AQUAMARIS

wojtas napisał

jutro o 13:00 mamy wylatywać do aeolis z katowic ciekawe jak to będzie wyglądało

Karinka napisał

Witam.
Czy może kontaktowaliście się z pośrednikami tego biura od których wykupiliście wycieczki? Może oni coś wiedzą. Ja dzwoniłam do mojej i ona próbuję się czegoś dowiedzieć ale sama była zaskoczona wiadomością o rzekomym bankructwie aquamaris..

damian napisał

również lecę jutro o 13, tyle że na Korfu ale to może być ten sam samolot bo po drodze jest międzylądowanie

fred napisał

Jeżeli ktoś chce rzeczowych informacji o Aeolis/Thassos to proszę bardzo:

Ludzie wypisują tu na forum różne rzeczy, czasami aż się włos na głowie jeży...
... ale do rzeczy.

Hotel Aeolis - nowy, bardzo ładny, przepiękne widoki, duże, wygodne, dobrze wyposażone pokoje, bardzo duże balkony. Drobne prace wykończeniowe jeszcze trwają - raczej niewidoczne i niesłyszalne dla gości. Lokalizacja na odległym, spokojnym, malowniczym zakątku wyspy (niektórzy powiedzą: "zadupie"). Jedzenie bardzo dobre (śniadania mogłyby być trochę bardziej urozmaicone, ale nie jest źle), obiady i kolacje - super. Załoga hotelu bardzo fajna i przyjazna, zawsze uśmiechnięci, uczynni i mili. Dojście do morza trochę strome, ale bez przesady, kamienną ścieżką - jakieś 200m. Plaża mała, kamienista, są jeżowce, ale widoki super. Do większych, piaszczystych plaż, bez jeżowców dowożą i przywożą busiki z hotelu (kilka minut jazdy). Basen i brodzik niezbyt duże, ale fajne i spełniają swoją rolę, są leżaki i parasole. Baseny niezbyt duże, ale hotel też jest raczej mały. Nad basenem płatny bar - zawsze przyjemna muzyczka. Podróż z lotniska do hotelu bezproblemowa, rezydentka nas sprawnie zebrała do autobusów i pojechaliśmy. Autobusem trochę się dłuży, ale przeprawa na wyspę promem przy zachodzie słońca i w towarzystwie mew to po prostu bajka. Potem jeszcze trochę autobusem - trzeba się dostać na drugi koniec wyspy. Cała podróż od momentu wylotu to jakieś 8h (2h samolot, 3h autobus do promu, prom ok.45min, autobusem na wyspie ok.50min, do tego oczywiście przerwy). Na miejscu błyskawiczne zakwaterowanie (naprawdę wzorowe) i kolacja.

Podsumowując informacje o hotelu: mnie i kilku znajomym (i dzieciakom) się tutaj bardzo podoba i jesteśmy zadowoleni. Wyjeżdżając mieliśmy wątpliwości, bo śledziliśmy to forum i informacje o naszym hotelu, a były one w większości negatywne. Piszę w tej chwili z hotelu i muszę powiedzieć, że większość negatywnych opinii tu wypisywanych to bzdura. Ktoś na tym forum trochę przed naszym wyjazdem napisał: "jeżeli jesteś normalny to ci się będzie podobać" - trochę się tego uczepiliśmy, ale muszę przyznać, że to w 100% prawda. Malkontentów jest trochę, nigdy nic im się nie podoba (oczywiście ich prawo), ale głównie to oni piszą potem bzdury i stwarzają negatywne wrażenie. Jak ktoś jest zadowolony to raczej rzadko się rozpisuje na forach. Dlatego też piszę tutaj jako przeciwwagę dla moim zdaniem krzywdzących opinii dla tego hotelu i całości imprezy.

Wydaje mi się, że kilka osób było już negatywnie nastawionych jeszcze przed przyjazdem i nic nie zmieni ich opinii.

Jeżeli chodzi o niezgodność z ofertą to nie wiem czy w pierwszych ofertach było coś o animacjach - a tych akurat nie ma. Poza tym reszta się zgadza. Niektórzy mówią, że to słabe all inclusive, ale wydaje mi się, że nie jest złe (choć jest to na pewno inny standard niż w Egipcie czy Tunezji). Nie jest to również dobre miejsce dla imprezowiczów, ale to jest zgodne z opisem - my właśnie dlatego wybraliśmy to miejsce (cisza, spokój i super okolica).

Jest też trochę minusów w wykonaniu urlopowiczów i takich polskich specjalności jak poniżej:
- picie w samolocie własnego alkoholu (w takiej ilości, że steward musiał go czasowo skonfiskować),
- przelewanie napojów ze szklanek do butelek i wynoszenie,
- jeden koleś miał pretensje do rezydentki, że hotel zagłusza telefony komórkowe, aby zarabiać na własnych telefonach ))) (jedyny fakt to akurat słaby zasięg sieci komórkowych),
- ktoś tam miał pretensje o to, że w brodziku jest za dużo wody ,
- ktoś tam strasznie pyskował o brak animacji,
- itp, itd ....

Narzekaczy-krzykaczy jest garstka, ale zwykle nadają ton całości.

Teraz trochę o sobotnim braku obiadu...
Rzeczywiście grecki właściciel twierdził, że nie ma kontaktu z naszym biurem, które mu nie zapłaciło. W ramach protestu nie podano w sobotę obiadu, a właściwie podano tylko dzieciom. Właściciel twierdził, że biuro zalega mu na kwotę prawie 100tys. EUR i nie ma kontaktu z biurem w Polsce, ani z przedstawicielstwem w Grecji od dwóch tygodni. W/g niego ta akcja miała spowodować zainteresowanie ze strony firmy Aquamaris. Rzeczywiście po naszych telefonach do Polski zaczęło się wyjaśnianie, telefonowanie, faxowanie itd. Wieczorem właściciel spuścił z tonu i uznał, że jest OK. Stwierdził, że płatność zgodnie z umowami miała być uregulowana do piatku (15.07), a nie była. Chyba trochę nerwowo zareagował, bo akcja z obiadem miała miejsce w sobotę. Aquamaris wyjaśniało, że przelew poszedł 14.07, ale nie potwierdzili przelewu faxem i stąd nieporozumienie. Przeprosili i zaproponowali darmową wycieczkę jako zadośćuczynienie - "Limenas nocą" (niektórzy mieli ją już w standardzie, w umowie). Oczywiście nie wiem jak jest naprawdę, ale faktem jest, że właściciel stwierdził, że nie ma się o co martwić, w sobotę wieczorem było "party" i dalej sobie urlopujemy bez przeszkód
Myślę, że ktoś powinien odpowiedzieć za brak jednego posiłku i zepsute pół soboty, ale tym się będziemy zajmować po powrocie.

Takie są fakty - można oczywiście wierzyć lub nie, ocena należy do czytelnika. Starałem się wyjaśnić wszystko możliwie obiektywnie, bo sam przed wyjazdem czytając to forum miałem trochę "kręćka".

P.S. Miałem dopisać, że nie mam nic wspólnego z Aquamaris, z hotelem Aeolis i nie mam powiązań z grecką mafią - ale to chyba nie ma sensu - prawda ? ))

Pozdrawiam i naprawdę życzę udanego urlopu.

damian napisał

również lecę jutro o 13, tyle że na Korfu ale to może być ten sam samolot bo po drodze jest międzylądowanie

doris napisał

fred napisał

Jeżeli ktoś chce rzeczowych informacji o Aeolis/Thassos to proszę bardzo:

Ludzie wypisują tu na forum różne rzeczy, czasami aż się włos na głowie jeży...
... ale do rzeczy.

Hotel Aeolis - nowy, bardzo ładny, przepiękne widoki, duże, wygodne, dobrze wyposażone pokoje, bardzo duże balkony. Drobne prace wykończeniowe jeszcze trwają - raczej niewidoczne i niesłyszalne dla gości. Lokalizacja na odległym, spokojnym, malowniczym zakątku wyspy (niektórzy powiedzą: "zadupie"). Jedzenie bardzo dobre (śniadania mogłyby być trochę bardziej urozmaicone, ale nie jest źle), obiady i kolacje - super. Załoga hotelu bardzo fajna i przyjazna, zawsze uśmiechnięci, uczynni i mili. Dojście do morza trochę strome, ale bez przesady, kamienną ścieżką - jakieś 200m. Plaża mała, kamienista, są jeżowce, ale widoki super. Do większych, piaszczystych plaż, bez jeżowców dowożą i przywożą busiki z hotelu (kilka minut jazdy). Basen i brodzik niezbyt duże, ale fajne i spełniają swoją rolę, są leżaki i parasole. Baseny niezbyt duże, ale hotel też jest raczej mały. Nad basenem płatny bar - zawsze przyjemna muzyczka. Podróż z lotniska do hotelu bezproblemowa, rezydentka nas sprawnie zebrała do autobusów i pojechaliśmy. Autobusem trochę się dłuży, ale przeprawa na wyspę promem przy zachodzie słońca i w towarzystwie mew to po prostu bajka. Potem jeszcze trochę autobusem - trzeba się dostać na drugi koniec wyspy. Cała podróż od momentu wylotu to jakieś 8h (2h samolot, 3h autobus do promu, prom ok.45min, autobusem na wyspie ok.50min, do tego oczywiście przerwy). Na miejscu błyskawiczne zakwaterowanie (naprawdę wzorowe) i kolacja.

Podsumowując informacje o hotelu: mnie i kilku znajomym (i dzieciakom) się tutaj bardzo podoba i jesteśmy zadowoleni. Wyjeżdżając mieliśmy wątpliwości, bo śledziliśmy to forum i informacje o naszym hotelu, a były one w większości negatywne. Piszę w tej chwili z hotelu i muszę powiedzieć, że większość negatywnych opinii tu wypisywanych to bzdura. Ktoś na tym forum trochę przed naszym wyjazdem napisał: "jeżeli jesteś normalny to ci się będzie podobać" - trochę się tego uczepiliśmy, ale muszę przyznać, że to w 100% prawda. Malkontentów jest trochę, nigdy nic im się nie podoba (oczywiście ich prawo), ale głównie to oni piszą potem bzdury i stwarzają negatywne wrażenie. Jak ktoś jest zadowolony to raczej rzadko się rozpisuje na forach. Dlatego też piszę tutaj jako przeciwwagę dla moim zdaniem krzywdzących opinii dla tego hotelu i całości imprezy.

Wydaje mi się, że kilka osób było już negatywnie nastawionych jeszcze przed przyjazdem i nic nie zmieni ich opinii.

Jeżeli chodzi o niezgodność z ofertą to nie wiem czy w pierwszych ofertach było coś o animacjach - a tych akurat nie ma. Poza tym reszta się zgadza. Niektórzy mówią, że to słabe all inclusive, ale wydaje mi się, że nie jest złe (choć jest to na pewno inny standard niż w Egipcie czy Tunezji). Nie jest to również dobre miejsce dla imprezowiczów, ale to jest zgodne z opisem - my właśnie dlatego wybraliśmy to miejsce (cisza, spokój i super okolica).

Jest też trochę minusów w wykonaniu urlopowiczów i takich polskich specjalności jak poniżej:
- picie w samolocie własnego alkoholu (w takiej ilości, że steward musiał go czasowo skonfiskować),
- przelewanie napojów ze szklanek do butelek i wynoszenie,
- jeden koleś miał pretensje do rezydentki, że hotel zagłusza telefony komórkowe, aby zarabiać na własnych telefonach ))) (jedyny fakt to akurat słaby zasięg sieci komórkowych),
- ktoś tam miał pretensje o to, że w brodziku jest za dużo wody ,
- ktoś tam strasznie pyskował o brak animacji,
- itp, itd ....

Narzekaczy-krzykaczy jest garstka, ale zwykle nadają ton całości.

Teraz trochę o sobotnim braku obiadu...
Rzeczywiście grecki właściciel twierdził, że nie ma kontaktu z naszym biurem, które mu nie zapłaciło. W ramach protestu nie podano w sobotę obiadu, a właściwie podano tylko dzieciom. Właściciel twierdził, że biuro zalega mu na kwotę prawie 100tys. EUR i nie ma kontaktu z biurem w Polsce, ani z przedstawicielstwem w Grecji od dwóch tygodni. W/g niego ta akcja miała spowodować zainteresowanie ze strony firmy Aquamaris. Rzeczywiście po naszych telefonach do Polski zaczęło się wyjaśnianie, telefonowanie, faxowanie itd. Wieczorem właściciel spuścił z tonu i uznał, że jest OK. Stwierdził, że płatność zgodnie z umowami miała być uregulowana do piatku (15.07), a nie była. Chyba trochę nerwowo zareagował, bo akcja z obiadem miała miejsce w sobotę. Aquamaris wyjaśniało, że przelew poszedł 14.07, ale nie potwierdzili przelewu faxem i stąd nieporozumienie. Przeprosili i zaproponowali darmową wycieczkę jako zadośćuczynienie - "Limenas nocą" (niektórzy mieli ją już w standardzie, w umowie). Oczywiście nie wiem jak jest naprawdę, ale faktem jest, że właściciel stwierdził, że nie ma się o co martwić, w sobotę wieczorem było "party" i dalej sobie urlopujemy bez przeszkód
Myślę, że ktoś powinien odpowiedzieć za brak jednego posiłku i zepsute pół soboty, ale tym się będziemy zajmować po powrocie.

Takie są fakty - można oczywiście wierzyć lub nie, ocena należy do czytelnika. Starałem się wyjaśnić wszystko możliwie obiektywnie, bo sam przed wyjazdem czytając to forum miałem trochę "kręćka".

P.S. Miałem dopisać, że nie mam nic wspólnego z Aquamaris, z hotelem Aeolis i nie mam powiązań z grecką mafią - ale to chyba nie ma sensu - prawda ? ))

Pozdrawiam i naprawdę życzę udanego urlopu.

PISZECIE 3 OSOBY Z TEGO SAMEGO IP 94.69.144.45 ANKADA MARIO FRED CIEKAWE?

frutti napisał

To greckie IP, skoro piszą z tego samego hotelu to jakim cudem mieliby mieć inny numer?

Niemniej mam nadzieje, że Fred ma racje i nie ma się czego obawiać...

Karinka napisał

Doris wystarczy wpisać w wyszukiwarce IP i wszystko znajdziesz. Mi pokazała się nawet mapka, co prawda nie jest ona zbyt dokładna ale jednak.