Autor |
Treść |
Gosia
|
|
Gość
|
Jeszcze jedna rozmowa, przeprowadzona nazajutrz po uprzedniej, odezwałam się pod ten sam nr gg umieszczony na stronie OIS. Ja1 (6-01-2009 16:15) dzień dobry, ponownie z Panią Izą Karbowksą z biura OIS mam przyjemność? Ja1 (6-01-2009 16:15) *Karbowską, przepraszam. Ja1 (6-01-2009 16:23) o, widzę że już Pani jest przy komputerku Ja1 (6-01-2009 16:24) więc ŁASKAWIE proszę o odpowiedź OIS1 (6-01-2009 16:24) Witam OIS1 (6-01-2009 16:24) Bartosz Olszewski OIS1 (6-01-2009 16:24) w czym moge pomóc??? Ja1 (6-01-2009 16:24) to miło... a Pani Iza Karbowska jeszcze pracuje w tym biurze? OIS1 (6-01-2009 16:25) Oczywiście OIS1 (6-01-2009 16:25) w czym moge pomóc??? Ja1 (6-01-2009 16:25) pytanie podobne co wczoraj Ja1 (6-01-2009 16:25) wczoraj akurat pytałam czy oferta umieszczona na stronie go fun jest ofertą Państwa biura Ja1 (6-01-2009 16:26) teraz mam pytanie czy ogłaszacie się również w biurze czajka? OIS1 (6-01-2009 16:27) ja tez mam pytanie w jakim celu zadaje pan/i takie pytania??/ Ja1 (6-01-2009 16:2  pytam ponieważ oferta jest identyczna Ja1 (6-01-2009 16:2  i nie wiem czy bez różnicy z której skorzystam Ja1 (6-01-2009 16:2  czy jest różnica. Ja1 (6-01-2009 16:30) cały czas porównuję oferty, najatrakcyjniejsze macie Wy, go fun (czyli też Wy bo to Wasz agent), i teraz biuro czajka- czy to też Wy? OIS1 (6-01-2009 16:31) nasza oferta pojawia sie w ofertach wspomnianych wczesniej biur OIS1 (6-01-2009 16:31) trzeba porównywać te oferty Ja1 (6-01-2009 16:32) czyli to jedna i ta sama oferta Ja1 (6-01-2009 16:32) dlaczego jednak nie ma informacji, że to wszystko dotyczy tak naprawdę Waszego biura? OIS1 (6-01-2009 16:32) bo czasem u agenta mozna kupić tańsze wyjazdy n iz u organizatora OIS1 (6-01-2009 16:32) kwestia promocji Ja1 (6-01-2009 16:32) zaoszczędziłoby to mi wczorajszych nerów Ja1 (6-01-2009 16:32) które straciłam podczas rozmowy z wyjątkowo nieprofesjonalną Panią Izą Ja1 (6-01-2009 16:37) oj.. macie bardzo nieciekawe forum.. Ja1 (6-01-2009 16:44) Witajcie, czy macie moze numer polisy ubezpieczeniowej na wycieczke na Słowację, Mengusovce, pensjonat Rogalo, symbol imprezt S/ME+. 27.12.2008 - 02. 01.2009 Moja kolezanka lezy z urazem kregoslupa w szpitalu w Popradzie, a na umowie nie ma buemru polisy ani telefonu do ubezpieczyciela, a biuro OIS nie odbiera zadnych teleffonow, nawet alarmowych. Jesli macie numer polisy lub numer teefonu do tzw. pilota, prosze Was o maila lub sms. Spraw pilna, bo lekarze sie dopytują o ubezpieczenie, a bez numeru polisy nikt nie zorganizujemy transportu do Polski. Ja1 (6-01-2009 16:53) Witajcie, czy macie moze numer polisy ubezpieczeniowej na wycieczke na Słowację, Mengusovce, pensjonat Rogalo, symbol imprezt S/ME+. 27.12.2008 - 02. 01.2009 Moja kolezanka lezy z urazem kregoslupa w szpitalu w Popradzie, a na umowie nie ma buemru polisy ani telefonu do ubezpieczyciela, a biuro OIS nie odbiera zadnych teleffonow, nawet alarmowych. Jesli macie numer polisy lub numer teefonu do tzw. pilota, prosze Was o maila lub sms. Spraw pilna, bo lekarze sie dopytują o ubezpieczenie, a bez numeru polisy nikt nie zorganizujemy transportu do Polski. OIS1 (6-01-2009 16:15) ta sprawa jest już załatwiona i jesteśmy w kontakcie z tą Panią IP: 213.158.196.79
|
|
|
Użytkownik
Posty: 22
|
1. Szwedzki stół - gdyby ktoś się zastanawiał czego było najwięcej to proszę poczekać na komentarz koleżanki  2. Obfite śniadania - czyżby to miało być wszystko ?  3.Czarujący pokój w hotelu z 3 gwiazdkami, ja się ich nie doliczyłem  4. luksusowe prycze - aż niektórym wracają wspomnienia z dzieciństwa  IP: 77.253.148.244
|
|
|
Użytkownik
Posty: 22
|
Jesli ktoś chce jeszcze zamieścić fotki proszę podsyłać na maila strefa3d @interia.pl jak znajdę chwilę to tu wrzucę. IP: 77.253.148.244
|
uczestniczka
|
|
Gość
|
dzięki za pomoc w umieszczeniu zdjęć...a więc na zdjęciu nr 1 jest "szwedzki stół" w sumie został tylko stół, który dotyczył tylko napoji bo nic więcej na nim nie było. Zaznaczam, że to nie jest koniec śniadania bądz w czasie sprzątania ze stołu tylko tak wygłądało to codziennie!!! Na zdjęciu nr, 2 jest "szwedzki" bo stół jest na nr1 czyli wydzielone to co widac,,,to było w dzien wyjazdu bo pierwszego dnia była mielonka a drugiego plaster salami--szaleństwo menu!!! Zdjęcie nr 3 i 4 przedstawia nasz pokój, były tam jeszcze 2 pojedyńcze łożka + łazienka i to juz całe szaleństwo z wystrojem, czułyśmy się tam jak w schronisku młodzieżowym!!! Co do hotelu to powiem to tak,,,jest to hotel a tymi 3 gwiazdkami to chyba byłyśmy my (ja i 2 koleżanki) innego wytłumaczenia brak!!!:-))) jedyny + jest taki, że było czysto i higienicznie (codziennie sprzątali pokoje i łazienke) bo gdyby jeszcze nie to moznaby się załamać!!! Wybrany wcześniej hotel wg, oferty O.I.Sa był tym droższym a ten hmmmm nie sądze ze był w ofercie za taką samą cene no ale cóż dla OISa nie ma znaczenia za co ludzie płacą,..najważniejsze, że Oni zarabiają!!! IP: 83.20.106.233
|
BEATA
|
|
Gość
|
....JAK TO MILO POWSPOMINAC,NASZ POKOIK I TO WSPANIALE SNIADANKO.kolego jak to nie doliczyles sie ***gwiazdek,ANETA,ALICJA,BEATA.POZDRAWIAM GORACO WSZYSTKICH UCZESTNIKOW WYJAZDU DO WLOCH ZE ZLOTEGO AUTOKARU!!!!TO CO W LUTYM WYJAZD W ALPY?JA DOSTALAM JUZ OFERTE A WY?PODAM WSZYSTKIM NAMIARY JAKBY CO!!!! IP: 83.20.107.29
|
Gosia
|
|
Gość
|
Również jechałam złotym autokarem (autokar naprawdę był ok, trzeba przyznać) i także dostałam oferty wyjazdu w Alpy, mimo że napisałam do ois prośbę, by nie przesyłano mi więcej ofert, bo nie jestem już zainteresowana. W jakim spałyście hotelu? IP: 213.158.196.113
|
uczestniczka
|
|
Gość
|
masz rację ludzie z autokaru byli na prawdę ok a spalyśmy w hotelu Elma IP: 83.20.106.233
|
AntyOIS
|
|
Gość
|
ja też jestem ze złotego autokaru,
niestety wszyscy posiadacze maili w O2 (tlen) dostają co kilka dni oferty GOFUN/OIS , wysyłane są one przez operatora poczty więc przez tlen :/ IP: 83.21.246.247
|
PIOTREK
|
|
Gość
|
100% PORAŻKA UWAGA ZŁODZIEJE!!!!!!!PODROZ NA SLOWACJE TRWALA 16 GODZIN!!!BRAK ORAGANIZACJI !!!PILOTKA KASIA SZUKLA PO CALEJ SLOWACJI HOTELI !ZRODLA TERMALNE WIELKI OSZUSTWO KAZALI ZAPLACIC ZA DOAJZD I ZA WEJSCIE NA SRODKA BO W CENIE BILETU BYLO TYLKO NA DWORZU!!!!! SYLWESTER ROWNIEZ DO BANI ,ZACZAL SIE OD 19!!!!A PANI PILOTKA RZYSZLA O 22!!!!3 GODZINY SIEDZIELISMY JAK BARANY PRZY PUSTYCH STOLACH!!!DO PICIA TYLKO WODA!!!! HOTELE JEDEN WIELKO SYF BRUD ,!!!WARUNKI KOSZMARNE!! UWAZAJCIE NA TYCH OSZUSTÓW!!!JEDNYM SLOWEM OIS TO OSZUSCI KTORZY OKRADAJ STUDENTOW!UWAZAJCIE NA NICH!!!NIE DAJCIE SIE OSZUKAC!! IP: 83.31.24.223
|
uczestniczka-Włochy
|
|
Gość
|
pozdrowienia dla ekipy ze złotego autobusu  dobrze, że chociaż autokar był ok, jak na standardy ois to stanowczo za dobry IP: 79.184.118.9
|
marharas
|
|
Gość
|
Wpisyjcie sie też proszę na forum-ois.pl/viewtopic.php?t=9 IP: 212.160.143.82
|
|
|
Użytkownik
Posty: 1
|
Hmm, to biuro jest już chyba skończone, bo z takim standardem i burzą jaka powstała raczej nie mają już szans... IP: 85.222.86.160
|
kinga.k
|
|
Gość
|
Byłam z tym biurem 2 razy na wyjeździe Sylwestrowym 2007/2008 - Zvoleń hotel Polana oraz 2006/2007-Bańska Bystrzyca hotel Lux. Jeden raz zaliczam do bardzo udanych – dlatego zdecydowaliśmy się pojechać po raz drugi … i ostatni !
W roku 2006/2007 mieszkaliśmy w hotelu *** Polana w Zvoleniu. Hotel w 99% bardzo ładny pokoje wyposażone standardowo – łóżka, zadbana łazienka, mini lodówka, TV. Niestety 3 kolegom (pokój 3-osobowy) trafił się (podobno jeden w całym hotelu taki pokój) bardzo nie ładny pokój gdzieś w jakimś zakamarze hotelu – mieli rozwalające łóżka, grzyba ogólnie bród i smród. Rezydent nie zareagował – tzn. zareagował powiedział że nie zmieni im pokoju ponieważ nie ma żadnego innego wolnego :-/ no i chłopaki mieszkali w swojej szmelinie płacąc za nią tyle samo jak za normalny pokój. Co do rezydenta Michała – totalna beznadzieja – brak kompetencji, kontakt jakiś był ale minimalny. Co do dowożenia na stoki – były dowożenia codziennie rano około 7-8 ale niestety nigdy nie wiedzieliśmy czy następnego dnia jeszcze pojedziemy na stok w efekcie czego nie można było kupić karnetu na kilka dni czy np. wypożyczyć sprzętu na więcej niż jeden dzień. Jak się okazało to codziennie były wyjazdy – przez co troszkę straciliśmy na karnetach. No nie można było powiedzieć na początku że będziemy jeździć 3 dni czy 4 na narty tylko że nie wiadomo ile razy :-/ Zabawa Sylwestrowa była bardzo bardzo fajna ! mieliśmy kilka dań (co prawda małych ale..) ciepłych, drinka na powitanie – generalnie wszystko to co w ofercie było napisane. Dodatkowo były pokazy jakiegoś tańca chyba samby i takich jeszcze innych tańców przez jakiś słowacki zespół dziewczyn. Normalnie Sylwester pierwsza klasa. Podsumowując jedynym minusem były niepewne wyjazdy na narty, no i ten nieszczęsny szmeliniarski pokój dla naszych znajomych. W roku 2007/2008 mieszkaliśmy w hotelu Lux w Bańskiej Bystrzycy - w ofercie nie było wspomniane że jest basen w hotelu i oczywiście go nie było (to w nawiązaniu do do postu Ani która napisała że w ofercie było napisane że basen jest). Hotel - jak hotel był ok, standardowy pokój 2 łóżka, łazienka zadbana, biurko, tv, mała lodówka. W roku w którym byłam nie było remontu - co do hotelu nie można się przyczepić. No... może jedynie do wolno działających i zatrzymujących się wind między piętrami :-D Dodatkowo przy hotelu była przechowalnia nart i butów narciarskich. Co do rezydenta Michała (jakiegoś tam bo się nie przedstawił nawet) - zero kontaktu - on nic nie wie, on nie może nic załatwić itp itd ZERO kompetencji !!! Co do dowożenia na stoki - owszem było dowożenie ALE wyjeżdżaliśmy troszkę późno i w efekcie staliśmy w strasznych kolejkach po bilety ... Najgorsze było to że nigdy nie wiedzieliśmy czy następnego dnia też będziemy jechać czy nie - więc nie mogliśmy kupić karnetu np. 2 dniowego czy wypożyczyć sprzętu na 3 dni. Stok w Donovaly bardzo fajny (w lutym 09 jedziemy na własną rękę) Co to zabawy Sylwestrowej - totalna porażka !!!! Nie wiem czemu i jak dobiera swoich klientów biuro OIS ale na naszym wyjeździe znalazły się osoby wyglądające nie na studentów ale na stałych bywalców więzień czy innych takich miejsc. Mianowicie był taki gostek ze szramą na pół twarzy i taki byczek z ogoloną głową i posturą osiłka. Nie trudno się domyśleć co stało się na Sylwestrze „szrama” rozpoczął bójkę z „łysym” tuż przed zabawą Sylwestrową. Na co rezydent nie zareagował. W efekcie czego na Sylwestrze bójkę dokończono i zakończył się on chyba o 24.20. To nie była zwykła bójka niech nikt nie myśli – leciały stoły, krzesła były łamane, komuś złamano nos, białe sylwestrowe koszule od garniturów zrobiły się czerwone od krwi, ktoś dostał butelką od wódki w głowę – jednym słowem masakra i jadka na całego. Byliśmy w szoku – nie wiadomo było czy uciekać czy się chować pod stoliki … Ale co na to rezydent ? On nic nie wie, on nic nie widzi, on policji nie wezwie bo po co ??? Acha jeszcze co najlepsze te 2 bandy jechały jednym autobusem do Warszawy – rezydent nie mógł ich rozdzielić ? Nie bo nie miał takiej możliwości – no jak to nie miał ??? Nie rozumiem tego chyba od tego jest rezydentem ! Na koniec była jeszcze bójka przed autokarem i gdzieś na postoju. Tu minusów chyba nie muszę wymieniać bo jest ich znacznie więcej niż plusów.
Straszne już więcej z biurem OIS nie pojedziemy !!!! Pozdrawiam Kinga K. IP: 217.153.238.14
|
kinga.k
|
|
Gość
|
zapomniałam dodać odnośnie tego Sylwestra 2007/2008 moja siostra zapłaciła za imprezę ale nie wiedzieć jakim cudem nie znalazła się na liście osób które zapłaciły :-/ Rezydent rozkładał ręce - nie wiedział oczywiście jak to się stało i wmawiał nam że pewnie nie zapłaciła za imprezę. No jak to skoro jechaliśmy w 4 pary - wszyscy mieli zapłacone a ona jedna nie ? Niedorzeczne ! Po dłuuuugich bardzo dłuuuugich pertraktacjach wertowaniu listy mojej siostry i jej chłopaka nerwach znalazło się jej nazwisko na liście. Jak wyglądał Sylwester napisałam już wyżej.
Pozdrawiam Kinga K. IP: 217.153.238.14
|
zenek z akcentu
|
|
Gość
|
witam, ja bylem ze znajomymi na sylwestra na Slowacji w Vielkiej Lomnicy, standardowe problemy; na poczatek znalezienie autokaru na Torwarze - cud - po znalezieniu okazuje sie ze kierowca nie wie gdzie jechac!?!  - pilota nie ma, (jak i do konca wyjazdu !!) - pensjonat taki sobie, nie najgorszy, jak inni pisza mieli gorzej - dojazd a stoki po wczesniejszym umowieniu sie telefonicznie z kierowca autokaru ( pozdro dla Rysiu Taxi Driver'a  raz nawet zabralismy dwa razy tyle osob na stok niz jest dopuszczalnych miejsc w autokarze  Ogólnie żeby nie tak zajeb..y kierowca, jeszcze lepsza ekipa i wyrozumialy wlasciciel pensjonatu, to nie wiem czy nie wracalibysmy wczesniej zeby rozniesc to biuro! Tak czy siak OIS biuro do dupy!! Pzdr! IP: 87.204.17.67
|
|
|
Użytkownik
Posty: 1
|
A oto moja przygoda z biurem OIS na tegorocznym Sylwestrze (2008/2009) we Włoszech (San Marino, Fiuggi, Rzym, Wenecja). Mieszkałem w hotelu VERDI, grupa ze srebrnego autokaru: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=19&w=89366611&a=89366611Pozdrowienia dla całej grupy - gdyby nie Wy, wypad ten zaliczyłbym do jak najbardziej zje****ch  Swoją drogą trzeba przyznać, że jedno im się udało - integracja ludzi (tylko jakim kosztem hehe). IP: 212.14.57.138
|
pudelek
|
|
Gość
|
wejdzcie sobie na pudelka (pudelek.pl)  reklamuja sie pelna para i maja nas w du...  (( mam tylko nadzieje, ze zaplaca kiedys za swoje wybryki naszym kosztem!!!!! IP: 83.238.109.68
|
hehe
|
|
Gość
|
nie tylko na pudelku sie reklamuja widzialam reklame OIS w wiekszosci polskich popularnych portali IP: 84.201.211.11
|
PandaMIS
|
|
Gość
|
ej HEHE ty jeszcze tu a myslalem ze ktos jednak cie powiesil za te jaja Nabijales sie bo jaj nie miales i w dziurze sie schowales WIELKI FAN OIS napisał ZOSTAWCIE OIS ODDAM ZA NICH ZYCIE MOZECIE MNIE POWIESIC ZA JAJA W ZAMIAN ZADOŚĆUCZYNIENIA ZA TE FATALNE WYJAZDY
Z kim oni pracuja IP: 195.116.125.125
|
kelt
|
|
Gość
|
u mnie na wydziale sie ostro reklamuja plakatami, ale ktos szybko zrywa je i wyrzuca  P sasasa  IP: 79.191.189.19
|
rysek
|
|
Gość
|
Odnośnie SYLWESTER RZYM-FIUGGI-WENECJA-SAN MARINO 2008/2009Ci, którzy byli na tym wyjeździe na pewno pamietają niejakiego studencinę Michała N. (rodzina Jacka N., współwłaściciela firmy OIS). Pamiętacie napewno też, że pytałem sie na forum grupy kim ten człowieczek jest i dlaczego pilotki-przewodniczki słuchają jego decyzji. Zadeklarował on wtedy, że jest pracownikiem OIS . Ku memu wielkiemu zdziwieniu w warszawskim biurze (główna siedziba firmy), przeprowadziłem następującą rozmowę z jednym z menegerów firmy, Bartoszem Olszewskim: Cytuj Ja 12:59:29 witam Ja 13:00:41 nie wiem czy to dobrze trafilem... szukam kontaktu z warszawskim oddzialem biura ois Ja 13:00:48 czy dobrze trafilem? SYLWEK - bartek 13:01:00 tak Ja 13:01:24 ok.... osotanio bylem z Wami na wycieczce we Wloszech... SYLWEK - bartek 13:01:32 tak Ja 13:01:47 i mam takie male pytanko. czy pan Michal Nowak jest waszym pracownikiem? SYLWEK - bartek 13:02:35 nie Ja 13:03:25 acha... bo na wycieczce przedstawial sie jako Wasz pracownik i decydowal o wielu sprawach (godziny wycieczek, zmiany w wycieczkach itp) Ja 13:03:38 co wiecej pilotki, przewodniczki go sluchaly Ja 13:04:00 troche to dziwne Ja 13:04:06 i jescze jedna wazna sprawa Ja 13:04:50 do biura w W-wie wyslalem reklamacje na te wycieczke. Chcialem zapytac czy cos takiego dostaliscie i kiedy moge sie spodziewac jej rozpatrzenia? Ja 13:43:20 ? Ja 13:50:56 czy mogl(a)by mi pan(i) odpowiedziec na powyzsze pytanie? Ja 14:06:12 przepraszam - przed chwila rozmawialismy i nagle rozmowa zostala przerwana... widze, ze jakas osoba jest przy komputerze. Nie wiem tylko czemu nie chce sie odezwac ? SYLWEK - bartek 14:38:41 30 dni od jest na rozpatrzenie od doręczenia Ja 14:39:20 ok, moglbym jeszcze sie dowiedziec z kim rozmawialem? Ja 15:01:47 ? Ja 15:53:41 przepraszam, czy moglbym sie dowiedziec z kim mialem przyjemnosc rozmawiac? SYLWEK - bartek 15:54:24 witam SYLWEK - bartek 15:55:00 przepraszam ale tym nr gg opiekuję się inna osoba nazywam sie Bartosz Olszewski pozdrawiam Ja 15:55:12 acha, ok, dziekuje
Okazuje się, że osoba, która przyczyniła się do zepsucia całej imprezy nie jest nawet pracownikiem OISu, a jedynie jakąś tam rodziną współwłaściciela. I osoba taka podejmuje decyzje i jest w stanie zmieniać wcześniej zaplanowane (i umieszczone w ofercie) wycieczki ?! Nawet nie wiem jakimi słowami wyrazić moją frustrację :/... Szkoda tylko, że za to nikt nie "beknie"  IP: 212.14.57.138
|
|
|
Użytkownik
Posty: 21
|
rysek napisał Odnośnie SYLWESTER RZYM-FIUGGI-WENECJA-SAN MARINO 2008/2009Ci, którzy byli na tym wyjeździe na pewno pamietają niejakiego studencinę Michała N. (rodzina Jacka N., współwłaściciela firmy OIS). Pamiętacie napewno też, że pytałem sie na forum grupy kim ten człowieczek jest i dlaczego pilotki-przewodniczki słuchają jego decyzji. Zadeklarował on wtedy, że jest pracownikiem OIS . Ku memu wielkiemu zdziwieniu w warszawskim biurze (główna siedziba firmy), przeprowadziłem następującą rozmowę z jednym z menegerów firmy, Bartoszem Olszewskim: Cytuj Ja 12:59:29 witam Ja 13:00:41 nie wiem czy to dobrze trafilem... szukam kontaktu z warszawskim oddzialem biura ois Ja 13:00:48 czy dobrze trafilem? SYLWEK - bartek 13:01:00 tak Ja 13:01:24 ok.... osotanio bylem z Wami na wycieczce we Wloszech... SYLWEK - bartek 13:01:32 tak Ja 13:01:47 i mam takie male pytanko. czy pan Michal Nowak jest waszym pracownikiem? SYLWEK - bartek 13:02:35 nie Ja 13:03:25 acha... bo na wycieczce przedstawial sie jako Wasz pracownik i decydowal o wielu sprawach (godziny wycieczek, zmiany w wycieczkach itp) Ja 13:03:38 co wiecej pilotki, przewodniczki go sluchaly Ja 13:04:00 troche to dziwne Ja 13:04:06 i jescze jedna wazna sprawa Ja 13:04:50 do biura w W-wie wyslalem reklamacje na te wycieczke. Chcialem zapytac czy cos takiego dostaliscie i kiedy moge sie spodziewac jej rozpatrzenia? Ja 13:43:20 ? Ja 13:50:56 czy mogl(a)by mi pan(i) odpowiedziec na powyzsze pytanie? Ja 14:06:12 przepraszam - przed chwila rozmawialismy i nagle rozmowa zostala przerwana... widze, ze jakas osoba jest przy komputerze. Nie wiem tylko czemu nie chce sie odezwac ? SYLWEK - bartek 14:38:41 30 dni od jest na rozpatrzenie od doręczenia Ja 14:39:20 ok, moglbym jeszcze sie dowiedziec z kim rozmawialem? Ja 15:01:47 ? Ja 15:53:41 przepraszam, czy moglbym sie dowiedziec z kim mialem przyjemnosc rozmawiac? SYLWEK - bartek 15:54:24 witam SYLWEK - bartek 15:55:00 przepraszam ale tym nr gg opiekuję się inna osoba nazywam sie Bartosz Olszewski pozdrawiam Ja 15:55:12 acha, ok, dziekuje
Okazuje się, że osoba, która przyczyniła się do zepsucia całej imprezy nie jest nawet pracownikiem OISu, a jedynie jakąś tam rodziną współwłaściciela. I osoba taka podejmuje decyzje i jest w stanie zmieniać wcześniej zaplanowane (i umieszczone w ofercie) wycieczki ?! Nawet nie wiem jakimi słowami wyrazić moją frustrację :/... Szkoda tylko, że za to nikt nie "beknie" 
beknie beknie zapewniam Cie ze kolesie maja rozjebane geby na 100% bez wzgledu od wyniku reklamacji czy sprawy sadowej IP: 77.252.121.2
|
Sen Nocy na Hopoku
|
|
Gość
|
Sen Nocy na Hopoku Shakespear PROLOG -ŹLE SIĘ DZIEJE W PAŃSTWIE OIS OIS – Słowa menadżera Pana Bartka asertywnego kłamczuszka „Nie było was na listach? To cud , że wróciliście.” OIS – Słowa ubezpieczyciela firmy OIS „Ubezpieczałam na podstawie list ,nie było was na listach, o jej to będę musiała to sprawdzic.”..................... i słuch po Pani zaginął. Pomyślałam wtedy o k....wa Ona też mogła stać się ofiarą ich ich bałaganu . Wszyscy wkur...  .wieni - piloci , rezydenci ,kierowcy ,turyści (nie to nie turyści –to jest towar w hurtowni pakowany,przerzucany,spychany. ) Tam każdy niewinny człowiek może ponieś konsekwencje tylko nie prezesi ? Prezes, który nie wie co się dzieje w jego firmie ,cóż "Osła i batem do galopu nie zmusisz." Człowieku Ośle –czy ty wiesz do czego zmusiłeś kierowce? Do 28 godzinnej jazdy! Specjalnie nie wymienię nazwy autokaru , ani nazwiska dzielnego kierowcy i pilotów , bo to nie oni za to powinni odpowiadać tylko Ty pacanie za to,że stawiasz ludzi przed faktem dokonanym w tą zimową noc. Daj im podwyżkę w zamian za 10% zniżki dla turystów – chronili Twoją du..pe do końca , ale „co ty k.....wa wiesz o OIS”. Ograniczając liczbę zatrudnionych zmuszasz pracownika do tego ,że nauczy się w Twojej firmie tylko kłamania , bo nie ma czasu ,zając się kontrolą i jej rozwojem, ciągle coś się piep...y . Wyhodowałeś Bartusia asertywnego menadżerka kłamczusia. Na tym się Twój rozwój Ośle skończy ?. „Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś?" ......................................................chyba ,że macie spieszony system zamówień/zgłoszeń. Tak wiem jest was o czerech prezesów  za dużo , ale zawsze jest burdel jak jest kilku wspólników,tylko synonim osła jest wspólny.  Towar nr id Agnieszka–położenie „ zagrzybiony pensjonat Baśka” Miasto Liptovski Hradok . "Lepszą częścią odwagi jest ostrożność." Akt 1 Cześć 1 BYĆ ALBO NIE BYĆ WYJAZD .....CDN. IP: 83.7.113.124
|
milosevic
|
|
Gość
|
Dobrze, ze jest takie forum..przynajmniej utwierdziliscie mnie w przekonaiu ze nie warto oszczedzac na wyjezdzie na narty... Moze ktos napisac kto byl z nimi na nartach we Wloszech..? znam zalozyciela o2,ktory ich podobno(ois) zasponsorowal przy wchodzeniu na rynek...zapytam go co o swoim dziecku sadzi  pzdr. M. IP: 83.31.202.221
|
|
|
Użytkownik
Posty: 21
|
milosevic napisał Dobrze, ze jest takie forum..przynajmniej utwierdziliscie mnie w przekonaiu ze nie warto oszczedzac na wyjezdzie na narty... Moze ktos napisac kto byl z nimi na nartach we Wloszech..? znam zalozyciela o2,ktory ich podobno(ois) zasponsorowal przy wchodzeniu na rynek...zapytam go co o swoim dziecku sadzi  pzdr. M.
i powiedz mu ze jak bedzie mi wysylal maile z ich oferty to znajde i skuje maske IP: 77.252.121.2
|