie

PAWEŁ

słoiczków mleka kaszek ) wszystkiego tam w brud .. przeliczajac na nasze identyczne ceny lub czasami taniej ) warto wybrac sie na zakupy do lidla... tam to juz kosmicznie tano )
krem do opalania w OB ok 18e ten sam w lidlu za 6-7 E ) wszystko i na temat )wiekszość artykułow w marketach z lidla tylko z podwyzką" )))

Aga napisał

witam ))
wróciam z OB )było przecudnieeeeeeeeeeee
nasz hotel Apolonia ) powinien mieć 5*
w pokoju dosłownie wszystko czajnik..duzo garnków 3rodz patelni sztucców pelno korkociag otwieracz do butelek, klima i wifi w cenie, polska tv ) psp2 no cuuuudy jakich mało ))))
Polaków dużo )

plaża nudystów jest po prawej stronie... ale zby chociaż jednego zobaczyć trzeba sie spporo nachodzić w tamta stronę

jedynie meduz... przed po i w trakcie przypływu....duzo właśnie po prawej stronie... jedynie gdy byly spore fale ... można było pywać bez stresu o bliskie spotkanie z"parzydełkiem"....

po prawej stronie rządzili polacy właśnie z własnymi kocykami namiotami i parasolami ) tak jak i my ) a na gł plaży wystarczyło czasami nawet za 1E cos zamówić
przepyszne obiady za 7*5 E w restauracji WhiteRose ) sałatka jakieś danie miesne do wyboru z karty + coś do picia do owyboru(mniam frappe) + lody ) pyyyycha ) my z męzem spokojnie w dwoje potafilismy sie najeść tą jedną porcja ))))))

lody naprzeciw ciuchci jeżdzącej do Paralii 3 gałki za 1E - HIIIIIIIIIIIIITT ))) mniam i taniocha ))))

mieszkaliśmy przy ulicy z piekarnia pani Krysi) super kobietka niska ciemne włosy w okularkach ) pycha chlebek 0,80 i bułki 0,30 )

ciuchcia do Paralii w 2 strony za osobe 2,5 E )) dzieci nie płacą ) warto sie przejechać ))

jdynie czego mi brakowało ... to widoków Riwiery Olimpijskiej... w porównaniu z Kokino Nero gdzie były dzikie plaże. czyste nieznane zatoczki i te piekne klify..panorama na Halkidiki... i ta fauna i flora..Riwiery......
OB typowo miejscowosć wypoczynkowa i dla rodzin z dziećmi wiec moje maluchy były zadowolone ..bo wszedzie blisko ))

owoce z aut za grosze 0,20 kg arbuz za 1e nektarynki sliwki brzoskwienie winogon )) pyyyyyyyyyycha )
pamiątki co sklep różnia sie bardzo cenami wiec żeby nie przeplacić dobrze pochodzic po marketach )))))
było cuuuudnie

i o to chodzi witam Cię Aga, założę sie, że niechętnie pakowałaś walizki na powrót do rzeczywistości, mieszkałaś chyba na tej samej ulicy, co ja, (hotel Victoria obok cerkwii)

bbb
hej
ja mieszkałam po drugiej stronie cerkwi ) wasz hotel znaleźliśmy przedostatniego dnia ) po "mszy" ) weszliśmy do środka z ciekawości i jak przeczytałam regulamin obowiązujący... to dreszcz mnie przeszedł... przy punkcie.."nie zabijać komarów" na ścianie się uśmiałam ) mam nadzieje ze było fajnie

tez mieszkaliśmy w polskim hotelu nazwa A"Polonia ale prywatnym-rodzinnym ) z ulicy wygląda rewelacyjnie a w środku booooosko 5* daje jak nic ) a byłam i widziałam już wiele hoteli ))))
szkoda pakować sie ale co tam za rok jedziemy znów) tylko teraz samolotem ) jakos ten autokar powrotny a raczej kierowcy z firmy Agat mi podpadli .. i sobie podaruje ) podtrzymam coroczną tradycje i wsiade wygodnie do samolotu ) no ale ze w życiu trzeba wszystkiego spróbować... to autokar zaliczyłam )
pozdrawiam

MarcinNH, ja jadę z Krakowa 18.09-29.09

Aga
Jasny gwint, nie przeczytałam regulaminu, nic tylko czekać na madat za komary Jasne, że było fajnie i też mam nadzieję tam wrócić. Nas wiozła firma Adamis i złego słowa nie powiem. Kierowcy ok, prowadzili to nasze autko płynnie i klima była fajnie ustawiona, że praktycznie nikt nie poprawiał. Dodatkowo pilot Kamil fajnie opowiadał kolejno o każdym kraju, do którego wjechalismy.

Mam pytanie czy ktoś może był w Apartamencie Marianna w OB ? My z mężem wybieramy sie tam, jedziemy z biura podróży Karlik 13.08.a może jest ktoś jeszcze ?

ja byłem w Mariannie z Karlikiem własnie, 2 tyg. temu wróciłem. W czym ci pomóc?

bbb!
Wróciłam i jestem zachwycona pobytem!!!! Chora z powodu wyjazdu stamtąd Wszystko jak pisałaś wynalazłam Zjadłam 2 razy w Lakisie: suvlaki i spaghetti z 4 serami (nadskakują aż miło, 2 dni szukałam lodów za euro i w końcu je dopadłam! Naprzeciwko "mojej" ławeczki w parku, obok tek ruskiej knajpy z dachem w paski niebiesko-białe. Lody pycha!!! Chlebek kukurydziany też Lubiłam tez drożdżówy z jabłkiem. Jadłam też w To Kariati i Rai a także obok To Kariati jest jest tawerna (ni e pamietam nazwy) gdzie np. gyros w picie jest za 1,80. Bardzo mi smakował! Już w drugim dniu trafiłam na tawernę z muzyką buzuki na żywo i byłam wniebowzięta!!! Spędzałam tam całe noce zasłuchana w głosy greckich śpiewaków i w te cudne piosenki...!! Grecy wspaniale się bawią z całymi swoimi rodzinami.. Starzy, młodzi.. To była uczta dla mnie móc oglądać starych greków tańczących na parkiecie.. i Ta cała oprawa... Strzelające szampany... Paląca się ogniem whisky - aż żal było patrzec na to marnotrawstwo Byłam obsypywana mnóstwem kwiatów! Mieszkałam w Enastron na II piętrze. Miałam narożny pokój, balkon od wschodu. Poleca, bo od 10.00 rano słońce już nie wchodziło do pokoju i można sobie było spokojnie wietrzyć a bryza od morza była super. Widok z balkonu rewelacyjny - z jednej strony na Olimp, a z drugiej widziałam morze w oddali. Polecam wszystkim wczasy bez wyżywienia. Tam na 200m2 jest chyba z 10 supermarketów, z 10 przychodni lekarskich, 2 piekarnie i mnóstwo tawern, sklepików itp. Jedyne czego brakowało to apteki, ale tą znalazłam w Katerini. Byłam tam w środę na targu, o którym ktoś tu już pisał. Dla mnie rewelacja! Oliwek chyba ze 20 rodzajów - 1kg od 2,40euro do 3,80euro. Taki sam wybór w owocach, warzywach itp Warto tam jechać, poza tym w Katerini jest ładne centrum: Terranova ma fajne ciuchy i przeceny dla dzieci a Bershka dla nas Bbb ja jestem zakochana w tym miejscu, spędziłam tam cudowne wakacje, morze ciepłe i przyjemne (znalazłam sobie ulubioną zatoczkę na pograniczu plaży naturystów i naszej) wszędzie blisko, ludzie przyjaźni. Kupowałam w markecie TEO (zarówno rzeczy codzienne i spożywcze jak i fajne prezenty tam można było wynaleźć. Bbb, nie wiem jak Ty, ale ja już tam chcę wracać!!!!! Tym bardziej, że dzisiaj tam impreza buzuki w mojej tawernie i to beze mnie Cóż, do następnego razu Pozdrawiam Cię serdecznie!

Mam pytanie do Egi..
odnośnie Marianny, jadę na wycieczkę bez wyżywienia mam wiec pytanie jak wyposażony jest aneks kuchenny? są sztućce, talerze kubki? takie niezbędne sprawy? zastanawiam się co można by było zabrać z domu co by się tam przydało?

poza tym czy w pokojach jest klima? czy to raczej ściema
a łazienka przyzwoita? jak oceniasz?dzięki za odp

k...! Co do samego Karlika, nie mam żadnych zastrzeżeń: wszystko miło, przyjemnie i zgodnie z umową. Pilotka spoko, rezydentka Agnieszka super, jest do dyspozycji, oprowadzi was,wszystko pokaże: gdzie sklep, lekarz, skrzynka pocztowa itd (po 2 dniach i tak sami wszystko poznacie). Zaproponuje wycieczkę, m.in. Skiathos z Armirą Travel ze świetną pilotką Krysią. Jedź, a nie pożałujesz.Nie będę powtarzał tego, o czym mówi u większość: miejsce rewelacyjne, sympatyczni ludzie, ciepłe morze, szerokie plaże, przystępne ceny, itd... Marianna była najsłabszym ogniwem całej imprezy. Warunki raczej kolonijne, z czystością tak sobie, łazienka np bez kotary, o 21 ciężko o ciepła wodę, jednak w tej cenie na pewno warto. Za to niektóre pokoje mają b. duży taras, (np. pokój nr 2), dobra lokalizacja ośrodka (sklep 1 min, morze 5 minut). Klimy w Mariannie nie ma, ale nie ma dramatu, spokojnie wytrzymasz. Jakieś kubki, szklanki są, patelnia, garnki, talerze, sztućce - bierz jak najmniej. Nie jedziesz tam po to, by przesiadywać w 4 ścianach. Nawet gdyby ci czegoś zabrakło, spokojnie kupisz na normalne pieniądze . Miejscowość jest tak rewelacyjna, że nawet jeśli odczujesz drobne niedogodności, moc atrakcji z pewnością ci je wynagrodzi. Wyżywienia nie opłaca się kupować. My kupiliśmy próbnie śniadanka na 3 dni, potem z nich zrezygnowaliśmy. Jestem pewien, że wrócisz zadowolona

Dzięki za ta pocieszającą odpowiedz jakie wycieczki polecasz? bo naczytałam się ze na Olimp nie warto, że najlepsze Meteory! a restauracje jaką polecasz gdzie warto jeść?

k... o wycieczce ci napisałem powyżej - przeczytaj. Poleciłem Skiathos, na Meteorach się zawiodłem. Na innych nie byłem. Co do restauracji to dużo już forumowicze napisali - generalnie wszędzie dobre. Ja oprócz tawerny RAI polecam restaurację hotelu Parthenon, łatwo znaleźć, blisko morza, mają wifi. Świetna jest także pizza w polsko-greckiej pizzerii. (nie tej "perche no" tylko drugiej). I nie dziw się: pizza w Grecji...Tak smacznej pizzy nigdy wcześniej w PL nie jadłem...

Ja uwielbiam pizze wiec na pewno skorzystam z twojej rady
Mam jeszcze tylko jedno pytanie odnośnie samej podróży:ile trwała (licząc z Opola, a my z Bydgoszczy jedziemy) ,bo nam powiedzieli przez tel. ze 21h aż mi się wierzyć nie chce, a w autokarze rzeczywiście klima, WC, i można coś do picia kupić?To jest dla mnie największa boleść całej wycieczki, tzn jazda autokarem jak to przeżyje to będę najszczęśliwsza na świecie nawet "kolonijne warunki mnie nie rusza" Już się nie mogę doczekać wyjazdu

z Opola 24-28 h - zależy jak będzie na granicach. Bułgarzy, Węgrzy, Serbowie czasem lubią przytrzymać. Niekiedy wystarczy wówczas zgrzewka wody mineralnej w prezencie Trudno w to uwierzyć, ale tak jest. Niestety, w autokarze krzesełka są dość blisko jedno za drugim, więc trzeba się co 3-4 h zatrzymywać na pauzę. Jakoś dacie radę, z nami jechały 70-letnie emerytki i 5-letnie dzieci - wszyscy dojechali w całości

Dzięki Egi dużo sie dowiedzieliśmy od Ciebie, w pn już wyjazd, nie mogę się doczekać.Pozdrawiam

egi napisał

z Opola 24-28 h - zależy jak będzie na granicach. Bułgarzy, Węgrzy, Serbowie czasem lubią przytrzymać. Niekiedy wystarczy wówczas zgrzewka wody mineralnej w prezencie Trudno w to uwierzyć, ale tak jest. Niestety, w autokarze krzesełka są dość blisko jedno za drugim, więc trzeba się co 3-4 h zatrzymywać na pauzę. Jakoś dacie radę, z nami jechały 70-letnie emerytki i 5-letnie dzieci - wszyscy dojechali w całości

Zgrzewka wody w prezencie za co? Za przepuszczenie na granicy??? Bo jeśli o to Ci chodzi to nie wierze w to co czytam Przed Tobą w kolejce stoi np 10 autokarów a Ciebie za zgrzewke wody przepuszczą i ominiesz całą tą kolejkę przed Tobą???

tak gościu, celnicy w pierwszej kolejności proszą o fantę albo piwo - sam byłem w szoku. Ostatecznie zadowalają się mineralną. Oczywiście, możecie powiedzieć :nie mamy, ale uwierz - po kilkunastu h podróży tracenie kilku h w taki sposób na granicy jest frustrujące. Jasne, że prędzej czy później muszą cię puścić, nie mają podstaw, by tego nie zrobić. Jednak mogą kazać czekać, zrobić szczegółową kontrolę i nikt im tego nie zabroni. Zwróćcie na to uwagę, a po powrocie opiszcie swoje spostrzeżenia.

tu nie chodzi o ominięcie kolejki, tylko o tzw. szybką odprawę, bez trzepania

a ktoś był w tym roku w Olimipc Beach z biura OKservices? jak to tak jaka firma obsluguje ok services lub jakimi autokarami dowoza do celu?