Grecja, Olimpic Beach.

ja jadę z Opola z Karlikiem 17.07. Jeśli jest tu ktoś z tego turnusu, proszę o ujawnienie się

Awawa a do jakiego apartamentu jedziesz?bo termin wyjazdu mamy ten sam...Egi a powiedz mi Karlik dal Ci jakies dodatkowe papiery czy tylko masz umowe.?

awawa, mam tylko zgłoszenie-umowę z Karlika. Co więcej ci potrzeba?

ten ostatni post był do opolanki oczywiście

egi,wydaje mi sie ze powinni nam dac bilety lub skierowanie.Ja przynajmiej mialam tak w poprzednich biurach podrozy z ktorych jezdzilam.

opolanka, bilety? po co? przecież to nie samolot, sami nas zawożą autokarem.

Opolanka, ja będę w hotelu Enastron, ale jadę z Krakowa, z Antalka.

Awawa
z klima i bez klimy ) da sie wytrzymać ) w PL od kilku dni mamy upały, mało kto ma w domu klime ) porównywalnie..tam jest tak cały czas )
to sa miejscowosci blisko gór,...czysta krystaliczna woda.. ) nie to co ...Ateny )
aaaa komarów to ja w Grecji nie widziałam... chyba ze to jakis miejscowy klimat .OB???? owszem cykady motyle....komary???

daro ) wiem ze stronka jest.. tylko właśnie taka piekna , że aż sie boje czy prawdziwa ))

Aga@
Prawdziwa i stronka i HOTEL zdjęcia przedstawiają real
Odnośnie komarów pierwszym razem mieszkaliśmy w hotelu Panorama na parterze gdzie było wyjście na taras z małym ogródkiem i komary były może dlatego że strona północna dużo cienia i tu bez klimy dało rade,natomiast w A poloni pierwsze piętro komarów nie było ale słońce dawało o godz 8 kawa na balkonie z rozłożonym parasolem .

Witam. Byłem w Olimpic Beach rok temu i mam dużo fajnych wspomnień Piękna plaża, dobrej i tanie jedzenie Przyjaźni ludzie. Mam tam koleżanką młodszą od siebie która pracuje w jednych z tych sklepów Miła fajna koleżanka ale nie mam z nią kontaktu ;P Naprawdę polecam każdemu tą miejscowość ! Pozdrawiam!

Szybkie pytanie bo mnie kolega nastraszyl a pani w biurze nic nie mówiła.
Czy do Grecji jadąc autokarem przez Macedonie jest potrzebny paszport ??

nie wystarczy DO

dziś wróciłam z Olimpic , cudowny urlop, urocze miejsce, fajni ludzie i SŁOŃCE!

bbb napisał

dziś wróciłam z Olimpic , cudowny urlop, urocze miejsce, fajni ludzie i SŁOŃCE!

bbb, a coś więcej? Coś Cię zaskoczyło na minus albo na plus? Warunki w hotelu, ceny produktów na miejscu, korzystalas z jakichś proponowanych wycieczek, coś polecasz? Chętnie posłucham bo jadę za tydzien Czy są tam sheftalia? Kiedyś jadłam je na Cyprze i bardzo mi smakowaly

Zaskoczyła mnie temperatura wody i powietrza. Nad Bałtykiem jest to nie do pomyślenia, zeby wchodzić do morza i odczuwać jedynie ciepło i przyjemność. Poza tym same plusy. Ceny jedzenia w tawernach takie jak w Polsce, ceny w marketach różne, ciuchy też jak w Polsce, warzywa i owoce sprzedawane z samochodów TAŃSZE niż u nas i o niebo PYSZNIEJSZE. Nie wiem, co to sheftalia. My jedliśmy w tawernie Lakis i wszystko było pyszne. Lody na gałki u Greka, 3 gałki za 1 euro, kapitalne i najtańsze ( promenada na przeciw plaży gdzieś w połowie).Woda z kranów źródlana prosto z Olimpu, można pić bez przegotowywania. Zaliczylismy wycieczkę na Athos, 35euro od osoby. Rewelacja. Hotel na medal. Skorzystalismy z biura victoria trawel z Rybnika. Z czystym sumieniem polecam. Olimpic Beach to małe miasteczko, nie ma mowy o zabłądzeniu, Polakom często opuszcza sie ceny, bo nas tam lubią. Obok Paralia, można iść piechotą, albo ciuchcią. W Paralii Lidl. Bardziej rozrywkowe miasteczko. Powrót można zaliczyć taksówką za 5 euro. Jedż Awawa i delektuj się Riwierą. Udanego urlopu

Wycieczka na Athos wyglądała tak: o 6 rano wyjazd autokarem, zatrzymalismy się na chwilę w Thesaloniki, potem kontynuacja jazdy po Chalkidiki i ciekawe opowieści przewodnika. Statkiem Menia Maria popłynęlismy na Athos, tam oczywiście nie wolno na ląd, wszystko widzieliśmy z pokładu. Następnie dopłynęliśmy do Ouranopoli, tam ląd i można było coś zjeść, ale tego nie polecam. Nam nie smakowało, a ceny wygórowane. Kąpiel w morzu lub jak kto woli i z powrotem na statek. Teraz zaczęła się zabawa. Tańce i hulańce. Frappe na statku bomba Jak masz szczęście, to zobaczysz delfiny

podobno w tawernach jest bardzo drogo. n za obiad z piwkiem trzeba zapłacić minimum 20 euro. to prawda?

Nie wiem, ile kosztuje piwo. Nasza trzyosobowa rodzina mieściła sie w 20 euro. Np.: 4 szaszłyki+frytki+sałatka 6,40 euro. Schłodzoną wodę podają obowiązkowo bezpłatnie, więc praktycznie napojów nie trzeba kupować. Zestawy są naprawdę duże, każdy wychodzi najedzony.

Tawerna Lakis podaje świetne makarony w cenach od 4 do 6 euro. Napoli, bolonese, pesto, carbonare, z owocami morza, i inne, pizza też super. Na dania trzeba trochę poczekać, bo są robione na świeżo, ale naprawdę warto. Różne zestawy mięsne i jarskie, sałatki, wszystko w rozsądnych cenach.

Jeśli chcecie kupić sobie oliwę z oliwek, to jedyna niekombinowana firmy Minepba (czyt Minerwa) χωριο czyli wiejska. 5,50 euro za litr. Minerwa jest to firma państwowa, dlatego nie oszukuje tak jak firmy prywatne. Ta oliwa jest robiona z małych oliwek, które posiadają jakąś dobrą właściwość, którą bardziej dojrzałe oliwki tracą. Dlatego jest taka droga, ale jest to prawdopodobnie najzdrowsza oliwa.

Dzięki bbb za wyczerpująca odpowiedz Milo się to wszystko czyta Sheftalia to małe jagniece kaski z sałata w picie, coś jak gyros tylko z jagnięcina. Poszukam, moze znajdę ale na lody musze się wybrać a jedzenie z tawerny juz mi pachnie Czy są jakieś kraby, meduzy oto w wodzie, których by się trzeba obawiać, czy mozna bez butow?

Meduzy tylko podczas przypływu i dosyć daleko od brzegu, my mieliśmy je w ostatni dziesiąty dzień, ale mało, jednak trzeba uważać. Jesli Cię poparzy, podejdź do ratownika, on da Ci maść. Krabiki wielkości 1/4 piłeczki pingpongowej, chowają się w muszlach i nie robia krzywdy. Jest ich jak na lekarstwo, tez daleko od brzegu i zeby je zobaczyć, trzeba nurkować. Plaża piaszczysta, piasek gorący i parzy w stopy, ale przecież bedziesz miała klapki Do wody wchodzisz bez obuwia. Jeśli chodzi o te lody, to przed tą tawerną stoi tabliczka z info, że frappe za 1 euro, naprawdę idź tam koniecznie, bo nigdzie nie dostaniesz 3 gałek za 1 euro i to są prawdziwe lody, a nie jakas tam mieszanina soków i wody. Na końcu Olimpic Beach jest przystanek, obok którego stoi białe auto z warzywami i owocami. Przywitaj sie po polsku, jeśli będziesz chciała tam kupić, zobaczysz, jak będzie miło

Co rusz, to coś mi się przypomina, więc będę pisała Na ulicy gdzie znajduje się cerkiew, gdzieś w połowie drogi od plaży na rogu jednego z hoteli jest piekarnia. Pani w okularach i krótkich włosach, to pani Tereska, rozmawia po polsku. Nam najbardziej smakował chleb ciabata i kukurydziany, ale koniecznie świeże, bo czerstwe już nie za bardzo. 200g masła w markecie kosztuje 2,5 euro (ja zabrałam z domu). Koniecznie zabierzcie ze sobą woreczki do lodu, bo bez tego ani rusz. Napełniacie je wodą z kranu, bo jak już wspomniałam, woda jest zdatna do picia. Awawa, koniecznie napisz, jak wrócisz, będę tu zaglądała

ja byłem w zeszłym roku w ob. czteroosobowa rodzina i prawie z wszystkim się zgadzam obiad średnio dla naszej rodziny kosztował od 18 do do 32e w tym był mały napiwek

Oooo... To masło rzeczywiście bardzo drogie, ale jak Ty w upale przewiozlas z domu? Fajnie, ze jest piekarnia na miejscu, bo lubię świeże pieczywo i kupię na pewno to co polecasz. A byliście moze w cerkwii na nabożeństwie? Jest podobnie jak u w niedzielę? Fajnie, że tyle od Ciebie mam cennych praktycznych uwag, skrupulatnie zapisuję w notatniku i pewnie przy każdym opisanym przez Ciebie miejscu będę się uśmiechać myśląc "tu była bbb i jadła te lody, a tu smakowała jej ciabata, a tu gdy kupowała owoce poleciła mi przywitać się polsku i za chwilę będzie miło, a tu znów dalej od brzegu powinny być małe krabiki Powiem Ci, że mam całkiem fajne nastawienie dzięki Twoim szczerym opowieściom. Pozdrawiam serdecznie!