biuro OIS

a ja już to czuje!heh najprawdopodobniej z Warszawy a gdzie macie nocleg?

Witam ! Panie Bartku - jeśli mogę pare pytań !
1) ile osób (autobusów) z PL jedzie na jeden turnus ?
2) czy rezydent na miejscu organizuje jakieś integracyjne spodkania na początku ? - co by się wzajemnie poznać !
< 17-27 LYPCA rulezzz >

Witam ! Panie Bartku - jeśli mogę pare pytań !
1) ile osób (autobusów) z PL jedzie na jeden turnus ?
2) czy rezydent na miejscu organizuje jakieś integracyjne spotkania na początku ? - co by się wzajemnie poznać !
< 17-27 LYPCA rulezzz >

jedziemy ze znajomymi 17lipca d Biogradu, brakuje nam jednej osoby do pokoju w apartamencie w willi Milena, moze byłby ktoś chętny??

[quote=Karola]
a ja już to czuje!heh najprawdopodobniej z Warszawy a gdzie macie nocleg?

Nocleg mamy w willi Elic, a Ty? W ile osób jedziecie?Pozdrawiam!!![/quote=Karola]

Witam. Czy jest może ktoś kto wybiera sie na rejs 28 czerwca?

Sam nie korzystałem, ale wg opinii moich znajomych OIS to totalna porażka. Ani jeden z nich nie był chociaż w skromnym stopniu zadowolony. Ich opowieści potrafiły zmrozić krew w żyłach. Owe "pozytywne" opinie na temat biura i te dyskusje pisane są przez samych oisowców, co słusznie zauważył administrator(czyżby w całej Polsce była tylko jedna uczelnia?). Ich aktywność można dostrzec także na innych forach i również tam są często demaskowani. Polecam świetny tekst na temat:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=19&w=73916139&a=73916139

ej sory szefie ale skoro nie korzystales to po co sie w ogole wypowiadasz? rozumiem ze ty bys oczekiwal organizacji jak na koloni szkolnej. jesli tak to naprawde nie ma sensu zebys jechal z tym biurem. skoro jest to wyjazd studencki (jak sama nazwa biura na to wskazuje) to organizator zaklada iz bedziesz sie cechowal odrobina samodzielnosci.
Rok temu bylem na mazurach na rejsie. Generalnie jestem z Poznania i mialem lekkie obawy co do tego ze bedzie tam duzo ludzi z Wawy i ze beda jakies dziwne podjazdy pod moim adresem. Ludzi z Wawy faktycznie bylo duzo ale zadnych dziwnych zajsc nie bylo takze musze przyznac wielki szacunek dla organizatorow i ludzi ktorzy tam sie znalezli. a sam rejs? cos pieknego! no i co najwazniejsze integracja przez cala dobe. w tym roku rowniez wybieram sie na Mazury i spodziewam sie podobnej integracji jak rok temu
takze z pozdrowieniami dla tych co jada i do zobaczenia za 2 tyg. 28 czerwca w Gizycku

Pozdro

Ja jadę bez obaw... cóż można oczekiwać za taką kasę Ci co oczekują luksusów powinni wydac minimum 2 tys od osoby za tydzień, będą mieli all inclusive i inne Ludzie nie narzekajcie a cieszcie się tym coi macie pozdrawiam wszystkichOptymizm and pozitiv

hej a moze jedzie ktoś z trojmiasta do biogradu 2 sierpnia????

ja z bratem jedziemy z trojmiasta 2 sierpnia

a z jakiego miasta chcecie wyjechac?Ja jade z koleżanką i wsumie pierwszy raz ! wiec bysmy mogli sie jakos zgrac razem?

kat, podoba mi się Twoje nastawienie, tak trzymać! Życzę i Ci, i sobie odjazdowych wakacji...a gdzie? w Chorwacji!!!!!!!!!! skąd wyjeżdżasz?

Z Warszawa chyba janlepiej jechac, a wy skad wyruszacie? wogle gdzie bedziecie mieszkac?

Wypowiadam się ziom, bo chcę przestrzec ludzi przed naciągaczami. Do tej pory poznałem chyba z 15 ludzi, którzy korzystali z biura i opinie były zawsze straszne/tragiczne. Spodziewam się organizacji jak na wycieczce szkolnej? Takie opinie mogą wystawiać jedynie ludzie, którzy nie potrafią sobie zorganizować wyjazdu na własną rękę albo nigdy nie korzystali z ofert porządnego biura. W ostatniego sylwestra zorganizowaliśmy sobie wyjazd z kumplami w góry. W sumie 11 dni(na miejscu, a nie tak jak to sobie liczy OIS) - full bajer i wypas totalny. Każdy wydał jakieś 1200-1400zł, a to tylko dlatego, że nie liczyliśmy się z kasą. Najlepszy sprzęt z wypożyczalni(fakt, że w przeciwieństwie do większości baranów umiemy sobie załatwić taniej) co wieczór w knajpie, co chwila w restauracji + wypady do Zakopanego. Sylwester tradycyjnie spędzony na stoku, a później impreza w pensjonacie z przygodnie poznanymi dziewczynami. Później okazało się, że w każdym pensjonacie wokoło jest jakaś mniejsza lub większa imprezka więc zrobiliśmy sobie razem wędrówkę ludów, aż poznaliśmy jakiegoś kasiastego kolesia z własnym wybajerowanym domkiem. Ostatecznie skończyliśmy u niego. Kiedy wróciłem do akademika posłuchałem sobie opowieści tych, którzy pojechali z OIS - było naprawdę śmiesznie. Sami mówili, że nie oczekiwali luksusów za takie pieniądze, ale bez przesady. Poza jazdą na nartach nie było w zasadzie żadnych rozrywek. Ludzie w znacznej mierze tragiczni, typu 'głęboka prowincja'. Blisko połowa nie miała lepszych rozrywek od zalewania się w trupa. Sylwestra nie było w zasadzie wcale. Kumple poszli spać zaraz po 12, a bo uchlane debile zaczęły demolować salę, a i wcześniej impreza była na poziomie wiocho dicho. Odnośnie organizacji to powiem, że na starcie dostali zupełnie inny hotel niż miał być. Okazało się, że nie dla wszystkich są wolne pokoje i niektórzy musieli być upychani na chama do zupełnie nieznanych sobie ludzi.

Julka napisał

kat, podoba mi się Twoje nastawienie, tak trzymać! Życzę i Ci, i sobie odjazdowych wakacji...a gdzie? w Chorwacji!!!!!!!!!! skąd wyjeżdżasz?

1 lipca wyjeżdżam ze znajomymi, rodzinką i chłopakiem do Biogradu, a wyjeżdżamy z Katowic

Dodam jeszcze, że trochę po świecie pojeździłem zarówno na własną rękę jak i za pośrednictwem biur podróży i swoje wiem. 3 lata temu byłem w Bułgarii za jakieś 750zł, było OK. W tamtym roku byłem w Valencii za niecałe 1900 i było wypierdziście. Małe katamarany, skutery wodne, quady, windsurfing(nie korzystałem), wakeboard, rejs jachtem + własny klub. osobiście wolę trochę więcej popracować i mieć full wypas niż się denerwować za małe pieniądze. W zeszłym roku byłem również na własną rękę w Rumunii za jakieś 6 stów i też było nieźle, na pewno lepiej niż gdybym za taką samą kwotę pojechał z OIS. Wyjazd z tym biurem może być jedynie dobry dla ludzi, którzy nie mają znajomych, nie potrafią sobie sami załatwić wyjazdu, albo są przyzwyczajeni do tego taniego poziomu typu produkty marki Tesco.

jedzie ktoś 1 lipca do willi Damir?

pink power11 ale ty głupoty gadasz!! Sam myślałem o wyjeździe na własną rękę i po obliczeniu wszystkiego na to samo wychodzi. 300zł dojazd + 8*40zł za noclegi. Jak jesteś takim super specjalistą od wyjazdów to sam sobie jedz! Licz się z tym że nie wszystkim chce się wszystko załatwiać , wolą zapłacić i mieć wszystko gdzieś. A tak poza tym nie bronię tego biura, gdyż nigdy z nimi nie byłem ale teraz jadę i uważam że takiego wyjazdu żadne biuro nie potrafi spieprzyć. Oni załatwiają praktycznie tylko dojazd i noclegi a o resztę mam zamiar zadbać sobie sam.

cytuję "Wyjazd z tym biurem może być jedynie dobry dla ludzi, którzy nie mają znajomych, nie potrafią sobie sami załatwić wyjazdu, albo są przyzwyczajeni do tego taniego poziomu typu produkty marki Tesco" - co za skurwysyństwo !!!!!! je**ny wylansowany mamisynku ! huj na tym forum kogoś obchodzi gdzie byłeś rok, dwa czy pięć lat temu ! Przyjaciół to chyba nie masz tY ! całe dnie siedzisz na forach i pierdolisz głupoty i tylko ludziom humor psujesz ! tragediaaaaaaaaaa !

koleś jest zakomplesionym bambrem z wiochy. zalatuje od ciebie typowa warszawka (i nie mam tu na mysli prawdziwych warszawiakow). zapewne przyjechales do wawy i poczules sie jaki to ty wielki jestes! nikogo tu nie interesuje gdzie byles i za ile. tez ci sie moge pochwalic ze bylem ponad tydzien w turcji na wlasna reke w maju. tylko po co? to nie jest miejsce na chwalenie sie swoimi "podrozami".
no i generalnie to proponowalbym tobie zaprosic na to forum swoich "kolegow" z akademika jesli w ogole tacy istnieja?
z pozdrowieniami

efa napisał

Z Warszawa chyba janlepiej jechac, a wy skad wyruszacie? wogle gdzie bedziecie mieszkac?

no własnie my tez chcemy z Warszawy.niemamy jeszcze zarezerwowanego noclegu ale jakos na dniach bedziemy to załatwiac? a wy?

no my tak samo jeszcze nic nie mam zarezerowane bo caly czas sie wachamy, czytajac wypowiedzi na forum, bylismy zdecydowani na 100% ale teraz mamy watpliwosci

kat napisał

Julka napisał

1 lipca Biograd ap. Vera . Kto jeszcze jedzie? Kto już był? Piszcie!

Ja, ja Jadę 1 lipca willa IVA Oczywiście pełna optymizmu

a ja 1 lipca, tylko, że willa CAMBER, pewnie sie poznamy

zgadzam się z Tobą Marek w 100%!!! Ja oczekuję tylko tego, że nas tam zawiozą i będziemy mieli gdzie spać! Resztę zorganizujemy sobie sami. Tylko takie nudne patałachy i buraki potrafią siedzieć na forum i narzekać, chociaż nigdy nie byli z tym biurem! Weź koleś popracuj sobie i startuj ze swoimi koleżkami na quady itp. ale daj innym żyć. Dla mnie jesteś zwykłym frajerem i tyle! Nie po to jest to forum, żeby się przechwalać swoimi podbojami- o swoich musiałabym całą noc pisać. Tu spotykają się ludzie, którzy planują wyjazd. A o braku kultury i nieumiejętności przystosowania się do panujących zasad świadczy właśnie takie frajerstwo jak ty. Także dziękuję ci bardzo, że się nie wybierasz, bo 10 dni z takim bauerem jak ty to za dużo jak dla mnie. I ogólnie rzecz biorąc żal mi cię, tak po prostu.