» Szukaj na forum » Rejestruj » Zaloguj

Forum turystyczne » Hiszpania » PAI Sobolewski

PAI Sobolewski

Hiszpania wczasy Hiszpania opinie Hiszpania pogoda

Strona: « < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 > »

Autor Treść
beata
Gość
właśnie wróciliśmy z ostatniego wyjazdu. ogólnie jesteśmy zadowoleni, ale zawdzięczamy to cudownym miejscom i pięknemu wybrzeżu Costa Brava. Hotel Montevista - odnowiony, zadbany, codziennie sprzątane pokoje, klimatyzacja - naprawdę super. Niestety jedzenie w tym hotelu już gorzej, ciężko było coś sytego zjeść, zajadaliśmy się głównie owocami i deserami (z głodu nie da się jednak umrzeć ; ), czasami nas zaskakiwali czymś dobrym ; )). podróż autokarem - wcale nie taka męcząca jak nas straszyli przed wyjazdem, wszystko poszło sprawnie, postoje w odpowiednich odstępach, filmy, klimatyzacja, wszystko spoko. Paryż - przereklamowany, ale trzeba było to zobaczyć, wieża Eiffla - cudowne widoki, obowiązkowo trzeba wjeżdżać na samą górę. Wynajęta tam przewodniczka, starsza Pani, naprawdę sympatyczna i ciekawie opowiadająca. Niestety 85 euro, które było płatne obowiązkowo - nie wiadomo na co poszło. W Paryżu tylko metro było opłacone i wjazd, nigdzie więcej nie wchodziliśmy, wszystko z zewnątrz, chyba, że samemu sobie dopłaciliśmy. Barcelona płatna dodatkowo - 35 EURO? za co? za sam wjazd do miasta, także nigdzie nie weszliśmy, wszystko z zewnątrz, dużo czasu wolnego i tyle. Przewodniczki? Pożal się Boże, zakręcone, nic ciekawego nie umiały powiedzieć, olewały wszystko z góry, zachowywały się jakby nie chciały tam być, albo ktoś je do tego zmuszał, miały nas w nosie. W Wenecji powiedziano nam, że za statek trzeba zapłacić, żeby z parkingu dopłynąć do Placu Świętego Marka, bo pieszo to godzina szybkim marszem i nie zdążymy na przewodnika. Yhy... szliśmy 25 minut, spokojnym spacerem, nie znając drogi. Do tego przewodnik nie przyszedł na 9 a dopiero na 12. Tak samo w Monako. Rozumiem, że spotkała nas ulewa, niesamowite oberwanie chmury... ale być tam i nie zobaczyć kasyna ? Ulewa przeszła, zaczynało się poprawiać, deszcz nie padał, ale nikt nie słuchał, że większości zależy na zobaczeniu kasyna... część chciała wracać do autokaru, ale większość chciała iść dalej - niestety, ponoć musimy już jechać, bo nie zdążymy do Wenecji na czas. W Wenecji byliśmy o 6 rano, a statkiem odpływali 8:30. Myślę, że godzina na obejrzenie kasyna by nam starczyła. Niestety, musieliśmy się zadowolić zwiedzaniem typu: "właśnie minęliśmy". Co lepsze ... innemu autokarowi udało się zobaczyć wszystko w Monte Carlo i zdążyć na czas do Wenecji. Może dlatego, że ich przewodniczka nie gubiła ciągle drogi. Samopoczucie poprawił nam jednak ostatni dzień wycieczki... nocleg w pięknych górach. Był niesamowity. Ostatecznie jestem zadowolona, ale z tego, na co biuro nie miało wpływu. Wróciłam opalona, wypoczęta i uśmiechnięta jednak na pewno nikomu tego biuro nie polecę i nigdy nie skorzystam z ich usług. Podobne wycieczki okej, ale z innym biurem. Bo miejsca naprawdę cudowne ; ) I powiem tak... okazyjna cena tego biura, wcale taką okazyjną nie jest. Jeżeli doliczyć wszystkie dopłaty obowiązkowe i fakultatywne wycieczki, wyjazd okaże się być w normalnej cenie.
IP: 213.199.240.60
basiap
Gość
Ja też tak myślę, za te pieniądze chętnie pojadę ale z organizatorami, którzy szanują swoich klientów.
IP: 93.181.169.225
ahna
Gość
ja też byłam na tym wyjeździe i nie mogę się z toba do końca zgodzić. Mam wrażenie że pojechałaś tylko szukać błędów i niedociągnięc. Można mieć własne oczekiwania i ok, Paryż może być przereklamowany -ok, ale ja jestem wdzięczna, że w Monako nie poszliśmy do kasyna (i tu była większość) dzięki temu w pełni zdrowa zwiedziłam Wenecję i dojechałam do domu. Zawsze można się czegoś czepić i marudzić ale tak jak wcześniej napisano upilnuj 70 osób i przwprowadz z punktu a do punktu b - to już osiągnięcie.
Wrażenia z wyjazdu super, ja jestem zadowolona i napewno jeszcze z nimi wyjadę...
IP: 31.63.83.179
kasia
Gość
Może i Paryż dla kogoś przereklamowany. Albo może rzecz w dobrym pokazaniu go (głównie z autokaru). Szkoda, że nie starczyło czasu (?) na przejechanie koło Luwru, Centrum Pompidou czy do dzielnicy Defense. Pani przewodniczka imponowała wiedzą historyczną, ale wybiórczą, niestety.
Jasne, nie brakowało niedociągnięć, można by się czepiać, ale czy udało się komuś być na idealnej imprezie tego typu?
Moja koleżanka w tym samym czasie była na 7 dniowej objazdówce po Toskanii. Za 1200+80EU+fakultatywne. Pierwszy autokar miał uszkodzoną klimę, więc sprowadzili drugi. Sytuacja się powtórzyła. To nie tylko brak chłodnego powietrza, ale i napojów z lodówki.
W hotelu też klimy nie mieli, do tego zero jakiegoś przeciągu; upały takie same jak w Hiszpanii. Biuro? ITAKA.
Można sobie porównać. Co nie oznacza wcale, że skargi ludzi z 3 autokaru uważam za przesadzone. Nie chciałabym być na ich miejscu.
Pozdrawiam!
IP: 87.206.62.86
zuzanka
Gość
a może wiecie jaki jest hotel athene- bo zmieniają nam z montevista?
IP: 83.13.125.241
zadowolona :)
Gość
ja jechałam w autokarze granatowym, dla wyjaśnienia są dwa i nam udało się zobaczyć kasyno w Monte Carlo, w Paryżu mieliśmy super przewodniczkę i po długich namysłach postanowiliśmy wykupić Barcelonie w biurze ponieważ jadąc na własną rękę okazało się że oszczędzilibyśmy tylko 10euro bo ceny przejazdów i metra są droższe niż wcześniej wyczytaliśmy w Polsce a z biurem mamy komfort psychiczny że wszędzie nas dowiozą i jeszcze mamy przewodnika.Hotel Athene super w pierwszym rzędzie przy plaży, pokoje codziennie sprzątane jedzenie pysze każdy coś dla siebie znajdzie, jest wszystko;zawsze kilka rodzajów mięsa,pełno sałatek,owoców,lodów, zawsze coś słodkiego i owoce morza też zawsze jakieś były.Polecam serdecznie my jesteśmy bardzo zadowoleni a co do tych 85euro to prosze nie przesadzać i wejdźcie sobie na każdej stronie przy wyciecze objazdowej zawsze jest dopłata w euro bo cały czas jedziemy autostradami, parkingi, wjazdy do miast no trzeba to zrozumieć to norma.
IP: 87.207.146.40
Użytkownik
Posty: 11
Hotel Athene o,key.Czysto, schludnie, wszędzie blisko, obsługa miła.Jedzenie urozmaicone,zawsze świeże. Jeśli chodzi o ten hotel to można być spokojnym.
IP: 93.181.169.225
beata
Gość
napisałam swoją obiektywną opinię. nie zamierzam tutaj się z nikim sprzeczać, że komuś bardziej, a komuś jeszcze mniej się podobało. każdy niech pisze, co myśli, a nie neguje oceny innych. jestem zadowolona, jednak nie zamierzam polecać tego biura i jechać z nimi jeszcze raz. było bardzo dużo niedociągnięć, głównie związanych z pilotem i organizacją. cieszę się, że się Państwo podobało i nie zamierzam nikogo przekonywać do tego, aby zmienił swoją opinię : ) każdy może zaryzykować, sprawdzić na własnej skórze, jeżeli pojadę na podobny wyjazd z innym biurem i okaże się gorszy... dam znać i przyznam się do błędu; )
IP: 46.113.120.95
gaga
Gość
Witam ja również wróciłam z wycieczki do Lloret do samych wycieczek, hoteli nie mam zastrzeżeń natomiast autokar to porażka stary trup któremu daleko do klasy lux! ciasny i śmierdzący pierwszy i ostatni raz z tym biurem i autokarem
IP: 213.199.239.70
Użytkownik
Posty: 11
I co Pan na to, Panie Sobolewski?
IP: 93.181.169.225
Gość
Gość
:( My również uczestniczyliśmy w ostatniej eskapadzie do Hiszpanii z tym biurem.Podróż do Lloret de Mar starym autokarem z niesprawną klimatyzacją,zamknietą toaletą,niesprawnym bufetem nie powinna dojśc do skutku,róznicowanie warunków podróży klientów za ta samą cenę(jedni podrózowali w salonach a drudzy gnietli się jak śledzie),postoje na rozprostowanie obolałych kończyn były wymuszane na pilocie,pospiech do Lloret skończył się oczekiwaniem na zakwaterowanie,co Pan na to Panie Sobolewski?Czy chodzi tylko o kasę nie bacząc na klientów i ich zdrowie? W umowie były inne gwarancje.Lista niedociągnięć organizacyjnych jest o wiele dłuższa.Czy według Pana pilot wycieczki dołącza do grupy i opuszcza ją kilkaset kilometrów wczesniej,gdzie odpowiedzialność?Wszystko co mozna napisać o hotelu i wyżywienu to ok.Spodziewaliśmy się od Pana przynajmniej słowo przepraszam.
IP: 89.67.164.86
Użytkownik
Posty: 11
Droga Pani ależ oczywiście przejmujemy się tym. Czy sądzi pani że lubimy ponosić straty. Nasze autokary robią rocznie ok 200 tyś km. W tym roku mieliśmy 2 awarie na flotę 4 autokarów, wiec nie jest to dużo na przebyte ok 800 tyś km. Proszę mi wskazać firmę transportową gdzie nie zdarzają się awarie. Autokary są to tylko maszyny. My nie zostawiamy naszych turystów natychmiast na miejsce wysyłamy autokar zastępczy, proszę mi wierzyć nie jest to takie proste jak się wydaje autokary nie stoją w sezonie turystyczny i czekaj na awarie. Pani Basiu pani już na każdym forum i gdzie tylko można obsmarowała nas anonimowo. A wszystko przez to że nie dostała pani wycieczki do Barcelony i rejsu statkiem po sekwanie za darmo.
Ciekawe jest tylko to że nigdy od pani nie dostaliśmy żadnej oficjalnej reklamacji - skoro było tak źle dlaczego pani nie złożyła reklamacji.
IP: 93.181.169.225
Użytkownik
Posty: 11
Czy wszyscy tak piszą bo nie dostali wycieczki za darmo?A co by Pan zrobił gdyby po sezonie wszyscy niezadowoleni złożyli oficjalne skargi? Padaczka?
IP: 93.181.169.225
gość
Gość
hee szoda że ludzie jadący ze Szczecina jechali starym rozsypanym trupem w którym kierowcy z łaska zatrzymywali sie co 4-5 godzin chyba w obawie ze jak stanie to juz nie ruszy!! a warszawka jechala luksusowym autokarem klasy Vip bo co bo stolica?? dopiero po protestach uczestników zmienili autokar na inny ładniejszy z zewnątrz bo w środka taka sama nędza fakt był bufet toaleta ale miejsca mniej niż w poprzednim czego o pozostałych autokarach powiedzieć nie można miejsca na tak długą i przyjemną podróż wystarczyło i gdzie tu sprawiedliwość bo co bo centralna polska Nie polecamy nikomu Usług pana Sobolewskiego
IP: 31.63.132.74
gość
Gość
wycieczki fakultatywne porażka wszystko w biegu bez czasu ogolnie porażka w Barcelonie Uczestnicy głównie nastawili sie na stadion Cump NOU ! porażka pani Pilot zapewniała że stadion będzie otwarty a na miejscu lipa 20minut przed stadionem i jedziemy dalej i tłumaczenie że w ostatniej chwili zabronili wejscnia na stadion tu akurat gówno prawda bo Pani pilot i organizator doskonale wiedzieli że takiej możliwości nie będzie a dla czego to chyba dziecko by wiedziało że przed meczem Barca_Real nawet mysz nie wejdzie na stadion a Uczestnicy głównie na to liczyli!!! Panie Sobolewski
IP: 31.63.132.74
XXX Pani
Gość
Goscu...;]

My akurat jechalismy autokarem z Warszawy. Moze i warszawka ale potrafia sie zachowac, nigdy sie nie spozniaja, nigdy nie maja problemu. Najwyraziej inteligencja ze Szczecina zawsze maja problem - zgubia sie w Barcelonie -stracony czas. Spoznia sie z parku w Barcelonie - no bo oni sami wiedza gdzie isc i co zobaczyc. Generalnie wspolczuje ludziom normalnym jezeli takowi byli w tamtym autokarze.
Autokar z Warszawy super. Bez zastrzezen - kierowcy ok, postoje ok, autokar -czysty, wygodny, klima byla.
Pilot w strone Hiszpani - Pani Magda tez ok. Przewodnik w Paryżu - starsza Pani, wszystko swietnie logistycznie dograne. Sprawnie zwiedzanie. Jedyny bardzo duzy minus to muzeum perfum - strata czasu. Nie podobalo mi sie tez przycinanie kasy okolo 2-3 euro na osobe - rejs po sekwanie.
Hiszpania - super. Hotel Athene czysty, jedzenie swietne. Barcelona - i tu tez do goscia wyzej odpowiedz. Zwiedzanie w biegu punktów do ktorych jest daleko, natomiast samo centrum - 4h czasu wolnego!! smialo mozna bylo duzo zobaczyc. A co do stadionu - byla mowa o zwiedzaniu z zewnatrz, to raz. a dwa - dzien wczesniej byla wycieczka tylko na mecz - nie byles, Twoja strata. Najwyrazniej zjadles wszystkie rozumy i nie chodziles na spotkania z rezydntem. BTW - NORMALNI LUDZI NIE MOWIA, TU CYTAT : PO CO ZWIEDZAC JAKIS PARK, STRATA CZASU - MOWA O PARKU GAUDIEGO. (cyt.barcelona porazka) No to soryy chlopie;]
Powrót równiez udany. Pomimo ze Monako w biegu i deszczu - wrazenie swietne.

Reasumujac - smiało moge polecić, a w przyszlosci zastanowie sie czy nie jechac jeszcze raz.
IP: 89.79.146.25
Gościnnie
Gość
Witam! Mam pytanie, Czy jadąc z Warszawy zgarnialiście po drodze ludzi z Poznania?
IP: 188.33.126.53
asa
Gość
tak jadac z warszawy zabiera lodz i poznan
IP: 109.196.145.2
Mirek
Gość
Co prawda na tej wycieczce byłem z żoną na początku sierpnia, ale odczucia mamy jak najbardziej pozytywne.
Jeśli w przyszłym roku będą podobne ceny i warunki, pojedziemy jeszcze raz.
Wycieczkę zakupiłem w Grouponie.
Pozdrawiam wycieczkowiczów z naszego "turnusu" a także wszystkich pozostałych.
IP: 89.167.2.31
zuzanka
Gość
z PAI-em byłam we wrześniu na wycieczce; dzięki informacjom zawartym we wcześniejszych postach mogłam się zapoznać z wybraną przeze mnie ofertą i wiedzieć co mnie czeka i jak to wszystko wygląda.wyposażona w tą wiedzę udałam się na zwiedzanie i wypoczynek. wyjazd okazał się bardzo fajny-i myśle ,że jak bedzie możliwość skorzystam z oferty biura w następnym sezonie- skorzystam- autokar,kierowcy,zakwaterowanie,zwiedzanie,odpoczynek- było ok :)
IP: 83.9.206.20
ada
Gość
wybieram się na sylwestra w Paryżu z w/w biurem, w jakim hotel w okolicach Paryża się zatrzymuje to biuro? fajny jest? nie mam żadnej informacji , ponieważ kupiłam grupon i jeszcze do nich nie dzwoniłam o szczegółowe informacje:) z góry dziękuje za informacje:)
IP: 83.4.129.29
Piotrek
Gość
ja po tych wszystkich opiniach zastanawiam się nad Paryżem. Kilka godzin temu bez zastanowienia kliknąłbym "kup teraz", a "teraz" co raz bardziej się waham, a czas "promocji" ucieka
IP: 91.226.7.210
marcin
Gość
Również wybieram się na sylwester we Francji, i był bym bardzo wdzięczny za jakie kolwiek inf dot. biura, hotelu,itd.
IP: 95.41.197.40
Anonim
Gość
Byliśmy od 1 listopada na 4 dniowej wycieczce w Paryżu. Cieszę się, że pojechałam teraz niż gdybym miała popsuć sobie sylwestra.
Miasto przepiękne, romantyczne, na pewno wrócę.
Co do organizacji wycieczki masakra.
Opłaty płacone w autokarze za rejs po Sekwanie i metro są za wysokie. W biurze podróży w centrum miasta koszt rejsu 9 euro za osobe u organizatora 12 euro( w sumie muszą na czymś zarobić , za grupę zapłacili pewnie jeszcze mniej niż 9 euro)
Pani pilot miała nas wszystkich gdzieś, nie wiem jak miała na imię , cecha charakterystyczna jej jest szczery długi uśmiech . Nic nigdy nie wiedziała, z nią kilka osób sie zgubiła nie potrafiła powiedzieć głośno i wyraźnie co gdzie i jak. Jak ja o cos zapytano to odpowiedz była nie wiem,jeszcze chwila zaraz wam powiem.Mniejsza , ze byliśmy zmęczeni 9 h wycieczka pieszo to tak ktoś jej zamówił bilety ze musieliśmy czekać jeszcze 3 h , a wszyscy byli zmęczeni. Mnie nie chciała puścić do toalety, choć bardzo musiałam, stwierdziła , ze czekamy na jakiegoś pana. Poszłam sama. Sciemnianie przez cała wycieczkę ,ze rejsu nie da sie przełożyć choć wiedziała ze w Polsce o danej godzinie ma być wymiana kierowców. Żenada. Ktoś sie spóźnił drugi, czy trzeci raz na zbiórkę to pojechaliśmy do hotelu bez nich. Musiały te osoby wrócić na własna rękę. Taki 50 euro za osobę.
Co do hotelu. Oddalony od centrum ok 30 min jazdy autokarem. Małe pokoje, wyglądały jak cela z Toi toiem. W dodatku grzyb w pokoju. Na szczęście byłam tam tylko 2 dni. Kilka razy proszone panią o włączenie filmu w autokarze to stwierdziła najpierw ,ze za późno bo większość śpi Iranu włączy.gdy było rano południe popołudnie filmu jak nie było tak nie ma pomimo proszenia sie.
Nigdy wiecej z tym biurem. Nie psujcie sobie sylwestra.
IP: 37.47.168.49
Justyna
Gość
Paryż 1-4 listopada 2012

Wczoraj wróciłam z tej wycieczki i mam same pozytywne wspomnienia. Wszystko zależy, kto jak nastawia się na wyjazd. Zacznijmy od tego, że wycieczka kosztowała 300zł za przejazd, nocleg i 2 śniadania plus 35 e za przewodnika i opłaty parkingowe.
Przewodniczka po Paryżu-pani Danusia-super. Duża wiedza, odpowiadała na każde pytanie. Z toaletą nie było problemu. Sama pani Danusia zaprowadziła nas w Galerii Lafayette na 5 piętro do toalety skąd przy okazji mogliśmy podziwiać super widok na Montmartre.

Jeśli chodzi o grupę to było kilka osób, które notorycznie spóźniały się po 10-15 minut, co w ciągu dnia dało 2 godziny opóźnienia i wypadło w piątek z programu muzeum perfum.
Jeśli chodzi o te zostawione osoby, to podobno same chciały zostać w katedrze Notre Dame na mszy, ale nie dały znać o tym pilotce.

Spokojnie można było się oddalić od grupy, tylko wcześniej trzeba było poinformować. W sobotę zostawiliśmy z mężem grupę i pół dnia zwiedzaliśmy sami Paryż.Musieliśmy tylko wrócić do 21 na rejs statkiem.

Hotel faktycznie trochę zagrzybiały, ale były dwa łóżka, łazienka z kibelkiem i prysznicem, tv. Wystarczy, żeby się przekimać. Rano śniadanie, trochę za słodkie, ale spokojnie można było się najeść.

Jak nie było filmu? Wiadomo, że w nocy ludzie chcą spać, to nie będzie leciał film. A rano też sporo osób jeszcze spało, ale koło 10 leciał "Fuks".

Podsumowując te dwa dni w Paryżu, były po to, żeby zwiedzić trochę miasto i zdecydować czy chce się jeszcze tam wrócić czy nie. Za takie pieniądze wycieczka była super zorganizowana.
IP: 83.5.124.47

Strona: « < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 > »

Forum turystyczne » Hiszpania » PAI Sobolewski

Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. OK, zamknij