ok services spoko grecja

grekolub napisał

sashka napisał

a czy na skuter potrzebne jest prawo jazdy ? : )
są tam jakieś restauracje ,które Pan poleca ?
czy jest to straszna dziurka ? i ile godzin jechaliście ? były przesiadki ?

z góry dziękuję

Służę wiadomościami. Zacznę od podróży-z Katowic na miejsce bez przesiadek w sumie ok.25 godz. Jechaliśmy autokarem firmy Pastuszak-bardzo wygodnie i z miła grupą, bo z tym różnie bywa. Co ok.4 godz. przerwy na toaletę i dwie dłuższe na posiłki. Niestety im wcześniej się dojedzie tym więcej czasu spędzicie "na walizkach" przed apartamentem czekając na posprzątanie pokoi po poprzedniej zmianie. Tak jest zawsze, a już 9-cio krotnie to przerabialiśmy. Trzeba do tego przywyknąć więc radzę uzbroić się w cierpliwość. My po przyjeździe zostawiamy cały majdan i idziemy zobaczyć gdzie nas przywieźli. To bardzo odstresowuje. Odnośnie miejscowości to niestety dla lubiących zabawę to nie to!
3 km. zatoka wzdłuż której ciągnie się promenada, jedna dyskoteka, 5 "super marketów", piekarnia, sklep z pamiątkami-nie polecam. Jest sporo knajpek i trudno polecić którąś bardziej. Staramy się iść tam gdzie stołują się Grecy- miejscowi wiedzą gdzie dobre jedzenie- lub tam gdzie jest dużo ludzi. My jedliśmy najczęściej w restauracji pośrodku Toroni - suszyły się przed nią rozwieszone ośmiornice. Na skuter tak jak na samochód potrzebne jest prawko, zostawia się też paszport w zastaw. Lepiej wypożyczyć na dłużej np. za 5 dni zapłaciłem za skuter 60E. Niestety na miejscu nie ma wypożyczalni, trzeba pofatygować się autobusem do Marmaras ok.15km. Pozdrawiam

dziękuję bardzo za informacje ; ))

a turystów dużo tam jest ?
poleca Pan jakieś wycieczki fakultatywne ? my mamy zamiar jechać do Salonik ,ale nie wiemy czy warto ; )

Odpozdrawiam

sashka napisał

grekolub napisał

sashka napisał

a czy na skuter potrzebne jest prawo jazdy ? : )
są tam jakieś restauracje ,które Pan poleca ?
czy jest to straszna dziurka ? i ile godzin jechaliście ? były przesiadki ?

z góry dziękuję

Służę wiadomościami. Zacznę od podróży-z Katowic na miejsce bez przesiadek w sumie ok.25 godz. Jechaliśmy autokarem firmy Pastuszak-bardzo wygodnie i z miła grupą, bo z tym różnie bywa. Co ok.4 godz. przerwy na toaletę i dwie dłuższe na posiłki. Niestety im wcześniej się dojedzie tym więcej czasu spędzicie "na walizkach" przed apartamentem czekając na posprzątanie pokoi po poprzedniej zmianie. Tak jest zawsze, a już 9-cio krotnie to przerabialiśmy. Trzeba do tego przywyknąć więc radzę uzbroić się w cierpliwość. My po przyjeździe zostawiamy cały majdan i idziemy zobaczyć gdzie nas przywieźli. To bardzo odstresowuje. Odnośnie miejscowości to niestety dla lubiących zabawę to nie to!
3 km. zatoka wzdłuż której ciągnie się promenada, jedna dyskoteka, 5 "super marketów", piekarnia, sklep z pamiątkami-nie polecam. Jest sporo knajpek i trudno polecić którąś bardziej. Staramy się iść tam gdzie stołują się Grecy- miejscowi wiedzą gdzie dobre jedzenie- lub tam gdzie jest dużo ludzi. My jedliśmy najczęściej w restauracji pośrodku Toroni - suszyły się przed nią rozwieszone ośmiornice. Na skuter tak jak na samochód potrzebne jest prawko, zostawia się też paszport w zastaw. Lepiej wypożyczyć na dłużej np. za 5 dni zapłaciłem za skuter 60E. Niestety na miejscu nie ma wypożyczalni, trzeba pofatygować się autobusem do Marmaras ok.15km. Pozdrawiam

dziękuję bardzo za informacje ; ))

a turystów dużo tam jest ?
poleca Pan jakieś wycieczki fakultatywne ? my mamy zamiar jechać do Salonik ,ale nie wiemy czy warto ; )

Odpozdrawiam

Z wycieczek najbardziej polecałbym klasztory Meteora. To warto zobaczyć chociaż wyprawa jest męcząca. W Salonikach byłem ale z końcem sierpnia gdy było troszkę chłodniej. Prawdę mówiąc zawiodłem się, myślałem że zobaczymy więcej, a dużo też zależy od przewodnika -rezydenta. U nas oprowadzał Czech (grupa łączona z tą nacją) i chociaż mogłem prawie wszystko zrozumieć, to jednak nie to. Poza tym to nie dla rodzin z dziećmi- bardzo się męczyły. Jeśli pierwszy raz będziecie w Grecji warto wybrać się na Wieczór Grecki i pobawić się, ale nie oczekujcie cudów. My byliśmy na pierwszym wieczorze 11 lat temu - było super(to zasługa rezydentki!), ostatnio dwa lata wstecz już tak dobrze nie było. Jedzenie było takie sobie, wino jak zwykle extra, ale współtowarzysze zawiedli - niektórym alkohol nie służy w tym klimacie. Byliśmy na wszystkich pozostałych oferowanych "fakultetach" i tylko Olimp był niezły, no i wyprawa na Skiatos. Nadmienię tylko że w tym roku znów jedziemy do Grecji właśnie w okolice tej wyspy na troszkę mniejszą Alonissos. Po raz 3 z OK Services, a 10 w ogóle. Co do ilości turystów to zapewne będzie ich sporo, ale plaża jest szeroka i długa więc nie ma leżenie w ścisku jak np. w Chorwacji czy Włoszech. My byliśmy na przełomie sierpnia i września, więc trudno mi to ocenić. Wszelkie te informacje są moimi subiektywnymi odczuciami i może ktoś inny zupełnie inaczej na to spojrzeć. Z miejsc które odwiedziliśmy najbardziej podobało nam się na Thassos i Korfu. Thassos będzie zapewne naszym celem w przyszłym roku jeśli tylko zdrowie i warunki pozwolą.
Teraz do Grzegorza. Jedzie się przez Słowację, Czechy, Węgry, Serbię i Bułgarię. Czasem zamiast Bułgarii przez Macedonię, ale dawno nie jechaliśmy tą drogą, a szkoda bo widoki górskie są niesamowite. Wszędzie można płacić w euro, a czasem w u naszych sąsiadów w złotówkach.
Bawcie się dobrze a troski zostawcie w w domu!

Witam. 20.06.2010 wyjeżdżam na wakacje z biurem ok services do parali hotel OASIS PROSZE O SZCZERĄ OPINIE NA TEMAT TEGO HOTELU... z góry dzieki Pozdrawiam

Hejka a jedzie ktoś może do Natashy?
Albo na Thassos z Katowic?
6 lipca?

Dzięki wielki Grekolub takie powinny być wypowiedzi na forach , z własnych przeżyć i odczuć a czytający mają jakiś obraz tego co ich tam czeka:-) i mogą skorzystać z podpowiedzi od kogoś kto tam był!! Pozdrawiam i cieszę się na wyjazd bo już mi leci z górki ,wyjeżdżam 6 lipca z Katowic z OK Services do OB apartamenty Sofia&Anastazja.

Witam serdecznie. Mam prośbę do osób, które wróciły/wrócą z wczasów w OB albo Paralii. Chodzi mi o ceny. Konkretnie: gyrosów, obiadów i piwa w knajpkach, oraz wycieczki do Aquaparku koło Salonik. Ostatni raz byłem w tamtych stronach 3 lata temu więc sporo się pewnie pozmieniało. Z góry dzięki za info. Pozdrawiam.

ogólnie ceny w knajpkach są podobne :frappe 1,5 -2 E,gyros zestaw z frytkami i surówkami-5E,musaka -5,5E,kebab zestaw 5,5E ,ośmiornica-9E podobno pycha ale nie jadłam,małże - 5E,piwo w tawernie 1,2e- 1,5 e,gyros w picie ,hamburger 2e
marketów jest dużo trzeba pochodzić i poszukać ,jest też piekarnia ale ich chleb smakuje jak bułka ,lepiej kupić w markecie duży ciemny chleb krojony -1,8E,bułka 0,30 - 0,50 ,piwo od 0,60 do 1,50,ouzo ceny zróżnicowane w zależności od
ml za 500ml ok.4,7 - 5,5 E

Wczoraj wiczorem wrócilismy z Paralii. Byliśmy zakwaterowani w Jonh & Eve.
A więc po kolei i naprawdę obiektywnie:
1. Wyjazd z Warszawy był 00.05 27 maja z Dworca Zachodniego. Busik podstawiony punktualnie. I to tyle pozytywów na temat tej podróży. Bus był stary, mały z wstawionymi pufami (takimi od ławy), by dopchnąć więcej ludzi. Miał popsute ogrzewanie (jak się dowiedzieliśmy od grudnia) a kierowca palił prawie całą drogę. Nie licząc się z tym czy komuś to przeszkadza. Noc była zimna więc siedziliśmy w bluzach pod kocami. Kierowca pogubił się w Łodzi. Do miiejsca zbiórki prowadziła nas policja.
W Częstochownie przesiadaliśmy się do większego busa. I jak się okazało już w Katowicach, kierowca nie zabrał 2 panów. Odjechał 15 minut wcześniej bez sprawdzenia listy. Skutkiem tego cała podróż było opóźniona. Wytracaliśmy czas gdzie się tylko dało, bo tych dwóch wiezli do granicy prywatnym samochodem. Co do autokaru - biała BOVA, właśność biura,oklejona ich nazwą- KOSZMAR! Miejsca na nogi bardzo mało (wręcz brak), fotele nie rozsuwane na boki. Efekt był taki, że jechaliśmy do Grecji 36 godzin (liczę od Warszawy)
To tyle o podóży "tam". WNIOSEK: liczy się tylko ilość, a nie jakość.

Na miejscu nie musielismy czekać na kwatery. Ale tylko my, bo drugi autokar popsuł sie w Paralii i turyści czekali na nas, żeby razem porozwozić. Gdzie tu logika to nie wiem?
Hotelik John & Eve bardzo łady. Połozony w nowej częsci Parali. Ogrodzony płotkiem, dużo zieleni. Zdjęcia w ofercie oddają rzeczywistość. Obok faktycznie jeszcze nie wykończone chodniki, chaszcze. Przestrzegam przed Jakinthosem - widok na morze to w rzeczywistości widok na budowę (hałasują cały czas), pokoje nad knajpą i kominy z wywiewami z kuchni wprost do okna. Turyści, którzy tam mieszkali bardzo narzekali (również że brudno)
W Jonh & Eve bardzo czysto. Na wyposażeniu aneksu garnek, sztućce, talerzyki, szklanki, kubeczki itp. Nie ma czajników, ale jest takie coś małe, gdzie można zagotować dwa kubki wody (u nich do parzenia kawy). Nie ma suszarki, ręczników, źelazka. Sznurki do suszenia prania i klamerki są. Trzeba pamiętać, że to nie hotel mimo sugerującej nazwy - tylko ładne pokoje z łazienkami.
Co do obsługi biura - wszystko ok. W dniu przyjazdu było spotkanie informacyjne. Pani Ania przekazała nam informacje, powiedziała o godzinach dyżurów - zarówno w biurze jak i w konkretnych hotelach. Tak faktycznie było. Opiekę medyczną mieliśmy zapewnioną. My nie korzystaliśmy, ale jedna Pani tak i była zadowolona. Za zakupione leki do 100E można uzyskać zwrot w ramach ubezpieczenia.
Byliśmy na wycieczkach: Meteory, Olimp, Saloniki i Skiathos. Saloniki nie polecam, ale to może indywidualny odbiór miejsca. Reszta miejsc piękna. Wycieczki były odpowiednio rozłożone w czasie np. 2 dni wycieczek, 2 dni laby. Pilotem był Marcin. Fakt, że czasem mógły troszkę bardziej treściwie opowiedzieć, ale prawda jest tak, ze tego i tak się nie zapamiętuje dokładnie (przynajmniej ja).
W drogę powrotną jechaliśmy żółtą Scanią firmy Pastuszak - WYGODNY. Potem też busem tej firmy. I cała podróż trwał 27 godzin. WNIOSEK: jakość i wygoda na pierwszym miejscu.
Na trasie można płacic Euro, toalety bezpłatne (w Bułgarii koszmarne).
Padały pytania co do cen, więc tak przykładowo : gyros pita 1.80-2 E, na talerzu 3,50-5 E, obiad w knajpie 5-7 E, chleb 0,51-0,70 E, duża cola 1,12 E. Owoce bardzo dobre, polecam arbuzy
PODSUMOWUJĄC: było fajnie, wypoczeliśmy.

wrócił ktoś z pensjonatu Toronto w Paralii z Ok serwices?

Witam!
Wrocilam wlasnie z Paralii z apartamentu venus.Zaczne od samego poczatku.Zbiorka byla o 1.20 w nocy z Wroclawia.Bus byl punktualnie. Droga przebiegla dosyc sprawnie pomijajac ze zgubilismy sie tuz przed Gliwicami(tam byla przesiadka do autokaru).Niestety na autokar czekalismy ponad 2 h. Autokar byl z firmy Pastuszak-nowoczesny, oddany do uzytku w tym roku duzy plus, chociaz byl problem z odtwarzaczem DVD. Podroz przebiegla bezproblemowo i trwala jakies 25h.
Gdy dotarlismy na miejsce mile zaskoczyl mnie nasz apartament. Byl blisko glownej ulicy a do morza jakies 200 metrow. POtem napisze reszte bo teraz musze isc

Dzięki dziewczyny za wyczerpujące info na temat cen. Pozdrawiam

Może ktoś wrócił już z Thassos i mógłby podzielić się swoimi wrażeniami? Bo ja wybieram się 23. 06. do Nataszy i bardzo jestem wszystkiego ciekawa!

Do ewa
No to widzę, że będziemy w tym samym czasie na Thassos, bo ja też wyjeżdżam 23.06 z Gliwic

Proszę o opinie hotelu Velvet wyspa Thassos jak również informację o podróży , wybieram się 15.08.2010 z Gliwic .

Witam
czy ktoś był może w hotelu Afrodyta w Bułgarii (Złote Piaski),wybieramy się w lipcu może jakieś opinie? z góry dziękujemy,aha jeszcze jedno czy te autokary z tego biura są takie fatalne?

Wróciliśmy 12-tego czerwca z Paralii hotel Principal. Hotel extra , śniadania -super. Pilot Marcin- wulkan wiedzy ,aż zanudzał ta swoją mitologią- ma niesamowita wiedzę. Nie polecam wieczoru greckiego w Yakintos. Brak klimatyzacji- koszmar, zespół ludowy -4 osobowy, 2-ch grajków w tym jeden na keybordzie,słaba kolacja a cena25 euro- nie warto.
Koszmarny ostatni dzień , od 10-tej rano do 23-ciej na walizkach, nieporozumienie miedzy biurem a kierowcami ,którzy musieli odpocząc . W tym czasie rezydentka Pani Ania ma wyłączony telefon. Do 15.30 nie mamy żadnej informacji -po co ona tam jest? To nieporozumienie.Poza tym było ok -to głownie zasługa najlepszego hotelu i Pana Marcina!!!
No i pogody oczywiście !!!
PS Byłam "W gościach" w Yakintos- tam jest koszmarnie, nie polecam, sa tam np. bunkry bez okien!

Tunia napisał

Wróciliśmy 12-tego czerwca z Paralii hotel Principal. Hotel extra , śniadania -super. Pilot Marcin- wulkan wiedzy ,aż zanudzał ta swoją mitologią- ma niesamowita wiedzę. Nie polecam wieczoru greckiego w Yakintos. Brak klimatyzacji- koszmar, zespół ludowy -4 osobowy, 2-ch grajków w tym jeden na keybordzie,słaba kolacja a cena25 euro- nie warto.
Koszmarny ostatni dzień , od 10-tej rano do 23-ciej na walizkach, nieporozumienie miedzy biurem a kierowcami ,którzy musieli odpocząc . W tym czasie rezydentka Pani Ania ma wyłączony telefon. Do 15.30 nie mamy żadnej informacji -po co ona tam jest? To nieporozumienie.Poza tym było ok -to głownie zasługa najlepszego hotelu i Pana Marcina!!!
No i pogody oczywiście !!!
PS Byłam "W gościach" w Yakintos- tam jest koszmarnie, nie polecam, sa tam np. bunkry bez okien!

Witam.
Opisz hotel,czyli jakie pokoje(klima),basen,jedzenie.
Jaka okolica,odległość do plaży(jaka plaża?),jakie tawerny możesz polecić,jak daleko do centrum.Lecę tam 20.07.Dzięki

15 Wróciliśmy ze skały potamia. Rezydent Andrzej okropny w niczym nie pomaga beznadzieja. Na pomoc mozna liczyć ze strony Maksia. Ogólnie to było super

ela napisał

15 Wróciliśmy ze skały potamia. Rezydent Andrzej okropny w niczym nie pomaga beznadzieja. Na pomoc mozna liczyć ze strony Maksia. Ogólnie to było super

a możesz coś więcej napisać o tej miejscowości jak tam jest i w ogóle? ;]

witam czy byl ktos moze w hotelu achillion w golden beach na thassos? prosilbym o opinie na temat hotelu jak i samej wyspy oraz miasta no i oczywiscie ok service a konkretnie lotow z katowic pozdrawiam wczasowiczow

A czy ktoś był już z tego biura na Alonnisos ? Jak przebiegła podróż ? Ile trwała ?Jakim autokarem i ile trwała podróż wodolotem ? i oczywiście jak na miejscu

Witam! Byliśmy w Grecji Paralia hotel Oasis termin 31.05-12.06.2010. Hotel mały, kameralny, miła właścicielka Eleni,pokoje ładne, sprzątane co 3 dni, ręczniki wymieniane,pościel też.Hotel przy głównym deptaku, ok. 70m od morza,pokój z widokiem na Morze Egejskie.Jedzenie smaczne, śniadanie trochę monotonne, szwedzki stół, ale smaczne za to obiadokolacje w formie porcji dużych i smacznych. Do kolacji lampka wina, od rana do 22 kawa i herbata pod dostatkiem.Tutaj biuro Ok Services nie kłamie. Co do rezydentów makabra. Zero zainteresowania turystami, myśleliśmy że Pani Ania żartuje, że nie mamy do niej chodzić z problemami ale to nie był żart. Wycieczka na Meteory super, Pan Marcin zakręcony, szeroka wiedza na temat mitologii, on ma szacunek dla klienta, przemiły młody człowiek. Wycieczka do Aten, którą wcześniej wykupiliśmy w Polsce się nie odbyła bo tak sądzimy, że rezydentom się nie chciało dokooptować do innego biura podróży i teraz musimy czekać na wypłatę pieniędzy dlatego nie wykupujcie wycieczek w Polsce, pani Ania mówiła że powiadomiła biuro w Polsce że wycieczka się nie odbyła i należy się zwrot pieniędzy, jednak jak wróciliśmy to biuro podróży nic o tym fakcie nie wiedziało.Organizacja wyjazdu beznadziejna, nikt nas nie pożegnał, wywieszono po cichu 3 listy z godzinami wyjazdów, na nasze szczęście wyjeżdżaliśmy o 15 i już o 16 wsiadaliśmy do autokaru. kazano nam wyjść z hotelu i powiedzieli, że 2 przecznice dalej będzie autokar.40 stopni w słońcu, dwa małe drzewka i około 20 ludzi z bagażami prawie godzinę staliśmy w ich cieniu, a faceci na każdym skrzyżowaniu (cztery skrzyżowania) robili łapankę na autokar, który nareszcie się zjawił.Pilotka się nie zmartwiła zbytnio, że nie ma 3 osób i odjechaliśmy.Podróż przebiegała dosyć szybko, jechaliśmy 24h do Katowic, kierowcy mili. uważać na granicy Węgierskiej, kazali wszystkim opuścić autokar, przeszukali bagaże, nie kupować trefnego alkoholu na postoju w Bułgarii.Podsumowując wakacje w Grecji: hotel w porządku, jedzenie smaczne, pogoda fajna, rezydenci beznadziejni, organizacja zerowa, skasować pieniądze i nie martwic się o klienta-turystę to główne zarzuty dla Biura Ok Services. Grecja nie jest droga,w Paralii jest Lidl ceny niczym się nie różnią jak w Polsce.Trzeba szukać to się tanio i smacznie zje.Więcej z tego biura już nie pojedziemy!

do kaja

czekałem na opinie o tym hotelu, wybieramy się tam w sierpniu, dobrze ze hotel jest w miarę w porządku, co do rezydentów to chyba zależy na kogo się trafi, taka opinia nasuwa się z czytania tego forum, jeśli znajdziesz chwilę czasu to prosiłbym o dane na temat innych wycieczek, cen oraz wyposażenia pokoi( jakieś sztućce itp.), ewentualnie jakieś zdjęcia hotelu ( folder sobie a życie sobie ) z góry dziękuje za info i pzdr
mój adres beadar3@wp.pl

26.07 jedzie ktos na Thassos do hotelu Natasha

Hej, Kaja.... dzięki za info, Jade we wrześniu z tym samym biurem do tego samego Hotelu. Wiem teraz jak mam się nastawić, a, że ze mnie kłótliwa babka /jeżeli oczywiście racja jest po mojej stronie/ to dam im popalić jak coś nie będzie ok. Pozdrawiam ciepło.....