» Szukaj na forum » Rejestruj » Zaloguj

Forum turystyczne » biuro OIS

biuro OIS

Strona: « < ... 83 84 85 86 87 88 89 90 91 ... > »

Autor Treść
ite
Gość
Pijana niestety nie byłam (pewnie gdybym była podobałoby mi sie tak jak Tobie :P) a po Biogradzie sobie chodziłam i nie zauważyłam że leją ją z plastikowych butelek!! Nawet na tagru maja szkło ;) a tyłeczek mam rzeczywiście aksamitny-dzięki!!! (bo to rozumiem miał byc komplement :P)
IP: 83.6.229.200
antoniooo
Gość
łam napisał
witam
niestety popełniłam ten błąd i skorzystałam z OIS-u. nigdy wiecej. autokar którym podrózowałam miał awarie om mało nie zginelismy a to tylko dlatego ze szefostwo chce oszczedzac na bezpieczenstwie i wynajmuje autokary nie przygotowane do tak długich podróży. My jechalismy starym zdezelowamym autosanem az w koncu padł na autostradzie. nikomu nie polecam OISu na SGH jest bdb biuro

pozdrawiam


quote=tokaji]
czy wyjezdzal ktos z biurem OIS? Bardzo ciekawa oferte maja ale chetnie dowiedzialbym sie jakie opinie o tym biurze maja osoby ktore korzystaly z jego uslug




a policje Ty zamowilas,czy ktos inny...a moze biuro? bo juz nie wiem jak za to sie zabrac..:/
IP: 77.113.120.116
sandra
Gość
ja byłam w tym roku w Bułgarii i generalnie organizacja była do tyłka!!! do wycieczek fakultatywnych które były podane na stronie ois trzeba było doliczyć sobie po jakieś 20 euro. przesiadki w Katowicach masakra bo czekania ponad 3h na autokar. aaa i jak w autokarze jest ubikacja to niemożna z niej korzystać .. generalnie wszystko do tyłka:/
IP: 217.76.116.171
dany
Gość
hej oto hit naszej wycieczki na kornatii wykonawca Bobo tytuł co to mas? wystarczy wpisać w youtube i można się pobawić:) pozdrowienia dla naszej ekipy:Agi,Asi,Siary,Bartasa było ekstra!!! A jak ktoś ma aksamitny tyłek to niech siedzi w domku!!!!!!! dobrze jej pojechałeś Siara :))
IP: 87.96.7.69
SIARA
Gość
hehe no ja mysle
IP: 62.21.76.143
JarzębinaBrzęczyszczykiewicz
Gość
a mnie najbardziej sie podobało to, że rezydent Krystek był brzydki, nieprzęciętnie głupi i czasami śmierdział rybą;)

:*
IP: 83.5.228.55
.C.
Gość
a czy kto wie jak znaleźć kolejny hit łódkowy - długi otok?
IP: 83.24.21.166
krzesimir grzeskowiak
Gość
[quote=JarzębinaBrzęczyszczykiewicz]
a mnie najbardziej sie podobało to, że rezydent Krystek był brzydki, nieprzęciętnie głupi i czasami śmierdział rybą;)

:*
dla mnie z kolei ulubionym motywem byla prazaca sie w sloncu jarzebina ;) polecam :mrgreen: krystek nie smierdzial ryba tylko ostrygami, a jarzebina jest niedoinformowana i sfrustrowana :twisted:[/quote=JarzębinaBrzęczyszczykiewicz]
IP: 88.207.91.118
JarzębinaBrzęczyszczykiewicz
Gość
dla mnie z kolei ulubionym motywem byla prazaca sie w sloncu jarzebina ;) polecam :mrgreen: krystek nie smierdzial ryba tylko ostrygami, a jarzebina jest niedoinformowana i sfrustrowana

a skąd wiesz, że Krystek nie śmierdział rybami? miałeś z nim jakis bliższy kontakt? z tego co wiem, to on preferuje bosskich facetów tylko.
IP: 83.5.228.55
gówno a nie biuro...
Gość
Ja również byłam z tym biurem ;/ jednak dla mnie ta podróz nie była taka fajna jak dla niektórych tutaj( bo takich wyjątków jest bardzo mało) Napewno nigdy nie zapomnę tego iż w drodze powrotnej (oczywiscie po wielkim zamieszaniu z odjazdem bo miał byc o 19.30 a wyjechalismy ponad godzine po tym poniewaz miały być listy na kazdym autokarez kto w jakim jedzie a były tylko na 2 autokarach potem jeszcze pilotka z kierowcami nie potrafiła rozwiązać problemu bo w jednym autokarze było o 3 miejsca za mało, nawiasem mówiąc jakaś nawiedzona ta pilotka, która nawet dobrze wypowiadac się nie potrafiła...smiech, jak już wyjechalismy o kierowca chyba tę godzinę straty chciał nadrobić bo wystartował jak burza i co.... wypadł z drogi na zakręcie!!!!!!!!!! Na całe szczęscie była tam jakaś scieszka polna bo gdyby coś innego to napewno dalej bysmy juz nie dojechali...po tym wszystkich to tylko modlilam sie aby dojechać szczescliwie do domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem że zrobiłam ogromny błąd wybierając się z tym biurem ale za pózno zaczełam szukać oferty i na forum weszłam juz po tym jak zapłacilam za wycieczkę...i to była moja największa lupota, chociaż czytając te posty myslałam sobie że akurat mi się uda i obejde sie bez zadnych niespodzianek i nerwów z tym biurem...ale cóż...nie polecam naprawde...lepiej dołożyć pare złotych więcej i wyjechać BEZPIECZNIE I BEZ NERWÓW na wakacje. Ogólnie jeśli chodzi o miasto to piękne naprawde:D a pogoda rewelacyjna!!!
IP: 87.204.155.7
krzesimir grzeskowiak
Gość
a skąd wiesz, że Krystek nie śmierdział rybami? miałeś z nim jakis bliższy kontakt? z tego co wiem, to on preferuje bosskich facetów tylko.

on preferuje laski z tonko. jedna nawet zostala. ;) . chwala sie nim na caly Škverič, to sie wie. :P .
IP: 88.207.88.249
jaa
Gość
Wydaje mi się że to biuro potrzebuje organizatora bo zero organizacji co podróżujących doprowadza do sazłu...pytając się o jakies informacje na temat podrózy itp pilotki, odpowiada ona ze jej praca konczy sie z dojazdem do miejsca, rozumiem,pytając się rezydentki mówi ze ona tylko od kwaterunków i wszystko inne trzeba sie w biurze dowiadywać, a dzwoniąc do biura mowią że rezydentka jest od tego...to o co w tym chodzi??? Moze droi Kamilu odpowiesz mi sensownie? o ile będziesz wiedzial co odpisać bo czytając forum to rzadko na krytykę potrafisz odpowiedziec, zresztą nie dziwie sie bo tylko musiałbys przytaknąc albo jak zawsze wciskac ludzia kit ze krytykujący nie mają racji...
IP: 87.204.155.7
jaa
Gość
hmm.....jeszcze jedno...Kamilu a gdzie można odebrać to wino które było w cenie? Czy może to kolejny chwyt marketingowy tego" biura '' ?
IP: 87.204.155.7
JarzębinaBrzęczyszczykiewicz
Gość
krzesimir grzeskowiak napisał
a skąd wiesz, że Krystek nie śmierdział rybami? miałeś z nim jakis bliższy kontakt? z tego co wiem, to on preferuje bosskich facetów tylko.

on preferuje laski z tonko. jedna nawet zostala. ;) . chwala sie nim na caly Škverič, to sie wie. :P .


jedna została to fakt, tylko czemu śpi u jakiegoś innego faceta hmm? coś jednak podryw na dvd nie pomógł:) e, Krzesimir czy Krystek załatwił Ci juz ten balkon?
IP: 83.5.228.55
Anna Warzecha
Gość
My wczoraj wróciliśmy z Biogradu Na Moru. Miasteczko jak również ludzie są świetni. Polecam plażę bardziej na północ od rynku, mniej tam ludzi. Jeśli chodzi o organizację to my trafiliśmy bardzo dobrze i nasze wille były czyste i zadbane, a właściele byli bardzo sympatyczni. Słyszałam, że inni mieli gorzej, że zapłacili za klimatyzację, a dostali znacznie gorsze wille od naszych, że autokary się psuły i jechały z tego powodu 40 godzin itp. Na pewno z tego powodu nie pojadę więcej z ois.pl chociaż jestem szalenie zadowolona z wyjazdu, ale tak jak mówię, my mięliśmy szczęście, że dostaliśmy takie a nie inne wille, bo mogliśmy trafić znacznie gorzej. Autokary były sprawne i z Polski do Chorwacji jechaliśmy 24 godziny, a w drodze powrotnej 22 godziny. Nie widziałam, żeby w którąkolwiek stronę jechały jakieś graty, autobusy wyglądały dobrze.
Wycieczki fakultatywne (Kornati i Plitvickie jeziora) pozostawiły mi bardzo dobre wspomnienia i uważam, że były dobrze zorganizowane... no poza jednym szczegółem, że nikt nie uprzedził nas, że na Plitvickich jeziorach jest zimno i strasznie przemarzliśmy.
Polecam wszystkim wyjeżdżającym tam Grand Buffet Belveder, właściciel bardzo nas polubił i za każdym razem jak tam przychodziliśmy serwował nam darmową rakiję na miodzie - świetny alkohol.
Rezydenci na miejscu, zarówno Karolina, Krystek jak i Ela starają się, żeby wszystko było tak jak trzeba i to nie ich wina, że nie dostają informacji z Polski, że ktoś zapłacił za klimatyzację dodatkowo, a oni nie wiedząc o tym przydzielają go do zwykłej willi. Nie jest też ich winą, że ois.pl w Polsce sprzedaje trzy razy to samo miejsce w jakiejś willi i szczerze powiedziawszy to współczuję im tam na miejscu, że muszą się uporać z syfem, który im funduje biuro podróży w Polsce.

Podsumowując, w Chorwacji było świetnie i wszystkim gorąco polecam wyjazd do Biogradu Na Moru, a sama więcej nie skorzystam z oferty ois.pl, chyba, że dowiem się, że zaczęli lepiej zajmować się organizacją.
IP: 89.77.166.64
krzesimir grzeskowiak
Gość
jedna została to fakt, tylko czemu śpi u jakiegoś innego faceta hmm? coś jednak podryw na dvd nie pomógł:) e, Krzesimir czy Krystek załatwił Ci juz ten balkon?

hehehe... i tu sie kochana zdziwisz, spi u wlasciwego faceta i nawet dvd nie trzeba bylo odpalac :P .
p.s. z balkonem masz racje, straszny klopot z nim w piwnicy... :(
IP: 88.207.88.249
JarzębinaBrzęczyszczykiewicz
Gość
hehehe... i tu sie kochana zdziwisz, spi u wlasciwego faceta i nawet dvd nie trzeba bylo odpalac :P .
p.s. z balkonem masz racje, straszny klopot z nim w piwnicy... :(


no to ostro. mam nadzieję, że ten facet sie nią odpowiednio zaopiekuje. A Ciebie proszę o kontakt w sprawie przyjazzdu do Grocholic czyt. mojego "miesteczka".
IP: 83.5.228.55
Jane
Gość
CZESC wszystkim przeczytalam kilka komentarzy i stwierdzilam ze nie bede wiecej czytac zeby sie nie denerwowac moim wyjazdem do Hiszpanii 6 wrzesnia mam nadzieje ze bedzie ZAJEBISCIE, a wlasnie wybiera sie ktos??? Ja jade z kumpela i licze na dobra integracje %%% :D, pozdrawiam
IP: 83.24.3.30
Robson
Gość
Ja też wróciłem wczoraj z Biogradu i pomimo tego, że chyba dostałem najgorszy z możliwych pokoi (dla 1 osoby byłby mały a tam były wstawione 2 łóżka z centymetrem odstępu między nimi) i czekałem 4 godziny na zakwaterowanie od momentu przyjazdu to cały wyjazd oceniam jako zajebisty. Wiadomo było sporo niedociągnięć i często bywało tak, że nie wiadomo było na kogo się ma człowiek wkurwić, bo zawsze słyszało się : "to nie jest w zakresie moich kompetencji ". Samo miasto wygląda zajebiście, ale żeby jakoś szczególnie tętniło życiem to też nie można powiedzieć. Fajne jest dicho przy basenie, jednak tylko do 1:00, a Marina, która jest otwarta od 23 do 5:00 to raczej kiepskie miejsce do zdzierania obcasów, no chyba, że ktoś się lubuje w chorwackim techno i "disco-chorwacko" ;) Ludzie byli na prawdę spoko na tym wypadzie, aczkolwiek myślałem, że ekipa będzie trochę bardziej imprezowa :) Z wycieczek zaliczyłem Kornati i nocny rejs i na prawdę zabawa była ekstra.. no ale właśnie trzeba być otwartym na integracje, bo jak ktoś jedzie na te wycieczki i siedzi w kącie łódki, odmawiając alkoholu i bawiąc się "w japończyka" cykając non stop fotki wysepkom dookoła to rzeczywiście może się gorzej bawić :)

Wracając jeszcze do samej podróży to w obie strony zdarzyły nam się opóźnienia (najpierw 2 godzinne, a przy powrocie godzinne). Ale autokary były raczej wszystkie w dobrym stanie (przynajmniej tak wyglądały z zewnątrz). W każdym razie te którymi ja jechałem były ok i kierowcy w obie strony też bardzo w porządku. Największy minus to z pewnością ten ostatni dzień i wykwaterowanie o godz. 8:00 (gdy wyjazd jest o 19:30) z brakiem możliwości skorzystania choćby z toalety. Wtedy też gdy człowiek lata od rana po całym biogradzie, zauważa się, że samo miasteczko jakichś większych atrakcji nie oferuje, chociaż niewątpliwie widoki nadmorskie są zajebiste.

Reasumując, gdy czytałem te wszystkie wcześniejsze posty to chciałem zrezygnować, ale nie żałuję, że tego nie zrobiłem. Świetna ekipa, pogoda codziennie ok 30 stopni, fajne widoki, no i prześliczne Chorwatki.. (szyja boli od oglądania się na lewo i prawo :D) Także ludzie nie spinać się i podejść do wszystkiego na loozie to wakacje na pewno będą udane. Pozdro !
IP: 87.205.179.223
ktos
Gość
No to ladnie:) Kazdy ma inne spostrzezenia! Ja powiem tak jestem przed i juz mi podpadli nie profesjonalnym podejsciem do klienta! Czlowiek podpisywal umowe a dzwonia z problemami do mojej sympati smiech na sali! Nie chce sie rozpisywac bo szkoda mojego czasu i nerwow na ten temat! Ujolem to tak ktos z firmy chcial jechac i szukali jeleni do rezygnacji!
Nic dodac nic ujac!

Ja wychodze z zalozenia ze jak cos zaczna znow krecic i nie wywiaza sie z umowy to zebym nie wiem co zaskarze i moze sie wlec dlugo ale nie popuszcze!
IP: 213.158.196.107
looooveeee
Gość
Mam pytanie do tych co wrócili:D Czy w biogradzie jest kantor, czy gdzieś po drodze wymienialiście kasę? Czy ktoś wie jak wygląda willa lilo???
IP: 62.87.251.247
Anna Warzecha
Gość
W Biogradzie jest kantor, ale nie ma sensu wymieniać kasy w kantorze tylko w banku. W kantorze dla przykładu jak wymienialiśmy kase był kurs euro->kuny 7.05, a w banku był 7.12, więc w kantorze się nie opłaca kupować.
Wszystkie banki wymieniają kasę więc spokojnie wymienisz Euro na Kuny :)
Co do Lilo nie wiem, ja miałam wille Nikolina z oferty Fortuna :)
IP: 79.185.52.104
antoniooo
Gość
witam,a mozna w Biogradzie plaic w euro?i jak to sie oplaca...?:)
IP: 77.114.148.131
JarzębinaBrzęczyszczykiewicz
Gość
Robson napisał
Ja też wróciłem wczoraj z Biogradu i pomimo tego, że chyba dostałem najgorszy z możliwych pokoi (dla 1 osoby byłby mały a tam były wstawione 2 łóżka z centymetrem odstępu między nimi) i czekałem 4 godziny na zakwaterowanie od momentu przyjazdu to cały wyjazd oceniam jako zajebisty. Wiadomo było sporo niedociągnięć i często bywało tak, że nie wiadomo było na kogo się ma człowiek wkurwić, bo zawsze słyszało się : "to nie jest w zakresie moich kompetencji ". Samo miasto wygląda zajebiście, ale żeby jakoś szczególnie tętniło życiem to też nie można powiedzieć. Fajne jest dicho przy basenie, jednak tylko do 1:00, a Marina, która jest otwarta od 23 do 5:00 to raczej kiepskie miejsce do zdzierania obcasów, no chyba, że ktoś się lubuje w chorwackim techno i "disco-chorwacko" ;) Ludzie byli na prawdę spoko na tym wypadzie, aczkolwiek myślałem, że ekipa będzie trochę bardziej imprezowa :) Z wycieczek zaliczyłem Kornati i nocny rejs i na prawdę zabawa była ekstra.. no ale właśnie trzeba być otwartym na integracje, bo jak ktoś jedzie na te wycieczki i siedzi w kącie łódki, odmawiając alkoholu i bawiąc się "w japończyka" cykając non stop fotki wysepkom dookoła to rzeczywiście może się gorzej bawić :)

Wracając jeszcze do samej podróży to w obie strony zdarzyły nam się opóźnienia (najpierw 2 godzinne, a przy powrocie godzinne). Ale autokary były raczej wszystkie w dobrym stanie (przynajmniej tak wyglądały z zewnątrz). W każdym razie te którymi ja jechałem były ok i kierowcy w obie strony też bardzo w porządku. Największy minus to z pewnością ten ostatni dzień i wykwaterowanie o godz. 8:00 (gdy wyjazd jest o 19:30) z brakiem możliwości skorzystania choćby z toalety. Wtedy też gdy człowiek lata od rana po całym biogradzie, zauważa się, że samo miasteczko jakichś większych atrakcji nie oferuje, chociaż niewątpliwie widoki nadmorskie są zajebiste.

Reasumując, gdy czytałem te wszystkie wcześniejsze posty to chciałem zrezygnować, ale nie żałuję, że tego nie zrobiłem. Świetna ekipa, pogoda codziennie ok 30 stopni, fajne widoki, no i prześliczne Chorwatki.. (szyja boli od oglądania się na lewo i prawo :D) Także ludzie nie spinać się i podejść do wszystkiego na loozie to wakacje na pewno będą udane. Pozdro !


ja nie widziałam tam ani jednej "prześlicznej Chorwatki", piękne to były turystki:)
IP: 83.5.243.239
syrop777
Gość
witam, Biogradowiczów wersja 03.09, ma ktoś już może zakwaterowanie do Lilo?? bo nie wiem co zawziąć ... wino mszalne, czy absenta :)
syrop777@wp.pl
IP: 89.76.152.247

Strona: « < ... 83 84 85 86 87 88 89 90 91 ... > »

Forum turystyczne » biuro OIS

Na skróty: Bułgaria, Chorwacja, Egipt, Grecja, Hiszpania, Maroko, Polska, Tunezja, Turcja, Włochy, W. Kanaryjskie


Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. OK, zamknij